|
Polecane artykuły
|
|
30.07.2014, 13:09
http://www.prawy.pl/z-kraju/6506-bojkot-...kiej-teczy
Bo dawno żadnego bojkotu nie było, i się ludzie nudzą.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
30.07.2014, 14:25
 cobras napisał(a):http://www.prawy.pl/z-kraju/6506-bojkot-...kiej-teczy To nie tak. Agencja reklamowa kręci niczym nie wyróżniającą się i kiepską reklamówkę plusa. Potem wynajduje kilku katooszołomów, którym wmawia, ze to gejowska reklama. Wymaga to co prawda ogromnego wysiłku, aby pokazać tym debilom, gdzie ta gejowska tęcza przez ułamek sekundy na reklamie miga. Ja obejrzałem i przyznaję, ze bez podpowiedzi nawet bym jej nie zauważył. Po czym producenci reklamy klepią się wzajemnie po plecach, gdy debilne katooszołomy reklamują plusa całkowicie za darmo. Przy okazji reklamując i tęczę i homoseksualizm. Po prostu ręce na taka głupotę katooszołomów opadają. Przez te wszystkie lata nic nie słyszeli o efekcie Streisand? I duże brawa dla twórców kampanii reklamowej, którzy jak widać o efekcie Streisand sporo wiedzą i potrafią go wykorzystać.
"Dyskusja z idiotami niepotrzebnie ich nobilituje"
30.07.2014, 15:12
Czasem sobie myślę, że ci marketingowcy to mają najzabawniejszą pracę na świecie.
30.07.2014, 15:18
W związku z nadchodzącą rocznicą PW art z DF sprzed lat - http://wyborcza.pl/magazyn/1,133160,1436..._szal.html
UWAGA, bardzo mocny. Cytat:"- Wysadziliśmy drzwi, chyba do szkoły. Dzieci stały w holu i na schodach. Dużo dzieci. Rączki w górze. Patrzyliśmy na nie kilka chwil, zanim wpadł Dirlewanger. Kazał zabić. Rozstrzelali je, a potem po nich chodzili i rozbijali główki kolbami. Krew ciekła po tych schodach. Tam w pobliżu jest teraz tablica, że zginęło 350 dzieci. Myślę, że było ich więcej, z 500. Albo ta Polka (Schenk nie pamięta, jaka to była akcja). Za każdym razem, kiedy szturmowaliśmy piwnicę, a były w niej kobiety, dirlewangerowcy je gwałcili. Często kilku tą samą, szybko, nie wypuszczając broni z rąk. Wtedy, po jakiejś walce wręcz, trząsłem się pod ścianą, nie mogłem się uspokoić; wpadli ludzie Dirlewangera. Jeden wziął kobietę. Była ładna, młoda. Nie krzyczała. Gwałcił ją, przyciskając mocno jej głowę do stołu. W drugiej ręce miał bagnet. Najpierw rozciął jej bluzkę. Potem jedno cięcie, od brzucha po szyję. Krew chlusnęła. Czy wiecie, jak szybko zastyga krew w sierpniu...? [...]".
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
31.07.2014, 08:14
Młodzi, pracujący i wyzerowani
– Pracę zaczęłam jako studentka, więc do lekarza mogłam chodzić bezpłatnie. Kiedy skończyłam studia, pracodawca nie proponował mi nowej umowy – opowiada Marta, pracownica wydawnictwa. Gdy się upomniała, usłyszała, że proszę bardzo, ale wtedy potrącą jej z – i tak niewielkiej – pensji pieniądze, które zostaną odprowadzone do ZUS. Tego nie chciała. Szukała innej opcji. Udało jej się dodatkowo zatrudnić jako opiekunka do dzieci na część etatu. Dzięki temu została zgłoszona do ZUS, który zapłacił za nią składkę zdrowotną i odkłada składki na emeryturę. 26-letni Andrzej nie miał takiej możliwości. Choruje na astmę i tylko czasem, jak już jest naprawdę źle, idzie do lekarza prywatnie. Płaci i prosi o receptę na maksymalną liczbę leków. Naciska też na pracodawcę, by dał mu pracę na zlecenie. Słyszy odmowę. Teraz wpadł na pomysł, żeby podzielić i podpisać dwie umowy – jedną na symboliczną kwotę, która byłaby w formie zlecenia, a drugą o dzieło. Szef da mu odpowiedź po wakacjach. Istnieją sposoby, by pomimo pracy na śmieciówce dodatkowo się ubezpieczyć. To jednak rozwiązanie kosztowne. Najprostsze jest wykupienie dobrowolnego ubezpieczenia w Narodowym Funduszu Zdrowia. Najniższa możliwa kwota, którą należałoby wpłacić do NFZ, wynosi 355 zł miesięcznie. Ale jeżeli ktoś miał przerwę w ubezpieczeniu, musi zapłacić składkę za poprzednie miesiące. Jeśli to jest od 3 miesięcy do roku – wystarczy wpłacić 788 zł i składkę miesięczną. Powyżej roku kwota ta rośnie do blisko 2 tys. Najwyższa (gdy chodzi o 10-letnie zaległości) to blisko 8 tys. zł.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman EL 
31.07.2014, 08:28
 Łoś napisał(a): Ale jeżeli ktoś miał przerwę w ubezpieczeniu, musi zapłacić składkę za poprzednie miesiące. Jeśli to jest od 3 miesięcy do roku – wystarczy wpłacić 788 zł i składkę miesięczną. Powyżej roku kwota ta rośnie do blisko 2 tys. Najwyższa (gdy chodzi o 10-letnie zaległości) to blisko 8 tys. zł. Co pokazuje, że składka na NFZ nie jest żadnym ubezpieczeniem tylko zwyczajnym podatkiem. Przecież skoro państwo nie udziela świadczeń osobom, które nie mają opłaconej składki dlaczego żąda od nich zaległych wpłat za ten okres ? "Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
31.07.2014, 08:31
JKM_Majątek
W rozmowie z tabloidem europoseł odpowiada na pytanie krótko:- Większość odziedziczyłem po matce. No i Lyberał miał zamożnych rodziców (przynajmniej matkę), dobry start, a większość aktualnego majątku, odziedziczył. Wierzę, że takim to łatwiej się gada o samodzielności i odpowiedzialności... DziadBorowy napisał(a):Co pokazuje, że składka na NFZ nie jest żadnym ubezpieczeniem tylko zwyczajnym podatkiem. Przecież skoro państwo nie udziela świadczeń osobom, które nie mają opłaconej składki dlaczego żąda od nich zaległych wpłat za ten okres ?Mogą skorzystać z prywatnego ubezpieczenia, przecież a nie ubezpieczać się w ZUS 
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman EL
31.07.2014, 08:56
Łoś napisał(a):Mogą skorzystać z prywatnego ubezpieczenia, przecież a nie ubezpieczać się w ZUS Mogą - ale zadłużenie z powodu braku składek NFZ dalej będzie rosło. "Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
31.07.2014, 10:07
DziadBorowy napisał(a):Mogą - ale zadłużenie z powodu braku składek NFZ dalej będzie rosło.Czy to oznacza, że jak będą pracować na cywilizowanych warunkach, tj. na umowę o pracę, to zadłużenie NFZ będą musieli spłacać? Raczej nie. A poza tym kto się leczy z NFZ, poza socjalistami? Lepiej prywatnie się ubezpieczać i leczyć
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman EL
31.07.2014, 10:27
Ale wiesz, że to nie ma nic do rzeczy w kontekście tego co napisał Dziad?:roll:
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country. All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd Socjopapa napisał(a):Ale wiesz, że to nie ma nic do rzeczy w kontekście tego co napisał Dziad?:roll:Z tego co napisałeś, to wiem, że takie jest Twoje zdanie na ten temat.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman EL
31.07.2014, 12:14
Łoś napisał(a):Z tego co napisałeś, to wiem, że takie jest Twoje zdanie na ten temat. Nie tylko jego. Moje zdanie jest podobne. Podpowiem może. Kto utrudnia osobom zatrudnionym na umowę o dzieło zawarcie ubezpieczenia NFZ? Pracodawca oferujący im taką umowę, czy też państwo domagające się składek za okres w którym i tak pracownik nie miał uprawnień do świadczeń - co sprawia, że faktycznie może ich na nie nie stać - takie 2 tys które chce państwo za możliwość przyjmowania składek to nie w kij dmuchał - nie mówiąc już o 8 tys złotych. "Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
31.07.2014, 12:29
DziadBorowy napisał(a):Nie tylko jego. Moje zdanie jest podobne.Dzięki za info. Cytat:Podpowiem może. Kto utrudnia osobom zatrudnionym na umowę o dzieło zawarcie ubezpieczenia NFZ? Pracodawca oferujący im taką umowę, czy też państwo domagające się składek za okres w którym i tak pracownik nie miał uprawnień do świadczeń - co sprawia, że faktycznie może ich na nie nie stać - takie 2 tys które chce państwo za możliwość przyjmowania składek to nie w kij dmuchał - nie mówiąc już o 8 tys złotych.A jaki ma związek z tematem, interpretacja-diagnoza, kto rzekomo utrudnia?
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman EL
31.07.2014, 12:30
Budowa tych tuneli, które zostały odkryte w ciągu ostatnich dni kosztowały miliardy dolarów. IDF wysadziło w powietrze miliony waszych pieniędzy, drodzy, mili ludzie, żyjący na naiwnym Zachodzie! Nie twierdzę, że Izrael jest bez winy tutaj, lecz czasami naprawdę zastanawia mnie to, że najlepsi przyjaciele Palestyńczyków tak naprawdę są właśnie tymi samymi, którzy utrzymują ich ucisk w tych islamskich reżimach?
Po prostu tego nie rozumiem! Ktoś tutaj musi wszystko lepiej pojąć tą rzeczywistość! http://www.poznajpana.pl/?p=29425
31.07.2014, 12:44
31.07.2014, 13:27
Łoś napisał(a):Dzięki za info. Przecież taki właśnie jest główny temat mojego komentarza do Twojego artykułu. Ciekawego zresztą. Do tej pory byłem przekonany, że osoby na umowach o dzieło albo wolały wydać pieniądze na coś innego zamiast opłacić sobie ubezpieczenie loterii NFZ albo nie wiedziały o takiej możliwości. Teraz się okazało, że tą możliwość państwo w bardzo poważny sposób ogranicza. Bo nie oszukujmy się, że kwota 2 tysięcy złotych za rok pozostawania poza systemem ograniczeniem nie jest. "Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
31.07.2014, 15:19
DziadBorowy napisał(a):Bo nie oszukujmy się, że kwota 2 tysięcy złotych za rok pozostawania poza systemem ograniczeniem nie jest.Dodam, że to może być dobre dla klienta, bo przecież jest mnóstwo propozycji ubezpieczycieli prywatnych, którzy przecież z założenia są "lepsi" (bo prywatni), niż ZUS. Czyż nie?
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman EL
31.07.2014, 15:21
Łoś napisał(a):Dodam, że to może być dobre dla klienta, bo przecież jest mnóstwo propozycji ubezpieczycieli prywatnych, którzy przecież z założenia są "lepsi" (bo prywatni), niż ZUS. Czyż nie? A to są już Twoje własne koszałki-opałki. W jaki sposób zaporowe warunki NFZ mogą być korzystne Łoś jeden raczy wiedzieć. Natomiast faktycznie ubezpieczenie prywatne pokrywające większość potrzeb młodego zdrowego człowieka, włącznie z podstawową ochroną operacyjną typu wyrostek robaczkowy, chirurgia złamań i urazów, operacje jajników, woreczka żółciowego plus praktycznie pełny pakiet lekarzy specjalistów itp. można mieć za około 100 złotych mniej niż wynosi minimalna stawka NFZ. Jak natomiast dostaniesz choroby nietypowej to często i ubezpieczenie NFZ gówno da. "Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
31.07.2014, 15:31
DziadBorowy napisał(a):A to są już Twoje własne koszałki-opałki. W jaki sposób zaporowe warunki NFZ mogą być korzystne Łoś jeden raczy wiedzieć.Czyli co wg Ciebie jest lepsze? Co byś zaproponował tym ludziom? Czy to co napisałem to faktycznie jedynie moje "koszałki-opałki", cokolwiek to znaczy?
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman EL
31.07.2014, 15:37
Łoś napisał(a):Czyli co wg Ciebie jest lepsze? Co byś zaproponował tym ludziom? Czy to co napisałem to faktycznie jedynie moje "koszałki-opałki", cokolwiek to znaczy? Poleciłbym przekalkulowanie ryzyka i ocenę co się im opłaca. Niech sami osądzą czy ryzyko raka w wieku 23 lat jest na tyle duże aby dopłacać do składki NFZ czy też wystarczy im ubezpieczenie od typowych dolegliwości, które zazwyczaj przydarzają się w tym wieku. Koszałki opałki: http://pl.wiktionary.org/wiki/kosza%C5%82ki-opa%C5%82ki W żaden sposób nie może być to dla nikogo korzystne ponieważ zaporowe warunki NFZ skazują na ubezpieczenia prywatne tych, którzy z jakiś powodów jednak chcą mieć ubezpieczenie NFZ. Bo to jest jednak cholerna różnica opłacić sobie z wypłaty składkę NFZ a wyrównać rachunek na 1000+ złotych aby móc takie składki opłacać. "Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Witaj!
