To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Manga/Anime
Cytat:Powiem tyle, że najlepiej zawsze wypadają filmy, a potem seriale 26 odcinkowe. Tasiemce są zwykle syfem.

Jakbyś wyjął mi to z ust. Oczywiście zdarzają sie wyjątki, ale to już znacznie rzadziej. Dobrze rozegrane bywają też seriale z czasem "pół-standardowym" czyli 13 odcinkowe.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł

Kurt Gödel

Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Odpowiedz
Faktycznie. Ogólnie dominuje zasada, im krótsze anime tym lepszy efekt Oczko Za jako taki wyjątek uważam 37-odcinkowy Death Note, który oceniam bardzo wysoko.
Odpowiedz
Aha, ale do pewnego momentu trzymało najwyższy poziom, później zaczęło się sypać. Wiesz, o jaki wydarzeniu mówię.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
forge napisał(a):Ja wszystkim polecam Black Lagoon, zwłaszcza Sethowi, pewnie lubisz akcję.
http://www.youtube.com/watch?v=Dv-3dcIHfXo
Masz amatorskiego trailera. Jak widać to co się dzieje (w sensie walki) jest baaardzo przerysowane, ale naprawdę miło się to ogląda, do relaksu w sam raz.

ano fajne, obejrzałem już kilka epizodów. najostrzejsza kobieca postać w historii kinematografii Język nawet Ling z Ally McBeal przy niej wymięka
"Hope can drown lost in thunderous sound
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."


EH
Odpowiedz
Luka_Wars napisał(a):Powiem tyle, że najlepiej zawsze wypadają filmy, a potem seriale 26 odcinkowe. Tasiemce są zwykle syfem.
e tam, ja dzięki tym tasiemcom (np. Naruto, Bleach, One Piece) mam okazję poznawać nowe tytuły - jak się skończą :lol2: to pewnie przestanę oglądać anime (no, może dokończę oglądanie tych krótkich, które zacząłem oglądać) Uśmiech
Odpowiedz
@Seth: oglądaj dalej, dalej też są tego typu kobiety. Roberta jest ekstra - niech nie zmyli Cię jej wygląd! Teraz wyszedł kolejny sezon serialu, jest właśnie jej poświęcony. Na to czekałem Uśmiech
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
Wypowiem się tylko tak że kiedykolwiek słyszę że ktoś lubi mangę to od razu osoba ta ma u mnie -10 do respektu ;] To jest po prostu według mnie najbardziej irytujący japoński wynalazek.

[Obrazek: Banner-the-skywalker-family-10169607-600-120.jpg]

EH
Odpowiedz
Skywalker napisał(a):Wypowiem się tylko tak że kiedykolwiek słyszę że ktoś lubi mangę to od razu osoba ta ma u mnie -10 do respektu ;] To jest po prostu według mnie najbardziej irytujący japoński wynalazek.

Masz u mnie -20 do respektu. Nie dość, że nie lubi mangi to jeszcze się tym szczyci. A tfu.:]

NoBody napisał(a):e tam, ja dzięki tym tasiemcom (np. Naruto, Bleach, One Piece) mam okazję poznawać nowe tytuły - jak się skończą :lol2: to pewnie przestanę oglądać anime (no, może dokończę oglądanie tych krótkich, które zacząłem oglądać) Zdezorientowanymile:

Bleach i tak pobił rekord jeśli chodzi o długość dobrej passy. Z tego co pamiętam to jako szhounen trzymało się jako tako do 60 odcinka. Ale potem się zeszmaciło i już mi się nie chciało oglądać. Zresztą manga też. Ale za oglądanie Naruto to ja cię podziwiam autentycznie. Pewnie twoje 24 minutowe wyrzeczenia mają jakiś głębszy cel. Ja bym tak nie dał rady.:p
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch

Odpowiedz
Argen napisał(a):Ale za oglądanie Naruto to ja cię podziwiam autentycznie. Pewnie twoje 24 minutowe wyrzeczenia mają jakiś głębszy cel. Ja bym tak nie dał rady.:p
To jest chyba jedyne* anime z tych tasiemcowych które obejrzę od początku do końca ( Bleach oraz One Piece zacząłem oglądać "gdzieś w środku" :p ), poza tym to dzięki "Naruto" zainteresowałem się też innymi anime (nawet "Dragon Ball" tak bardzo mnie nie zachęcił, mimo, że uwielbiałem oglądać nowe odcinki na TV7), więc teraz nie mogę tego tak po prostu zostawić Duży uśmiech
a zapomniałem też o tasiemcu: "Katekyo Hitman: Reborn" - go też oglądam :p

edycja:
* jednak nie jedyne, właśnie przypomniałem sobie o "Fullmetal Alchemist: Brotherhood" - też obejrzałem od początku do końca :p
Odpowiedz
Argen napisał(a):Masz u mnie -20 do respektu. Nie dość, że nie lubi mangi to jeszcze się tym szczyci. A tfu.:]

Co jest takiego fajnego w kiczowatych, nic nie wnoszących i bezsensownych kreskówkach o magii i innych shitach??

[Obrazek: Banner-the-skywalker-family-10169607-600-120.jpg]

EH
Odpowiedz
Skywalker napisał(a):Co jest takiego fajnego w kiczowatych, nic nie wnoszących i bezsensownych kreskówkach o magii i innych shitach??

Nic. W takich filmach również nie ma niczego fajnego. W shitach ogółem mówiąc również nic fajnego nie ma chyba, że jesteś koprofilem.
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch

Odpowiedz
Skywalker napisał(a):Co jest takiego fajnego w kiczowatych, nic nie wnoszących i bezsensownych kreskówkach o magii i innych shitach??

jak rozumiem twoja przygoda z mangą i anime to obejrzenie kilku odcinków pokemonów i naruto? Oczko jak tak to nie dziwie się. kiedyś też nie lubiłem tych klimatów, znając właśnie głównie kicz. aż do czasu gdy moja panna pokazała mi naprawdę fajne rzeczy, w zasadzie od Deathnote się zaczeło. Ta seria powaliła mnie na kolana
"Hope can drown lost in thunderous sound
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."


EH
Odpowiedz
Seth napisał(a):jak rozumiem twoja przygoda z mangą i anime to obejrzenie kilku odcinków pokemonów i naruto? Oczko

Pamiętam jak dawno temu ulice pustoszały bo moi kumple biegli do domu aby obejrzeć kolejny odcinek DragonBalla. Niby to kultowe było ale ja się patrzę na tych śmiesznych ludzików jak walczą to sobie myślę "WTF??"

[Obrazek: Banner-the-skywalker-family-10169607-600-120.jpg]

EH
Odpowiedz
Seth napisał(a):jak rozumiem twoja przygoda z mangą i anime to obejrzenie kilku odcinków pokemonów i naruto? Oczko jak tak to nie dziwie się. kiedyś też nie lubiłem tych klimatów, znając właśnie głównie kicz. aż do czasu gdy moja panna pokazała mi naprawdę fajne rzeczy, w zasadzie od Deathnote się zaczeło. Ta seria powaliła mnie na kolana

Słusznie. Deathnote jest świetne.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
@forge, no wiem o które wydarzenie Ci chodzi. Ja jednak aż tak źle tego nie odbieram. Może charakter anime nieco się zmienił jednak 2 ostatnie odcinki to dla mnie majstersztyk 8)

@Skywalker, co jest takiego fajnego w kiczowatych, nic nie wnoszących i bezsensownych kreskówkach o magii i innych shitach? Bardzo się mądrzysz, ale po wypowiedziach twierdzę, że podstawowych spraw nie znasz. Po pierwsze od kiedy elementy magii świadczą o tym czy anime/książka/film są dobre czy są shitem? Fantasy, gatunek jakich jest wiele. W tym momencie mógłbym pojechać po twoim nicku i avatarze, bo Star Wars to również magia, brak realności i zielone ludziki :lol2: Po drugie, anime jako gatunek dawno oderwał się od pojęcia kreskówek dlatego nie myl słów. Rozumiem, że za anime uważasz bajki dla dzieci, w dodatku nic nie wnoszące do życia. Widać w dzieciństwie Dragon Ball, Naruto, Bleach, Sailoor Moon i Kapitan Tsubasa wystarczająco skrzywili ci psychikę, więcej pokory młody padawanie^^

PS. Kicz? Pojęcie zarezerwowane dla osób, które znają się na danym temacie. Nie nazywaj anime kiczowatymi kreskówkami. Równie dobrze od razu kiczem nazwij filmy i wszystkie książki. Efekt ten sam - Facepalm.
Odpowiedz
NoBody napisał(a):To jest chyba jedyne* anime z tych tasiemcowych które obejrzę od początku do końca ( Bleach oraz One Piece zacząłem oglądać "gdzieś w środku" :p ), poza tym to dzięki "Naruto" zainteresowałem się też innymi anime (nawet "Dragon Ball" tak bardzo mnie nie zachęcił, mimo, że uwielbiałem oglądać nowe odcinki na TV7), więc teraz nie mogę tego tak po prostu zostawić Duży uśmiech
a zapomniałem też o tasiemcu: "Katekyo Hitman: Reborn" - go też oglądam :p

edycja:
* jednak nie jedyne, właśnie przypomniałem sobie o "Fullmetal Alchemist: Brotherhood" - też obejrzałem od początku do końca :p

No ja z tasiemców najdłużej Bleacha ciągnąłem właśnie. Naruto też chwilę (do 30 pamiętam nawet się być niezłym zdawał) a jeśli chodzi o resztę tasiemców to odpadałem po 5 odcinkach niestety.:p
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch

Odpowiedz
A czy za tasiemca można uznać Slayers mające 104 odcinki, które wszystkie obejrzałem z zapartym tchem? Język

Odpowiedz
Można, oczywiście.Uśmiech
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch

Odpowiedz
Luka_Wars napisał(a):W tym momencie mógłbym pojechać po twoim nicku i avatarze, bo Star Wars to również magia, brak realności i zielone ludziki :lol2:

Star Wars to sens życia i nie podlega to u mnie jakiejkolwiek dyskusji Uśmiech Natomiast w manga najbardziej irytuje mnie ta przesadna, typowo japońska dziecinność. Ale to tylko moje zdanie.

[Obrazek: Banner-the-skywalker-family-10169607-600-120.jpg]

EH
Odpowiedz
Skywalker napisał(a):Pamiętam jak dawno temu ulice pustoszały bo moi kumple biegli do domu aby obejrzeć kolejny odcinek DragonBalla. Niby to kultowe było ale ja się patrzę na tych śmiesznych ludzików jak walczą to sobie myślę "WTF??"

też dziś nie rozumiem co jako szczyl widziałem w takim DragonBall Oczko ale DragonBall to taka reprezentacja dla anime, jak abangel dla ateistów. Obejrz Deathnote i Ghost in the Shell. Zmuś się a nie pożałujesz
"Hope can drown lost in thunderous sound
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."


EH
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości