[Socjopapa]

Problematyka tych nierówności poruszona jest w moim zdaniem najlepszym (po Blade Runner) filmie s-f ostatnich 40 lat. A mianowicie w Gattace.

Wizja takiego świata to wizja pełna obaw jeśli chodzi o społeczeństwo.

http://www.imdb.com/title/tt0119177/

Oglądałem. Film naprawdę warty polecenia. Niemniej, nie wyczerpuje całej gamy problemów poruszonych w tym artykule.

[Fanuel]

Rzeszów będzie miał laboratorium za miliard złotych?

http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,138543,1...tych_.html

Ostatnio w Czechach pobudowali laboratorium technologii laserowych, może i u nas coś postawią, na pewno nie zaszkodzi...

[exeter]

Życie ma sens. Absolutnie.
http://wyborcza.pl/magazyn/1,143554,1752...l#BoxGWImg

[cobras]

http://www.polityka.pl/jamyoni/1580709,1...ercia.read

Ciekawy artykuł o lęku przed śmiercią i nie tylko.

[Patafil]

http://www.kciuk.pl/Antysemityzm-i-homof...mu-a114237

[białogłowa]

Serio? A z ciekawości zapytam, Twój antysemityzm też ma takie... niezłożone podłoże?

[Patafil]

Serio? A z ciekawości zapytam, Twój antysemityzm też ma takie... niezłożone podłoże?

Przeciwnie, bardzo złożone. Najpierw były ponure opowieści rodzinne (mojego dziadka-bogacza podkablował Żyd), potem przyszły opowieści kolesiów (raczej potwierdzające), potem lektury oraz Internet itp. itd. No i cały czas starałem się uzywać organu zwanego mózgiem, czego i Tobie serdecznie życzę!

PS. Organu wolnego od propagandy, oczywista...

[białogłowa]

Przeciwnie, bardzo złożone.

To czemu się na takie głupoty powołujesz? I jak ten filosemityzm w mediach, poza moimi postami rzecz jasna :lol2: się objawia? Ale tak konkretnie, na jakimś przykładzie.

Najpierw były ponure opowieści rodzinne (mojego dziadka-bogacza podkablował Żyd),

Współczuję, naprawdę, ale duży już jesteś i wiesz o tym że w każdym narodzie jakaś szuja się zawsze znajdzie.

No i cały czas starałem się uzywać organu zwanego mózgiem, czego i Tobie serdecznie życzę!
PS. Organu wolnego od propagandy, oczywista...

Dziękuję, ale przecie w Kościele podobno propaganda antyżydowska. To jak, słuchać tego Kościoła, czy nie słuchać?

[semele]

Przeciwnie, bardzo złożone. Najpierw były ponure opowieści rodzinne (mojego dziadka-bogacza podkablował Żyd), potem przyszły opowieści kolesiów (raczej potwierdzające), potem lektury oraz Internet itp. itd. No i cały czas starałem się uzywać organu zwanego mózgiem, czego i Tobie serdecznie życzę!

PS. Organu wolnego od propagandy, oczywista...

Twoi rodzice nosili jedzonko do getta - napisałeś to kiedyś.
Myślisz, że tylko dla kasy??

[cobras]

http://wyborcza.pl/1,75248,17539838,10_l...zlo_o.html

Kolejne kłamstwa wyborczej, to niemożliwe, żeby wierzący, modlący się ludzie kogokolwiek prześladowali.

[Socjopapa]

http://kafeteria.pl/felieton/zaszczep-sw...ampaign=o2

Widać w tej histerii anty-anty-NOP zachowują się jednak głosy rozsądku (szkoda, że nie po stronie namawiających do szczepień...).

[DziadBorowy]

http://kafeteria.pl/felieton/zaszczep-sw...ampaign=o2

Widać w tej histerii anty-anty-NOP zachowują się jednak głosy rozsądku (szkoda, że nie po stronie namawiających do szczepień...).

Bardzo dobry artykuł. I faktycznie wśród zwolenników szczepień, którzy przecież summa summarum przyjmują postawę rozsądniejszą w argumentacji często brakuje zdrowego rozsądku, jest za to masa histerii.

Ostatnio w Niemczech było kilka przypadków Odry - media zaczęły od razu wyszukiwać przypadki zachorowań z Polski - gimbaza w necie waliła komentarze w stylu "zaczyna się". Tymczasem wg statyk ilość przypadków zachorowań w tym roku jest mniejsza niż w analogicznym okresie w latach poprzednich.

W ogóle mam wrażenie, że w sporze sednem nie jest o to czy szczepić czy nie szczepić ale tak na prawdę rozchodzi się o to, że część społeczeństwa po prostu musi mieć wszystko uregulowane, taki obywatelski zamordyzm. Stawiam orzechy przeciw diamentom, że sporo zwolenników utrudniania życia nieszczepiącym popiera zakazy palenia w knajpach, jest przeciwnikiem braku mandatów dla pieszych za przejście na czerwonym świetle a na lokalnych forach mocno udziela się w tematach w których wstawia się zdjęcia źle zaparkowanych samochodów i podsyła je policji.

Rozumiem całkowicie rodzica, który boi się chorób i szczepi swoje dziecko - ryzyko powikłań jest mniej groźne niż ryzyko zachorowania - a nawe3t jak inni nie zaszczepili to jego zaszczepione dziecko jest o wiele bardziej bezpieczne. Ale nie rozumiem kogoś kto zaszczepił i robi krucjatę aby inni też szczepili. Uzasadnienie dobrem dzieci jest mało przekonujące, bo dla zdrowia dzieci istnieje wiele bardziej ryzykownych i powszechnych zachowań niż brak szczepień - a jakoś z takim zapałem ich nie zwalczają.

[Socjopapa]

Oczywiście, że szczepienie jest w sumie rozsądniejsze. Cały czas (i nie tylko tutaj) powtarzam, że bilans ryzyk związanych ze szczepieniami wychodzi na korzyść szczepienia.

Momentami wkurwiają mnie natomiast "kampanie" obrażające rodziców, którzy traktują swoje dzieci jak swoje dzieci, a nie numerek w populacji, a co za tym idzie boją się (częściowo zasadnie) NOPów. To jest nie tylko nieprofejsonalne (mówię o lekarzach czy przedstawicielach instytucji odpowiadających za opiekę zdrowotną), nieuczciwe (to dotyczy wszystkich), ale też przeciwskuteczne i odrażające.

Ten strach oczywiście w niczym nie usprawiedliwia debili chodzących na ospa party...

Dziadzie Borowy, nie mogę dać plus (system nie pozwala), ale będę pamiętał (raczej ).

[Iselin]

Momentami wkurwiają mnie natomiast "kampanie" obrażające rodziców, którzy traktują swoje dzieci jak swoje dzieci, a nie numerek w populacji, a co za tym idzie boją się (częściowo zasadnie) NOPów. To jest nie tylko nieprofejsonalne (mówię o lekarzach czy przedstawicielach instytucji odpowiadających za opiekę zdrowotną), nieuczciwe (to dotyczy wszystkich), ale też przeciwskuteczne i odrażające.

Wiesz co? Ja naprawdę w życiu nie powiedziałabym złego słowa o kimś, kto się niepokoi i szuka informacji o powikłaniach, tym bardziej, że sporadycznie rzeczywiście zdarzają się te bardzo ciężkie.
Natomiast duża część wypowiedzi antyszczepionkowych, które czytałam, sprawa wrażenie, jakby pisali je ludzie z jakiejś sekty. Nie dziwię się innym rodzicom, że się boją powrotu epidemii strasznych chorób, jeśli trend antyszczepionkowy się utrzyma i mogą mieć za złe rozpowszechnianie wszelkiego rodzaju teorii spiskowych.

[Socjopapa]

Natomiast duża część wypowiedzi antyszczepionkowych, które czytałam, sprawa wrażenie, jakby pisali je ludzie z jakiejś sekty.

Oczywiście, ale przecież ja nie twierdzę, że antyszczepionkowcy to są tytani argumentacji.

Twierdzę natomiast, że jeśli się chce zgrywać tę racjonalną, rozsądną, obalającą mity stronę konfliktu, to nie można równocześnie zastępować kłamstw kłamstwami o przeciwnym spinie.

[cobras]

http://wyborcza.pl/1,75478,17546924,Po_w...l#BoxGWImg

Zarząd telewizji Polsat podjął decyzję o zdjęciu z anteny Polsat News programu o nazwie "Skandaliści". Zarząd podjął również decyzję o zawieszeniu w pełnieniu obowiązków zastępcy dyrektora kanału Polsat News - pisze stacja w komunikacie rozesłanym mediom. Telewizja podjęła decyzję po programie, w którym Jerzy Urban wystąpił w stroju biskupa i zapalił papierosa na antenie.

Jak to leciało? Żeby sprawdzić kto naprawdę rządzi, to trzeba zobaczyć kogo nie wolno krytykować?

[Nonkonformista]

http://wyborcza.pl/1,75478,17546924,Po_w...l#BoxGWImg


Jak to leciało? Żeby sprawdzić kto naprawdę rządzi, to trzeba zobaczyć kogo nie wolno krytykować?

A nie pisałem, że przed biskupami trzęsą portkami. A Jester nie widzi problemu... Ech...

[exeter]

Reindustrializacja Zachodu:
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/...lowej.read

[Baptiste]

Nie dziwię się innym rodzicom, że się boją powrotu epidemii strasznych chorób, jeśli trend antyszczepionkowy się utrzyma i mogą mieć za złe rozpowszechnianie wszelkiego rodzaju teorii spiskowych.

Tu nie chodzi tylko o to. Są osoby, które ulegają różnym mitom ale ich zachowanie można jeszcze zrozumieć. Tkwią w błędzie ale błąd ten można usprawiedliwiać dobrymi pobudkami (troska o własne dzieci, którym w ich oczach zagrażają szczepienia).
Nie sposób mi jednak w jakikolwiek sposób żywić zrozumienie do osób, które opierają się temu ze względu na jakąś wolnościową ideologię, w ramach buntu przeciwko zamorydyzmowi. To jest już tylko grupa ludzi zapatrzonych w swoje domniemane święte prawa, które sobie zażyczyli. "Moje" najważniejsze, "ja" najważniejszy, reszta się nie liczy.

[Patafil]

Twoi rodzice nosili jedzonko do getta - napisałeś to kiedyś.
Myślisz, że tylko dla kasy??

Dziadek był antysemitą (jak wspomniałem, podkablował go Żyd). Ojciec jako dziecko faktycznie dokarmiał Żydów w getcie i był/jest filosemitą (nie chce powiedzieć prawdy, ale to chyba sprawka jakiejś ładnej Żydówki w schyłkowych latach 40. ). Ja sam antysemitą nie byłem, a obecnie jestem, bowiem skłoniła mnie do tego prosta obserwacja, jak Żydzi się zachowuja, a to z kolei sprawiło, iż zainteresowałem się, jak też zachowywali się kiedyś.