To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Chrześcijańska moralność
#1
Temat ten został założony głównie przez różnicę zdań moją i Al-Rahima, a mianowicie:

Czy chrześcijański system wartości jest na tyle racjonalny, by można było tworzyć społeczeństwa w oparciu tylko o ten system?

Pomijamy kwestię udowadniania, czy Bóg istnieje, czy nie. Tu chodzi tylko o kwestię zasad chrześcijańskich.

Al-Rahim napisał(a):2)Moralność chrześcijańska (czyli oparta zarówno na starym i nowym testamencie) faktycznie pozwala tworzyć społeczeństwo, ale jest to społeczeństwo w którym niewiele osób chciało by żyć.

Dlaczego? Ludzie wręcz oczekują od innych zachowania zgodnego z zasadami chrześcijańskimi. Od siebie tego nie oczekują, ale to nie znaczy, że nikt nie chciałby w takim społeczeństwie żyć.

Al-Rahim napisał(a):kwestia walki o przywództwo jest wpisana w człowieka, i żadne magiczne hocki klocki tego nie zmienią

Jeżeli zakładasz, że żaden system wartości nie zmieni takich rzeczy, to w takim wypadku każde społeczeństwo powinno opierać się tylko na strachu.

Al-Rahim napisał(a):3)Religijnośc nie musi oznaczać wiary, zaś wiara religijności. Religijność to kultywowanie świąt i obrządków oraz pewnych dogmatów. Wiara tego nie potrzebuje.

Wiara jest częścią religii i religijności, bo bez wiary nie ma religii. Jeśli wierzysz np. w Boga czy Allaha, to wykonujesz także obrządki związane z tą religią.

Al-Rahim napisał(a):4)Wiara/religia jest elementem światopoglądu, i również bywa zmienna. Niekoniecznie musi opierać się na niepodważalnych dogmatach. Przypomnę też o niepodważalnym dogmacie płaskiej ziemi....

Każda wiara opiera się na dogmatach. I to jest jej przewaga nad wiedzą.

Al-Rahim napisał(a):przytoczę tu słowa dalajlamy, który radzi wyznawcom ufać naukowcom jeśli obala któryś z dogmatów jego religii

To świadczy właśnie o tym, że religia opiera się na dogmatach, a ich obalenie oznacza jej koniec.
Czemu biegniemy za krańcem tęczy, depcząc po drodze róże?
Odpowiedz
#2
Cytat:Dlaczego? Ludzie wręcz oczekują od innych zachowania zgodnego z zasadami chrześcijańskimi. Od siebie tego nie oczekują, ale to nie znaczy, że nikt nie chciałby w takim społeczeństwie żyć.

Prawo judeochrześcijanskie to oprócz miłowania bliźniego swego i czczenia rodziców, zabijanie gejów albo sąsiada który nie obcodzi szabasu. Ponieważ Ieszua stwierdził że nie ma zamiaru zmieniać nawet jednej literki w prawie, także te okrutne zapisy należy uznać za element prawa chrześcijańskiego.

Zaś szacunek do starszych, zakaz mordowania, gwałtu lub kradzieży, to prawa starsze od chrześcijaństwa o całe tysiąclecia. Nie przypisuj tej religii monopolu na owe wartości.
Cytat:Jeżeli zakładasz, że żaden system wartości nie zmieni takich rzeczy, to w takim wypadku każde społeczeństwo powinno opierać się tylko na strachu
Nie zmieni, ale może ograniczyć. Tak jak się to dzieje w demokratycznych społeczeństwach, opartych na kodeksie karnym, świeckim. Moywacją jest tu praworządnośc, poczucie obywatelskie i wzajemny szacunek do jednostki , nie zaś magiczne stworki z chmur.
Cytat:Wiara jest częścią religii i religijności, bo bez wiary nie ma religii. Jeśli wierzysz np. w Boga czy Allaha, to wykonujesz także obrządki związane z tą religią.
Pan wiesz co to teizm? Deizm?
Pan jesteś świadom że częścią składową religii jest wiara, ale sama wiara bez religii istnieje i ma się dobrze?

Cytat:Każda wiara opiera się na dogmatach. I to jest jej przewaga nad wiedzą.
Wiara w niepotwierdzone magiczne głupoty, planete ziemię która ma 6 tyś. lat, rodzące dziewice, aniołki, siwobrodego co miota piorunami.
Oj blado wiedza i nauka wypada w porównaniu z takimi cudami Uśmiech
Cytat:To świadczy właśnie o tym, że religia opiera się na dogmatach, a ich obalenie oznacza jej koniec.
Oj nie od dziś obala się głupoty chociażby kreacjonistów, a dalej znajdują się jelenie, którzy w to wierzą.
Odpowiedz
#3
Carramba_Cortez napisał(a):Każda wiara opiera się na dogmatach. I to jest jej przewaga nad wiedzą.

Przewaga? Raczej hańba dla umysłu ludzkiego.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
#4
Rothein napisał(a):Przewaga? Raczej hańba dla umysłu ludzkiego.

nooo ! to jest prawda !

W zasadzie byc moze życie na takich zasadach było by mozliwe i było by idealne gdyby z człowieka wymazac to co najbardziej niesamowite - ambicje i jakąs chęc bycia najlepszym. ( tak uwazam )
''Jakkolwiek ludzie by się tego obawiali, filozofia powinna powiedzieć wszystko''
Markiz de Sade

"Jedyne czego nie moge wybaczyć człowiekowi to stworzenia religii." (Julietta)
Markiz de Sade
Odpowiedz
#5
Rothein napisał(a):Przewaga? Raczej hańba dla umysłu ludzkiego.

Przewaga, jeśli chodzi o sferę moralności.

W sferach życia takich jak nauka, to to może być wadą, ale moralność potrzebuje dogmatów.
Czemu biegniemy za krańcem tęczy, depcząc po drodze róże?
Odpowiedz
#6
Night_walker napisał(a):W zasadzie byc moze życie na takich zasadach było by mozliwe i było by idealne gdyby z człowieka wymazac to co najbardziej niesamowite - ambicje i jakąs chęc bycia najlepszym. ( tak uwazam )

Ciągle spotykam się z inną definicją najlepszej części człowieka :-P
Ale tu nie trzeba niczego wymazywać, brak walki o władzę nie przeczy chęci bycia najlepszym, wystarczy tylko nie wykorzystywać swych umiejętności przeciwko innym.
Czemu biegniemy za krańcem tęczy, depcząc po drodze róże?
Odpowiedz
#7
Carramba_Cortez napisał(a):W sferach życia takich jak nauka, to to może być wadą, ale moralność potrzebuje dogmatów.

Moralność nie potrzebuje dogmatów.
Nie wierzę w chrześcijańskie dogmaty, więc powinienem Ciebie zamordować?
Sama moralność chrześcijańska nie różni się niczym od moralności ogólnoludzkiej (wypracowanej w wyniku wielowiekowych doświadczeń ludzkości), może tylko poza tym że na niej bazuje.
Odpowiedz
#8
Carramba_Cortez napisał(a):Ciągle spotykam się z inną definicją najlepszej części człowieka :-P
Ale tu nie trzeba niczego wymazywać, brak walki o władzę nie przeczy chęci bycia najlepszym, wystarczy tylko nie wykorzystywać swych umiejętności przeciwko innym.

Nie chodzi mi oto zebysmy walczyli o władze przy użyciu ak-47 i siekiery.
Oczywiscie zdrowa rywalizacja jest ok, z tym ze dosc często przeradza sie ona w zawiść, zazdrość a to prowadzi do nie tyle juz "rywalizacjii" ale wlasnie wielkiej wojny o to kto lepszy. Podstawianie sobie "nogi" lub inne sposoby na zdyskredytowanie przeciwnika nie koniecznie na (np.) boisku.
''Jakkolwiek ludzie by się tego obawiali, filozofia powinna powiedzieć wszystko''
Markiz de Sade

"Jedyne czego nie moge wybaczyć człowiekowi to stworzenia religii." (Julietta)
Markiz de Sade
Odpowiedz
#9
Night_walker napisał(a):Nie chodzi mi oto zebysmy walczyli o władze przy użyciu ak-47 i siekiery.
Oczywiscie zdrowa rywalizacja jest ok, z tym ze dosc często przeradza sie ona w zawiść, zazdrość a to prowadzi do nie tyle juz "rywalizacjii" ale wlasnie wielkiej wojny o to kto lepszy. Podstawianie sobie "nogi" lub inne sposoby na zdyskredytowanie przeciwnika nie koniecznie na (np.) boisku.

Dlatego twierdzę, że nie trzeba wymazywać rywalizacji, tylko nie krzywdzić nią innych.

Fatman napisał(a):Moralność nie potrzebuje dogmatów.

Jeżeli nie ma dogmatów, to na czym się opiera? Na opinii danego człowieka, co ]jest dobre, a co złe. A to już jest bardzo subiektywne.

Al-Rahim napisał(a):zabijanie gejów albo sąsiada który nie obcodzi szabasu

Zabijanie? Skąd Ci to do głowy przyszło? Głupi pomysł wzięty znikąd.

Al-Rahim napisał(a):Nie zmieni, ale może ograniczyć. Tak jak się to dzieje w demokratycznych społeczeństwach, opartych na kodeksie karnym, świeckim. Moywacją jest tu praworządnośc, poczucie obywatelskie i wzajemny szacunek do jednostki , nie zaś magiczne stworki z chmur.

Motywacją jest prawo siły. W tym wypadku sądów i policji.


Al-Rahim napisał(a):Pan jesteś świadom że częścią składową religii jest wiara, ale sama wiara bez religii istnieje i ma się dobrze?

To właśnie Ty stwierdziłeś wcześniej:-P Ja twierdzę, że wiara jest częścią religii i kropka.
Al-Rahim napisał(a):Wiara w niepotwierdzone magiczne głupoty, planete ziemię która ma 6 tyś. lat, rodzące dziewice, aniołki, siwobrodego co miota piorunami.
Oj blado wiedza i nauka wypada w porównaniu z takimi cudami

Wiedza i nauka? Nie. Ale moralność oparta na wiedzy i nauce? Blado, oj, blado.
Czemu biegniemy za krańcem tęczy, depcząc po drodze róże?
Odpowiedz
#10
Carramba_Cortez napisał(a):Dlatego twierdzę, że nie trzeba wymazywać rywalizacji, tylko nie krzywdzić nią innych.

No a ja wlasnie uwazam ze jest to nie mozliwe. Napisalem do czego prowadzi rywalizacja. Widze to np. po moich kolegach. Nie mowie tylko o sportowej.
''Jakkolwiek ludzie by się tego obawiali, filozofia powinna powiedzieć wszystko''
Markiz de Sade

"Jedyne czego nie moge wybaczyć człowiekowi to stworzenia religii." (Julietta)
Markiz de Sade
Odpowiedz
#11
Night_walker napisał(a):No a ja wlasnie uwazam ze jest to nie mozliwe. Napisalem do czego prowadzi rywalizacja. Widze to np. po moich kolegach. Nie mowie tylko o sportowej.

Już mówiłem o tym Al-Rahimowi. Jeżeli uważasz, że system moralny nie może tego ograniczyć, to jedyne, co może to zrobić, to prawo siły i strachu. Natomiast zasady takiego systemu też muszą się na czymś opierać, żeby każdy nowy władca nie ustalał własnego systemu wartości.
Czemu biegniemy za krańcem tęczy, depcząc po drodze róże?
Odpowiedz
#12
Carramba_Cortez napisał(a):Już mówiłem o tym Al-Rahimowi. Jeżeli uważasz, że system moralny nie może tego ograniczyć, to jedyne, co może to zrobić, to prawo siły i strachu. Natomiast zasady takiego systemu też muszą się na czymś opierać, żeby każdy nowy władca nie ustalał własnego systemu wartości.
Chodzi oto ze moze PROBOWAC ograniczyc. Tylko probowac ! Uwazam poprostu ze wproadzenie takiego systemu teraz, tak poprostu bylo by klapą bo byli by ludzie ktorzy by tego nie przestrzegali. Tak jak i jest teraz. Przeciez ludzie łamią prawo.
''Jakkolwiek ludzie by się tego obawiali, filozofia powinna powiedzieć wszystko''
Markiz de Sade

"Jedyne czego nie moge wybaczyć człowiekowi to stworzenia religii." (Julietta)
Markiz de Sade
Odpowiedz
#13
Night_walker napisał(a):Chodzi oto ze moze PROBOWAC ograniczyc. Tylko probowac ! Uwazam poprostu ze wproadzenie takiego systemu teraz, tak poprostu bylo by klapą bo byli by ludzie ktorzy by tego nie przestrzegali. Tak jak i jest teraz. Przeciez ludzie łamią prawo.

Czyli dokładnie to, co powiedziałem. Ja natomiast uważam, że mimo tego, że część być może wyłamałaby się, jest to system wystarczająco dobry, aby na nim się opierać.
Czemu biegniemy za krańcem tęczy, depcząc po drodze róże?
Odpowiedz
#14
Przeciez przyznalem ci racje

W zasadzie byc moze życie na takich zasadach było by mozliwe i było by idealne gdyby z człowieka wymazac to co najbardziej niesamowite - ambicje i jakąs chęc bycia najlepszym. ( tak uwazam )

ale człowiek powinien raczej szukac uniwersalnego rozwiązania ( nie twierdze ze takie moze istniec ). Bo w taki sposob system moralny buddystow jest najlepszym podlozem pod państwo. Nie kazdy sie z tym zgodzi i bede osob ktore sie "wyłamią" ale tak bedzie zawsze.
''Jakkolwiek ludzie by się tego obawiali, filozofia powinna powiedzieć wszystko''
Markiz de Sade

"Jedyne czego nie moge wybaczyć człowiekowi to stworzenia religii." (Julietta)
Markiz de Sade
Odpowiedz
#15
Carramba_Cortez napisał(a):Przewaga, jeśli chodzi o sferę moralności.

W sferach życia takich jak nauka, to to może być wadą, ale moralność potrzebuje dogmatów.

Gówno prawda. Patrz egoizm racjonalny. Moralność jaką promowała Ayn Rand. Zero dogmatów, irracjonalnych pierdół i innych fanaberii. Moralność rozumu.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
#16
Rothein napisał(a):Gówno prawda. Patrz egoizm racjonalny. Moralność jaką promowała Ayn Rand. Zero dogmatów, irracjonalnych pierdół i innych fanaberii. Moralność rozumu.

Moralność rozumu, czyli totalny egoizm bez zważania na innych. Człowieka ma interesować tylko jego osoba, a innych ma mieć gdzieś. Ciekawa koncepcja, rzeczywiście.
Czemu biegniemy za krańcem tęczy, depcząc po drodze róże?
Odpowiedz
#17
Carramba_Cortez napisał(a):Moralność rozumu, czyli totalny egoizm bez zważania na innych. Człowieka ma interesować tylko jego osoba, a innych ma mieć gdzieś. Ciekawa koncepcja, rzeczywiście.

Egoizm racjonalny ewoluujący w kierunku egoizmu etycznego. Czytasz słowo "egoizm" i od razu osądzasz nie wiedząc nawet o czym piszesz. To się nazywa ignorancja. Jeżeli zamierzasz dyskutować o zagadnieniach etycznych to się wpierw z nimi zapoznaj. Inaczej nie masz o czym dyskutować.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
#18
Rothein napisał(a):Egoizm racjonalny ewoluujący w kierunku egoizmu etycznego. Czytasz słowo "egoizm" i od razu osądzasz nie wiedząc nawet o czym piszesz. To się nazywa ignorancja. Jeżeli zamierzasz dyskutować o zagadnieniach etycznych to się wpierw z nimi zapoznaj. Inaczej nie masz o czym dyskutować.

Ale ta koncepcja jest nie do osiągnięcia. Etyczny egoizm nie uznaje za konieczne ignorowanie potrzeb innych, ani nie wymaga, by jednostka nie brała pod uwagę dobra innych. Jeśli pozwolisz ludziom dążyć do własnych celów, to okaże się, że większości z nich nie da się osiągnąć bez szkodzenia innym i wyjdzie na to, że ludzie będą mieli innych daleko gdzieś.
Czemu biegniemy za krańcem tęczy, depcząc po drodze róże?
Odpowiedz
#19
Cytat:Jeżeli nie ma dogmatów, to na czym się opiera? Na opinii danego człowieka, co ]jest dobre, a co złe. A to już jest bardzo subiektywne
Dogmaty również powstały na widzi mi się jakiegoś człowieka.



Cytat:Zabijanie? Skąd Ci to do głowy przyszło? Głupi pomysł wzięty znikąd.
Z biblii.
Księga Wyjścia 31:15 jasno mówi, „że ktokolwiek pracowałby w tym dniu, ma być ukarany śmiercią". To tak apropos szabasu.


Kpł 20; 13:"Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli."

O gejach troszkę Uśmiech

Cytat:Motywacją jest prawo siły. W tym wypadku sądów i policji.
Też. Ale prawda którymi kierują się owe sądy i policja sa ustanawiane przez społeczeństwo.

Cytat:Ja twierdzę, że wiara jest częścią religii i kropka.
I przecinek. To wiara była pierwsza , i wiara bez religii radzi sobie dobrze Uśmiech


Cytat:Ale moralność oparta na wiedzy i nauce? Blado, oj, blado.
Czemu?
Odpowiedz
#20
Al-Rahim napisał(a):Księga Wyjścia 31:15 jasno mówi, „że ktokolwiek pracowałby w tym dniu, ma być ukarany śmiercią". To tak apropos szabasu.

Kpł 20; 13:"Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli."

Rzeczywiście, masz rację, nie wiedziałem o tym:???: W takim wypadku jest to zbyt radykalne.

Al-Rahim napisał(a):przecinek. To wiara była pierwsza , i wiara bez religii radzi sobie dobrze

Jeśli jest wiara, a nie ma religii, to w co się wierzy?


Al-Rahim napisał(a):Dogmaty również powstały na widzi mi się jakiegoś człowieka.

Jeżeli twierdzenia są traktowane jako dogmaty, to nie mogą być przecież zmieniane ot, tak sobie, jak chociażby ustawy.

Al-Rahim napisał(a):
Carramba_Cortez napisał(a):Ale moralność oparta na wiedzy i nauce? Blado, oj, blado.
Czemu?

Właśnie dlatego, że może być podważana.
Czemu biegniemy za krańcem tęczy, depcząc po drodze róże?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości