To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 6 głosów - średnia: 4.33
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pedofilia i molestowanie nieletnich w Kościele Katolickim
exeter napisał(a): To samo mówił Irving o Holocauście, i co takiemu zrobisz? Oczko
Przedstawisz mu tony materiałów dowodowych.

Naprawdę trzeba być kanalią aby twierdzić, że nie ma dowodów na Holocaust. A to właśnie robisz czyniąc tę analogię.

No ale czegi spodxiewać się po kimś u kogo myśli o pedofilii budzą uśmiech.

Cytat: Tymczasem kwestia, czy duchowni wiadomego Kościoła dopuszczali się czynów pedofilskich a ich przełożeni ukrywali i chronili sprawców takich zdarzeń, nie powinna być w ogóle dyskutowana.
Podobnie jak kwestia tego, że czarownice sprowadzają pomór bydła, a Żydzi robią macę z dzieci. Każdy to wie, więc o czym dyskutować?
Cytat: Potwierdziły go najwyższe władze Kościoła i episkopaty większości krajów katolickich
Oczywiście aktu tego przyznania nie będzie.
Cytat: Ale na ten temat, ani zefciu, ani Pilaster, nie zechcieli się wypowiadać. Ciekawe dlaczego? Oczko  
A czemu exeter nie wypowiedział się na temat tego jak rok temu przyznał, że jest koprofagiem? Ciekawe.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
exeter napisał(a): Kamil Durczok raczej nie wróci przed kamerę, a był naprawdę wybitnym dziennikarzem telewizyjnym.
Już wrócił. Z tą jego wybitnością to się nie zgodzę.
Odpowiedz
Ergo Proxy,

Cytat:No, niektórzy bez czarnego luda nie mogą, obojętnie czego się nie doczepią – kiedyś czepiali się czarownic, dzisiaj pedofili – jeden sort. Ten gorszy, co nie rozumie jakże trudnego pojęcia "przebaczenie".

Pytanie mam. Czy jeśli syn exetera puknie córkę sąsiadki exetera, przy czym on będzie miał 14 lat a ona 13, to exeter grzecznie przyklaśnie, że obustronna pedofilia jest złem szczerym i zdrowe społeczeństwo winno ją wypleniać? Czy jednak zdrowy rozsądek odezwie mu się głosikiem cichutkim...?
Nie potrafisz pojąć, że my nie o tym gadamy w tym wątku? A może nie potrafiłeś sobie odmówić dołączenia do nagonki na exetera?.  My drogi kolego poświęciliśmy wiele czasu i energii takim zdarzeniom:
Marcial Maciel Degollado (ur. 10 marca 1920 w Cotija de la Paz w Meksyku, zm. 30 stycznia 2008 w Houston) – katolicki prezbiter, założyciel zgromadzenia Legion Chrystusa (L.C.).

>Proceder seksualnego wykorzystywania dzieci (molestowanie seksualne ok. 30 małoletnich członków Legionu, w latach 1940-1970) i seminarzystów przez Maciela trwał przez dziesięciolecia. Watykan nie reagował na skargi i zarzuty, kierowane przez ofiary kapłana. W swoim oświadczeniu Watykan przyznał, iż traktowane były one jak kalumnie. Przedostawanie się informacji o przestępstwach do opinii publicznej było utrudnione z uwagi na fakt, iż członkowie zgromadzenia zobowiązani byli do zachowania tajemnicy na temat tego, co się wewnątrz niego dzieje.<

A to tylko wierzchołek góry lodowej wobec faktu, że chociażby polski Kościół odmawia ujawnienia własnych danych dotyczących znanych mu przypadków pedofilskich zachowań duchownych.

I dla twojej wiadomości, ci co kiedyś czepiali się czarownic mają dużo wspólnego z tymi, którzy dziś czepiają się "zielonego owocu".  Przypadek, nie sądzę - dziś wiemy, że  torturowanie i obnażanie skazanych na spalenie kobiet miało podteksty erotyczne.
Cytat:Bo na przykład w Usiech histeria posunięta jest już do tego stopnia, że dzieci np. teksaskie kąpać trzeba w gumowych rękawicach pod rygorem pierdla, a czterolatka można zapakować do aresztu za ubranie młodszej siostry się po załatwieniu potrzeby fizjologicznej. I jest ta histeria winą exeterów, ot co.
Nawet to jest moją winą? Duży uśmiech
A przypadkiem Texas nie jest jednym z najbardziej konserwatywnych i wierzących stanów USA? Oczko
Wskaż mi kraj i społeczeństwo ateistyczne, w którym zdarzają się podobne historie.

bombom,

Cytat:
exeter napisał(a): napisał(a):Kamil Durczok raczej nie wróci przed kamerę, a był naprawdę wybitnym dziennikarzem telewizyjnym.
Już wrócił. Z tą jego wybitnością to się nie zgodzę
Wrócił do mediów, ale nie do zawodu.
A o jego klasie świadczył jego kontrakt - chciałbyś tyle zarabiać, co on.

Wybaczcie, ale naprawdę nie chce mi się więcej pisać.
Odpowiedz
Ziew. Ja wiem, o czym exeter do mnie rozmawia, i do tego się właśnie zamierzam odnieść. Nie do tych mrówczo wklepanych przez niego literek, tylko do sedna.

Exeter nie potrafi zrozumieć, że pedofilów nie sieją – oni się tacy sami rodzą. Exeter nie potrafi więc wywnioskować – bo to takie trudne wnioskowanie jest – że pedofilów w zawodach okołodziecięcych nadreprezentacja będzie zawsze. Aż do rozszyfrowania, na czym ta przypadłość fatalna polega i sprokurowania na nią pigułki, co nastąpi około roku 3125.

Pedofilów aktywnie żerujących na dzieciach chwytać należy. Niewątpliwie jednak materia sprawy jest trudna i delikatna, a więc i chwytający muszą wykazać się zimną krwią i opanowaniem godnym chirurga. I tu pojawia się exeter, wrzeszczący na tego przysłowiowego chirurga: TNIJ PAN! NO TNIJ! CO PAN, CIĄĆ NIE UMIESZ?! TY DRANIU, JA CI POKAŻĘ!

Czego Ergo Proxy pojąć nie może, to tego, jak ateista może stosować wobec pedofilów identyczną strategię, jak wyznawcy grzechu i cierpienia względem – nie, nie czarownic, ale obrońców tej twierdzy katarskiej, com jej nazwy zapomniał. Bo ilu Bogu ducha winnych ludzi dorosłych kręcących się około dzieci padnie ofiarą tej nagonki w przeliczeniu na jednego złapanego pedofila – tego exeter, oczywiście, porachować nie potrafi.

A niechby ofiarą padł jeden. Komu więcej dano, ażeby społeczeństwu świecił latarnią...

A sedno problemu jest takie, że exeter szczuje na ludzi chorych. To jest – że tak Biblią pojadę – obrzydliwość.

I jeszcze wyciąga Irvinga, negacjonistę zbrodni nazistów. Co trzeba mieć w głowie...
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
Kolego Proxy,

wykazałeś się nadzwyczajną giętkością w usprawiedliwianiu sprawców ohydnych przestępstw wobec nieletnich i w oskarżaniu tych, którzy przeciwko temu występują. Gratuluję.
Po raz kolejny nieodparcie nasuwa mi się myśl, że negacjoniści Holocaustu, to przy was amatorzy - powinni brać u was lekcje. Oczko
Cytat:Exeter nie potrafi zrozumieć, że pedofilów nie sieją – oni się tacy sami rodzą. Exeter nie potrafi więc wywnioskować – bo to takie trudne wnioskowanie jest – że pedofilów w zawodach okołodziecięcych nadreprezentacja będzie zawsze. Aż do rozszyfrowania, na czym ta przypadłość fatalna polega i sprokurowania na nią pigułki, co nastąpi około roku 3125.
To exeter zrozumieć potrafi. To czego nie rozumie, to fakt, że w dzisiejszych czasach istnieją ludzie i instytucje dające pedofilom schronienie i ułatwiające im realizowanie chorych popędów.
Cytat:Pedofilów aktywnie żerujących na dzieciach chwytać należy. Niewątpliwie jednak materia sprawy jest trudna i delikatna, a więc i chwytający muszą wykazać się zimną krwią i opanowaniem godnym chirurga. I tu pojawia się exeter, wrzeszczący na tego przysłowiowego chirurga: TNIJ PAN! NO TNIJ! CO PAN, CIĄĆ NIE UMIESZ?! TY DRANIU, JA CI POKAŻĘ!

Czego Ergo Proxy pojąć nie może, to tego, jak ateista może stosować wobec pedofilów identyczną strategię, jak wyznawcy grzechu i cierpienia względem – nie, nie czarownic, ale obrońców tej twierdzy katarskiej, com jej nazwy zapomniał. Bo ilu Bogu ducha winnych ludzi dorosłych kręcących się około dzieci padnie ofiarą tej nagonki w przeliczeniu na jednego złapanego pedofila – tego exeter, oczywiście, porachować nie potrafi.
Materia jest tak trudna i delikatna, że....lepiej nic nie robić i zostawić sprawy swojemu biegowi? A już zwłaszcza, gdy dotyczą one pewnej szacownej instytucji, to miałeś na myśli?
Cytat:A sedno problemu jest takie, że exeter szczuje na ludzi chorych. To jest – że tak Biblią pojadę – obrzydliwość.
Psychopatów także weźmiesz w obronę? To też są ludzie chorzy. Doprawdy, tego typu obrzydliwość wymaga niezwykle pokrętnego myślenia.

Z mojej strony to naprawdę wszystko. Proszę o zaniechanie komentowania moich wpisów.
Odpowiedz
exeter napisał(a): Psychopatów także weźmiesz w obronę?
Jeśli ktoś będzie szczuł na psychopatów na zasadzie "każdego u kogo stwierdzono rys psychopatyczny należy izolować nawet jak nie popełni żadnego karygodnego czynu", albo będzie wykorzystywał strach przed psychopatami do szczucia przeciwko jakimś tam grupom, które uda się z psychopatami na siłę utożsamić, to tak - będę brał psychopatów w obronę.

Tak - wiem, że komuś kto neguje Holocaust i kogo cieszy molestowanie nieletnich jest trudno to zrozumieć.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
I exeter pojechał oczywiście w fałszywą alternatywę, i to pomimo, że mu wytłuściłem, że pedofilów aktywnie żerujących na dzieciach chwytać należy. No, trzeba mieć tupet – albo siano w głowie.

A psychopatów, proszę exetera, oczywiście w obronę wezmę. Bo to leci tak: nie protestowałem, kiedy przychodzili po pedofilów, nie protestowałem, kiedy przychodzili po psychopatów, to potem przyszli po schizofreników paranoidalnych.
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
Moja odpowiedź dotyczyła jedynego, jakże treściwego posta, nie całego wątku. Z tego co czytałem jedyna korelacja pedofilii, w Polsce przynajmniej, występuje ze stopniem wykształcenia, nie z konkretną grupą zawodową. Częściej ma miejsce wśród ludzi o podstawowym, gimnazjalnym, bądź braku jakiegokolwiek wykształcenia, czyli zwyczajnie wśród ludzi o zaburzonym rozwoju, księża wcale nie górują w tych statystykach ani się w nich żaden sposób nie wybijają. Też nie lubię Kościoła, księży i całego tego tałatajstwa, ale akurat pedofilami są w takim stopniu jak ty czy ja

p.s. co zrobić, żeby po wejściu w wątek przewijało mi go do ostatniej odpowiedzi, nie do miejsca gdzie zatrzymałem się ostatnio? Później nie zauważam, że pojawiły się nowe wiadomości
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
exeter napisał(a): kwestia, czy duchowni wiadomego Kościoła dopuszczali się czynów pedofilskich a ich przełożeni ukrywali i chronili sprawców takich zdarzeń, nie powinna być w ogóle dyskutowana. 

Wszyscy czytali? Ta kwestia nie powinna być w ogóle dyskutowana. Tak samo jak kwestia czy kułacy szkodzą ludowi pracującemu miast i wsi, albo czy czarownice aby w w ogóle istnieją.  Smutny

To są kwestie, które nie powinny być w ogóle dyskutowane.

Exeter osobiście objawił w nieomylności swojej że duchowni się dopuszczali (w sensie bardziej niż inne grupy zawodowe), a przełożeni ukrywali i chronili, zatem exeter locuta, causa finita. Niewierzenie exeterowi na słowo jest zbrodnią i obrazą, nawet wtedy, kiedy przyjdzie exeterowi fantazja nakłamać.


Cytat:W świetle powszechnie znanych faktów

Z kórych exeter do tej pory nie przytoczył ani jednego.

Przypominamy:

1. Nie ma żadnego dowodu, ze wśród księży jest istotnie (w sensie statystycznym) więcej takich zboczeńców, niż w reszcie odpowiadającej im wiekowo męskiej populacji.

2. Nie ma znanego ani jednego przypadku, że kościelni przełożeni pomagali księżom pedofilom uniknąć odpowiedzialności karnej - dawali im fałszywe alibi, wyrabiali nowe tożsamości z fałszywymi dokumentami, pomagali zacierać ślady, etc..



Cytat: jest oczywistością.



Jest oczywistą oczywistością która oczywista jest. Tako objawia exeter w nieomylności swojej zatem to prawda.




Cytat: Dyskutować można i należy o przyczynach tego stanu rzeczy, 


Zatem podyskutujmy na temat przyczyn tego, ze wśród działaczy KOD nie tylko roi się od pedofilów, ale i są oni popierani, kryci i znajdują wszechstronne wsparcie u szefów tego ruchu.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
Do wcześniejszych wypowiedzi odniosę się później.


Cytat:2. Nie ma znanego ani jednego przypadku, że kościelni przełożeni pomagali księżom pedofilom uniknąć odpowiedzialności karnej - dawali im fałszywe alibi, wyrabiali nowe tożsamości z fałszywymi dokumentami, pomagali zacierać ślady, etc..

A co z Hoganem?

http://www.catholicnews.com/services/eng...iocese.cfm
Cytat:The investigation uncovered how two bishops since the 1960s had taken steps to prevent scandal from overtaking the diocese by moving priests to new assignments after allegations were made against them and how diocesan officials used their influence with law enforcement and elected officials to prevent criminal charges from being filed against clergy, according to the report.
Grand jurors outlined actions by Bishop James J. Hogan, who led the diocese form 1966 until 1986 when he retired -- he died in 2005 -- and his successor, Bishop Joseph V. Adamec, who retired in 2011, for failing to report abuse allegations to police. Kane said both bishops covered up the abuse to protect the church's image.
A raid on diocesan offices in August in Hollidaysburg, near Altoona, led to the discovery of what Kane called a "secret archive." Officials with Kane's office uncovered dozens of handwritten notes by Bishop Hogan, letters and documents sent to Bishop Adamec, statements from abuse victims, correspondence with offending priests and internal correspondence on clergy abuse matters, the report said.

