[idiota]

Oczywiście, że w żadnej nie uczestniczyłem, bo nie jestem ani zboczeńcem ani ich stronnikiem.
A odbyło się ich kilkadziesiąt.

Zatem możesz sobie bredzić dalej, a rzeczywistości nie zmienisz id tego.

[Nonkonformista]

Tańcem, śpiewem, obscenicznością opowiadają o niej na paradach równości. I nie tylko. Dlaczego Ty nigdy nie napisałeś tu, jak lubisz? A gejuszkom się zdarza. Nic nie wiesz o ulubionych pozycjach Gucia czy Nonkonformisty? Ja wiem. A o Twoich, czy Socjopapy nie wiem. Dlaczego?

Bo są drobnomieszczańsko pruderyjni, Furio. Jużem o tym pisał Socjopapie.
Nic nie stoi na przeszkodzie, byś też nam napisała. W końcu jak napiszesz: 'lubię na pieska', czy 'na pagony' czy jeszcze inaczej, to świat się przecież nie zawali. W ogóle nic się nie stanie. Będziemy tylko wiedzieć coś więcej o Furii i to wszystko.

[Furia]

Bo są drobnomieszczańsko pruderyjni, Furio.

Czyli, normalni? :>

Nic nie stoi na przeszkodzie, byś też nam napisała. W końcu jak napiszesz: 'lubię na pieska', czy 'na pagony' czy jeszcze inaczej, to świat się przecież nie zawali. W ogóle nic się nie stanie. Będziemy tylko wiedzieć coś więcej o Furii i to wszystko.

:lol2:

Jebnę. W samo (wciąż tandetne na naszym terenie) Haloween! Jebnę bankowo, jeśli oczom moim ukażą się jeszcze ze dwa takie posty! Pozwolisz myszko, że sama będę zarządzać ilością informacji dostępną o mnie na tym forum, ok? :*

[idiota]

Chcę zauważyć, że to forum jest na tyle pruderyjne, że za takie zwierzenia, całkiem słusznie zresztą, dostaje się tu ostrzeżenia.

[Furia]

Chcę zauważyć, że to forum jest na tyle pruderyjne, że za takie zwierzenia, całkiem słusznie zresztą, dostaje się tu ostrzeżenia.

Znaczy, by opuścić skostniałe kaloty nasączone zatęchłym "jadem" naszych przodków, musimy naszym umysłom pozwolić poszybować! Zróbmy to! A wówczas śmigłym lotem osiągniemy pułap, na którym jowialnie bryluje nasz zacny Nonkonformista i "s i ę-d o w i e m y". A Ty jak lubisz, Idioto? Potrafisz się wylewelować ze swojej mentalnej piwnicy?

:lol2::lol2::lol2:

Sorry. Wiem, że durne. Ale chyba musiałam. ^^

[Nonkonformista]

Znaczy, by opuścić skostniałe kaloty nasączone "jadem" naszych przodków, musimy naszym umysłom pozwolić poszybować! Zróbmy to! A wówczas śmigłym lotem osiągniemy pułap, na którym jowialnie bryluje nasz zacny Nonkonformista i s i ę d o w i e m y. A Ty jak lubisz, Idioto? Potrafisz się wylewelować ze swojej mentalnej piwnicy?

:lol2::lol2::lol2:

Sorry. Wiem, że durne. Ale chyba musiałam. ^^

Niech zgadnę: skoro kumpluje się z Burym Wilkiem, to pewnie 'na wilka'.:lol2:

[CreatedMind]

Jebnę. W samo (wciąż tandetne na naszym terenie) Haloween! Jebnę bankowo, jeśli oczom moim ukażą się jeszcze ze dwa takie posty! Pozwolisz myszko, że sama będę zarządzać ilością informacji dostępną o mnie na tym forum, ok? :*

To chyba jebniemy razem
Dopiero co w innym temacie odczulem dokladnie to samo w stosunku do nonka.

[Łoś]

Oczywiście, że w żadnej nie uczestniczyłem, bo nie jestem ani zboczeńcem ani ich stronnikiem.

A teraz bawisz się w tego, kto decyduje kto jest zboczeńcem i stronnikiem?

A odbyło się ich kilkadziesiąt.

Pewnie w samej Warszawie

Zatem możesz sobie bredzić dalej, a rzeczywistości nie zmienisz id tego.

Zmienię.

[idiota]

A teraz bawisz się w tego, kto decyduje kto jest zboczeńcem i stronnikiem?

Nie bardzo rozumiem co chciałeś tą wypowiedzią przekazać.
Jak masz problem z nazywaniem zboczeń zboczeniami a zboczeńców zboczeńcami, to nie moja wina...

Pewnie w samej Warszawie

W Warszawie też się odbywały, niestety...

Zmienię.

Wielki i Potężny czarownik Łoś rzekł!

[Nonkonformista]

W Warszawie też się odbywały, niestety...

Dlaczego niestety?
Radość życia ci przeszkadza.
I jeszcze raz: choćbyś sobie pisał, że to zboczenie, to rzeczywistości nie zmienisz, ale łudź się dalej.

[manas]

Mi tylko korki przeszkadzają a częściej ich przyczyną bywają wszelkie strajki a obecnie mozolna budowa metra.

[idiota]

Wspaniale!
Bardzo brakowało nam Twoich wstawek od czapy...
Wprost usychaliśmy z tęsknoty za nimi!

[manas]

Wspaniale!
Bardzo brakowało nam Twoich wstawek od czapy...
Wprost usychaliśmy z tęsknoty za nimi!

A to jest na temat przepraszam czego?
Homo?
Święty się znalazł!
Odniosłem się do tej czapy:

Dlaczego niestety?
Radość życia ci przeszkadza.
I jeszcze raz: choćbyś sobie pisał, że to zboczenie, to rzeczywistości nie zmienisz, ale łudź się dalej.

[Xeo95]

Nie, nie mogą. Jeśli dotykają one kogoś, krzywdzą, wyśmiewają itd. itp., to nie mogą. To dla mnie jasne jak słońce.
Wywiesza jeden z drugim takie znaki, przyjeżdżają ludzie z zagranicy, czytają, oglądają i odpowiednią opinię o naszym kraju mają /że Polska jest katolickim zaściankiem, że jest antysemicka, homofobiczna itd./. Z powietrza się to nie bierze, Dziadzie Borowy.

Podobno Polacy dzielą się na dwie grupy: tych którzy mają Zachód głęboko głęboko i najchętniej wrociliby do PRLu, a co niektórzy do Polski Od Morza Do Morza, i krytykują każdą zmianę jako ślepe malpowanie Zachodu i zamach na polskość, oraz tych którzy mają tzw. beke z tzw. polactwa i bólu d*py, a w mniej irytujacej formie ciągle głoszą konieczność przebudowy Polski na ślepe i bezrefleksyjne podobieństwo Zachodu, chcąc tym samym pozbyć się swoich kompleksów wynikających z pochodzenia kraju ,,półdzikiego". I udowodnić przy okazji jacy oni nie są nowoczesni.

Gdzie się widzisz?

Cóż za drobnomieszczańska pruderia!
A, fe!

Pro po pruderii-jak byś zareagował gdybyś siedział w sali kinowej i obok ciebie siedział facet w stanie upojenia alkoholowego który miziałby się z drugą osobą (mniejsza o jej płeć) np. wkładając tej osobie rękę w krocze i w takiej pozycji by zasnął? I to jeszcze na filmie o Wałęsie :lol2: (gdyby jeszcze było o Olu Kwaśniewskim to można by zrozumieć...).

Jak daleko posunie się według bezpruderyjność?

Moja koleżanka w tym konkretnym przypadku się przesiadla a para była hetero. Ciekawe co by się stało gdyby było homo i grzecznie by jej zwrócono uwagę w takiej Holandii...

Co do drobnomieszczaństwa-robieniu takich kompleksów mógłbyś grać co najwyżej w połowie lat 90-tych. Teraz to wygląda zgoła inaczej. Podobno największe tzw. wiesniaki są z Warszawy; w przypadku Warszawy to średnio sprawdzalem ale w przypadku kilku innych większych miast owszem sprawdzalem analogiczne tezy.

[Nonkonformista]

Gdzie się widzisz?

Obchodzą mnie losy tego kraju, chociaż pewnie za parę lat wypełni się to, co sobie planuję /Sri Lanka itd./. Jestem Polakiem i zawsze nim będę, więc losy tego kraju nie są mi obojętne.
Przyznaję, że chciałbym żyć w państwie, które ma coś do powiedzenia, które coś znaczy na arenie międzynarodowej, które nie jest mentalnym zadupiem kierowanym przez KK z tylnego siedzenia mercedesa, które miłość, seks itd. traktuje normalnie - każdą miłość, każdy seks; bo w końcu jest to tylko sprawa tych robiących miłość - tylko oni są w to zaangażowani i tylko oni będą za to odpowiadać. Chciałbym więc obojętności, niewściubiania nosa w nie swoje sprawy, itd. itp.

Tak jednak nie jest. Taplamy się w wszyscy w tym zgniłym błocku przesądów, drobnomieszczańskiej moralności /która tylko rozmnażanie stawia na piedestale/, ulegamy tej kurwie-rzeczywistości, może i nawet od czasu do czasu próbując z nią walczyć, ale ciągle jesteśmy brudni; wciąż brudni pomimo pragnienia czystości. I to jest w tym wszystkim najgorsze.

Każdy z nas z osobna musi się oczyścić; jednak każdy ma inny sposób na owo oczyszczenie. Gdy nam się to uda, żadne Sri Lanki nie będą potrzebne. Pytanie pozostaje otwarte: czy nam się to uda?

[Sofeicz]

Znowu wyjeżdżasz z tą Sri Lanką, gdzie za homo grozi do 12 lat.
Nie bądź maso!

[FlauFly]

Taplamy się w drobnomieszczańskiej pruderii, więc wyjeżdżam do Sri Lanki gdzie przynajmniej grozi mi za homo 12 lat, nie to co w Polsce!

Serio? ;/

[Nonkonformista]

Taplamy się w drobnomieszczańskiej pruderii, więc wyjeżdżam do Sri Lanki gdzie przynajmniej grozi mi za homo 12 lat, nie to co w Polsce!

Serio? ;/

Mnie chodzi raczej o oświecenie. O zmianę tego, no... życia. Myślałem, że Sri Lanka jest liberalniejsza pod tym względem. Szkoda. To pewnie na wyspy Fidżi w takim razie.

W grę wchodzi też Rapa Nui.

[Sofeicz]

Na Ate - znowu pudło

Na wyspach Fidżi obyczaje są surowe. Homoseksualiści nie powinni okazywać sobie uczuć, gdyż jest to karane.

:lol2:

[Nonkonformista]

Na Ate - znowu pudło

:lol2:

Żartujesz! Jam czytał w jakiejś książce, że oni w ogóle szatana nie znali. Kurka wodna. Zostaje Rapa Nui w takim razie.