[Fanuel]

http://biznes.interia.pl/nieruchomosci/n...71361,4206


A taką to perełkę uchwalił rząd PO:

Ustawa zezwala na zakup ziemi tylko tym, którzy prowadzą działalność rolną na terenie danej gminy od co najmniej 5 lat. Ogranicza także możliwość posiadania więcej niż 300 hektarów ziemi oraz sprowadza sprzedaż ziemi rolnej przez Agencję Nieruchomości Rolnych praktycznie tylko do sprzedaży na rzecz rolników.

W złej sytuacji znajdą się przede wszystkim właściciele drobnych nieruchomości, w tym znaczna cześć rolników. Chcąc sprzedać ziemię nie będą oni mogli wybrać kupującego, który zaoferuje najwyższą cenę. Prawo pierwokupu uzyska dzierżawca lub sąsiad rolnik. Dodatkowo dyrektor ANR może odmówić zgody na sprzedaż, stwierdzając, że sprzedający pomniejsza w tej sposób swoje gospodarstwo rolne. Nawet Ci, którzy nie prowadzą takiego rodzaju gospodarstwa w świetle nowych zapisów są właścicielami "gospodarstwa rolnego" i podlegają ustawowym ograniczeniom - wyjaśnia Cezary Pstrak, prawnik i ekspert PFRN.

Normalnie genetyczny patriotyzm w czystej postaci. Nawet PIS lepiej by tego nie wymyślił.

To wymyslilo PSL chcące się uwlaszczyc na państwowej ziemi O ile ograniczenie w obrocie ziemią to pomysł nie taki zły to te katabasy zablokowały możliwość sprzedaży ziemi innym rolnikom, którzy już od agencji ziemię kupili. Przecież takowi będą mogli sprzedawać ziemię tylko sąsiadom... Kto będzie sąsiadem nie trudno zgadnąć. Tak się tworzy latyfundia

[DziadBorowy]

PO zaczęło przegrywać, bo nie wykreowało choćby namiastki Andrzeja Dudy, który jest wypisz wymaluj, polskim Kennedym.

Nie wiem kto wymyślił to porównanie ale mnie zupełnie nie przekonuje. Duda kojarzy mi się raczej z Maliniakiem z "Czterdziestolatka"

[pilaster]

PO zaczęło przegrywać, bo nie wykreowało choćby namiastki Andrzeja Dudy, który jest wypisz wymaluj, polskim Kennedym.

Nie wiem kto wymyślił to porównanie ale mnie zupełnie nie przekonuje. Duda kojarzy mi się raczej z Maliniakiem z "Czterdziestolatka"

John F Kennedy - 35 prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki, bohater wojenny, wybitny mąż stanu, ukończył uniwersytet Harvarda
Andrzej Duda - mąż Agaty, ukończył 43 lata

[Sofeicz]

John F Kennedy - 35 prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki, bohater wojenny, wybitny mąż stanu, ukończył uniwersytet Harvarda
Andrzej Duda - mąż Agaty, ukończył 43 lata

Pilaster zapomniał dodać, że Duda jest doktorem prawa po UJ (nie Harvard ale też cuś)
Urodził się po wojnie więc miał marne szanse się wykazać w boju.

PS. To tak gwoli Prawa i Sprawiedliwości od zatwardziałego antypisiora

[Kontestator]

Oboje są katolikami

[zefciu]

Oboje są katolikami

A który z nich jest kobietą?

[pilaster]

Pilaster zapomniał dodać, że Duda jest doktorem prawa po UJ (nie Harvard ale też cuś)

Daleko nie Harvard... 

W każdym razie porównywanie Dudy do Kennedego jest, jakby tu rzec, troszkę absurdalne.   To jakby porównywac Sofeicza do Schrodingera. 

[Sofeicz]

Wypraszam sobie, nie porównuj mnie do tego eksterminatora kotów. Moje są przynajmniej w 100% żywe

[Battlecruiser]

Degrengolada Platformy postępuje.  Właśnie po ciężkich bojach przywrócili drożdżówki. Rajcują się tymi 100 naciągniętymi tysiącami podpisów też.

[Machefi]

Milion ryb płynących z prądem wrażenia nigdy nie zrobi, 100 tysięcy płynących pod prąd, zawsze.

[idiota]

Sto tysięcy durniów faktycznie robi wrażenie.
Milion osób rozumnych nie.

[DziadBorowy]

Sto tysięcy durniów faktycznie robi wrażenie.
Milion osób rozumnych nie.

Akurat ta akcja w samych założeniach nawet mi się podobała. Chyba po raz pierwszy zamiast religii proponowano wprowadzić nie filozofię czy też inne bzdury ale rzeczy w miarę sensowne. Przynajmniej na tym etapie - bo pewnie później i tak by się na filozofii czy też innych bzdurach skończyło.Mina mi jedynie nieco zrzedła jak zobaczyłem jaka hałastra wyraziła poparcie dla akcji. Ilość Hartmanów na metr kwadratowy przekroczyła wszelkie dopuszczalne normy
[url=//pl.pinterest.com/pin/create/extension/][/url]

[El Commediante]

Pewnie, cofnijmy 6-latkową pierwszą klasę, emeryturę ustawmy tak na 55. rok życia dla mężczyzn i 35. dla kobiet, a liczbę lekcji religii jeszcze zwiększmy.

[Battlecruiser]

Pewnie, cofnijmy 6-latkową pierwszą klasę, emeryturę ustawmy tak na 55. rok życia dla mężczyzn i 35. dla kobiet, a liczbę lekcji religii jeszcze zwiększmy.

Popadasz w zgorzkniały fanatyzm. Rodzice będą mogli cofnąć dziecko do zerówki. Np. aby nie kończyło zajęć jednego dnia o 18 a drugiego nie zaczynało o 7.
O emeryturach: że podniesienie wieku narusza prawa nabyte - prawił tez Korwin.

[Fanuel]

A co dokładnie chcieli wprowadzić? Logikę?

[Sofeicz]

A co dokładnie chcieli wprowadzić? Logikę?

Obstawiam hermeneutykę.

[Battlecruiser]

Co by nie chcieli to w podstawówce to porażka.

O upadku PO wyszła już książka Ziemkiewicza. Oto nagranie premiery

[DziadBorowy]

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3...82817.html


I znowu PO daje ciała na całego. Co prawda za bardzo nie rozumiem zdania "W przeciwieństwie do moich oponentów politycznych nie mam w tyle głowy po cichu budowania elektrowni atomowej"  i zastanawiam się w jakim języku było ono wypowiedziane ale w związku z dalszym tekstem  o węglu, wziętym żywcem z wydania Dziennika Telewizyjnego datowanego na dowolnego 4 grudnia przed 89 rokiem, można je rozumieć jako rezygnację z polskiego programu rozwoju energetyki jądrowej.
O co chodzi?

[lumberjack]

Może zmęczona była jak to mówiła. Mi też się język plącze po kilkunastu godzinach pracy. Pewnie mało śpi, ciągle na nogach, bo zaraz wybory będą.

A co do reszty - szkoda. Dopiero tak niedawno, w ten długi okres upałów zabrakło prądu i na kilka dni stanęły wszystkie duże zakłady produkcyjne. To były ogromne straty. Pewnie tyle wynosiły,że można by było za te pieniądze postawić gdzieś atoma. Przydałby się na przyszłość, żeby nie było znów takich problemów...

[DziadBorowy]

Może zmęczona była jak to mówiła. Mi też się język plącze po kilkunastu godzinach pracy. Pewnie mało śpi, ciągle na nogach, bo zaraz wybory będą.

A co do reszty - szkoda. Dopiero tak niedawno, w ten długi okres upałów zabrakło prądu i na kilka dni stanęły wszystkie duże zakłady produkcyjne. To były ogromne straty. Pewnie tyle wynosiły,że można by było za te pieniądze postawić gdzieś atoma. Przydałby się na przyszłość, żeby nie było znów takich problemów...

Zmęczona może i była - ale całość wypowiedzi wygląda tak jakby zamierzali z programu budowy elektrowni jądrowej zrezygnować. Posłuchaj co dalej mówi o Tusku i jego  planach budowy takiej elektrowni. Ponoć w ogóle takich planów nie było. Tego zmęczeniem nie wytłumaczysz - ja tu raczej widzę lizanie tyłka środowisku górniczemu. Tylko nie wiem czy to tylko przedwyborcze lizanie tyłka czy też realne plany.