Liczba postów: 7,127
Liczba wątków: 97
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
916 Płeć: nie wybrano
Dwa Litry Wody napisał(a): Bert04
Cytat:W tym jest oczywiście dużo racji, moje sympatie stoją po stronie izraelskiej.
No cóż, jak powiadają miłość jest ślepa, a serce nie sługa. Ale skoro taką sympatię budzi w tobie naród który swoją państwowość ufundował na czystce etnicznej, a i dziś z upodobaniem dopuszcza się zbrodni wojennych, to naprawdę nie pojmuję dlaczego tak wielką odrazę budzą w tobie poczynania Federacji Rosyjskiej na Ukrainie. Powinieneś być zachwycony.
Straszne musi to być uczucie, pisać takie słowa z kraju, który w latach 1945-50 wysiedlił, według najmniejszych szacunków, 7.85 milionów Niemców. I jeszcze na dokładkę 150 tys. Ukraińców. Dekrety Bieruta nadal są częścią polskiego prawa i były con. do lat 70 tych używane do odbierania mienia obywatelom polskim emigrującym do Niemiec z powodów pochodzeniowych.
Kraj zbudowany na czystkach etnicznych, powiadasz?
Cytat:
Cytat:Proponuję, żeby taką narrację dyskutować z kimś, kto tak twierdzi. Różne rzeczy pisałem, parę bym może wykasował lub zmienił, ale powyższe to chochoł jak z krainy Oz.
Popraw mnie jeśli się mylę, ale z tego co piszesz na tym forum raczej nie wynika, że Izrael jest zacofanym i agresywnym państwem, które cywilizacyjnie odstaje in minus od swoich arabskich sąsiadów…
Serio? Ten poziom erystyki chcesz utrzymywać? To już jak tok myślenia króliczka, który chciał pożyczyć śrubokręt od lisa. Napisałeś, że z różnicy cywilizacyjnej zdaję się wynikać czy uzasadniać się jakieś tam prawa, kogoś tam do czegoś tam. Co byłoby parszywym argumentem. Zacytuj konkretnie, gdzie takiego toku myślenia używałem. Bo o tym, co ci się tak zdaje i wydaje, rozmawiaj ze specjalistami. A nie używaj jako argumentu.
Cytat:
Cytat:Napiszę to inaczej, w tym konflikcie (który zaczął się przed ustanowieniem państwa Izrael) palestyńczycy poprzez ich polityczno - militarne reprezentacje mieli niejednokrotnie szanse na budowanie domów obok izraelczyków. I, poza bardzo krótkim okresem czasu, decydowali się naprzeciw.
W latach 1947-49r. z terytorium które weszło w skład państwa Izrael wygnano lub zmuszono do ucieczki 750 000 Palestyńczyków (tj. 80% palestyńskiej ludności zamieszkującej to terytorium). Izrael nigdy nie zgodził się by ludzie ci mogli powrócić, zaś domy i osady w których kiedyś mieszkali zostały albo zniszczone, by zrobić miejsce dla kibuców, albo zasiedlone przez ściągających do Izraela żydowskich migrantów. To była Nakba. Potem była jeszcze Naksa, ale przy Nakbie to w sumie małe piwo. O późniejszej okupacji i blokadzie Strefy Gazy, okupacji i kolonizacji Zachodniego Brzegu oraz wszystkich dobrodziejstwach jakich z tego tytułu ludność palestyńska doświadczyła (i nadal doświadcza) z rąk Izraela było już mówione, więc nie ma się co powtarzać. Ale dla ciebie to i tak Palestyńczycy co rusz decydują się naprzeciw i z uporem godnym lepszej sprawy torpedują pojednawcze gesty Żydów…
Pierwsze pogromy żydów na terenach Brytyjskiego Mandatu Palestyny to kwiecień 1920. Przyjmuje się powszechnie, że był to początek zmagań o te tereny między palestyńczykami a żydami
Tak dla historycznego kontekstu, Polska akurat próbowała odbić Kijów od Sowietów. A niejaki Adolf Hitler ze swoją świeżo podpisaną legitymacją partyjną stawiał pierwsze kroki jako agitator narodowo socjalistyczny. I podczas gdy w Jerozolimie już zabijano żydów, w Berlinie mogli oni jeszcze spać spokojnie.
Cytat:Primo, tak, użyłem słowa "palestynofile " wobec interlokutorów. To było w gorączce dyskusji, nie w kontekście powyższego. Jeżeli robi to wrażenie, jakbym posądzał kogoś tu o chęć likwidacji Izraela, to przepraszam. Secundo, bert od dawna jest zwolennikiem two-state-solution, więc w definicji kolegi byłbym... palestynofilem?
Ty wprowadziłeś do dyskusji termin palestynofilii, więc sam musisz to rozstrzygnąć.
A tobie się zdawało, że to ma jakieś znaczenie w kwestii państwowości, uznawania czy nieuznawania. Doprecyzowałem także w kontekście protestów w Ameryce, gdzie studenci zostali infiltrowani przez ludzi z flagami Hezbollachu, gdzie członkowie omawiają możliwości zabijania synonistów, gdzie "from the river to the sea" jest strasznie popularnym sloganem. Palestynofil palestynofilowi nierówny. A ja nie lubię dyskutować o tym, co mi się może zdawać.
Cytat:
Cytat:I właśnie nie ilość zabitych, nie ich narodowość, nawet nie przynależność do organizacji humanitarnej jest tu decydująca (choć wpływa na analizę sytuacji). Ale właśnie ta celowość, która w tym przypadku musiała wynikać z decyzji na wysokim szczeblu dowodzenia. Przypomę, że to nie był nawet double-tap w tym samym miejscu, to był triple tap na przestrzeni paru kilometrów. Wszelkie pomyłki, przypadki, kolaterale czy inne wymówki wykluczone.
Decyzja na wysokim szczeblu dowodzenia…. święta naiwności. Pracownicy World Central Kitchen zginęli dokładnie z takiego samego powodu co trzech zakładników zastrzelonych przez IDF w połowie grudnia ubiegłego roku – otóż mili pecha i wzięto ich za palestyńskich Arabów. A do tych IDF strzela sobie wedle uznania - bez rozkazu i bez żadnych zahamowań.
Powody powodami, drony należą do izraelskiego lotnictwa, takie operacje to nie szeregowi czy sierżanci w polu, takie decyzje to w sztabach wyższego stopnia. Czytałem artykuł pewnego wojskowego, która tak to analizował.
Cytat:Ps.
na forum nie będzie mnie co najmniej do października, więc zostawiam cię z ostatnim słowem.
Szalom / salam alejkum.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 7,127
Liczba wątków: 97
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
916 Płeć: nie wybrano
<do skasowania>
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 7,127
Liczba wątków: 97
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
916 Płeć: nie wybrano
bert04 napisał(a):
Cytat:
Cytat:Republikańscy ustawodawcy natomiast apelują o zatrzymanie funduszy federalnych dla uczelni, które nie reagują wystarczająco ostro na przejawy antysemityzmu.
I tu jest sęk w desce, a w sęku dziura. Podobnie zachowują się bogaci sponsorzy żydowscy w USA przerywając z powyższych powodów finansowanie uczelni. Krótka piłka, bo w ich miejsce wchodzą bogaci sponsorzy znad zatoki arabskiej i dofinansowują z wielką chęcią uczelnie amerykańskie. Kolejny front wewnętrzny w USA.
Ci arabscy sponsorzy już dawno tam weszli, to jest zresztą powodem, przez który niektóre uczelnie bardzo mocno naginały prawa i obowiązki studentów na korzyść protestantów. Tyle że zapominasz o jednym. Pieniądze płyną od sponsorów, ale studenci zapisują się według opinii uczelni. Rodzice płacą jakieś 80.000 dolarów za możliwość studiowania. Myślisz, że rodzice poślą syna lub córkę do uczelni, która jest sponsorowana przez Quatar i pokazała już raz, że daje się zablokować przez polityczne protesty? Mam przeczucie, że zapisy na te uczelnie będą w najpliższych latach przeżywać gorszy kryzys, niż seminaria katolickie obecnie.
Dodajmy coś do tego. Pro-palestyńscy protestanci potrafili przez swoje akcje wkurwić nie tylko żydów (co zozumiałe), ale też irańczyków (pobili osobę o izraelsko - irańskich korzeniach i dostali wpierdol, irańczycy i tak mają wyjebane na ajatollachów wspierających się wzajemnie z władzami palestyny) a aktualnie też hindusów (używali flagi kojarzonej z czystkami etnicznymi w Kaszmirze). Te grupy grupy pewnie i tak nie sympatyzowały z Palestyną, ale teraz to odbije się też na tych uniwerkach.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
975 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
bert04 napisał(a): Dodajmy coś do tego. Pro-palestyńscy protestanci potrafili przez swoje akcje wkurwić nie tylko żydów (co zozumiałe), ale też irańczyków (pobili osobę o izraelsko - irańskich korzeniach i dostali wpierdol, irańczycy i tak mają wyjebane na ajatollachów wspierających się wzajemnie z władzami palestyny) a aktualnie też hindusów (używali flagi kojarzonej z czystkami etnicznymi w Kaszmirze). Te grupy grupy pewnie i tak nie sympatyzowały z Palestyną, ale teraz to odbije się też na tych uniwerkach.
Szczęście Izraela polega na tym, że PT Arabusy to beznadziejne lamusy.
W gębie oczywiście każdy nienawidzi Izraela ale po prawdzie, to bardziej od Izraela nienawidzi drugiego Arabusa, który nosi galabiję trochę inaczej albo ma inną hierarchię proroków.
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
975 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
No i się doigrali
Cytat:Agencja Associated Press poinformowała w poniedziałek 20 maja, że główny prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze Karim Khan ubiega się o areszt przywódców Izraela i Hamasu. Ma to związek z trwającym konfliktem w Strefie Gazy.
Zdaniem Karima Khana zarówno premier Izraela Benjamin Netanjahu, jak i jego minister obrony Yoav Gallant, a także trzej przywódcy Hamasu Yehia Sinwar, Mohammed Deif i Ismail Haniyeh są odpowiedzialni za zbrodnie wojenne oraz zbrodnie przeciw ludzkości w Strefie Gazy i Izraelu.
Zgodnie z prawem prokurator musi zwrócić się o nakaz do trzech sędziów należących do przedprocesowego panelu. Rozpatrzenie dowodów i ustalenie, czy postępowanie zostanie kontynuowane, zajmuje średnio dwa miesiące. Według doniesień AP Izrael nie jest członkiem sądu i nawet jeżeli zostaną wydane nakazy aresztowania, Benjaminowi Netanjahu i Yoavowi Gallantowi nie grozi ryzyko oskarżenia. Jak zaznaczyli dziennikarze, pomimo tego oświadczenie Karima Khana "pogłębia izolację Izraela w miarę kontynuowania wojny, a groźba aresztowania może utrudnić izraelskim przywódcom podróżowanie za granicę".
W sumie to logiczne i właściwe ale wątpię czy ostudzi gorące głowy.
Duda poprosił a Tusk się zgodził. Tu się kurwa jakoś potrafili dogadać :/
Czym to się różni od tych krajów co ochoczo przyjmują Putina? Przecież to dało się załatwić zupełnie inaczej na przykład zapraszając na obchody wysokiego przedstawiciela izraelskich władz na którym nie ciąży międzynarodowy nakaz aresztowania. Nie no, tutaj pojechali po bandzie. Teraz tylko czekać na wizytę Putina na Węgrzech lub Słowacji.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,399 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Wchodzą w dupę Żydom. Może chcą się w ten sposób podlizać USA? Nie wiem. Smutne i żenujące to wszystko.
DziadBorowy napisał(a): Przecież to dało się załatwić zupełnie inaczej na przykład zapraszając na obchody wysokiego przedstawiciela izraelskich władz na którym nie ciąży międzynarodowy nakaz aresztowania. Nie no, tutaj pojechali po bandzie. Teraz tylko czekać na wizytę Putina na Węgrzech lub Słowacji
Ale takiego Erdogana się toleruje i MTK nie chce go ścigać za zbrodnie wojenne przeciwko Kurdom... A wstyd trochę że mamy takiego putinka w sojuszu NATO...
Liczba postów: 1,881
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11.2013
Reputacja:
223
Brak słów
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"
Liczba postów: 3,792
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380 Płeć: nie wybrano
lumberjack napisał(a): Wchodzą w dupę Żydom. Może chcą się w ten sposób podlizać USA?
Tak. Chodzi o łaszenie się do Trumpa, dla którego Netanjahu to kumpel.
lumberjack napisał(a): Ale takiego Erdogana się toleruje i MTK nie chce go ścigać za zbrodnie wojenne przeciwko Kurdom... A wstyd trochę że mamy takiego putinka w sojuszu NATO...
Erdogan jest przydatny, bo żre się z Putinem. To głównie Erdogan obalił sojusznika Putina w Syrii - Bashara al-Asada. Erdogan walczy też z Putinem o kontrolę nad Libią (zachodnia Libia - czyli "Trypolitania" - jest po stronie Erdogana, a wschodnia Libia pod wodzą generała Haftara - czyli "Cyrenajka" - jest raczej po stronie Putina. W sumie dziwi mnie, że Zachód (poprzez Włochy?) nie ma swej frakcji w Libii. Erdogan chce też budować swe wpływy w rozwijającej się Organizacji Państw Turkijskich, na pohybel rosji. Wystarczy spojrzeć na mapę* i zobaczyć, że ta organizacja musi boleć Moskwę.
* https://en.m.wikipedia.org/wiki/Organiza...kic_States
Do tego muzułmańskie, sunnickie ludy w rosji mogą szukać sojusznika w "neo-sułtanie" Erdoganie
DziadBorowy napisał(a): Przecież to dało się załatwić zupełnie inaczej na przykład zapraszając na obchody wysokiego przedstawiciela izraelskich władz na którym nie ciąży międzynarodowy nakaz aresztowania.
No ale z tego co czytam, to właśnie tak będzie. Ma przyjechać minister edukacji. Więc deklaracja, że gdyby przyjechał Bibi, to by go nie aresztowano jest zupełnie nikomu niepotrzebna i jest tylko jeszcze głębszym wejściem w dupę faszystowskiemu rządowi Izraela.
Liczba postów: 85
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.2023
Próbowałem znaleźć jakieś informacje na izraelskich stronach internetowych i można tam wyczuć pewne zdziwienie, że temat w ogóle istnieje, bowiem przytacza się cytat urzędników biura Netanjahu, że jego wizyta "w ogóle nie była planowana i nie otrzymano żadnego zaproszenia". Natomiast za cel powstania tego tematu uznaje się chęć Dudy do podsycenia konfliktu z Tuskiem. Natomiast przy okazji wyroku MTK i reakcji różnych państw wspomina się o Francji, która podobno uznała, że skoro Izrael nie należy to Państw-Stron MTK, to Netanjahu nie będzie we Francji aresztowany.
Liczba postów: 1,881
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11.2013
Reputacja:
223
Myślę, że powinniśmy przestać pokazywać się jako suwerenny kraj i poprosić o wcielenie jako 51 stan do USA. Skoro i tak Trump aktualnie przyjmuje.
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"
Liczba postów: 10,995
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122 Płeć: nie wybrano
zefciu napisał(a): No ale z tego co czytam, to właśnie tak będzie. Ma przyjechać minister edukacji. Więc deklaracja, że gdyby przyjechał Bibi, to by go nie aresztowano jest zupełnie nikomu niepotrzebna i jest tylko jeszcze głębszym wejściem w dupę faszystowskiemu rządowi Izraela.
W takim razie ja nie wiem co tu się właściwie odjebało. Teorii, że Duda chciał wepchnąć na minę Tuska nie kupuję, bo Tusk inicjatywę Dudy mógł zlać sikiem prostym, co spowodowałoby wyłącznie, że Duda po raz n-ty wyszedł by na durnia. Ta z naciskami nowej administracji Trumpa na Polskę też upada, bo przecież nie naciskaliby na to aby zgodzić się na wizytę kogoś kto w ogóle nie ma zamiaru do nas przyjechać. Tak czy siak duet Duda-Tusk narobili bardzo dużo syfu. Chyba nie zdarzyło się jeszcze, aby kraj o statusie takim jak Polska olewał wyroki MTK.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Liczba postów: 10,995
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122 Płeć: nie wybrano
Być może był jakiś tajemniczy czynnik X, który na Tusku wymusił taką a nie inną decyzję, choć przyznam, że ciężko mi sobie wyobrazić co mogłoby być takim czynnikiem, który powodował, że ta decyzja to mniejsze zło, a być może po prostu Tusk popełnił poważny błąd polityczny. Zakładam, że Zefciu również nie posiada wiedzy czym kierował się Tusk - możemy tutaj zatem wyłącznie gdybać.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"