Ankieta: Na kogo głosujesz w II turze?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Duda
37.25%
19 37.25%
Komorowski
35.29%
18 35.29%
Oddaję głos nieważny
11.76%
6 11.76%
Nie głosuję
15.69%
8 15.69%
Razem 51 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
II tura wyborów
#21
A ci kandydaci liberalni gospodarczo to w którym roku będą w drugiej turze?
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#22
Iselin napisał(a): A ci kandydaci liberalni gospodarczo to w którym roku będą w drugiej turze?

Po prostu Cobrasowi chodzi o to, że nie ma w 2 turze ani jednego komunisty. Tylko umiarkowany socjalista  czasem flirtujący niezobowiązująco z elektoratem liberalnym i mniej umiarkowany socjalista nieco rzadziej flirtujący niezobowiązująco z elektoratem liberalnym.
Odpowiedz
#23
UUuu Widzę że retoryka i sposób działania PO jednak trafia do ludzi.
Odpowiedz
#24
Cytat:A ci kandydaci liberalni gospodarczo to w którym roku będą w drugiej turze?

Aż zacytuję fajny komentarz do tego obrazka:

Cytat:zy PIS (lub PO) podważa rynkowe kształtowanie się cen? A może chce uspołecznienia środków produkcji? Ewentualnie likwidacji wszelkiej własności prywatnej i pieniądza? Może przynajmniej jest za wieloprogową progresywną skalą podatkową? NIE? Wniosek stąd dość oczywisty. To, że wszelkie -izmy nie są kwestią zero-jedynkową chyba wiesz? Można być bardziej lub mniej zaangażowanym w dane rozwiązania ale PIS (PO) raczej rynku nie chce likwidować...
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
#25
Czyli tak jak pisałem - Cobras twierdzi, że jak ktoś nie jest skrajnym socjalistą tudzież komunistą to jest liberałem. Duży uśmiech
Odpowiedz
#26
cobras napisał(a): Drugą turę też pewnie sobie odpuszczę, podobnie jak zrobiłem w pierwszej.
Duda liberalny gospodarczo... W porównaniu z Marxem to może i jest.
Komorowski jest natomiast w najlepszym wypadku centrowy. 
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."
Odpowiedz
#27
Oczywiście że rządy PiS były liberalne gospodarczo, pisałem już o tym nie raz, obniżanie podatków dla najbogatszych i składek rentownych to jeden z ich aspektów. Od tego czasu niewiele się zmieniło.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
#28
Rozbawiło mnie to, nie wiem czemu:
[Obrazek: 53d1dc570fafb10132a91339f0659dd3.jpg]
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."
Odpowiedz
#29
cobras napisał(a): Oczywiście że rządy PiS były liberalne gospodarczo, pisałem już o tym nie raz, obniżanie podatków dla najbogatszych i składek rentownych to jeden z ich aspektów.  Od tego czasu niewiele się zmieniło.

Przecież było już tutaj udowodnione na forum, że pis podatki podwyższał i żaden pisowiec nie dal rady nigdy tych dowodów podważyć.

Ja w pierwszej turze wahałem się między Wilkiem a JKM, ostatecznie zagłosowałem na JKM. W drugiej turze zagłosuję na zdecydowanie mniejsze zło - Bronisława Marię Komorowskiego.
Odpowiedz
#30
Wulfen - dwa razy podjąłeś złą decyzję Oczko
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#31
Wulfen napisał(a): Przecież było już tutaj udowodnione na forum, że pis podatki podwyższał i żaden pisowiec nie dal rady nigdy tych dowodów podważyć.

Podwyższanie podatków =/= socjalizm. Np. Ogórek mówiła o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku do 20 tys. złotych. A więc byłoby to obniżenie podatków a jednak postulat jak najbardziej lewicowy. 

Zresztą w systemie komunistycznym nie byłoby w ogóle podatków.

Wszystko zależy od tego o jakich podatków i komu podwyższamy/obniżamy. I na co przeznaczamy.
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"

Ignacy Daszyński
Odpowiedz
#32
Rozmawiasz z głosami w swojej głowie...

Odpowiedz
#33
idiota napisał(a): Rozmawiasz z głosami w swojej głowie...

Zdecydowanie bardziej produktywne i rozwijające zajęcie niż rozmowa z idiotą. 
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"

Ignacy Daszyński
Odpowiedz
#34
O ile nie wyobrażam sobie Kaczyńskiego jako prezydenta, o tyle Duda wydaje mi się całkiem przyzwoitym kandydatem. Przede wszystkim dobrze się prezentuje. Jest komunikatywny i pewny siebie. Czyli nadaje się idealnie do reprezentowania Polski na arenie międzynarodowej, w przeciwieństwie do uległego i miernego Komorowskiego. W sprawach gospodarczych i światopoglądowych również bliżej mi do Dudy z niewielkimi wyjątkami (np. sprawa in vitro). Zresztą wpływ prezydenta na sprawy krajowe i tak jest mocno ograniczony.

[Obrazek: Banner-the-skywalker-family-10169607-600-120.jpg]

EH
Odpowiedz
#35
Iselin - a jakoś konstruktywniej?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#36
Skywalker napisał(a): O ile nie wyobrażam sobie Kaczyńskiego jako prezydenta, o tyle Duda wydaje mi się całkiem przyzwoitym kandydatem.

W ogóle nie ma takiego kandydata jak "Duda". W sensie samodzielnego polityka o tym nazwisku. To drugi Gliński, pusta wydmuszka mająca jedynie zaklepywać decyzje zapadające gdzie indziej. Tak samo jak to było z Lechem Kaczyńskim, tylko jeszcze bardziej.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#37
pilaster napisał(a): W ogóle nie ma takiego kandydata jak "Duda". W sensie samodzielnego polityka o tym nazwisku.


Komorowski także nie wydaje się być samodzielny.

[Obrazek: Banner-the-skywalker-family-10169607-600-120.jpg]

EH
Odpowiedz
#38
Skywalker napisał(a): Komorowski także nie wydaje się być samodzielny.
A ktoś pisze, że się wydaje? Chyba masz jakąś amnezję i nie pamiętasz własnej wypowiedzi, którą komentował pilaster.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#39
zefciu napisał(a): A ktoś pisze, że się wydaje? Chyba masz jakąś amnezję i nie pamiętasz własnej wypowiedzi, którą komentował pilaster.

Za młody jestem na problemy z pamięcią. Ja z Kaczyńskim zgadzam się w wielu kwestiach ale jest on według mnie niereprezentatywny. Stary, zrzędliwy, niski kawaler, który strzela fochami i pluje jadem.

[Obrazek: Banner-the-skywalker-family-10169607-600-120.jpg]

EH
Odpowiedz
#40
Tak jak w pierwszej-na Dudę.
Komor musi zniknąć, bo jest maszynką do podpisywania papierów ludzi swojego otoczenia.

Nie pamiętam aby PIS i jego ludzie narobili tyle badziewia co PO zatem wybór mam prosty. Bałbym się tylko o prawo o ruchu drogowym bo tam swego czasu byli bardziej radykalni od PO, ale słyszałem też wypowiedzi wskazujące na coś innego. Tak czy siak ta jedna sprawa to za mało w obliczu syfu PO.


DziadBorowy

Takie postrzeganie nie jest domeną tylko tej strony. To samo jest u liberałów. W tym środowisku "socjaluchami" rzuca się na prawo i lewo wobec ludzi, którzy stoją nawet tylko krok dalej od Misesa więc o czym tu mówić.

Jeśli liberał nazywa cię socjaluchem a socjalista kapitalistą to znaczy iż jesteś ok. Taką bym dodał tu konkluzję.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości