To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kult siły i jego filozoficzne podpory
#41
seth666 napisał(a):włąsnie o to biega w religijnych moralność, broń słabych którą można się zasłonić przed silniejszymi Oczko

Upraszczasz i generalizujesz. Skoro jest się na tyle silnym, żeby można się samemu obronić i samemu rezygnuje się z tego to twoje tłumaczenie nie jest trafne. (sorry za "się")


seth666 napisał(a):i wierzący podziwiać może, zalezy w co dokładnie wierzy. ja poganin-satanista podziwiam i siły przyrody, i drapieżniki i wielkich wodzów
a także swoje skille w pobudzaniu łechtaczki! :p

To ma być ta siła? Mnie to nawet nie ruszy już Niezdecydowany

Odpowiedz
#42
Hadrian napisał(a):Upraszczasz i generalizujesz. Skoro jest się na tyle silnym, żeby można się samemu obronić i samemu rezygnuje się z tego to twoje tłumaczenie nie jest trafne. (sorry za "się")

a właśnie że jest Oczko bo silny nie potrzebuje tych zasad. to słaby oczekuje skodyfikowania ich i respektowania przez określone instytucje dla własnego bezpieczeństwa

Hadrian napisał(a):To ma być ta siła? Mnie to nawet nie ruszy już Niezdecydowany

co cie nie rusza, wodzowie czy łechtaczka? :p
"Hope can drown lost in thunderous sound
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."


EH
Odpowiedz
#43
seth666 napisał(a):a właśnie że jest Oczko bo silny nie potrzebuje tych zasad. to słaby oczekuje skodyfikowania ich i respektowania przez określone instytucje dla własnego bezpieczeństwa

Silny nie potrzebuje zasad? To właśnie silny potrzebuje zasad, bo słaby tak czy siak nic nie uczyni, bo nie ma siły na to. Silny musi się kontrolować.

seth666 napisał(a):co cie nie rusza, wodzowie czy łechtaczka? :p

Sugerujesz coś :p Chodzi mi o to, że łechtaczka nie jest dla mnie czymś co można czcić, bo nie jest tego warta z punktu widzenia siły. Jak kogoś pokonuje łechtaczka to dla mnie jest c*pa Duży uśmiech

Odpowiedz
#44
Hadrian napisał(a):Silny nie potrzebuje zasad? To właśnie silny potrzebuje zasad, bo słaby tak czy siak nic nie uczyni, bo nie ma siły na to. Silny musi się kontrolować.

to druga strona medalu. jednakże silnego nie obchodzą zasady odórnie stworzone przez rządy i proroków, on tworzy własne kodeksy, na potrzeby własnego samodoskonalenia i rozwoju. Słabi zaś potrzebują trwałej instytucji prawa by móc się bronić.

Hadrian napisał(a):Sugerujesz coś :p Chodzi mi o to, że łechtaczka nie jest dla mnie czymś co można czcić, bo nie jest tego warta z punktu widzenia siły. Jak kogoś pokonuje łechtaczka to dla mnie jest c*pa Duży uśmiech

sugeruje byś nie lekcewazył łechtaczki bo ujarzmienie tej siły ma zasadnicze znaczenie w związku i nie tylko :p
"Hope can drown lost in thunderous sound
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."


EH
Odpowiedz
#45
Seth napisał(a):a właśnie że jest :wink: bo silny nie potrzebuje tych zasad. to słaby oczekuje skodyfikowania ich i respektowania przez określone instytucje dla własnego bezpieczeństwa
Moralność bronią słabych wobec silnych? Owszem. A także, prócz tego co napisał wyżej Hadrian, moralność jest przeciwko temu, by słaby stał się silnym. Jak już ktoś ma potęgę to moralność cię przed nim nie ochroni.

Poza tym:
Hadrian napisał(a):Zgadzam się z Sethem w kwestii kultu tzn silny zawsze jest podziwiany.
Tu się zgodzę. Jednak podziw dla siły rodzi się w umysłach slabych.

EDIT: Post 404 Duży uśmiech
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
#46
seth666 napisał(a):to druga strona medalu. jednakże silnego nie obchodzą zasady odórnie stworzone przez rządy i proroków, on tworzy własne kodeksy, na potrzeby własnego samodoskonalenia i rozwoju. Słabi zaś potrzebują trwałej instytucji prawa by móc się bronić.

Silny nie tworzy własnych kodeksów, bo zna je wewnętrznie i wie jak ma postępować. Kodeks, którym powinien się kierować mimowolnie z nim współgra. Jak przestaje postępować w zgodzie z kodeksem to prędzej czy później ten sam kodeks go dopadnie i zniszczy.

seth666 napisał(a):sugeruje byś nie lekcewazył łechtaczki bo ujarzmienie tej siły ma zasadnicze znaczenie w związku i nie tylko :p

Ujarzmić, a czcić to różnica.

forge napisał(a):Tu się zgodzę. Jednak podziw dla siły rodzi się w umysłach slabych.

To zależy co nazwiemy słabością. Słaby jest ten, kto nie potrafi kontrolować swojej siły. Taka siła nie jest warta podziwu. Silny jest ten, kto pomimo swojej słabości potarfi znaleźć sposób na pokonanie silnego

Odpowiedz
#47
To chyba naturalne, że podziw dla siły rodzi się u słabego. Inną kwestią jest to, co z tym ów słaby zrobi. Może rozwinąć się i zdobyć "siłę". Jeśli nadal ją będzie "czcił", jednocześnie posiadając ją, to czy będzie to wynik poczucia słabości? W moim odczuciu rozpatrywanie tego z takiego punktu widzenia jest błędne i prowadzi donikąd. Niezależnie od tego czy ktoś już jest silny, czy dopiero aspiruje do bycia silnym, najważniejszy jest to jak potrafi wykorzystać swoje aspiracje bądź posiadane już możliwości.
Odpowiedz
#48
Dokładnie! O tym pisałem!
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
#49
Cytat:Ujarzmić, a czcić to różnica.

Łechtaczkę jak najbardziej można też czcić ;] Im bardziej finezyjny rytuał odprawisz, tym bardziej zadowolona boginii :twisted:
nil melius est quam cum ratione tacere

nil mirari, nil indignari, sed intellegere
Odpowiedz
#50
a może da się pobierać siłę z łechtaczki...?

Odpowiedz
#51
Wysysasz ją ;]
nil melius est quam cum ratione tacere

nil mirari, nil indignari, sed intellegere
Odpowiedz
#52
siłę?

ok. w powyższym kontekście rozumiem Rotheina i się z nim co więcej zgadzam w całej rozciągłości tematu.

Odpowiedz
#53
subverteverything napisał(a):To chyba naturalne, że podziw dla siły rodzi się u słabego. Inną kwestią jest to, co z tym ów słaby zrobi. Może rozwinąć się i zdobyć "siłę". Jeśli nadal ją będzie "czcił", jednocześnie posiadając ją, to czy będzie to wynik poczucia słabości? W moim odczuciu rozpatrywanie tego z takiego punktu widzenia jest błędne i prowadzi donikąd. Niezależnie od tego czy ktoś już jest silny, czy dopiero aspiruje do bycia silnym, najważniejszy jest to jak potrafi wykorzystać swoje aspiracje bądź posiadane już możliwości.

Mądrze prawisz :p. Z tym, że u słabego może rodzić się też strach przed tą siłą. Do czego więc w twoim przekonaniu służy siła?

Odpowiedz
#54
Hadrian napisał(a):Do czego więc w twoim przekonaniu służy siła?
siła wykonuje pracę! Szczęśliwy

Odpowiedz
#55
A jako że praca czyni wolnym...
zetodwudziestoslaw

"Najpierw jest góra,
Potem nie ma góry,
Potem jest."

"Wszystko, co wiesz, jest nieprawdą"
Odpowiedz
#56
już wszystko wiemy! Oczko

Odpowiedz
#57
Hadrian napisał(a):Mądrze prawisz :p. Z tym, że u słabego może rodzić się też strach przed tą siłą. Do czego więc w twoim przekonaniu służy siła?

Do czego służy? Sądzę, że to kwestia na oddzielny temat. Generalnie (!) do osiągania celu. Jakiego? To też kwestia na oddzielny temat Oczko
Odpowiedz
#58
forge napisał(a):5. Zaczynasz pragnąć siły... bo podświadomie/świadomie wiesz, że jej sam nie masz.
Oczko

Nie. Kopiesz w ryj, rozpierdalasz twarz i wtedy wiesz że masz power. Smutny

widac nie dla tych oczu piszę.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
#59
wielcy myśliciele tak właśnie się czują...

Odpowiedz
#60
a sila autodestrukcyjna, to jeszcze sila?
Cywilizacja to demokracja i podatki - P.Ikonowicz
Blog opuszczony
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości