Liczba postów: 48
Liczba wątków: 11
Dołączył: 07.2006
Reputacja:
1
W jakim celu rzekomy Bóg stworzył całą rzeczywistość, a w tym człowieka? Prawdopodobnie usłyszę odpowiedź,że jestem zbyt "mały" aby to zrozumieć
Liczba postów: 4,392
Liczba wątków: 29
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
9
Płeć: nie wybrano
1. Pewnie jakiś katolik powie, że z miłości :wink: ale teraz nasuwa się jeszcze jedno: Wiec wcześniej tej miłości nie miał?
2. Jest jeszcze możliwość, że z nudów :twisted: , ale jak byt doskonały może się nudzić?
Liczba postów: 2,322
Liczba wątków: 50
Dołączył: 05.2005
Reputacja:
13
Płeć: nie wybrano
RABADUR znajdujesz się na forum ATEISTYCZNYM i możesz tutaj usłyszeć conajwyżej że Boga nie ma :roll:
Liczba postów: 414
Liczba wątków: 37
Dołączył: 04.2006
Reputacja:
0
Ważne jest dlaczego powstał wszechświat, reszta to tylko ewolucja.
Liczba postów: 407
Liczba wątków: 4
Dołączył: 05.2005
Reputacja:
0
quasar napisał(a):Ważne jest dlaczego powstał wszechświat A jak wyobrażasz sobie tu jakąkolwiek celowość jego powstania ?
Liczba postów: 48
Liczba wątków: 11
Dołączył: 07.2006
Reputacja:
1
Rezcywiscie,czlowiek we wszystkim stara się szukac jakiegos celu.A Moze stworzenia wszechswiata nie nalezy rozpatrywac w takich kategoriach. Ale dla mnie jest to podobne myslenie jak wierzacego tzn.zwiazane z agnostycyzmem i marnymi zdolnosciami poznawczymi czlowieka. A takie cos mnie mnie nie zadowala.
Rexerex. napisał(a):1. Pewnie jakiś katolik powie, że z miłości ale teraz nasuwa się jeszcze jedno: Wiec wcześniej tej miłości nie miał? Chodzilo mi o cel a nie budulec,no chyba ze traktujesz to w sposob tozsamy
Wookie napisał(a):RABADUR znajdujesz się na forum ATEISTYCZNYM i możesz tutaj usłyszeć conajwyżej że Boga nie ma Fakt,ale znajduja sie tez tutaj wierzace rodzynki  i chcialem uslyszec ich opinie na ten temat.
Liczba postów: 407
Liczba wątków: 4
Dołączył: 05.2005
Reputacja:
0
RABADUR napisał(a):budulec Przecież on wszystko stworzył z niczego, nie było żadnego budulca. :wink:
Liczba postów: 48
Liczba wątków: 11
Dołączył: 07.2006
Reputacja:
1
czyli odrzucamy stwierdzenie,ze stworzyl wszechswiat z milosci
Liczba postów: 407
Liczba wątków: 4
Dołączył: 05.2005
Reputacja:
0
RABADUR napisał(a):czyli odrzucamy stwierdzenie,ze stworzyl wszechswiat z milosci Ja bym to rozumiał w sensie, że czuł miłość do tego co stwarzał.
Liczba postów: 48
Liczba wątków: 11
Dołączył: 07.2006
Reputacja:
1
Tak zdrowo rozsądkowo tez mi sie tak wydaje.
Odbieglismy trochę od tematu...
Liczba postów: 257
Liczba wątków: 13
Dołączył: 07.2006
Reputacja:
0
Wspolczesna nauka przychyla sie do stanowiska, ze Wszechswiat powstal z niczego. Ujemna energia grawitacji rekompensuje dodatnia energie zawarta w materii i promieniowaniu, podobnie jest z calkowitym ladunkiem, pedem i momentem pedu. Bilans wychodzi na zero (prawdopodobnie). A wszyskto to, co jest, ma byc dzieckiem kwantowej fluktuacji :wink: .
Liczba postów: 933
Liczba wątków: 14
Dołączył: 04.2006
Reputacja:
0
RABADUR napisał(a):W jakim celu rzekomy Bóg stworzył całą rzeczywistość, a w tym człowieka? Prawdopodobnie usłyszę odpowiedź,że jestem zbyt "mały" aby to zrozumieć
Chrześcijanie twierdzą, że po to by podzielić się swoją miłością.
GOTT IST TOT
Liczba postów: 1,924
Liczba wątków: 10
Dołączył: 12.2005
Reputacja:
0
Ślicznie.
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
46
Płeć: nie wybrano
"...Na zakończenie skorzystam z możliwości uzgadniania atrybutów Boga dla uzyskania niesprzeczności jego pojęcia. Proponuję doktrynę malumitynizmu. Wedle niej istnieje Malissimus, byt najbardziej zły, tj. taki, od którego nie ma gorszego, a więc eminentny w swej złej naturze. Jest on obdarzony znaczną siłą stwórczą (w każdym razie przewyższającą ludzkie możliwości, może nawet tak, jak stała c ma się do prędkości ziemskich), ale nie wszechmocny, wiele wie, ale nie wszystko. Malissimus uznał, że jego złość jest niepełna, gdy nie ma gdzie demonstrować się. Z tego powodu stworzył świat, w szczególności człowieka, obdarzonego rozumem i wolną wolą. Światu nadał ogólny porządek w postaci praw natury, ale zachował stopnie swobody dla przypadku. Inaczej mówiąc, Malissimus zna konieczności przyrodnicze, ale nie zna szczegółów (dlatego wie więcej niż ludzie, ale nie jest wszechwiedzący). W związku z tym człowiek jest wolny, bo wprawdzie został stworzony, ale może używać swej woli w sposób twórczy. Sam wybiera i odpowiada przed innymi. Jest też śmiertelny w ciele i duszy (psychice). Malissimus ani nie karze, ani nie nagradza, nie jest też zainteresowany okazywaniem mu czci a nawet szacunku. Wystarcza mu to, że stworzony przez niego świat charakteryzuje się znacznym złem, co Malissimusowi pozwala na demonstrowanie swej natury. Malissimus jest wielce przewrotny. Dlatego tak stworzył człowieka, by ten łudził się w rozmaity sposób, że osiąga dobro, w szczególności poprzez religię i kulturę. Malissimus wcale nie jest zainteresowany tym, by cierpiał każdy, znakomicie mu odpowiada sytuacja, w której ludzie mylnie myślą, że świat wcale nie jest taki zły. Może nawet tolerować lokalną przewagę dobra nad złem, bo wie, iż niezasłużone cierpienie jest bardziej dojmujące niż przemawia zasłużona nagroda. Nie będę rozwijał dalej tej teologii. Każdy sobie może ją uzupełnić o nowe elementy. Malumitynizm wyjaśnia porządek (nawet matematyczno-logiczny po drobnym uzupełnieniu, że Malissimus upodobał sobie taki właśnie kosmos, np. z grawitacją a nie lewitacją i wyróżnił logikę klasyczną, aczkolwiek nie do końca, bo są i inne systemy) i racjonalność świata, wojny, zbrodnie przeciwko ludzkości, codzienne cierpienia, wolność woli, zło naturalne, zło moralne i wiele innych rzeczy, z którymi typowy teizm nie może sobie poradzić zbyt łatwo i musi uciekać się do tajemnicy, bezpośredniego oczywistego poznania egzystencjalnego itp.(...)
Jan Woleński"
:wink:
co wy na to?
Liczba postów: 1,924
Liczba wątków: 10
Dołączył: 12.2005
Reputacja:
0
Nic - zacytowałeś to z Diametrosa. Woleński to stary analityczny lis, nie tak łatwo go zagiąć. Sugeruje, że pewna postać satanizmu (bo to jest w istocie to, co proponuje) równie dobrze a nawet lepiej wyjaśnia fakty, niż klasyczny teizm. I wsjo.
(Aczkolwiek ciekaw jestem, co by powiedział o dowodzie ontologicznym, który przedstawiłem).
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
46
Płeć: nie wybrano
Liczba postów: 1,924
Liczba wątków: 10
Dołączył: 12.2005
Reputacja:
0
No właśnie jak wysyłałeś twój post, ja skapnąłem się, że to z Diametrosa i poprawiłem się. Zob. Wyżej!
Nie wziąłem udziału w tej dyskusji mimo że mnie namawiano do tego, bo wiedziałem, że nic nowego nie padnie. Nie pomyliłem się (niestety).
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
46
Płeć: nie wybrano
a co by miało być novego???
Liczba postów: 1,924
Liczba wątków: 10
Dołączył: 12.2005
Reputacja:
0
Powinno być - inaczej jest nudno! :wink:
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
46
Płeć: nie wybrano
TO CZEMUŚ TEGO SWOJEGO DOWODU NIE ZANIÓSŁ TAM!!!!!!!?????!!!!!!
HĘ? HĘ? !!!!!!!!
|