Chciałam zwrócić uwagę na fakt, iż źródło powyższego to katolickie wiadomości.

p.s. jeśli Hogan był już przemaglowany w tym wątku, to proszę powiedzieć.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.
Odpowiedz
exeter napisał(a): Kolego Proxy,

wykazałeś się nadzwyczajną giętkością w usprawiedliwianiu sprawców ohydnych przestępstw wobec nieletnich i w oskarżaniu tych, którzy przeciwko temu występują. Gratuluję.
Po raz kolejny nieodparcie nasuwa mi się myśl, że negacjoniści Holocaustu, to przy was amatorzy - powinni brać u was lekcje. Oczko
Pafnucy, jesteś ostatnią osobą, która w tym temacie powinna zabierać głos.
Zapewne nie jarzysz w czym rzecz, to ci przypomnę, co jeszcze nie tak dawno twierdziłeś:
Cytat:jeśli chcecie potępić czyn Romana Polańskiego, jestem z Wami. Ale jeśli pragniecie po kilkudziesięciu latach od popełnienia czynu postawić go przed amerykańskim sądem, nasze drogi się rozchodzą. Taka rozprawa obecnie, nawet już pomijając specyfikę amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości, nie służyłaby niczemu poza zaspokojeniem pragnienia zemsty. Gdyby jeszcze to ofiara Polańskiego wyrażała pragnienie osądzenia go, byłoby to jakoś zrozumiałe, ale Wy? Co Wam zrobił Polański, że pragniecie zobaczyć go za kratami? Poczucie sprawiedliwości? Musicie mieć bardzo odporne poczucie sprawiedliwości w obecnym świecie, gdzie sprawcy bezkarnych mordów tysięcy kobiet i dzieci chodzą w glorii i chwale, fetowani jako głowy państw. I to Roman Polański traktowany jako kozioł ofiarny ma odkupić grzechy świata i zaspokoić naszą potrzebę sprawiedliwości?

Wystarczy w tym bełkocie za nazwisko Polańskiego podstawić nazwisko M.M. Degollado i wszystko gra i buczy, prawda wasza obmierzła Pafnucowość?
Jesteś bardzo, ale to bardzo obmierzłym typkiem, jak widać na załączonym obrazku.
Mało tego, w swej nieprzeciętnej obmierzłości, nie tylko wycierasz sobie Shoah plugawą gębę, ale również jak na tak obmierzłego typka, przystało, nie cofasz przed najbardziej tandetnymi manipulacjami vide twoja, pożal się Ate, interpretacja wypowiedzi Ergo.

Co do reszty bełkotu.

Link w którym znajdziesz odpowiedź na to, kim są w większości polscy pedofile. Strona zalinkowana też nie powinna tobie przysparzać kłopotów, zarówno pod względem światopoglądu autorów i twórców tego portalu, jak i sposobu przedstawienia problemu. Nawet najgłupszy wielbiciel parówkowego, nie powinien mieć żadnych problemów z wyciągnięciem odpowiednich wniosków.
Co do takich wiekopomnych bzdetów:
Cytat:I dla twojej wiadomości, ci co kiedyś czepiali się czarownic mają dużo wspólnego z tymi, którzy dziś czepiają się "zielonego owocu".
Link
Poniżej video, znajdują się linki do artykułów prasowych z których korzystał Sargon. Oczywiście, wszystko po angielsku, więc będziesz musiał obmierzły typku poprosić kogoś, by ci to przetłumaczył.
Z jednego z artykułow ( BBC):

It explores links between child sex abuse by "prominent public persons".

Of the 1,433 suspects identified, 216 are now dead and 261 are classified as people of public prominence, with 135 coming from TV, film or radio.

Of the remainder:

A further 76 suspects are politicians, 43 are from the music industry and seven come from the world of sport.
A total of 666 claims relate to institutions, with 357 separate institutions identified.
Of these, 154 are schools, 75 are children's homes, and 40 are religious institutions.
They also include 14 medical establishments, 11 community institutions, nine prisons, nine sports venues and 28 other institutions, including military groups and guest houses.

Another 17 institutions are classified as unknown.

The figures are taken from police forces in England, Wales, Scotland and Northern Ireland.


Jak widać na powyższym obrazku, wszystkie Romusie Polańskie tego świata, biją przynajmniej o dwie głowy wyczyny duchownych katolickich.
Przechodząc do konkluzji.
Czy Kościół Rzymsko Katolicki, czy też inne kościoły chrzescijańskie winne są mataczenia i ukrywania sprawców?
Niewątpliwie tak.
Co do skali tego zjawiska, wbrew temu co wypisują tu Himalaje obmierzłości, raz że w niczym nie wyróżniają się od reszty korporacji (zapomnijcie o Crimen i takich bzdetach), a dwa; udział duchownych nie tylko katolickich w odniesieniu do "globalnej skali" nie jest dominujący, czy nawet znaczny.

Powtórzę raz jeszcze, to co, już kiedyś pisałem na tym forum, przy okazji J.J. Report. Problem KRzymKat, nie są żądni "pedofile", tylko homoseksualiści w sutannach. Ponad 88 % ofiar stanowili chłopcy, z czego, jak mnie pamięć nie myli ponad połowa była w wieku powyżej 11-12 lat, czyli sprawcy nie mieścili się w psychiatrycznej klasyfikacji pedofilii.

Jeszcze może krótko na marginesie artykułów zebranych przez Sargona.
Pochodzą one z głównego ścieku informacyjnego, więc raczej nie spodziewajcie się pytań w rodzaju: "skąd M. Dutroux, bezrobotny elektryk, posiadał środki na zakup 7 czy dziewięciu kamienic"...
Po drugie, możecie sami prześledzić, jak np kończą sprawy sądowe pedofilów ujętych np w ramach operacji "Hydrant". W dużym skrócie: parę w miarę wysokich wyroków, a poza tym na Zachodzie bez zmian, czyli zamiatanie pod dywan.


Show must go on, Lolita Express pędzi dalej.
Marcin Basiński
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _


Keep calm and blame Russia
Odpowiedz
Marlow napisał(a): Czy Kościół Rzymsko Katolicki, czy też inne kościoły chrzescijańskie winne są mataczenia i ukrywania sprawców?
Niewątpliwie tak.

Niewątpliwie NIE (przynajmniej jeżeli chodzi o KrK)

Pomoc przestępcy w ukrywaniu się samo w sobie jest przestępstwem. Zatem jeżeli w Krk zachodziły takie zjawiska, to powinni się tez pojawić skazania za pomoc w ukrywaniu. 

Pojawili się?


Cytat:skąd M. Dutroux, bezrobotny elektryk, posiadał środki na zakup 7 czy dziewięciu kamienic"

Zapewne od biskupów dostał...  Smutny

Znalezczyni


Cytat:A co z Hoganem?


Co z Hoganem?

Cytat: moving priests to new assignments after allegations were made against them 

Bo oczywiście zmiana miejsca pracy uniemożliwia, policji dochodzenie, prokuraturze oskarżenie, a sądowi skazanie sprawcy.

Dobrze, że żaden inny przestępca nigdy na taki pomysł nie wpadł.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
Podałam w cytacie, co z Hoganem. Napisałeś, że nie było znanego ani jednego przypadku, że kościelni przełożeni pomagali księżom pedofilom uniknąć odpowiedzialności karnej
Podałam więc przykład, że był. Cytat. Stosujesz czytanie wybiórcze.


Cytat:how diocesan officials used their influence with law enforcement and elected officials to prevent criminal charges from being filed against clergy, according to the report.

Cytat:failing to report abuse allegations to police.

Cytat:Officials with Kane's office uncovered dozens of handwritten notes by Bishop Hogan, letters and documents sent to Bishop Adamec, statements from abuse victims, correspondence with offending priests and internal correspondence on clergy abuse matters, the report said.

Często ktoś, kto twierdzi, że nie było ani jednego przypadku czegoś, myli się. Poszukałam więc jednego głośnego przypadku. Nie muszę szukać w tej chwili więcej, bo już istnienie tego jednego zaprzecza Twoim słowom. Mylisz się, otóż był taki przypadek. Co najmniej jeden. Nie chce mi się szukać w tej chwili kolejnych, poza tym zastanawiam się, czy mój internet provider wzmoże śledzenie mojej osoby, jak tak będę pedofilię i sexual child abuse wpisywać w wyszukiwarkę.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.
Odpowiedz
znaLezczyni napisał(a): Podałam w cytacie, co z Hoganem. Napisałeś, że nie było znanego ani jednego przypadku, że kościelni przełożeni pomagali księżom pedofilom uniknąć odpowiedzialności karnej
Podałam więc przykład, że był.

Nie był. Gdyby był, to owi "pomagacze" dostaliby również wyroki niewiele mniejsze niż sprawca. W polskim systemie prawnym nazywa się to "poplecznictwem"

Art 239 KK


Cytat:§ 1. Kto utrudnia lub udaremnia postępowanie karne, pomagając sprawcy przestępstwa, w tym i przestępstwa skarbowego uniknąć odpowiedzialności karnej, w szczególności kto sprawcę ukrywa, zaciera ślady przestępstwa, w tym i przestępstwa skarbowego albo odbywa za skazanego karę,

podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.


Zatem jeżeli jakiś biskup faktycznie pomagał księdzu pedofilowi uniknąć odpowiedzialności karnej ukrywając sprawcę lub zacierając ślady przestępstwa, to dostałby wyrok z art 239 (lub jego odpowiednika w innych krajach)

Zatem ilu biskupów zostało skazanych za poplecznictwo w kwestii pedofilii w Polsce?

A ilu na świecie?

Choćby jeden taki przypadek?
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
Powinieneś był napisać więc, że żaden biskup nie został skazany dostałby wyrok z art 239 (lub jego odpowiednika w innych krajach). To być może byłoby zgodne z prawdą. Przepraszam, ale nie chce mi się tego w tej chwili sprawdzać. Przypuszczam, że widzisz różnicę pomiędzy Twoim stwierdzeniem o ani jednym znanym przypadku itd. a stwierdzeniem, że żaden biskup nie został za to skazany.
Jeśli różnicy nie widzisz, to chętnie Ci ją później (może jutro?) pokażę.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.
Odpowiedz
znaLezczyni napisał(a):  widzisz różnicę pomiędzy Twoim stwierdzeniem o ani jednym znanym przypadku itd. a stwierdzeniem, że żaden biskup nie został za to skazany.

Nie ma żadnej różnicy. Dlatego, że ani Znalezczyni ani pilaster nie mają żadnych narzędzi do sprawdzenia, czy jakiś przypadek pomówienia biskupa o poplecznictwo jest prawdziwy czy nie. Takie narzędzia ma tylko sąd, dlatego tylko sądowe rozstrzygnięcia są miarodajne. Tak samo jest też oczywiście nie tylko w przypadku poplecznictwa w pedofilii, ale i w samej pedofilii i dowolnego innego przestępstwa z kodeksu karnego.

Człowiek nie skazany przez sąd prawomocnym wyrokiem jest z definicji niewinny.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
pilaster napisał(a): Nie ma żadnej różnicy.
Jest różnica, chyba że Pilaster jakimś cudem zna wszystkie postępowania, jakie się do tej pory odbyły (chociaż... nie byłbym zdziwiony) - i dlatego też wszystkie uznaje za "znane przypadki".
Nie wiem, czy podobne zestawienia z duchownymi i art. 239 k.k. powstały, co oczywiście sprawia, że dla obu stron to słaby argument.
pilaster napisał(a): Człowiek nie skazany przez sąd prawomocnym wyrokiem jest z definicji niewinny.
Jako że mam dobry humor, to ze złośliwości dodam, że człowiek nieskazany przez sąd prawomocnym wyrokiem jest z definicji... człowiekiem, który nie został skazany przez sąd prawomocnym wyrokiem.
A co najwyżej z norm dodatkowo wynika, że należy takiego uważać za niewinnego.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
Cholera, nie da się tego skończyć. 

Pilaster,

Cytat:
exeter napisał(a): napisał(a):kwestia, czy duchowni wiadomego Kościoła dopuszczali się czynów pedofilskich a ich przełożeni ukrywali i chronili sprawców takich zdarzeń, nie powinna być w ogóle dyskutowana. 

Wszyscy czytali? Ta kwestia nie powinna być w ogóle dyskutowana. Tak samo jak kwestia czy kułacy szkodzą ludowi pracującemu miast i wsi, albo czy czarownice aby w w ogóle istnieją.  [Obrazek: sad.gif] 
Ja bym raczej porównał dyskutowaną kwestię, z dylematem czy Ziemia jest kulą? Dyskutować i owszem można, ale wynik takiej dyskusji będzie znany z góry.


ErgoProxy,

przywołanie problemu empatii dla pedofilów jest z Twojej strony zwodzeniem dyskusji na manowce. Gdyż nie o to w niej chodzi. 
Dla lepszego zrozumienia posłużę się przejaskrawionym przykładem - mogę rozumieć trudną sytuację pojedynczego mafiosa i dylematy morale z jakim spotyka się "w pracy". Mogę mu nawet współczuć, ale byłbym skończonym idiotą, gdybym to zrozumienie i współczucie rozciągał na całą mafię. 

Nie ma we mnie żądzy krwi i nie nawołuję do palenia księży pedofilów na stosach ani nie żądam nawlekania ich na pale. Natomiast oczekuję, że nasze społeczeństwo tak szybko, jak to jest możliwe, odsunie ich od kontaktu z dziećmi. Że ich przełożeni zrobią wszystko, by kandydatów do pracy z młodzieżą wszechstronnie sprawdzano, także pod tym kątem. A gdyby to nie wyeliminowało ludzi ze skrzywioną seksualnością i doszłoby do incydentów, natychmiast skierowaliby sprawcę w ręce wymiaru sprawiedliwości. Także we własnym interesie. 
Dlaczego?
Gdyż obecna polityka Kościoła w tym względzie, której orędownikiem na forum jest Pilaster a polegająca na pójściu w zaparte, prowadzi do takich skutków:

>W dziewięcioleciu, które było dla irlandzkiego kościoła naznaczone skandalami seksualnymi, zanotowano najbardziej gwałtowny spadek uczestnictwa wiernych we mszach z 90% w latach 70. i 81% (1990) do 44% (2005). Irlandczycy zaczęli na niespotykaną wcześniej skalę odwracać się od Kościoła i podnosić głosy sprzeciwu i ostrej krytyki na każdą próbę przypomnienia wiernym o katolickiej etyce seksualnej i moralności. Ponad 2/3 Irlandczyków jest zdania, że Kościół zawiódł i utracił autorytet moralny. Kryzys zaufania do Kościoła w irlandzkim społeczeństwie był na tyle duży, że wpłynął na spadek liczby powołań kapłańskich i rezygnację z posługi wielu duchownych<

A wracając do kwestii empatii, późno w nocy miałem okazję wysłuchać rozmowy w radio pomiędzy prowadzącym audycję na temat seksu lekarzem, a młodym człowiekiem dzwoniącym do radia i zgłaszającym swój problem ze skłonnością pedofilską. Młody, inteligentny, wykształcony człowiek zdający sobie sprawę z niebezpieczeństwa jakie stwarza dla dzieci jego preferencja seksualna, z jednej strony prosił o pomoc, z drugiej, próbował tłumaczyć i usprawiedliwiać swoje postępowanie, uczuciem do dzieci. To nie był pokątny gwałciciel, tylko człowiek potrafiący uwieść dziecko i sprawić by z chęcią spełniało jego życzenia.
Dla mnie to było jedno z najbardziej poruszających doświadczeń, wywołujących głębokie współczucie dla tego człowieka. Wywołujące zrozumienie głębi problemu z jakim przychodziło mu się mierzyć i żal do świata, że potrafi zastawić na ludzi takie pułapki. Podobnie reagował lekarz seksuolog, jednocześnie w pełni rozumiejąc zagrożenie, jakie ten człowiek stanowił dla swojego otoczenia.

Marlow,

witaj, widzę, że obudziłeś się ze snu zimowego i wylazłeś ze swojej dziury. Cieszę się, że Cie widzę na forum. Uśmiech

Cytat:Pafnucy, jesteś ostatnią osobą, która w tym temacie powinna zabierać głos.
Do mnie się zwracasz? A dlaczegóż to uważasz, że nie powinienem zabierać głosu w tym temacie? Zdezorientowany

Cytat:Zapewne nie jarzysz w czym rzecz, to ci przypomnę, co jeszcze nie tak dawno twierdziłeś:
Cytat: napisał(a):jeśli chcecie potępić czyn Romana Polańskiego, jestem z Wami. Ale jeśli pragniecie po kilkudziesięciu latach od popełnienia czynu postawić go przed amerykańskim sądem, nasze drogi się rozchodzą. Taka rozprawa obecnie, nawet już pomijając specyfikę amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości, nie służyłaby niczemu poza zaspokojeniem pragnienia zemsty. Gdyby jeszcze to ofiara Polańskiego wyrażała pragnienie osądzenia go, byłoby to jakoś zrozumiałe, ale Wy? Co Wam zrobił Polański, że pragniecie zobaczyć go za kratami? Poczucie sprawiedliwości? Musicie mieć bardzo odporne poczucie sprawiedliwości w obecnym świecie, gdzie sprawcy bezkarnych mordów tysięcy kobiet i dzieci chodzą w glorii i chwale, fetowani jako głowy państw. I to Roman Polański traktowany jako kozioł ofiarny ma odkupić grzechy świata i zaspokoić naszą potrzebę sprawiedliwości?

Wystarczy w tym bełkocie za nazwisko Polańskiego podstawić nazwisko M.M. Degollado i wszystko gra i buczy, prawda wasza obmierzła Pafnucowość?
Nieprawda wasza marlowatość. Cwaniak
Dlaczego tak uważam, wyjaśniłem już w poście adresowanym do kolegi ErgoProxy. Za Polańskim nie stała żadna "mafia", nikt nie zaprzeczał temu co się przydarzyło w wilii Nicholsona, a Polański nie pracował z dziećmi i młodzieżą. Nie rościł sobie też prawa do bycia autorytetem moralnym, wszyscy wiedzieli, że jest pijakiem i dziwkarzem, a że przy okazji robił dobre filmy?
Odbył swoją karę i swoją pokutę. Tekst który przywołałeś(za co jestem Ci wdzięczny) dotyczył kwestii, czy po kilkudziesięciu latach wydać Polańskiego amerykańskiemu wymiarowi sprawiedliwości? O "obiektywizmie" tegoż pisano niedawno w tym wątku:

>Bo na przykład w Usiech histeria posunięta jest już do tego stopnia, że dzieci np. teksaskie kąpać trzeba w gumowych rękawicach pod rygorem pierdla, a czterolatka można zapakować do aresztu za ubranie młodszej siostry się po załatwieniu potrzeby fizjologicznej. I jest ta histeria winą exeterów, ot co.<

przypisując mi odpowiedzialność za ten stan rzeczy. I to taki sąd miał orzekać o winie Polańskiego.


Cytat:Mało tego, w swej nieprzeciętnej obmierzłości, nie tylko wycierasz sobie Shoah plugawą gębę, ale również jak na tak obmierzłego typka, przystało, nie cofasz przed najbardziej tandetnymi manipulacjami vide twoja, pożal się Ate, interpretacja wypowiedzi Ergo.
Pomimo swojej błyskotliwej inteligencji nie wychwyciłeś(być może świadomie), tego, że ja nie zrównywałem Holocaustu z grzechami ludzi Kościoła. Pisałem o metodzie negowania jednego i drugiego zjawiska. A tak się marlow składa, że ta metoda zaprzeczania prawdzie, w obu przypadkach była taka sama. Przyznaję, posłużyłem się tą analogią świadomie i z rozmysłem, wiedząc do kogo ją adresuję. Chciałem niektórymi wstrząsnąć, a z przebiegu dyskusji wynika, że mi się to udało.

Cytat:Poniżej video, znajdują się linki do artykułów prasowych z których korzystał Sargon. Oczywiście, wszystko po angielsku, więc będziesz musiał obmierzły typku poprosić kogoś, by ci to przetłumaczył.

Z jednego z artykułow ( BBC):
To czy znam, czy nie, angielski, przesądza o tym, czy mam w tym sporze rację. Tak? Oczko


Cytat:Czy Kościół Rzymsko Katolicki, czy też inne kościoły chrzescijańskie winne są mataczenia i ukrywania sprawców?

Niewątpliwie tak.
Dziękuję Ci za to stwierdzenie, jak widać zachowałeś resztki przyzwoitości.

Cytat:Co do skali tego zjawiska, wbrew temu co wypisują tu Himalaje obmierzłości, raz że w niczym nie wyróżniają się od reszty korporacji (zapomnijcie o Crimen i takich bzdetach), a dwa; udział duchownych nie tylko katolickich w odniesieniu do "globalnej skali" nie jest dominujący, czy nawet znaczny.

Powtórzę raz jeszcze, to co, już kiedyś pisałem na tym forum, przy okazji J.J. Report. Problem KRzymKat, nie są żądni "pedofile", tylko homoseksualiści w sutannach. Ponad 88 % ofiar stanowili chłopcy, z czego, jak mnie pamięć nie myli ponad połowa była w wieku powyżej 11-12 lat, czyli sprawcy nie mieścili się w psychiatrycznej klasyfikacji pedofilii.
Cechą kościelnej pedofilii była przede wszystkim trwająca przez dekady bezkarność sprawców, wynikająca z wpływów i pozycji instytucji do której należeli. Już w odpowiedzi Pilastrowi napisałem, że nie jest istotne, czy w instytucjach Kościoła było/ jest, tyle samo, więcej, czy mniej, pedofilów, niż w innych organizacjach. Wystarczy, że był jeden i był przez Kościół chroniony. Ten sam Kościół, który z najwyższych ambon bez przerwy poucza wszystkich dookoła o moralności. Tych dwóch rzeczy pogodzić się nie da,
Co do drugiego, zgoda. Ale to nie umniejsza rangi problemu. Jeden z moich adwersarzy przyznał, że arcybiskup Poznania chędożył kleryków w pałacu biskupim. Nawet zakładając, że nie było w tym przymusu, jaką lekcję odebrali przyszli księża z... rąk arcybiskupa? A jeśli im się to spodobało, to będąc już księżmi i mając takie "wejście" do pałacu biskupiego zawahali się, gdy przyszła im chętka na ministranta?
Opisany mechanizm nie dotyczył tego jednego przypadku, był raczej w Kościele regułą:
Pedofilia w Kościele. Stanisław Obirek: Unikałem niedzielnej mszy

czasem bez specjalnych konsekwencji, a czasem wywołując u młodych ludzi traumę na całe życie. A ofiary przez lata kisiły się ze swymi urazami, wstydząc się, bojąc, a może nie wierząc w to, że sprawiedliwość dosięgnie ich dręczycieli.
Odpowiedz
Roan Shiran napisał(a): Nie wiem, czy podobne zestawienia z duchownymi i art. 239 k.k. powstały,

Skoro Roan nie wie, to na pewno jest to słaby argument.  Duży uśmiech

Samo to, ze takich zestawień nie ma, a nawet nie ma zestawień księży skazanych za pedofilie, świadczy o tym, że exetery całego świata zwyczajnie ordynarnie, na chama i w pełni świadomie łżą. Plują i plują, w nadziei że zawsze się coś przyczepi.

Gdyby faktycznie pedofilia wśród kleru stanowiła "problem", to przecież epatowaliby takimi zestawieniami bez ustanku i bez przerwy je przytaczali. 

Istnieją oczywiście przeróżne "listy pedofilów", autorstwa np "FiM", ale nie są to zestawienia o których mowa. Wrzucono do jednego wora faktycznie skazanych, oskarżonych w trakcie procesu, oskarżonych i uniewinnionych, podejrzanych, pomówionych, a nawet uwikłanych w skandale obyczajowe nie mające nic wspólnego z pedofilią (jak abp Paetz właśnie)

Sam Overbeek, w swoje książce wśród "pedofilów" wymienia nawet takich, którzy zostali pomówieni przez osobistych wrogów i w przypadku których obdukcja lekarska rzekomych ofiar nie wykazała żadnego śladu molestowania, a prokuratura nawet nie wszczęła postępowania z powodu braku znamion przestępstwa.

Mając za mało skazanych księży, doliczają także np ministrantów, organistów, kościelnych, czy nawet ...lektorów. Overebeek dorzuca też hojnie księży, co prawda skazanych, ale ...w USA.

Ale dla exeterów, to przecież wszystko "pedofile w szeregach Krk"

Jednocześnie exetery kreując "problem" księży pedofilów, ignorują np problem księży złodziei, mimo że tych ostatnich jest znacznie więcej. Dlaczego? Po prostu dlatego, że dla exeterów, a właściwie dla odbiorców do których kierują oni swoją propagandę, kradzież nie tylko nie jest niczym negatywnym, ale wręcz jest dowodem na zaradność i obrotność i złodziei się w tych kręgach podziwia, a nie potępia.


Cytat:nie jest istotne, czy w instytucjach Kościoła było/ jest, tyle samo, więcej, czy mniej, pedofilów, niż w innych organizacjach.

A kiedy już nie da się nijak ukrywać, że wśród księży wcale nie jest więcej pedofilów niż gdziekolwiek indziej, to wtedy nagle okazuje się, że to "nie jest istotne".

Gdyby się jednak okazało że jest ich jednak więcej, to wtedy exetery by się przecież zapluwały z nienawiści w kółko o tym gadając i wtedy oczywiście stałoby się to istotne.


Cytat:Cechą kościelnej pedofilii była przede wszystkim trwająca przez dekady bezkarność sprawców

A skoro ta rzekoma bezkarność, dzięki nadludzkim wysiłkom i tytanicznej pracy exeterów się skończyła, to nastąpiła lawina wyroków skazujących. Księży pedofilów skazywano tysiącami, a ukrywających ich i pomagających im biskupów setkami. Prawda? 

Jednocześnie np fakt, że taki KOD jest wprost przesycony pedofilami, a zwierzchnictwo tej organizacji ich ukrywa i im pomaga, wcale exeterom nie przeszkadza.  Cwaniak
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
exeter napisał(a): Opisany mechanizm nie dotyczył tego jednego przypadku, był raczej w Kościele regułą:
Pedofilia w Kościele. Stanisław Obirek: Unikałem niedzielnej mszy
Artykuł płatny. Ty spamujesz dla Wybiórczej?

Ale domyślam się, że treść jest mniej więcej taka, że Obirek był gwałcony przez księdza, ale nic z tym nie robił, a przypomniał sobie o tym fakcie właśnie wtedy, gdy postanowił zrobić karierę na jeżdżeniu po KRK. Mam rację?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości