To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: Czy jesteś za możliwością prawnego rejestrowania związków homoseksualnych w Polsce?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Tak, ze wszystkimi prawami jak w małżeństwie heteroseksualnym
43.28%
58 43.28%
Tak, ale bez prawa do adopcji i/lub z innymi ograniczeniami
29.10%
39 29.10%
Nie, jestem przeciwny
14.93%
20 14.93%
Nie i uważam, że homoseksualiści już mają za dużo praw
12.69%
17 12.69%
Razem 134 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 11 głosów - średnia: 2.55
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Homotematy/posty
Nonkonformista napisał(a):trzeba ją ciągle odbudowywać

Trzeba bo? Zresztą za pierwszym razem też stanęła za pieniądze podatników.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
Nonkonformista napisał(a):Jak się ją ciągle niszczy, to trzeba ją ciągle odbudowywać, więc za wandalizm płacą podatnicy.

Niech "artystka", która jest autorką tej tęczy, weźmie se ją i postawi u siebie w ogródku, na swoim terenie, a nie na terenie miejskim, publicznym, ogólnodostępnym. Wtedy mało kto miałby pretensje i nie trzeba by publicznych pieniędzy wydawać na taki idiotyzm. Ale z drugiej strony władze stolicy lubią wydawać pieniądze na pierdoły, jak np. zbadanie przez radiestetę kilku skrzyżowań.
"War, War never changes"

"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy".

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Odpowiedz
Są różne zboczenia - jednych cieszy w miejscu publicznym widok tęczy, a innych sado-maso:

[Obrazek: 1&dstw=626&dsth=352][Obrazek: 250px-Krzy%C5%BC_przydro%C5%BCny_w_Molnej.jpg]

A przecież wszystko da się pogodzić:

[Obrazek: 92a1d30bc0751f1deb5682e2aa44ec68_big.jpg]
Odpowiedz
Geje do boju!

https://www.youtube.com/watch?v=IYF4U3iOuZ8#t=86
Odpowiedz
[Obrazek: 1][Obrazek: ByVD8inIAAAJbBZ.png]
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
Smok Eustachy napisał(a):[Obrazek: 1][Obrazek: ByVD8inIAAAJbBZ.png]

Coś w tej wypowiedzi dziwnego? Jakieś znane działaczki LGBT z czasów Milka odchowały bodajże 8 dzieci. Była to chyba z 3x średnia w Kalifornii. Nawet w czasach takich jak dzisiaj parom mam nie stoi nic na przeszkodzie żeby wychowywać dzieci.

A pary gejów? No cóż, w jakiś magiczny sposób nawet oni dorabiają się czasem dzieci :lol2:
Odpowiedz
Witold napisał(a):Geje do boju!

https://www.youtube.com/watch?v=IYF4U3iOuZ8#t=86

Akcja i reakcja- wszystko zgodnie z prawami fizyki;-)


A tu nie było takich chuliganów na forum?
Odpowiedz
semele napisał(a):Akcja i reakcja- wszystko zgodnie z prawami fizyki;-)


A tu nie było takich chuliganów na forum?

Jeden homo-kozak był, ale został tu zaszczuty przy wydatnym udziale adminów, więc geje wolą Ateistę omijać szerokim łukiem. :|
Odpowiedz
Cytat:To niesamowite jak niektórzy się zaczęli nagle kratownicami podniecać.
Że zachwyca nonkona nie dziwi, on jest pozbawiony jakiegokolwiek śladu dobrego gustu, ale że zaczęła zachwycać nagle całkiem zdrowe na umyśle osoby...
Chyba na rozkaz.

Lel "jak to, podoba ci się to co mi się nie podoba? ty psycholu!"

Niezły bulwers.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
FlauFly napisał(a):Już kiedyś to pisałem na forum, ale gdy po raz pierwszy widziałem tę tęczę to uznałem, że jest kiczowata i zupełnie nie komponująca się w okolicę, a przede wszystkim uznałem, że to tymczasowa instalacja. Ku mojemu zdziwieniu, mijały miesiące, a to wciąż stało. Jeszcze później dopiero dowiedziałem się, że to faktycznie miała być tymczasowa instalacja, ale ktoś postanowił, żeby to szkaradzieństwo sobie stało i było kością niezgody.
Jak Wieża Eiffla Uśmiech
Odpowiedz
Mnie się to nawet podobało. Ożywiało ten dość ponury plac. W naturze nie było też takie oczojebne jak na zdjęciu.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
El Commediante napisał(a):Coś w tej wypowiedzi dziwnego?

Dziwne jest to, że ktoś na tyle inteligentny żeby umieć pisać i czytać, może pytać o to, co jest w tej wypowiedzi dziwnego.

Albo to edukacja seksualna rzeczywiście kuleje....
Odpowiedz
zefciu napisał(a):Jak Wieża Eiffla Uśmiech

To prawda Duży uśmiech
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł

Kurt Gödel

Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Odpowiedz
Witold napisał(a):Dziwne jest to, że ktoś na tyle inteligentny żeby umieć pisać i czytać, może pytać o to, co jest w tej wypowiedzi dziwnego.

Albo to edukacja seksualna rzeczywiście kuleje....

Nie od razu zapisałbym tę wypowiedź na listę najgłupszych twierdzeń ludzkości, bo w końcu lesbijki są kobietami, więc obie mogą mieć własne dzieci (choć zazwyczaj ma je tylko jedna z nich) czy to spłodzone w warunkach sztucznych czy naturalnych.
Dlatego średnio jedna rodzina lesbijek w krajach o niskiej ogólnej dzietności (większość krajów europejskich) może mieć więcej własnych dzieci niż rodzina heteroseksualna.
Jeśli ktoś z automatu uznaje ten cytat za głupotę, to znaczy, że nie potrafi myśleć krytycznie i, choćby dla eksperymentu myślowego, postawić sobie za cel udowodnienie tej "głupoty".

Warto też zauważyć, że, o ile mitem jest wyższy niż przeciętny standard życia i zarobki pary gejów, o tyle dla przeciętnej pary lesbijek jest to prawda. To też może wpłynąć na zdolności takiej rodziny do posiadania większej liczby potomstwa od rodziny "normalnej".
http://joeclark.org/gaymoney/facts/
Odpowiedz
Witold napisał(a):Dziwne jest to, że ktoś na tyle inteligentny żeby umieć pisać i czytać, może pytać o to, co jest w tej wypowiedzi dziwnego.

Albo to edukacja seksualna rzeczywiście kuleje....
Wypowiedź jest bez sensu. A jeśli jest sensowna, to stanowi trywialny fakt. Albo bowiem znaczenie wypowiedzi jest statystyczne, a wtedy albo jest "tyle samo", albo "więcej". Jeśli zaś wypowiedź ma charakter jednostkowy, to nic z niej nie wynika.
Odpowiedz
exodim napisał(a):Jeśli ktoś z automatu uznaje ten cytat za głupotę, to znaczy, że nie potrafi myśleć krytycznie i, choćby dla eksperymentu myślowego, postawić sobie za cel udowodnienie tej "głupoty".

Nie. Po prostu naturalnie zakłada, że jeżeli ktos mówi "w związkach rodzą się dzieci", to chodzi o dzieci pochodzące z tych związków. A takich dzieci zwyczajnie nie ma.

Jeżeli ktoś mówi o dzieciach urodzonych w małżeństwie, to ma na myśli wspólne dzieci małżonków, a nie dzieci, które mąż zrobił na boku z kochanką.
Odpowiedz
Witold napisał(a):Nie. Po prostu naturalnie zakłada, że jeżeli ktos mówi "w związkach rodzą się dzieci", to chodzi o dzieci pochodzące z tych związków. A takich dzieci zwyczajnie nie ma.

Jeżeli ktoś mówi o dzieciach urodzonych w małżeństwie, to ma na myśli wspólne dzieci małżonków, a nie dzieci, które mąż zrobił na boku z kochanką.

A jeśli jakaś heteroseksualna para (małżeństwo) nie może mieć dzieci w sposób naturalny, ale decyduje się na zapłodnienie in-vitro, to znaczy, że to dziecko urodziło się "poza małżeństwem"?
Odpowiedz
exodim napisał(a):A jeśli jakaś heteroseksualna para (małżeństwo) nie może mieć dzieci w sposób naturalny, ale decyduje się na zapłodnienie in-vitro, to znaczy, że to dziecko urodziło się "poza małżeństwem"?

Przecież własnie dlatego, że para nie może mieć dzieci, stosuje się zapłodnienie in vitro. Czyli równie dobrze można powiedzieć, że "w związkach bezpłodnych rodzą się dzieci" i dziwić się, dlaczego publiczność się z tego śmieje.
Odpowiedz
Czy przypadkiem w przypadku zapłodnienia in-vitro nie stosuje się wtedy nasienia mężczyzny z danego małżeństwa? Więc nawet jeśli tak, to wciąż są to dzieci z tej pary, z tego małżeństwa. W przypadku par jednopłciowych to może być dziecko co najwyżej jednej osoby ze związku.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł

Kurt Gödel

Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Odpowiedz
FlauFly napisał(a):W przypadku par jednopłciowych to może być dziecko co najwyżej jednej osoby ze związku.

No właśnie. Osoby homoseksualne mogą mieć dzieci. Geje mogą je spłodzic, lesbijki moga je rodzić, ale dwóch gejów dziecka nie zrobi nawet in vitro, bo to potrzeba jaja i plemnika.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości