GoodBoy napisał(a):Używam zamiennie z "uprawiać" seks. Więcej ludzi śmieje się z tego drugiego  Kolejna pilastrowa teoria znajduje potwierdzenie - całe pisopalikockie środowisko, w którym obraca się GoodBoy nie umie mówić po polsku.
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
GoodBoy napisał(a):Mi to rybka jak sobie ich sklasyfikujesz. Mnóstwo konserwatystów jest za Związkami Partnerskimi i nic do gejów nie mają. Deal with it 
Oraz mnóstwo białych Murzynów, chrześcijańskich Islamistów, prawicowych komunistów...
Cytat: i nic do gejów nie mają. Deal with it 
Do "gejów" (tzn. homoseksualistów) to w ogóle mało kto "coś ma". Geje, a ruch lgbt, to jak robotnicy i bolszewicy - dwie zupełnie różne sprawy.
Cytat:PiS i Rydzyk to nie jest jedyna prawica w Polsce.
Przecież obrońcy krzyża to w przeważającej większości właśnie PiS i Rydzyk...
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
39
Płeć: nie wybrano
Witia...
Mylisz się potwornie.
Bowiem już "dyskurs" Cię ogarnął.
Geje to właśnie ci z LGBT czyli tacy seksualni rasiści, uważający, że bycie białym/homoseksualistą, to bycie lepszym niż inni, co widać gołym okiem po GB, nieprawdaż. Natomiast homoseksualiści zwykli są i będą długo po tym jak tych homonazistów już nikt pamiętał nie będzie.
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
idiota napisał(a):Geje to właśnie ci z LGBT czyli tacy seksualni rasiści, uważający, że bycie białym/homoseksualistą, to bycie lepszym niż inni, co widać gołym okiem po GB, nieprawdaż.
Luźna kwestia nazewnictwa... napisałem, o co mi chodziło.
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
39
Płeć: nie wybrano
Cytat: Nazywam seksem to co uważam za stosowne i czym nazywa go nauka.
Niestety pierwsze przeczy drugiemu co dokładnie i z dowołaniem do literatury fachowej z zakresu biologii wykazał Exodim.
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
39
Płeć: nie wybrano
Niestety nie podając żadnej równie dobrze udokumentowanej bibliograficznie definicji.
Jak zwykle odwołujesz się do wiedzy potocznej, a nie naukowej.
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Nie kłam, bibliografia jest jak najbardziej podana. Odwołaj się do wiedzy naukowej, która mówi, że seks między mężczyznami to nie seks, ponieważ zarzucam ci, że nie odwołujesz się do wiedzy ani naukowej, ani potocznej, a jedynie idioto-widzimisiowej.
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
39
Płeć: nie wybrano
Bibliografia czego?
Podałeś link do wiki, a nie artykuł naukowy, zapomniałeś już?
Liczba postów: 3,124
Liczba wątków: 12
Dołączył: 09.2006
Z podaną bibliografią, ale śmiało możesz mi zaserwować nawet artykuł naukowy, gdzie będzie napisane, że np. seks analny to nie seks i że seksem jest tylko seks waginalny
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,399
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
CreatedMind napisał(a):Od kiedy to ortografia jest wyznacznikiem ideologicznym ?
Nie jest nim. Ale jest wizytówką. Jeśli głowa państwa walnie takiego babola jak np. "w bulu i nadzieji", to praktycznie automatycznie staje się ogólnopolskim pośmiewiskiem na kwejkach, wiochach, fejsbukach itd. Jest to wg mnie normalne i naturalne, więc nie ma co się dziwić, że szydzi się także z nacjonalistów, którzy żyjąc i edukując się w tym kraju piszą o jakichś "męszczyznach". To jest po prostu obciach. W XX-leciu międzywojennym mieliśmy tysiąc razy bardziej kumatych, aktywnych i inteligentnych nacjonalistów, którzy osiągali sukcesy w wielu różnych dziedzinach. Teraz to jest bida z nędzą.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
39
Płeć: nie wybrano
Cytat: śmiało możesz mi zaserwować nawet artykuł naukowy, gdzie będzie napisane, że np. seks analny to nie seks i że seksem jest tylko seks waginalny
Exodim podawał cały podręcznik, nie jakiś artykuł.
