[666gonzo666]

teraz czytam posty z forum

niesamowicie ciekawa lektura, co?
staram się przetrwaić ubika.

[Wilk]

staram się przetrwaić ubika.

Czytasz Kutasa? Dicka znaczy się...Oko na niebie jest fajne. I Człowiek z wysokiego zamku. I kilka innych, ale nie pamiętam tytułów.

[Łoś]

Mnie pochłonęło bez reszty Zderzenie cywilizacji S.P. Huntingtona

[OneManRevolution]

Czytasz Kutasa?

Heh, widzę że nie tylko w moich kręgach tak się go nazywa Ubika jeszcze nie czytałem, chyba się za niego wezmę.

[Dreilinden]

Czytam "Ślepowidzenie" Petera Wattsa. Czuję się intelektualnie pobudzony.

[FlauFly]

Tylko potem nie myśl, że świadomość to jakiś niepotrzebny defekt

[Dreilinden]

Na razie naszły mnie tylko myśli o wycięciu sobie jednej półkuli mózgowej. :lol2:

[FlauFly]

Sczaj później postać Bandy Czworga i powiąż z naszą dyskusją niegdysiejszą .
To za moją sprawką do tego się wziąłeś?

[Dreilinden]

Tak - zaintrygowałeś mnie swoją opowieścią. I skłamałbym gdybym powiedział, że mam w tej chwili jakieś zdanie na ten temat. Po prostu kosmiczna pustka.

[Forge]

Czytasz Kutasa? Dicka znaczy się...

Dick to takie raczej Wacek niż Kutas.

[Rojza Genendel]

"Dziennik szaleńca" Strindberga, w ramach perwersyjnego ciągu do mizogynów :-)

[agnostos]

Azaliż przeczytałem wszystko co Okultura Wilsona wydała..

Dał mi do myślenia...

[Szobako]

Ja próbuje przebrnąć przez 'Boga urojonego', którą to lekturę wszyscy pewnie doskonale znają, ale jakoś mnie nudzi. Gość oprócz kilku ciekawostek wali takie banały, że...Równie dobrze mogłabym poczytać w swoim mózgu.

Zaczęłam też czytać 'Lektora', którego to ekranizacja pojawiła się niedawno. Ale niestety, pewnie wydarzenia sprawiły, że nie mogę jej dokończyć

[Łoś]

SZOBAKO

Ja próbuje przebrnąć przez 'Boga urojonego', którą to lekturę wszyscy pewnie doskonale znają, ale jakoś mnie nudzi. Gość oprócz kilku ciekawostek wali takie banały, że...Równie dobrze mogłabym poczytać w swoim mózgu.

Widać tutaj przedstawiciela tzw.elity. :]

[Forge]

Azaliż przeczytałem wszystko co Okultura Wilsona wydała..

Dał mi do myślenia...

Warto?

Ja czytam "Na zachodzie bez zmian", nie wiem, czy się już nie chwaliłem Gorzej mi niestety podchodzi niż "Łuk Triumfalny", niemniej dziś ją skończę.

W międzyczasie przeczytałem też "Folwark Zwierzęcy", od jutra się biorę za "Rok 1984".

[avidal]

Widać tutaj przedstawiciela tzw.elity

Prawda?
Bardzo jestem ciekaw, jak wyglądałaby analiza dowodu z projektu wg Szobako, albo jak potarktowalaby genezę moralności? Dawkins pewnie ze wstydu zapadłby się pod ziemie, zasmucony własna banalnością. Być moze więc dobrze się składa, ze Szobako jak na razie nie publikuje niczego w rzeczonych kwestiach. Dzięki temu Dawkins wciąż moze spoglądać czytelnikom w oczy bez wstydu większego, niż powinien odczuwać do tej pory zdaniem niektórych.

[raphau]

Ja zaczynam po raz kolejny cykl książek o Jakubie Wędrowyczu Wam także go polecam, bo to ciekawa książka z dobrym humorem. Zacznijcie od "Kronik Jakuba Wędrowycza"

[Hadrian]

Przeczytałem wszystkie części. Zajebiaszcze Pzdr

[lumberjack]

Dawkins pewnie ze wstydu zapadłby się pod ziemie, zasmucony własna banalnością.

Powiedziałbym trochę inaczej - Dawkins często polemizuje z tymi argumentami, które obalili już wcześniej inni filozofowie. To co znalazłem u Dawkinsa, a nie znalazłem u innych, to właśnie opis genezy moralności. Zaś z książek, w których fachowo opisano i podważono najważniejsze dowody na istnienie Boga, polecam Cud teizmu Johna L. Mackiego. Znajdziesz tam nawet analizę dowodów opartych na logice modalnej.

[Szobako]

Jak zwykle zostałam, źle zrozumiana. Myślą przewodnią mojej wypowiedzi było to, że mimo iż książka zawiera ciekawostki np. przytoczona geneza moralności, to jako całość potrafi mnie znudzić. A czemu potrafi? Bo o wielu rzeczach już słyszałam, wiele to moje własne poglądy, a do tego facet zbyt często się powtarza. Ale mimo tego książka mi się podoba a sam Dawkins to niezwykle inteligenty facet. Mam nadzieje, że już wszystko jasne.