|
Polecane artykuły
|
|
11.01.2014, 09:30
"War, War never changes"
"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy". Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
11.01.2014, 11:25
IX
Unregistered
17.01.2014, 17:05
Świetne arty o szalonym rozwoju technologii w ostatnich latach pisane z bardzo ciekawej bo więziennej perspektywy:
http://gadzetomania.pl/2013/10/21/film-s...e-internet http://gadzetomania.pl/2013/01/11/25-lat...-wiezienia Człowiek nawet nie za bardzo uświadamia sobie jak to wszystko pędzi...
Sebastian Flak
18.01.2014, 17:59
Liczba postów: 1,104
Liczba wątków: 18 Dołączył: 09.2013 Reputacja: 66 Płeć: nie wybrano Wyznanie: Sarkazm
Co po przemysle w Polsce, czyli plany na przyszlosc - nowe cele polityki klimatycznej
Cytat:Komisja Europejska za kilka dni ma ogłosić propozycje ram polityki klimatyczno-energetycznej do 2030 roku. Najprawdopodobniej zostaną w niej przedstawione ambitne cele. Pytaniem otwartym pozostaje, czy i ewentualnie w jakim zakresie, zostaną one zaakceptowane przez przywódców państw UE mimo braku globalnego porozumienia klimatycznego na okres po 2020 i ledwie kilka miesięcy przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Za 25 lat wegiel nie bedzie wydobywany na Slasku Cytat:Miasta metropolii katowickiej powinny być przygotowane, że za 25 lat nie będzie już u nich wydobycia węgla - mówili wywodzący się z niemieckiego Zagłębia Ruhry uczestnicy konferencji zorganizowanej w Katowicach przez Górnośląski Związek Metropolitalny (GZM). [url="http://budownictwo.wnp.pl/komisja-europejska-zlikwiduje-przemysl-cementowy-w-ue,215633_1_0_0.html"]Komisja Europejska zlikwiduje przemysł cementowy w UE? [/url] Cytat:Przemysł cementowy może podzielić los producentów aluminium, którzy w Unii Europejskiej praktycznie zaprzestali działalności - podkreślił w rozmowie z portalem wnp.pl prof. Jan Deja, dyrektor biura Stowarzyszenia Producentów Cementu, komentując działania Komisji Europejskiej dotyczące rynku emisji CO2.
Diejenigen, die entscheiden, sind nicht gewählt, und diejenigen, die gewählt werden, haben nichts zu entscheiden - Horst Seehofer, CSU.
19.01.2014, 16:55
20.01.2014, 18:59
Sebastian Flak
20.01.2014, 19:23
Neuromanta napisał(a):Dyskryminacja mężczyzn:Przyjdzie islamski walec i wyrówna! 
21.01.2014, 13:15
Patafil napisał(a):Przyjdzie islamski walec i wyrówna! Islamski walec będzie zawsze w Europie marginesem. Głośnym ale jednak marginesem. Jeżeli Patafil uważa inaczej to niech poda jakieś wiarygodne prognozy odnośnie islamskiej demografii oraz ile procent muzułmanów europejskich jest przeciwko równości płci. Bo tak to jest jedynie kolejnym śmiesznym, cierpiącym na schizofrenie paranoidalną prawicowcem a tych wielu nawet na tym forum.
21.01.2014, 13:24
Przetarg na dostarczanie przesyłek z sądów wygrała Polska Grupa Pocztowa, czyli od początku tego roku przesyłek nie odbierze się na Poczcie, tylko np. w kiosku RUCHU, tak, w kiosku. Jak można było się spodziewać, chaos i zamieszanie i liczenie ile listów nie zostało doręczonych i ile przesyłek przepadło.
http://palestrapolska.wordpress.com/2014...wre-o-pgp/
"War, War never changes"
"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy". Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
21.01.2014, 14:16
 Cytat:Przetarg na dostarczanie przesyłek z sądów wygrała Polska Grupa Pocztowa, czyli od początku tego roku przesyłek nie odbierze się na Poczcie, tylko np. w kiosku RUCHU, tak, w kiosku. Jak można było się spodziewać, chaos i zamieszanie i liczenie ile listów nie zostało doręczonych i ile przesyłek przepadło.No ale przynajmniej ten straszny monopolista jakim jest Poczta na tym straci. Korwiniści są z pewnością zachwyceni. Wolny rynek działa.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
21.01.2014, 14:56
Oczywiście, że są - w końcu płacą mniej, razem z socjaluchami, którym przeszkadza, że monopol PP jest demontowany (która realizowała ciągle straty mimo owego monopolu :lol2
 . To nie wina wolnego rynku, że jakiś głąb w warunkach przetargu nie ustalił warunków brzegowych dla placówek w których może następować odbiór poczty.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country. All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
21.01.2014, 15:01
Naprawdę cieszy Cię, że pani z kiosku będzie dostawała do ręki przesyłki z sądu? Co z tego, że to nie wina wolnego rynku?
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec. - A co robi wojownik, kiedy czuje strach? - Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
21.01.2014, 15:05
Cytat:To nie wina wolnego rynku, że jakiś głąb w warunkach przetargu nie ustalił warunków brzegowych dla placówek w których może następować odbiór poczty. A ten już chciałby jakieś warunki brzegowe na wolny rynek nakładać, komuch jeden.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
21.01.2014, 15:17
Socjopapa napisał(a):Oczywiście, że są - w końcu płacą mniej, razem z socjaluchami, którym przeszkadza, że monopol PP jest demontowany (która realizowała ciągle straty mimo owego monopolu :lol2 Może dlatego, że działalności państwa nie są nastawione na zysk. Jej celem jest dostarczanie, tanich przesyłek a nie przynoszenie zysku. Teraz gdy zysk wejdzie do gry to dopiero zapłacimy. Już nie mówiąc o chaosie. Socjopapa napisał(a):To nie wina wolnego rynku, że jakiś głąb w warunkach przetargu nie ustalił warunków brzegowych dla placówek w których może następować odbiór poczty. Ale po co takie regulacje? Wolny rynek czyż nie?
21.01.2014, 15:42
Widzę, że komuszy duet czuwa i jak zawsze pisze od rzeczy.:lol2:
cobras napisał(a):A ten już chciałby jakieś warunki brzegowe na wolny rynek nakładać, komuch jeden. Jeśli mówię, że kupię towar, który spełnia określone parametry, to nie nakładam żadnych warunków brzegowych na wolny rynek, tylko określam pożądane parametry mojego produktu. Wolny rynek nie jest w żaden sposób tym ograniczony, bo moje warunki brzegowe nie oznaczają, że ktoś inny nie kupi produktu o innych parametrach i nikomu nie każe się produkować czegoś co odpowiada moim założeniom (wtedy po prostu od niego nie kupię - i to jest wolny rynek, komuszki: konsument określa swoje oczekiwania wobec produktu i kupuje u tego z wielu dostawców, który te oczekiwania spełni). Kontestator napisał(a):Może dlatego, że działalności państwa nie są nastawione na zysk. PP nie jest państwem, a jej stałe straty są wynikiem beznadziejnego zarządzania. Kontestator napisał(a):Teraz gdy zysk wejdzie do gry to dopiero zapłacimy. Zysk cały czas jest w grze - fakt, że tego nie wiesz, niczego nie zmienia. Kontestator napisał(a):Już nie mówiąc o chaosie. Okresy przejściowe bywają skomplikowane - szczególnie gdy jakiś głąb nie umie określić parametrów produktu. Już nie mówiąc o tym jak PP działała - czytaj ile przesyłek ginęło gdzieś w "eterze".  Kontestator napisał(a):Ale po co takie regulacje? Wolny rynek czyż nie? To nie są regulacje - to jest wybór konsumenta. Jeśli ja powiem, że nie kupię tableta bez Androida to też nie jest regulacja, tylko mój wybór, który może wpłynąć na rynek, ale go nie reguluje.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country. All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
21.01.2014, 18:56
 Kontestator napisał(a):Może dlatego, że działalności państwa nie są nastawione na zysk. Jej celem jest dostarczanie, tanich przesyłek a nie przynoszenie zysku.Coś kiepsko ten cel monopolista realizuje bo nawet tanie przesyłki są droższe niż u obrzydliwej wolnorynkowej konkurencji. Zachęcam też do wysłania taniego telegramu za pomocą tego monopolisty. Gdzieś tu na forum był cennik za 160 znaków. :lol2: Cytat:Ale po co takie regulacje? Wolny rynek czyż nie? A jak jakiś głąb urzędas w warunkach przetargu nie wpisze parametrów jezdni która jest remontowana i jezdnia rozsypie się po roku od remontu to będzie winny głąb urzędas czy wolny rynek? Czy warunki przetargu dotyczą wolnego rynku czy też przetargu? Czy w socjalizmie nie trzeba by takich warunków ustalać bo wykonawca sam z siebie zrobiłby najlepszą jezdnię z możliwych ? "Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
21.01.2014, 19:58
DziadBorowy napisał(a):Coś kiepsko ten cel monopolista realizuje bo nawet tanie przesyłki są droższe niż u obrzydliwej wolnorynkowej konkurencji. Mam inne doświadczenia. Jestem ciekawy ile ludzie będą musieli płacić tej wolnorynkowej konkurencji gdy ta będzie musiała dostarczać emerytury, renty, listy z urzędów (a więc płacić będzie państwo) do różnych pipidów gdzie zapewne nie zwróci się nawet koszt paliwa. A gdyby jeszcze klientela była rozbita na różne firmy. DziadBorowy napisał(a):A jak jakiś głąb urzędas w warunkach przetargu nie wpisze parametrów jezdni która jest remontowana i jezdnia rozsypie się po roku od remontu to będzie winny głąb urzędas czy wolny rynek? No cóż. Liberalne rządy to i wiara w dobroć prywaciarzy wielka. Czy ja jestem przeciwko wymaganiom i regulacjom względem prywatnych interesów? Nie. No ale w Polsce jeszcze pokutuje przekonanie, że jak się sprywatyzuje to już będzie cud, miód i orzeszki. Przynajmniej się prywaciarz ludziom szybko odwidzi.
21.01.2014, 20:19
21.01.2014, 20:22
Liczba postów: 5,638
Liczba wątków: 38 Dołączył: 03.2009 Reputacja: 23 Płeć: kobieta Wyznanie: panteistka Grim napisał(a):Przetarg na dostarczanie przesyłek z sądów wygrała Polska Grupa Pocztowa, czyli od początku tego roku przesyłek nie odbierze się na Poczcie, tylko np. w kiosku RUCHU, tak, w kiosku.Ja pierdykam... Dzwoni dziś do mnie mama, że dostałam pismo z sądu, w sprawie wpisu do ksiąg wieczystych. Pisma odebrać nie mogła, bo wymagane jest do tego pełnomocnictwo notarialne. Dostała awizo, które muszę od niej odebrać, po czym jechać do Biedronki na drugi koniec miasta, bo właśnie tam znajduje się placówka InPost... Dodam, że wcześniej znajoma pani listonoszka oddawała korespondencję komu trzeba, a awiza odbierało się w UP dwie ulice dalej.
Natura albowiem w rozmaitości się kocha; w niej wydaje swoją moc, mądrość i wielkość.
(Jędrzej Śniadecki)
21.01.2014, 20:30
Widzę, że mam jeszcze spore szczęście, że chodzi do mnie znajomy listonosz. Który nigdy nie robił żadnych problemów z zostawieniem paczki (bo zna wszystkich). Gdy paczki będą roznosić ludzie z łapanki z jakichś agencji pracy tymczasowej to będzie dopiero wysoki standard :lol2:
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Witaj!
