Liczba postów: 1,001
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.2007
Reputacja:
0
Cytujac haslo reklamowe Pentagrama ® :> :
"The perfect simplicity"
Go vege!
--------------------------------------
Posłuchaj mnie, man ty pierdol ten chłam
Nie ma tu dla nas miejsca, i ty nie pchaj się tam...
--------------------------------------
Liczba postów: 226
Liczba wątków: 3
Dołączył: 05.2007
Reputacja:
0
Wierze w siebie i ufam sobie... tak jak DJ
Wierze rowniez w moich przyjaciol i wierze, ze oni we mnie rowniez wierza...
To tez wazne.
It doesn't even matter how hard you try!
Keep that in mind!
Dajcie mi jakiś niezbity dowód na istnienie Boga, a uwierzę, ale i tak nie bedę chodził do kościoła.
Liczba postów: 1,001
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.2007
Reputacja:
0
Ja sobie nie wierze. Ani nie ufam. Wole miec siebie pod kontrola. Taka mala schiza wlasnego chowu...  Tym bardziej nie ufam innym.
Tak, zgadza sie, to wazne.
Go vege!
--------------------------------------
Posłuchaj mnie, man ty pierdol ten chłam
Nie ma tu dla nas miejsca, i ty nie pchaj się tam...
--------------------------------------
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 3
Dołączył: 09.2007
Reputacja:
0
Celem życia jest życie z celem. Rober Byrne
Niczego w życiu nie należy się bać. Trzeba to tylko zrozumieć. Maria Skłodowska-Curie
Liczba postów: 33
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.2007
Reputacja:
0
Tyr napisał(a):NonOmnis: masz racje. w takim wypadku poprawiam sie: wiaze nadzieje z honorem. Swoim honorem. (Mam nadzieje, ze nigdy nie bede zmuszony do niehonorowego postepowania.) I zasadami (zeby nie bylo, ze swoimi zasadami. zasady innych mozna sobie polamac w razie potrzeby... :>) Możesz to rozwinąć?
@topic
Nie wiem w co wierzyć ;s
;]
Liczba postów: 1,001
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.2007
Reputacja:
0
tzn. jak rozwinac?
Go vege!
--------------------------------------
Posłuchaj mnie, man ty pierdol ten chłam
Nie ma tu dla nas miejsca, i ty nie pchaj się tam...
--------------------------------------
Liczba postów: 2,322
Liczba wątków: 50
Dołączył: 05.2005
Reputacja:
13
Płeć: nie wybrano
Cytat:jako indywidualisci.
ja np. stawiam sobie za cel zyc tak by nie zalowac rzadnej z chwil .
Celem mojego życia jest samorealizacja. Bym po każdym dniu czuł spełnienie (psychiczne, a nie fizyczne - jakby co  )
A w co wierze? Jakoś mam dziwne przeczucie, że chodzi o to, żeby po wymianie kilku rzeczy w które się wierzy, powiedzieć "patrz, ateiści też są wierzący!".
"Wierzyć" w "wartości" nie jest, wydaje mi się szczęśliwym sformuowaniem. Raz - co to są wartości, dwa - czym objawia się wiara w nie.
Liczba postów: 698
Liczba wątków: 9
Dołączył: 09.2007
Reputacja:
0
Nie lepiej mówić, że mam ateistyczny światopogląd? Od razu wyrzuca się brzydkie polskie słowo 'wiarzyć', które jest bardziej religijne niż można się tego spodziewać.
Liczba postów: 255
Liczba wątków: 6
Dołączył: 08.2007
Reputacja:
0
Wierzę w to, wierze w tamto...Odnoszę wrażenie że w identyczne rzeczy (honor, życie daną chwilą itp.) wierzą przecież i katolicy. Tylko że oni mają jeszcze wiarę.
Prawda pozostaje ukryta przed tym, kogo wypełniają pożądania i nienawiść.
Liczba postów: 1,001
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.2007
Reputacja:
0
Wookie:
NonOmnis napisał(a):Wierzę, że słowo "wierzyć" (odnoszące się do pojęć innych niż wiara religijna) może zostać spokojnie usunięte z języka polskiego i zastąpione dwoma słowami o treści "mam nadzieję" Tyr napisał(a):NonOmnis: masz racje. w takim wypadku poprawiam sie: wiaze nadzieje z honorem. Swoim honorem. (Mam nadzieje, ze nigdy nie bede zmuszony do niehonorowego postepowania.) I zasadami (zeby nie bylo, ze swoimi zasadami. zasady innych mozna sobie polamac w razie potrzeby... :>)
Go vege!
--------------------------------------
Posłuchaj mnie, man ty pierdol ten chłam
Nie ma tu dla nas miejsca, i ty nie pchaj się tam...
--------------------------------------
Liczba postów: 226
Liczba wątków: 3
Dołączył: 05.2007
Reputacja:
0
Zencognito napisał(a):Odnoszę wrażenie że w identyczne rzeczy (honor, życie daną chwilą itp.) wierzą przecież i katolicy
Dobre odnosisz wrażenie.
Z tą tylko różnicą, że dla wielu z nas honor ma trochę inne znaczenie niż honor katolika. A życie chwilą można już w ogóle przedstawić w wielu różnych wyobrażeniach.
It doesn't even matter how hard you try!
Keep that in mind!
Dajcie mi jakiś niezbity dowód na istnienie Boga, a uwierzę, ale i tak nie bedę chodził do kościoła.
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.2007
Reputacja:
0
W co wierzę, to nie jest dobrze postawione pytanie. Przekonuje mnie natomiast to,co korzystne dla społeczeństwa (np. zasady pokojowego współżycia, tolerancja), a w sferze naukowej to, co udowodnione, lub przynajmniej prawdopodobne i badane. W tej drugiej sferze nie mieści się na pewno istnienie osobowego boga - twórcy świata, istnienie człowieka, który był jednocześnie bogiem i człowiekiem i ożył po trzech dniach. Wierzę, że nie wszystkim potrzebna jest religia, by straszeni karą nie zabijali, nie kradli i nie mówili fałszywego świadectwa.
Liczba postów: 255
Liczba wątków: 6
Dołączył: 08.2007
Reputacja:
0
Rado napisał(a):Dobre odnosisz wrażenie.
Z tą tylko różnicą, że dla wielu z nas honor ma trochę inne znaczenie niż honor katolika. To znaczy jakie ? Wbijacie bliźniemu nóż w plecy ?
Prawda pozostaje ukryta przed tym, kogo wypełniają pożądania i nienawiść.
Liczba postów: 1,001
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.2007
Reputacja:
0
Cytat:To znaczy jakie ? Wbijacie bliźniemu nóż w plecy ?
to, co tu przedstawiles jest wlasnie wg. mnie brakiem honoru. nie wiem, jakie jest zdanie innych.
Go vege!
--------------------------------------
Posłuchaj mnie, man ty pierdol ten chłam
Nie ma tu dla nas miejsca, i ty nie pchaj się tam...
--------------------------------------
Liczba postów: 39
Liczba wątków: 1
Dołączył: 04.2007
Reputacja:
0
Zencognito napisał(a):To znaczy jakie ? Wbijacie bliźniemu nóż w plecy ? Siekierę. :roll:
Nie chodzi o całkowite odwrócenie, tylko o różnice wynikające z odmiennego systemu wartości.
Liczba postów: 226
Liczba wątków: 3
Dołączył: 05.2007
Reputacja:
0
Niedowiarek napisał(a):Zencognito napisał(a):To znaczy jakie ? Wbijacie bliźniemu nóż w plecy ? Nie chodzi o całkowite odwrócenie, tylko o różnice wynikające z odmiennego systemu wartości.
Nom...
Troche inne nie znaczy calkowicie przeciwne.
It doesn't even matter how hard you try!
Keep that in mind!
Dajcie mi jakiś niezbity dowód na istnienie Boga, a uwierzę, ale i tak nie bedę chodził do kościoła.
Liczba postów: 2,483
Liczba wątków: 17
Dołączył: 09.2007
Reputacja:
77
Płeć: mężczyzna
1) Wierzę, iż na innych planetach mogło rozwinąć się życie.
2) Wierzę, iż pewnego dnia nauka osiągnie taki poziom, że będzie mozliwe zatrzymanie procesu starzenia, zlikwidowanie wszelkich chorób i wad wrodzonych.
3) Wierzę, iż w końcu ludzkość uda się poza Układ Słoneczny, aby poszukać innych cywilizacji.
4) Wierzę w to, że ludzie potrafią uczynić sobie raj na ziemi, tym samym zapominając o wszelkiej religii i wierze
Na początek wystarczy
Eremita napisał(a):http://chalwa.republika.pl/cavanna/txt1.html
Dla odmiany podrzucam coś dla was
Niezłe, najlepsze jest to, że bóg chrześcijański nie potrafi zanegować przeszłości, to jest jeden z argumentów, którego się trzymam
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor
Niedostępny na forum. KONTAKT PRZEZ GG LUB MAIL
Liczba postów: 1,031
Liczba wątków: 7
Dołączył: 06.2005
Reputacja:
0
Bezmózgowiec napisał(a):2) Wierzę, iż pewnego dnia nauka osiągnie taki poziom, że będzie mozliwe zatrzymanie procesu starzenia, zlikwidowanie wszelkich chorób i wad wrodzonych. I to będzie właśnie kres tej wysoko rozwiniętej cywilizacji.
Liczba postów: 9,488
Liczba wątków: 295
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
20
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Ateista
juzew napisał(a):I to będzie właśnie kres tej wysoko rozwiniętej cywilizacji.
Nie sądzę, dlaczego ?
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
|