Liczba postów: 11,935
Liczba wątków: 149
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
17
Płeć: nie wybrano
lumberjack napisał(a):Nie jest nim. Ale jest wizytówką. Jeśli głowa państwa walnie takiego babola jak np. "w bulu i nadzieji", to praktycznie automatycznie staje się ogólnopolskim pośmiewiskiem na kwejkach, wiochach, fejsbukach itd. Jest to wg mnie normalne i naturalne, więc nie ma co się dziwić, że szydzi się także z nacjonalistów, którzy żyjąc i edukując się w tym kraju piszą o jakichś "męszczyznach". To jest po prostu obciach. W XX-leciu międzywojennym mieliśmy tysiąc razy bardziej kumatych, aktywnych i inteligentnych nacjonalistów, którzy osiągali sukcesy w wielu różnych dziedzinach. Teraz to jest bida z nędzą.
Nie marudź Lumber. To są ludzie z różnych środowisk, nie z salonów. Nie każdy jest po studiach.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Liczba postów: 3,035
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
1
Toteż i nikt od nich nie oczekuje wchodzenia w akademickie dyskusje. Jeśli cała dziesiątka nie dostrzegła takiego babola to świadczy to już o analfabetyzmie.
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch
Liczba postów: 11,935
Liczba wątków: 149
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
17
Płeć: nie wybrano
Argen napisał(a):Toteż i nikt od nich nie oczekuje wchodzenia w akademickie dyskusje. Jeśli cała dziesiątka nie dostrzegła takiego babola to świadczy to już o analfabetyzmie.
Są szeregowi żołnierze, i są generałowie.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Liczba postów: 16,443
Liczba wątków: 93
Dołączył: 10.2005
Reputacja:
39
Płeć: nie wybrano
I jest dział kontroli jakości.
Liczba postów: 3,035
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
1
Berzerker napisał(a):Są szeregowi żołnierze, i są generałowie.
Co prawda to prawda, ale nawet generałowie, czy tam raczej oficerowie spartaczyli sprawę skoro ich uwadze uszło coś takiego.
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
60
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany
lumberjack napisał(a):Nie jest nim. Ale jest wizytówką. Jeśli głowa państwa walnie takiego babola jak np. "w bulu i nadzieji", to praktycznie automatycznie staje się ogólnopolskim pośmiewiskiem na kwejkach, wiochach, fejsbukach itd. Jest to wg mnie normalne i naturalne, więc nie ma co się dziwić, że szydzi się także z nacjonalistów, którzy żyjąc i edukując się w tym kraju piszą o jakichś "męszczyznach". To jest po prostu obciach. W XX-leciu międzywojennym mieliśmy tysiąc razy bardziej kumatych, aktywnych i inteligentnych nacjonalistów, którzy osiągali sukcesy w wielu różnych dziedzinach. Teraz to jest bida z nędzą. Powtórzę po raz enty: nauczyciele nie robią sprawdzianów ortograficznych. Tu jest problem.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,399
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Do w miarę poprawnego posługiwania się językiem studia są kompletnie niepotrzebne. Wcale nie chodzi mi o perfekcyjne żonglowanie wyrazami. Chodzi tylko o to, żeby nie popełniać elementarnych błędów. To nie są żadne wyśrubowane wymagania.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
60
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany
lumberjack napisał(a):Do w miarę poprawnego posługiwania się językiem studia są kompletnie niepotrzebne. Wcale nie chodzi mi o perfekcyjne żonglowanie wyrazami. Chodzi tylko o to, żeby nie popełniać elementarnych błędów. To nie są żadne wyśrubowane wymagania. Oczywiście. Ortografii można się nauczyć w podstawówce. Miałem tam świetną polonistkę w klasach IV-V, a potem w drugiej szkole też niczego sobie, ale to już nie było to. I ta pierwsza robiła nam sprawdziany i potem na forum klasy omawialiśmy błędy. Dzięki temu piszę dziś poprawnie po polsku /miewam czasami problemy z rzadkimi wyrazami typu: piegża, gżegżółka, kszyk itd., ale i wtedy radzę sobie, patrząc do słownika./
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
|