Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,399
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Czy ktoś z forum rozmawiał ze swoimi znajomymi na temat szamania psininy? Kiedyś myślałem, że będę odosobniony w swoim "antymoralnym"  poglądzie, a wyszło na to, że ludzie raczej myślą logicznie. Chyba, że po prostu zadaję się z jakąś patologią społeczną.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 53
Liczba wątków: 0
Dołączył: 01.2010
Reputacja:
0
Nie zjadłabym nic co zrobione byłoby z psa albo konia. Ot tak. Po prostu.
"Życie nie ustaje w zadziwianiu nas ironią."
under the RedHotMoon
Forgive but do not forget, or you will be hurt again. Forgiving changes the perspectives. Forgetting loses the lesson.
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,399
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Bo nagłówek stworzył dziennikarz onetu. Oni tak mają.
Cytat:Bigazzi tłumaczył w programie, że jedzenie kotów było długo podtrzymywaną tradycją w Valdarno, miejscowości w pobliżu Florencji. - Zostaw je na trzy dni pod strumieniem bieżącej wody (...), jadłem to smaczne, białe mięso - powiedział.
Kto jest w tym przypadku konserwatystą, a kto postempowcem? Moim zdaniem Bigazzi to konserwa.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 2,107
Liczba wątków: 26
Dołączył: 02.2010
Reputacja:
2
Ja mam takie 4 pytanka do wegetarian:
- Jakie jest kryterium wyboru istot do zjedzenia - budowa świany komórkowej, chlorofil, układ nerwowy na odpowiednim stopniu zaawansowania (jakim?)?
- Czy macie pretensję do zwierząt wszystkożernych (np. niedźwiedzi, os), że zżerają inne zwierzęta?
- Czy zdarza się wam zabijać owady i inne małe stworzenia?
- (to pytanie jest również do mięsożerców) Czy mięso można uznać za uzależniającą używkę/narkotyk/whatever, a wegetarianie to tacy Anonimowi Mięsożercy?
Liczba postów: 53
Liczba wątków: 0
Dołączył: 01.2010
Reputacja:
0
Ja wegetarianką z pewnością nie jestem, jednak znam kilku i z tego, co mówią nie chodzi o rodzaj zwierzęcia tylko fakt, że jest to istota żywa, która czuje. Są po prostu bardzo... empatyczni. Tak przynajmniej uważam. :] Jak poście wyżej napisałam - niczego z psa i konia bym nie zjadła, bo po prostu są to zwierzęta z którymi bywam na co dzień i czułabym, że w jakiś sposób je zdradzam. Może brzmi to śmiesznie ale taka jest prawda.
"Życie nie ustaje w zadziwianiu nas ironią."
under the RedHotMoon
Forgive but do not forget, or you will be hurt again. Forgiving changes the perspectives. Forgetting loses the lesson.
Liczba postów: 5,511
Liczba wątków: 41
Dołączył: 12.2005
Reputacja:
25
Płeć: mężczyzna
Nymphetamine napisał(a):Może brzmi to śmiesznie ale taka jest prawda.
To brzmi śmiesznie ale tylko dla grupki nihilistów na tym forum.
Cytat:z tego, co mówią nie chodzi o rodzaj zwierzęcia tylko fakt, że jest to istota żywa, która czuje.
I tu też się mylą. Gdzieś już kiedyś czytałem o potencjalnym odczuwaniu "bólu" przez rośliny. Jakby ktoś coś o tym więcej wiedział to będe wdzięczny.
EH
Liczba postów: 14,823
Liczba wątków: 101
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
333
Płeć: mężczyzna
Lumberjack jest nihilistą? 8O
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Liczba postów: 291
Liczba wątków: 0
Dołączył: 01.2010
Reputacja:
0
Windziarz napisał(a):- Czy zdarza się wam zabijać owady i inne małe stworzenia?
Komary i muchy wiedzą na jakie ryzyko się decydują. Można powiedzieć: życzenie śmierci.:lol2:
Jeżeli chodzi o zwierzęta hodowlane to chyba nikt tu jeszcze nie wspominał o fakcie "powołania ich do życia". Gdyby nie człowiek te istoty nigdy by się nie urodziły i nie zaznały żadnego życia. Ale to też można interpretować jako naganne. Cały ten temat to jeden wielki rozpiardol etyczny.:???:
"Przypadkowa przechadzka po szpitalu wariatów pokazuje, że wiara nie dowodzi niczego" - Heinrich Heine
Liczba postów: 14,823
Liczba wątków: 101
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
333
Płeć: mężczyzna
A skąd wiesz, że nie narodziłyby się?
Poza tym nie jest wcale jasne, że życie jest coś za co należy się wdzięczność (o ile wdzięczność w ogóle może się należeć), szczególnie gdy życie jest Ci "dawane" wyłącznie w celach utylitarnych.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
|