To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Co obecnie czytacie?
I jak ich tu nie lubić? Duży uśmiech
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł

Kurt Gödel

Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Odpowiedz
adVice napisał(a):Joo, Phillrond mam już całą serię pana Ćwieka o Lokim, fajnie że jeszcze inni czytają to niszowe fantasy Uśmiech . A tak na marginesie, to Loki w tym interesie ma przesrane, bo musi lataćna każde wezwanie skrzydlatych obezjajców i robić za nich krwawą robotę Język, mam nadzieję, że w czwartym tomie weszcie wyrwie się spod ich władzyUśmiech .
.

Kończę właśnie pierwszy tom i postać Lokiego szalenie przypadła mi do gustu, chociaż bywa postacią poboczną. Jego spryt, poczucie humoru pomieszane z dużą dawką ironii wobec świata i brakiem sumienia (chociaż przy Światowidzie wydawał się coś czuć) są mieszanką wybuchową.

Ciekawy obraz prezentują anioły. Najwyżej postawione są po prostu bandą cynicznych drani, pod płaszczykiem "zasad", a anielskie zastępy to dobre odzwierciedlenie jakiejkolwiek ludzkiej armii- gra w karty, zakłady.

Najpewniej zamawiam jeszcze jutro drugą część Uśmiech
Get into the car
We'll be the passengers
We'll ride through the city tonight
We'll see the city's ripped backside
We'll see the bright and hollow sky
We'll see the stars that shine so bright
Stars made for us tonight!
Odpowiedz
... po latach wróciły do mnie " Dzieła emigracyjne " tomów 5, Melchiora Wańkowicza !

"Reportaże " tuż po wrześniowe , t 2 , " Wrzesień żagwiący " dla każdego kto choć odrobinę i z zaświatów chce poczuć Wielkość i Małość !
Oczko

A warto !
kumpel TORA NAAGI - aktualnie w trakcie lotu nad kukułczym gniazdem w towarzystwie Yossariana !!!
Odpowiedz
Drugi tom "Kłamcy" przełknięty, a właściwie pochłonięty z najwyższą radością. Nie spodziewałem się tego, że Loki będzie w stanie obdarzyć jakimś uczuciem ową smarkatkę. Jeszcze bardziej zaskakuje wyjaśnienie chęci, z jaką Kłamca zbiera anielskie pióra- nie wiem, czy jest to żart, czy boska cierpliwość Lokiego.

Część II dużo lepsza od I, więcej w niej głównego bohatera.



PS: zapomniałbym o Erosie i Dioni.... tfu! Bachusie. Niesamowity duet Duży uśmiech
Get into the car
We'll be the passengers
We'll ride through the city tonight
We'll see the city's ripped backside
We'll see the bright and hollow sky
We'll see the stars that shine so bright
Stars made for us tonight!
Odpowiedz
"Psychologia pozytywna" Ewy Trzebińskiej, dostałam na gwiazdkę od ojca. Nic specjalnego.
"Rytm życia" Antoniego Kępińskiego, dostałam od babci. To jest dużo lepsze niż środki nasenne :x
13004332 - jakby ktoś mnie chciał przytulić.
Odpowiedz
Jooo, ja tak miałem z "Lodem" Dukaja. Rok już czytam strony od 61 do 70 Uśmiech .

Phillrond, czytałeś może "Trylogię husycką" Sapkowskiego? Bo ja zauważyłem, że podświadomie porównuję Szarleja do Lokiego Uśmiech .
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]
Odpowiedz
"Fasolka z Kalabaru" Peter Macinnis. Ciekawa lekturka o truciznach i trucicielach.
"Rozstanie się z Bogiem - sprawa wielkiej wagi, bo otwierająca umysł na całość świata - odbyło się we mnie gładko i niepostrzeżenie, nie wiem, jakoś tak się stało, że w piętnastym czy w czternastym roku życia przestałem zajmować się Bogiem." - Witold Gombrowicz

»O Panie, pobłogosław ten granat ręczny, który rozedrze wrogów Twych na kawałki, w Twoim miłosierdziu.«
Odpowiedz
adVice napisał(a):Jooo, ja tak miałem z "Lodem" Dukaja. Rok już czytam strony od 61 do 70 Uśmiech .

Phillrond, czytałeś może "Trylogię husycką" Sapkowskiego? Bo ja zauważyłem, że podświadomie porównuję Szarleja do Lokiego Uśmiech .

Nie, nie czytałem, ale słyszałem, że dobra lektura. Muszę się za to zabrać.

Od dawna chodzi mi po głowie Pilipiuk. Może ktoś mi poradzić od czego najlepiej zacząć u tegoż autora?
Get into the car
We'll be the passengers
We'll ride through the city tonight
We'll see the city's ripped backside
We'll see the bright and hollow sky
We'll see the stars that shine so bright
Stars made for us tonight!
Odpowiedz
The Phillrond napisał(a):Nie, nie czytałem, ale słyszałem, że dobra lektura. Muszę się za to zabrać.

Od dawna chodzi mi po głowie Pilipiuk. Może ktoś mi poradzić od czego najlepiej zacząć u tegoż autora?

Od Wędorywcza oczywiście. Obojętnie, która część cyklu, bo wszystkie są świetne. Taka tam zabawna lektura do poduszki (ja jak już się raz zabierałem nie szedłem spać dopóki nie skończyłem), ale humor poprawia jak nic.

A i jeszcze 2586 Kroków - też wciągające (choć poziom opowiadań zróżnicowany, niektóre lepsze inne gorsze, ale generalnie dobre).

A Husycka trylogia też niezła.

Obecnie rozpracowuję "straż nocną" Pratchetta - jak zwykle absurdalne i zabawne, jak zawsze wyjątkowe.
Odpowiedz
Chrześcijaństwo a ludzkość - Stachniuk Jan
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
Przeczytałem wszystkie książki Pilipiuka i mam ich w domu sporo, więc okiem konesera (;-)) proponuję ci "Norweski Dziennik". Książka jest super, ma to coś, wciągająca, no i ten klimat. Nie wiem, czy ci się spodoba bo to taka książka, która nie każdemu może się podobać, ale jak dla mnie jest wybitna Uśmiech. Ma w sobie taki klimat, taką dawkę przygody, i jest tak emocjonująca, że polecam każdemu.

A na drugi plan idzie "Oko Jelenia", też fajna książka o przygodach w XVI-wiecznej Norwegii

Oczywiście Wędrowycz też, zawsze. I opowiadania. I "Operacja Dzień Wskrzeszenia" też. I "Największa Tajemnica Ludzkości" też.

W sumie jak masz czas, to przeczytaj wszystkie Język .
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]
Odpowiedz
Autostopem przez galaktykę skończyłem niedawno. Nawet fajne, autor pono pisywał skecze dla montypajtona, także jak ktoś lubi te klimaty - polecam.

Teraz mam ochotę nie wiem na co, jakieś fajne s-f chętnie bym połkną(się przeczyta coś Dukaja, to ten klimat nie puszcza tak łatwo) . Muszę coś z Dicka przeczytać (tak, przyznaję się, nie czytałem jeszcze żadnej jego książki, moja wina moja wina moja wina, ale obiecuję poprawę xP )
Odpowiedz
Z Dicka polecam na początek "Dr Bluthgeld" Uśmiech Mniej znana pozycja, ale genialna.
Odpowiedz
Ok, zanotowałem (w pamięci) =]
Odpowiedz
Jak jakieś fajne s-f, to polecam "Najlepsza załoga Słonecznego", teraz to czytam. Całkiem zabawne, jeśli ktoś lubi rosyjskie "Сайнc-фикшын" . Uśmiech
"autostopem..." doczytałem do tego momentu z myszami, później się jakoś tak nie złożyło... Język
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]
Odpowiedz
adVice napisał(a):"autostopem..." doczytałem do tego momentu z myszami, później się jakoś tak nie złożyło... Język
A to przecież końcóweczka już była! Znaczy nie pamiętam dokładnie, ale raczej pod koniec tak, a to się tak szybko czytało. Oj adVice, nieładnie, nieładnie.

Ale generalnie odpowiedzieć na all pytanie znasz, te o wszechświat i wszystko inne? Ja znam, ja już wiem Uśmiech
Odpowiedz
Cytat:Teraz mam ochotę nie wiem na co, jakieś fajne s-f chętnie bym połkną(się przeczyta coś Dukaja, to ten klimat nie puszcza tak łatwo) .

Jak przeczytałeś coś z Dukaja i Ci się podoba to z całą pewnością możesz spróbować Grega Egana. Możesz przeczytać także Teda Chianga (ale on pisze tylko opowiadania) i może Neal Stephenson.
Absolutnie numerem jeden zaś, ledwo co minionego roku jest "Ślepowidzenie" Petera Wattsa. Tzn. napisał książkę w 2006, ale w Polsce wyszło w 2008 i wtedy też przeczytałem ją.

Cytat:Teraz mam ochotę nie wiem na co, jakieś fajne s-f chętnie bym połkną(się przeczyta coś Dukaja, to ten klimat nie puszcza tak łatwo) . Muszę coś z Dicka przeczytać (tak, przyznaję się, nie czytałem jeszcze żadnej jego książki, moja wina moja wina moja wina, ale obiecuję poprawę xP )

Wstyd się, twa pokuta wielką musi być. Przyznaję Ci na pokutę przeczytanie "Valis", "Ubik" i "Trzy stygmaty Palmera Eldritcha".
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł

Kurt Gödel

Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Odpowiedz
Ba, nawet Google Calculator to wie Uśmiech

http://www.google.com/search?hl=pl&q=the...everything
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]
Odpowiedz
Ten motyw wydaje mi się zaczerpnięty od Lema :].
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł

Kurt Gödel

Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Odpowiedz
No właśnie, też mi coś takiego chodzi po głowie. Dawno dawno czytałem jakieś opowiadanie Lema i tam był taki motyw. Golem XIV może? Coś o jakimś komputerze, gdzieś w bazie pod Górami Skalistymi. Kurcze, to jest irytujące Uśmiech .
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości