Liczba postów: 14,823
Liczba wątków: 101
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
333
Płeć: mężczyzna
Nonkonformista napisał(a):trzeba ją ciągle odbudowywać
Trzeba bo? Zresztą za pierwszym razem też stanęła za pieniądze podatników.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Liczba postów: 3,196
Liczba wątków: 6
Dołączył: 10.2009
Reputacja:
26
Nonkonformista napisał(a):Jak się ją ciągle niszczy, to trzeba ją ciągle odbudowywać, więc za wandalizm płacą podatnicy.
Niech "artystka", która jest autorką tej tęczy, weźmie se ją i postawi u siebie w ogródku, na swoim terenie, a nie na terenie miejskim, publicznym, ogólnodostępnym. Wtedy mało kto miałby pretensje i nie trzeba by publicznych pieniędzy wydawać na taki idiotyzm. Ale z drugiej strony władze stolicy lubią wydawać pieniądze na pierdoły, jak np. zbadanie przez radiestetę kilku skrzyżowań.
"War, War never changes"
"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy".
Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Liczba postów: 527
Liczba wątków: 4
Dołączył: 07.2013
Reputacja:
0
Są różne zboczenia - jednych cieszy w miejscu publicznym widok tęczy, a innych sado-maso:
![[Obrazek: 1&dstw=626&dsth=352]](http://redir.atmcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/p2/i/309928d4b100a5d75adff48a9bfc1ddb/7a9d3e3c-d0f3-11e3-b5bb-0025b511229e.png?type=1&quality=95&srcmode=0&srcx=0/1&srcy=1/1&srcw=49/50&srch=1/1&dstw=626&dsth=352)
A przecież wszystko da się pogodzić:
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
Liczba postów: 5,136
Liczba wątków: 111
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
26
Płeć: nie wybrano
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Liczba postów: 5,409
Liczba wątków: 79
Dołączył: 10.2009
Reputacja:
90
Smok Eustachy napisał(a):![[Obrazek: 1]](https://twitter.com/TVN48/status/514892441984708609/photo/1) ![[Obrazek: ByVD8inIAAAJbBZ.png]](https://pbs.twimg.com/media/ByVD8inIAAAJbBZ.png)
Coś w tej wypowiedzi dziwnego? Jakieś znane działaczki LGBT z czasów Milka odchowały bodajże 8 dzieci. Była to chyba z 3x średnia w Kalifornii. Nawet w czasach takich jak dzisiaj parom mam nie stoi nic na przeszkodzie żeby wychowywać dzieci.
A pary gejów? No cóż, w jakiś magiczny sposób nawet oni dorabiają się czasem dzieci :lol2:
Liczba postów: 527
Liczba wątków: 4
Dołączył: 07.2013
Reputacja:
0
semele napisał(a):Akcja i reakcja- wszystko zgodnie z prawami fizyki;-)
A tu nie było takich chuliganów na forum?
Jeden homo-kozak był, ale został tu zaszczuty przy wydatnym udziale adminów, więc geje wolą Ateistę omijać szerokim łukiem. :|
Liczba postów: 3,888
Liczba wątków: 28
Dołączył: 05.2012
Reputacja:
149
Płeć: nie wybrano
Cytat:To niesamowite jak niektórzy się zaczęli nagle kratownicami podniecać.
Że zachwyca nonkona nie dziwi, on jest pozbawiony jakiegokolwiek śladu dobrego gustu, ale że zaczęła zachwycać nagle całkiem zdrowe na umyśle osoby...
Chyba na rozkaz.
Lel "jak to, podoba ci się to co mi się nie podoba? ty psycholu!"
Niezły bulwers.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
FlauFly napisał(a):Już kiedyś to pisałem na forum, ale gdy po raz pierwszy widziałem tę tęczę to uznałem, że jest kiczowata i zupełnie nie komponująca się w okolicę, a przede wszystkim uznałem, że to tymczasowa instalacja. Ku mojemu zdziwieniu, mijały miesiące, a to wciąż stało. Jeszcze później dopiero dowiedziałem się, że to faktycznie miała być tymczasowa instalacja, ale ktoś postanowił, żeby to szkaradzieństwo sobie stało i było kością niezgody. Jak Wieża Eiffla
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
Mnie się to nawet podobało. Ożywiało ten dość ponury plac. W naturze nie było też takie oczojebne jak na zdjęciu.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
26.09.2014, 12:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.09.2014, 12:55 przez Witold.)
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
El Commediante napisał(a):Coś w tej wypowiedzi dziwnego?
Dziwne jest to, że ktoś na tyle inteligentny żeby umieć pisać i czytać, może pytać o to, co jest w tej wypowiedzi dziwnego.
Albo to edukacja seksualna rzeczywiście kuleje....
Liczba postów: 5,265
Liczba wątków: 93
Dołączył: 11.2006
Reputacja:
4
zefciu napisał(a):Jak Wieża Eiffla 
To prawda
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Liczba postów: 10,774
Liczba wątków: 173
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
11
Płeć: nie wybrano
Witold napisał(a):Dziwne jest to, że ktoś na tyle inteligentny żeby umieć pisać i czytać, może pytać o to, co jest w tej wypowiedzi dziwnego.
Albo to edukacja seksualna rzeczywiście kuleje....
Nie od razu zapisałbym tę wypowiedź na listę najgłupszych twierdzeń ludzkości, bo w końcu lesbijki są kobietami, więc obie mogą mieć własne dzieci (choć zazwyczaj ma je tylko jedna z nich) czy to spłodzone w warunkach sztucznych czy naturalnych.
Dlatego średnio jedna rodzina lesbijek w krajach o niskiej ogólnej dzietności (większość krajów europejskich) może mieć więcej własnych dzieci niż rodzina heteroseksualna.
Jeśli ktoś z automatu uznaje ten cytat za głupotę, to znaczy, że nie potrafi myśleć krytycznie i, choćby dla eksperymentu myślowego, postawić sobie za cel udowodnienie tej "głupoty".
Warto też zauważyć, że, o ile mitem jest wyższy niż przeciętny standard życia i zarobki pary gejów, o tyle dla przeciętnej pary lesbijek jest to prawda. To też może wpłynąć na zdolności takiej rodziny do posiadania większej liczby potomstwa od rodziny "normalnej".
http://joeclark.org/gaymoney/facts/
Witold napisał(a):Dziwne jest to, że ktoś na tyle inteligentny żeby umieć pisać i czytać, może pytać o to, co jest w tej wypowiedzi dziwnego.
Albo to edukacja seksualna rzeczywiście kuleje.... Wypowiedź jest bez sensu. A jeśli jest sensowna, to stanowi trywialny fakt. Albo bowiem znaczenie wypowiedzi jest statystyczne, a wtedy albo jest "tyle samo", albo "więcej". Jeśli zaś wypowiedź ma charakter jednostkowy, to nic z niej nie wynika.
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
exodim napisał(a):Jeśli ktoś z automatu uznaje ten cytat za głupotę, to znaczy, że nie potrafi myśleć krytycznie i, choćby dla eksperymentu myślowego, postawić sobie za cel udowodnienie tej "głupoty".
Nie. Po prostu naturalnie zakłada, że jeżeli ktos mówi "w związkach rodzą się dzieci", to chodzi o dzieci pochodzące z tych związków. A takich dzieci zwyczajnie nie ma.
Jeżeli ktoś mówi o dzieciach urodzonych w małżeństwie, to ma na myśli wspólne dzieci małżonków, a nie dzieci, które mąż zrobił na boku z kochanką.
Liczba postów: 10,774
Liczba wątków: 173
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
11
Płeć: nie wybrano
Witold napisał(a):Nie. Po prostu naturalnie zakłada, że jeżeli ktos mówi "w związkach rodzą się dzieci", to chodzi o dzieci pochodzące z tych związków. A takich dzieci zwyczajnie nie ma.
Jeżeli ktoś mówi o dzieciach urodzonych w małżeństwie, to ma na myśli wspólne dzieci małżonków, a nie dzieci, które mąż zrobił na boku z kochanką.
A jeśli jakaś heteroseksualna para (małżeństwo) nie może mieć dzieci w sposób naturalny, ale decyduje się na zapłodnienie in-vitro, to znaczy, że to dziecko urodziło się "poza małżeństwem"?
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
exodim napisał(a):A jeśli jakaś heteroseksualna para (małżeństwo) nie może mieć dzieci w sposób naturalny, ale decyduje się na zapłodnienie in-vitro, to znaczy, że to dziecko urodziło się "poza małżeństwem"?
Przecież własnie dlatego, że para nie może mieć dzieci, stosuje się zapłodnienie in vitro. Czyli równie dobrze można powiedzieć, że "w związkach bezpłodnych rodzą się dzieci" i dziwić się, dlaczego publiczność się z tego śmieje.
Liczba postów: 5,265
Liczba wątków: 93
Dołączył: 11.2006
Reputacja:
4
Czy przypadkiem w przypadku zapłodnienia in-vitro nie stosuje się wtedy nasienia mężczyzny z danego małżeństwa? Więc nawet jeśli tak, to wciąż są to dzieci z tej pary, z tego małżeństwa. W przypadku par jednopłciowych to może być dziecko co najwyżej jednej osoby ze związku.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
8
FlauFly napisał(a):W przypadku par jednopłciowych to może być dziecko co najwyżej jednej osoby ze związku.
No właśnie. Osoby homoseksualne mogą mieć dzieci. Geje mogą je spłodzic, lesbijki moga je rodzić, ale dwóch gejów dziecka nie zrobi nawet in vitro, bo to potrzeba jaja i plemnika.
|