Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
116 Płeć: nie wybrano
Cytat:A bardziej szczegółowo? Czym się różni życie od chemii nieożywionej?
No niczym chemia to chemia
No proszę. pantofelek, a nawet sam wilku niczym się nie różni od amoniaku.
Jednak jak się powszechnie w nauce uważa, pewna różnica, w uproszczeniu miedzy chemią a biologią, jednak istnieje. Najwyraźniej wilku nie wie jaka.
Cytat:
Cytat:4. Od zawsze tak było więc dlaczego miało by być inaczej?
Wcale nie od zawsze, tylko od momentu pojawienia się samoświadomych istot inteligentnych. Czy bakteria cierpi? A planeta?
To zależy jak to postrzegasz
wilku jest zdania, że cierpienie istniało "od zawsze". Zatem pilaster jest ciekaw na czym wg wilku polega cierpienie planety, albo powiedzmy elektronu?
Cytat:
Cytat:5. Natura, ewolucja, fizyka, istnienie kosmosu
"To są argumenty ZA istnieniem Boga (oczywiście nie jakiegokolwiek Boga), a miały być przeciw. "
Dla ciebie są może i za, dla mnie są przeciw ponieważ same sobą rządzą, i nie trzeba do tego dodawać niewidzialnej ręki boga
Wręcz przeciwnie. Istnienie i, co ważniejsze, realizacja praw natury wymaga jakiejś "pierwszej przyczyny" w stosunku do tych praw zewnętrznych. Oczywiście tą przyczyną nie musi być od razu Bóg Osobowy, ale inne możliwości są mniej intelektualnie satysfakcjonujące.
Cytat:
Cytat:6. Wielki wybuch
A skąd się wziął Wielki Wybuch?
Z kosmicznych pyłów mieszanki różnych gazów itp, taka jest najbardziej logiczna i wiarygodnia teoria bo w ten sposób cały czas się tworzą nowe planety
ROTFL!!! W zasadzie poprzednicy już skomentowali...
Cytat:
Cytat:8. Ponieważ religia jest jak narkotyk, taki umysłowy insekt, i każdy potrzebuje swojej dawki bzdur
Jakiej dawki bzdur potrzebuje wilku?
Na pewno nie takiej którą mnie próbujesz nakarmić
Pytanie już się zdezaktualizowało, bo wilku odpowiedział - jest wyznawcą kultu Matki Natury (Gai), czyli jakiejś odmiany Gaizmu - ery zwodnika.
Cytat:
Cytat:12. Organizmy cały czas przystosowują się do warunków w jakich żyją, tak działa matka natura
To nie jest odpowiedź na pytanie. Skoro się przystosowują, to dlaczego gepard, ani żaden inny organizm nie biega z prędkością światła? Przecież byłoby to superprzystosowanie. Żadna ofiara by mu nie umknęła.
Bo nie tak działa matka natura
Owszem - taki właśnie jest niepojęty kaprys Matki Natury. Gdyby MN miała inny kaprys, to gepardy biegałyby z prędkością światła.
Cytat:
Cytat:13. To się właśnie nazywa ewolucja
Co się nazywa ewolucja?
No dokładnie to
Niepojęty kaprys Matki Natury?
Cytat:Że niby wiara w boga czymś się różni od tego co napisałem?
Różni się zasadniczo. Wiara w Boga wyklucza wiarę w bożków, takich jak kapryśna Matka Natura. I raczej nie zaleca wiary w przeróżne bzdury typu Wielki Wybuch z gazu i pyłu.
Cytat:Cóż nawet jeśli to akurat chrześcijanizm lub islam na pewno nie jest zgodny z nauką
Akurat chrześcijaństwo w większej części jest. A w katolicyzmie zgodność wiary z rozumem jest wręcz dogmatem.
Cytat:
Cytat:przykłady które podajesz nie mają racji bytu na tym świecie
Jakie przykłady?
Gepard, biegający z prędkością światła
Dlaczego gepard nie biega z prędkością światła, skoro byłby wtedy znacznie lepiej "dostosowany" do warunków?
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.2017
Reputacja:
-8
pilaster napisał(a):
Cytat:A bardziej szczegółowo? Czym się różni życie od chemii nieożywionej?
No niczym chemia to chemia
No proszę. pantofelek, a nawet sam wilku niczym się nie różni od amoniaku.
Jednak jak się powszechnie w nauce uważa, pewna różnica, w uproszczeniu miedzy chemią a biologią, jednak istnieje. Najwyraźniej wilku nie wie jaka.
no mniej więcej tak to zależy w jaki sposób na to patrzysz ewidentnie nie myślimy w ten sam sposób o tej konkretnej rzeczy
Cytat:
Cytat:4. Od zawsze tak było więc dlaczego miało by być inaczej?
Wcale nie od zawsze, tylko od momentu pojawienia się samoświadomych istot inteligentnych. Czy bakteria cierpi? A planeta?
To zależy jak to postrzegasz
wilku jest zdania, że cierpienie istniało "od zawsze". Zatem pilaster jest ciekaw na czym wg wilku polega cierpienie planety, albo powiedzmy elektronu?
tak
Cytat:
Cytat:5. Natura, ewolucja, fizyka, istnienie kosmosu
"To są argumenty ZA istnieniem Boga (oczywiście nie jakiegokolwiek Boga), a miały być przeciw. "
Dla ciebie są może i za, dla mnie są przeciw ponieważ same sobą rządzą, i nie trzeba do tego dodawać niewidzialnej ręki boga
Wręcz przeciwnie. Istnienie i, co ważniejsze, realizacja praw natury wymaga jakiejś "pierwszej przyczyny" w stosunku do tych praw zewnętrznych. Oczywiście tą przyczyną nie musi być od razu Bóg Osobowy, ale inne możliwości są mniej intelektualnie satysfakcjonujące.
Więc ja myślę że to harry potter był tą przyczyną
Cytat:
Cytat:6. Wielki wybuch
A skąd się wziął Wielki Wybuch?
Z kosmicznych pyłów mieszanki różnych gazów itp, taka jest najbardziej logiczna i wiarygodnia teoria bo w ten sposób cały czas się tworzą nowe planety
ROTFL!!! W zasadzie poprzednicy już skomentowali...
tak próbowali
Cytat:
Cytat:8. Ponieważ religia jest jak narkotyk, taki umysłowy insekt, i każdy potrzebuje swojej dawki bzdur
Jakiej dawki bzdur potrzebuje wilku?
Na pewno nie takiej którą mnie próbujesz nakarmić
Pytanie już się zdezaktualizowało, bo wilku odpowiedział - jest wyznawcą kultu Matki Natury (Gai), czyli jakiejś odmiany Gaizmu - ery zwodnika.
nie wiem o czym mówisz
Cytat:
Cytat:12. Organizmy cały czas przystosowują się do warunków w jakich żyją, tak działa matka natura
To nie jest odpowiedź na pytanie. Skoro się przystosowują, to dlaczego gepard, ani żaden inny organizm nie biega z prędkością światła? Przecież byłoby to superprzystosowanie. Żadna ofiara by mu nie umknęła.
Bo nie tak działa matka natura
Owszem - taki właśnie jest niepojęty kaprys Matki Natury. Gdyby MN miała inny kaprys, to gepardy biegałyby z prędkością światła.
To nie jest możliwe na tej planecie
Cytat:
Cytat:13. To się właśnie nazywa ewolucja
Co się nazywa ewolucja?
No dokładnie to
Niepojęty kaprys Matki Natury?
tak
Cytat:Że niby wiara w boga czymś się różni od tego co napisałem?
Różni się zasadniczo. Wiara w Boga wyklucza wiarę w bożków, takich jak kapryśna Matka Natura. I raczej nie zaleca wiary w przeróżne bzdury typu Wielki Wybuch z gazu i pyłu.
Zależy która religia, religie germańskie wykluczały wiare w chrześcijańskiego boga a chrześcijanizm wykluczał wiarę w odyna więc to jest niekończące się koło bzdur
Cytat:Cóż nawet jeśli to akurat chrześcijanizm lub islam na pewno nie jest zgodny z nauką
Akurat chrześcijaństwo w większej części jest. A w katolicyzmie zgodność wiary z rozumem jest wręcz dogmatem.
Gówno prawda
Cytat:
Cytat:przykłady które podajesz nie mają racji bytu na tym świecie
Jakie przykłady?
Gepard, biegający z prędkością światła
Dlaczego gepard nie biega z prędkością światła, skoro byłby wtedy znacznie lepiej "dostosowany" do warunków?
To nie jest możliwe na tej planecie warunki temu nie sprzyjają, są pewne limity
zefciu napisał(a):
wilku2243 napisał(a): Bo religia egipska posiadała ponad 50 bogów
To nie jest odpowiedź ani na pierwsze, ani na drugie z moich pytań. Przypominam te pytania, bo widzę, że się zagubiłeś:
Co dokładnie słyszałeś o chrześciajństwie i islamie, zanim popełniłeś "pomyłkę"?
Dlaczego koncepcja Boga nie nadaje się na praprzyczynę?
Przecież ci napisałem jeśli cie nie satysfakcjonuje ta odpowiedź to twój problem
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
116 Płeć: nie wybrano
Cytat:pewna różnica, w uproszczeniu miedzy chemią a biologią, jednak istnieje. Najwyraźniej wilku nie wie jaka.
no mniej więcej tak to zależy w jaki sposób na to patrzysz ewidentnie nie myślimy w ten sam sposób o tej konkretnej rzeczy
A konkretnej odpowiedzi na pytanie czym różni się chemia "żywa" (biologia) od "nieżywej" nadal nie ma. I chyba już nie będzie
Cytat:wilku jest zdania, że cierpienie istniało "od zawsze". Zatem pilaster jest ciekaw na czym wg wilku polega cierpienie planety, albo powiedzmy elektronu?
tak
Zatem na czym polega cierpienie elektronu?
Cytat:. Istnienie i, co ważniejsze, realizacja praw natury wymaga jakiejś "pierwszej przyczyny" w stosunku do tych praw zewnętrznych. Oczywiście tą przyczyną nie musi być od razu Bóg Osobowy, ale inne możliwości są mniej intelektualnie satysfakcjonujące.
Więc ja myślę że to harry potter był tą przyczyną
To źle wilku myśli. I rzeczywiście, niech już może wilku nie myśli. Kiepsko mu to idzie.
Cytat: wilku odpowiedział - jest wyznawcą kultu Matki Natury (Gai), czyli jakiejś odmiany Gaizmu - ery zwodnika.
nie wiem o czym mówisz
O dawce bzdur, której wilku potrzebuje do istnienia, jak sam napisał.
Cytat: taki właśnie jest niepojęty kaprys Matki Natury. Gdyby MN miała inny kaprys, to gepardy biegałyby z prędkością światła.
To nie jest możliwe na tej planecie
Dlaczego nie jest możliwe? Dlaczego nie ma gepardów biegających z prędkością światła, skoro byłyby one znacznie lepiej dostosowane od zwykłych gepardów?
Cytat:
Cytat:Cóż nawet jeśli to akurat chrześcijanizm lub islam na pewno nie jest zgodny z nauką
Akurat chrześcijaństwo w większej części jest. A w katolicyzmie zgodność wiary z rozumem jest wręcz dogmatem.
Gówno prawda
Faktycznie argument o ciężarze kafara.
Cytat:Dlaczego gepard nie biega z prędkością światła, skoro byłby wtedy znacznie lepiej "dostosowany" do warunków?
To nie jest możliwe na tej planecie warunki temu nie sprzyjają, są pewne limity
No właśnie. Dlaczego to nie jest możliwe? Dlaczego gepardy nie biegają z szybkością światła, albo chociaż dźwięku, skoro znacznie by to im poprawiło wyniki polowań?
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Liczba postów: 20,925
Liczba wątków: 214
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
963 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
pilaster napisał(a): Akurat chrześcijaństwo w większej części jest. A w katolicyzmie zgodność wiary z rozumem jest wręcz dogmatem.
Mógłbyś rozwinąć tę, jakże śmiałą, myśl.
Bo mnie jakoś nie przekonuje sam fakt, że cywilizacja naukowo-techniczna eksplodowała na terenie Christianitas.
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
116 Płeć: nie wybrano
Sofeicz napisał(a):
pilaster napisał(a): Akurat chrześcijaństwo w większej części jest. A w katolicyzmie zgodność wiary z rozumem jest wręcz dogmatem.
Mógłbyś rozwinąć tę, jakże śmiałą, myśl.
Bo mnie jakoś nie przekonuje sam fakt, że cywilizacja naukowo-techniczna eksplodowała na terenie Christianitas.
Oficjalna nauka Kościoła wystarczy?
Katechizm KK 159
Cytat:Chociaż wiara przewyższa rozum, to jednak nigdy nie może mieć miejsca rzeczywista niezgodność między wiarą i rozumem. Ponieważ ten sam Bóg, który objawia tajemnice i udziela wiary, złożył w ludzkim duchu światło rozumu, nie może przeczyć sobie samemu ani prawda nigdy nie może sprzeciwiać się prawdzie" "Dlatego badanie metodyczne we wszelkich dyscyplinach naukowych, jeżeli tylko prowadzi się je w sposób prawdziwie naukowy i z poszanowaniem norm moralnych, naprawdę nigdy nie będzie się sprzeciwiać wierze, sprawy bowiem świeckie i sprawy wiary wywodzą swój początek od tego samego Boga. Owszem, kto pokornie i wytrwale usiłuje zbadać tajniki rzeczy, prowadzony jest niejako, choć nieświadomie, ręką Boga, który wszystko utrzymując, sprawia, że rzeczy są tym, czym są"
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.2017
Reputacja:
-8
pilaster napisał(a):
Cytat:pewna różnica, w uproszczeniu miedzy chemią a biologią, jednak istnieje. Najwyraźniej wilku nie wie jaka.
no mniej więcej tak to zależy w jaki sposób na to patrzysz ewidentnie nie myślimy w ten sam sposób o tej konkretnej rzeczy
A konkretnej odpowiedzi na pytanie czym różni się chemia "żywa" (biologia) od "nieżywej" nadal nie ma. I chyba już nie będzie
Przecież i długopis i wiewiórka zbudowane są z tej samej rzeczy, jest nią materia nie mówiłem że one się różnią
[quote pid='672030' dateline='1505128473']
Cytat:wilku jest zdania, że cierpienie istniało "od zawsze". Zatem pilaster jest ciekaw na czym wg wilku polega cierpienie planety, albo powiedzmy elektronu?
tak
Zatem na czym polega cierpienie elektronu?
co? Co ma do tego elektron
Cytat:. Istnienie i, co ważniejsze, realizacja praw natury wymaga jakiejś "pierwszej przyczyny" w stosunku do tych praw zewnętrznych. Oczywiście tą przyczyną nie musi być od razu Bóg Osobowy, ale inne możliwości są mniej intelektualnie satysfakcjonujące.
Więc ja myślę że to harry potter był tą przyczyną
To źle wilku myśli. I rzeczywiście, niech już może wilku nie myśli. Kiepsko mu to idzie.
Myśli czy nie myśli nie oznacza to że to właśnie ty masz racje
Cytat: wilku odpowiedział - jest wyznawcą kultu Matki Natury (Gai), czyli jakiejś odmiany Gaizmu - ery zwodnika.
nie wiem o czym mówisz
O dawce bzdur, której wilku potrzebuje do istnienia, jak sam napisał.
Przecież niczym się nie różni od tej którą ty sam serwujesz więc w czym problem
Cytat: taki właśnie jest niepojęty kaprys Matki Natury. Gdyby MN miała inny kaprys, to gepardy biegałyby z prędkością światła.
To nie jest możliwe na tej planecie
Dlaczego nie jest możliwe? Dlaczego nie ma gepardów biegających z prędkością światła, skoro byłyby one znacznie lepiej dostosowane od zwykłych gepardów?
Przecież mówiłem że to jest fizycznie nie możliwe no kurwa przepraszam ale czuje się jakbym gadał z osłami powtarzam trzeci raz są prawa fizyczne które na tej planecie obowiązują może gdzieś na galaktycznym wypizdowie masz gepardy które zapierdalają jak laki luk na balety kto wie, ale tutaj ich nie ma i nie będzie
Cytat:
Cytat:Cóż nawet jeśli to akurat chrześcijanizm lub islam na pewno nie jest zgodny z nauką
Akurat chrześcijaństwo w większej części jest. A w katolicyzmie zgodność wiary z rozumem jest wręcz dogmatem.
Gówno prawda
Faktycznie argument o ciężarze kafara.
to zostawie bez odpowiedzi
Cytat:Dlaczego gepard nie biega z prędkością światła, skoro byłby wtedy znacznie lepiej "dostosowany" do warunków?
To nie jest możliwe na tej planecie warunki temu nie sprzyjają, są pewne limity
No właśnie. Dlaczego to nie jest możliwe? Dlaczego gepardy nie biegają z szybkością światła, albo chociaż dźwięku, skoro znacznie by to im poprawiło wyniki polowań?
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
116 Płeć: nie wybrano
Coraz bardziej pilaster się przekonuje, że ktoś tutaj po prostu testuje program bot mający symulować sztuczną inteligencję. Niemniej bot ów wymaga jeszcze wiele pracy, bo do inteligencji mu bardzo daleko
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Liczba postów: 5,474
Liczba wątków: 79
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
834 Płeć: nie wybrano
wilku2243 napisał(a): Przecież i długopis i wiewiórka zbudowane są z tej samej rzeczy, jest nią materia nie mówiłem że one się różnią
No to jak, jest różnica między materią ożywioną i nieożywioną? Czy nie ma? Potrafisz podać jakąś, nawet niech będzie - potoczną, różnicę?
Ale proszę, coś więcej, niż "wiewiórka jaka jest, każdy widzi".
Cytat:co? Co ma do tego elektron
Zgodnie z twierdzeniami Twoimi cierpienie istniało zawsze, więc przed pojawieniem się człowieka, przed pojawieniem się życia, przed uformowaniem się materii. Elektron pojawia się w 10^-4 sekundzie istnienia wszechświata, więc powinien też cierpieć.
Cytat:
Myśli czy nie myśli nie oznacza to że to właśnie ty masz racje
Istotnie odpowiedź godna AI, być może pilaster ma rację w tym punkcie.
Cytat:
Przecież niczym się nie różni od tej którą ty sam serwujesz więc w czym problem
No w tym problem, że tytułujesz się (chyba) ateistą, a wychodzisz na "wierzącego inaczej".
Cytat:
Przecież mówiłem że to jest fizycznie nie możliwe no kurwa przepraszam ale czuje się jakbym gadał z osłami powtarzam trzeci raz są prawa fizyczne które na tej planecie obowiązują może gdzieś na galaktycznym wypizdowie masz gepardy które zapierdalają jak laki luk na balety kto wie, ale tutaj ich nie ma i nie będzie
To, że nigdy nie zastanawiałeś się nad tak "banalnymi" pytaniami nie oznacza, że pytania są głupie. Skorzystaj z szansy i pomyśl, zanim uraczysz nas kolejną porcją banałów i truizmów.
Cytat:
To nie jest możliwe na tej planecie warunki temu nie sprzyjają, są pewne limity
BTW: Na jakiej planecie jest możliwe bieganie geparda z prędkością światła?
Może należało się skupić na prędkości dźwięku, ta jest technicznie możliwa do osiągnięcia (choć mimo to w naturze ożywionej AFAIK nie występuje).
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 2,442
Liczba wątków: 17
Dołączył: 09.2007
Reputacja:
71 Płeć: mężczyzna
pilaster napisał(a): Coraz bardziej pilaster się przekonuje, że ktoś tutaj po prostu testuje program bot mający symulować sztuczną inteligencję. Niemniej bot ów wymaga jeszcze wiele pracy, bo do inteligencji mu bardzo daleko
Boty się raczej nie obrażają i (chyba) potrafią poprawnie używać algorytmu odpowiadania z cytowaniem odpowiedzi rozmówcy.
Raczej jest to trollowanie poprzez udawanie gimboateusza nieumiejącego korzystać z forum dyskusyjnego. Trochę zbyt jaskrawa ta głupota, żeby można ją było brać na poważnie.
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.2017
Reputacja:
-8
bert04 napisał(a):
wilku2243 napisał(a): Przecież i długopis i wiewiórka zbudowane są z tej samej rzeczy, jest nią materia nie mówiłem że one się różnią
No to jak, jest różnica między materią ożywioną i nieożywioną? Czy nie ma? Potrafisz podać jakąś, nawet niech będzie - potoczną, różnicę?
Ale proszę, coś więcej, niż "wiewiórka jaka jest, każdy widzi".
Cytat:co? Co ma do tego elektron
Zgodnie z twierdzeniami Twoimi cierpienie istniało zawsze, więc przed pojawieniem się człowieka, przed pojawieniem się życia, przed uformowaniem się materii. Elektron pojawia się w 10^-4 sekundzie istnienia wszechświata, więc powinien też cierpieć.
Nadinterpretujesz na swoją korzyść
Cytat:
Myśli czy nie myśli nie oznacza to że to właśnie ty masz racje
Istotnie odpowiedź godna AI, być może pilaster ma rację w tym punkcie.
Za to twoje odpowiedzi to jedynie mierne starania się odgryzienia się
Cytat:
Przecież niczym się nie różni od tej którą ty sam serwujesz więc w czym problem
No w tym problem, że tytułujesz się (chyba) ateistą, a wychodzisz na "wierzącego inaczej".
Nie tytułuje się w żaden sposób
Cytat:
Przecież mówiłem że to jest fizycznie nie możliwe no kurwa przepraszam ale czuje się jakbym gadał z osłami powtarzam trzeci raz są prawa fizyczne które na tej planecie obowiązują może gdzieś na galaktycznym wypizdowie masz gepardy które zapierdalają jak laki luk na balety kto wie, ale tutaj ich nie ma i nie będzie
To, że nigdy nie zastanawiałeś się nad tak "banalnymi" pytaniami nie oznacza, że pytania są głupie. Skorzystaj z szansy i pomyśl, zanim uraczysz nas kolejną porcją banałów i truizmów.
Nie mówiłem że to pytania są głupie
Cytat:
To nie jest możliwe na tej planecie warunki temu nie sprzyjają, są pewne limity
BTW: Na jakiej planecie jest możliwe bieganie geparda z prędkością światła?
Nikt nie wie co jest za granicami wszechswiata, jedno wiem na pewno nie są to bogowie, a ty zostaw juz te gepardy w spokoju
Może należało się skupić na prędkości dźwięku, ta jest technicznie możliwa do osiągnięcia (choć mimo to w naturze ożywionej AFAIK nie występuje).
technicznie to nawet nadświetlna jest możliwa, tyle że nie z naszą technologią
Zdolność do samodzielnego myślenia wystarczy żeby odpowiedzieć na twoje pytanie, no, bo skąd pewność że bóg nie istnieje, a skąd pewność że cały nasz wszechświat to nie jest symulacja komputerowa stworzona przez jakieś istoty wyższe? A skąd pewność że ziemia jest okrągła a nie jak to mówią płaska a kosmos to wymysł spiskowców z nasa? A może władca pierścieni był wzorowany na prawdziwych wydarzeniach, hm przecież to możliwe
Liczba postów: 5,474
Liczba wątków: 79
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
834 Płeć: nie wybrano
wilku2243 napisał(a):
Cytat:Zgodnie z twierdzeniami Twoimi cierpienie istniało zawsze, więc przed pojawieniem się człowieka, przed pojawieniem się życia, przed uformowaniem się materii. Elektron pojawia się w 10^-4 sekundzie istnienia wszechświata, więc powinien też cierpieć.
Nadinterpretujesz na swoją korzyść
Serio? To oświeć mnie, jaka jest prawidłowa interpretacja poniższego:
Pytanie: 4. Dlaczego na świecie są zło i cierpienie?
Odpowiedź: 4. Od zawsze tak było więc dlaczego miało by być inaczej?
Wytłumacz mi poprawną interpretację "od zawsze" tak, żeby nie była nadinterpretacją.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Myśli czy nie myśli nie oznacza to że to właśnie ty masz racje
Istotnie odpowiedź godna AI, być może pilaster ma rację w tym punkcie.
Za to twoje odpowiedzi to jedynie mierne starania się odgryzienia się
Nawet nie mam się za co odgryzać, gdyż nawet nie zdążyłeś mnie urazić. Jak na razie prezentujesz albo jakieś ogólniki, albo "cięte riposty wujka Staszka". Skup się.
Cytat:
Nie tytułuje się w żaden sposób
No to inaczej: Wątek ma tytuł "pytania do ateisty". Zasadniczo zakładam, że odpowiedzi będą składali ateiści. Jeżeli jestem w błędzie, to proszę o korektę. I wyjaśnienie, dlaczego odpowiadasz na pytania, które nie są skierowane do Ciebie.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Przecież mówiłem że to jest fizycznie nie możliwe no kurwa przepraszam ale czuje się jakbym gadał z osłami powtarzam trzeci raz są prawa fizyczne które na tej planecie obowiązują może gdzieś na galaktycznym wypizdowie masz gepardy które zapierdalają jak laki luk na balety kto wie, ale tutaj ich nie ma i nie będzie
To, że nigdy nie zastanawiałeś się nad tak "banalnymi" pytaniami nie oznacza, że pytania są głupie. Skorzystaj z szansy i pomyśl, zanim uraczysz nas kolejną porcją banałów i truizmów.
Nie mówiłem że to pytania są głupie
No, bo osioł to takie mądre zwierzę, co nie? Zasadniczo nie mówiłeś o głupich pytaniach a o głupich "pytaczach", co jest dużo gorsze.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
To nie jest możliwe na tej planecie warunki temu nie sprzyjają, są pewne limity
BTW: Na jakiej planecie jest możliwe bieganie geparda z prędkością światła?
Nikt nie wie co jest za granicami wszechswiata, jedno wiem na pewno nie są to bogowie, a ty zostaw juz te gepardy w spokoju
O, tu zaczyna się robić ciekawie. "za granicami wszechswiata". Możesz rozszerzyć ten motyw?
Jak wyobrażasz sobie "świat poza wszechświatem"?
Dlaczego myślisz, że tam są planety? Lub "kosmiczny pył", z którego się robi Wielki Wybuch?
Czy uważasz, że poza granicami wszechświata prawa fizyczne nie istnieją / są inne?
I last but not least, skąd ta tajemna wiedza, że w strefie poza naszą materią, poza naszymi prawami fizycznymi, teoretycznie możliwe są gepardy biegające z prędkością światła, ale bogowie, no nie, to już przesada...?
Cytat:technicznie to nawet nadświetlna jest możliwa, tyle że nie z naszą technologią
A to ciekawe. Ogłoś, jak to jest "technicznie możliwe", Nobel gwarantowany. Jak dotąd myślałem, że nawet teoretycznie jest to sprawa co najmniej dyskusyjna i dotyczy może pojedynczych cząstek elementarnych, ale widocznie byłem w błędzie, i tylko nasza technologia nas ogranicza.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.2017
Reputacja:
-8
bert04 napisał(a):
wilku2243 napisał(a):
Cytat:Zgodnie z twierdzeniami Twoimi cierpienie istniało zawsze, więc przed pojawieniem się człowieka, przed pojawieniem się życia, przed uformowaniem się materii. Elektron pojawia się w 10^-4 sekundzie istnienia wszechświata, więc powinien też cierpieć.
Nadinterpretujesz na swoją korzyść
Serio? To oświeć mnie, jaka jest prawidłowa interpretacja poniższego:
Pytanie: 4. Dlaczego na świecie są zło i cierpienie?
Odpowiedź: 4. Od zawsze tak było więc dlaczego miało by być inaczej?
Wytłumacz mi poprawną interpretację "od zawsze" tak, żeby nie była nadinterpretacją.
Odkąd zaczęły istnieć zwierzęta które się wzajemnie zabijały zjadały i przełykały żeby przeżyć
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Myśli czy nie myśli nie oznacza to że to właśnie ty masz racje
Istotnie odpowiedź godna AI, być może pilaster ma rację w tym punkcie.
Za to twoje odpowiedzi to jedynie mierne starania się odgryzienia się
Nawet nie mam się za co odgryzać, gdyż nawet nie zdążyłeś mnie urazić. Jak na razie prezentujesz albo jakieś ogólniki, albo "cięte riposty wujka Staszka". Skup się.
ta akurat
Cytat:
Nie tytułuje się w żaden sposób
No to inaczej: Wątek ma tytuł "pytania do ateisty". Zasadniczo zakładam, że odpowiedzi będą składali ateiści. Jeżeli jestem w błędzie, to proszę o korektę. I wyjaśnienie, dlaczego odpowiadasz na pytania, które nie są skierowane do Ciebie.
To, że ty coś zakładasz nie znaczy że ja, czy ktokolwiek inny się dostosuje, odpowiadam bo mogę i chuj internet jak na razie jest wolny więc mogę. Odpowiedziałem na nie z nudów, z tego samego powodu prowadzę tą dyskusje, dziewczyna mi zachorowała a mam urlop to siedzę z nią w domu i się nudzę, end of story
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Przecież mówiłem że to jest fizycznie nie możliwe no kurwa przepraszam ale czuje się jakbym gadał z osłami powtarzam trzeci raz są prawa fizyczne które na tej planecie obowiązują może gdzieś na galaktycznym wypizdowie masz gepardy które zapierdalają jak laki luk na balety kto wie, ale tutaj ich nie ma i nie będzie
To, że nigdy nie zastanawiałeś się nad tak "banalnymi" pytaniami nie oznacza, że pytania są głupie. Skorzystaj z szansy i pomyśl, zanim uraczysz nas kolejną porcją banałów i truizmów.
Nie mówiłem że to pytania są głupie
No, bo osioł to takie mądre zwierzę, co nie? Zasadniczo nie mówiłeś o głupich pytaniach a o głupich "pytaczach", co jest dużo gorsze.
osły wcale nie są takie głupie bo wygląda na to że są ludzie głupsi od nich
Cytat:
Cytat:
Cytat:
To nie jest możliwe na tej planecie warunki temu nie sprzyjają, są pewne limity
BTW: Na jakiej planecie jest możliwe bieganie geparda z prędkością światła?
Nikt nie wie co jest za granicami wszechswiata, jedno wiem na pewno nie są to bogowie, a ty zostaw juz te gepardy w spokoju
O, tu zaczyna się robić ciekawie. "za granicami wszechswiata". Możesz rozszerzyć ten motyw?
Jak wyobrażasz sobie "świat poza wszechświatem"?
Dlaczego myślisz, że tam są planety? Lub "kosmiczny pył", z którego się robi Wielki Wybuch?
Czy uważasz, że poza granicami wszechświata prawa fizyczne nie istnieją / są inne?
I last but not least, skąd ta tajemna wiedza, że w strefie poza naszą materią, poza naszymi prawami fizycznymi, teoretycznie możliwe są gepardy biegające z prędkością światła, ale bogowie, no nie, to już przesada...?
Jest dużo możliwości, równoległy wszechświat, wieloświaty, może być też zwykła pustka, nicość wypełniona gazami, tyle że w przeciwieństwie do boga te teorie mają swoje oparcie o fizyke kwantową, a bogowie to wymysły jak harry potter, a te gepardy zostaw już w spokoju mówiłem, nikt ci nie mówi że sztywniak z ciebie swoją drogą?..
Cytat:technicznie to nawet nadświetlna jest możliwa, tyle że nie z naszą technologią
A to ciekawe. Ogłoś, jak to jest "technicznie możliwe", Nobel gwarantowany. Jak dotąd myślałem, że nawet teoretycznie jest to sprawa co najmniej dyskusyjna i dotyczy może pojedynczych cząstek elementarnych, ale widocznie byłem w błędzie, i tylko nasza technologia nas ogranicza.
Poczytaj o prędkości, lub potocznie odległości parseka
Liczba postów: 2,105
Liczba wątków: 56
Dołączył: 10.2014
Reputacja:
247 Płeć: nie wybrano
Zamiast cytować cały tekst, zaznacz w nim fragment, do którego chcesz się odnieść. Potem kliknij trzecią od lewej ikonkę z dymkiem (wstaw cytat) i zrób ramkę wokół cytowanego tekstu. Napisz swoją odpowiedź, potem zaznacz kolejny fragment itd.
Nad cytatem wstaw nicka osoby, której odpowiadasz.
W ten sposób Twoja odpowiedź będzie przejrzysta dla czytających i będzie wiadomo, co jest cytatem, a co Twoim tekstem.
Jeśli nadal będziesz miał problem, napisz, proszę.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.
Liczba postów: 5,474
Liczba wątków: 79
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
834 Płeć: nie wybrano
wilku2243 napisał(a): Odkąd zaczęły istnieć zwierzęta które się wzajemnie zabijały zjadały i przełykały żeby przeżyć
No dobra, ale zanim się przyczepię, rośliny cierpią czy nie cierpią? A co z żachwami, takimi fajnymi zwierzątkami znanymi z tego, że "zjadają" własny mózg?
Cytat:ta akurat
ta akurat... wujka Staszka sobie poszukaj, bo riposta jest, pardon, chujowa.
Cytat:
To, że ty coś zakładasz nie znaczy że ja, czy ktokolwiek inny się dostosuje, odpowiadam bo mogę i chuj internet jak na razie jest wolny więc mogę. Odpowiedziałem na nie z nudów, z tego samego powodu prowadzę tą dyskusje, dziewczyna mi zachorowała a mam urlop to siedzę z nią w domu i się nudzę, end of story
"Odpowiadam bo mogę odpowiadać", brakowało mi to do kompletu.
Co do dziewczyny - sorry, wyrazy współczucia. Chyba dla wszystkich będzie lepiej, jak wróci do zdrowia.
A pisanie z nudów jest OK, dopóki potrafisz napisać coś ciekawego. Na razie wychodzi raczej "bezwiednie śmieszne".
Cytat:osły wcale nie są takie głupie bo wygląda na to że są ludzie głupsi od nich
CHYBA TY
(Zawsze chciałem to napisać, a taka okazja nieprędko się zdarzy)
Cytat:
Cytat:
Cytat:Nikt nie wie co jest za granicami wszechswiata, jedno wiem na pewno nie są to bogowie, a ty zostaw juz te gepardy w spokoju
O, tu zaczyna się robić ciekawie. "za granicami wszechswiata". Możesz rozszerzyć ten motyw?
Jak wyobrażasz sobie "świat poza wszechświatem"?
Dlaczego myślisz, że tam są planety? Lub "kosmiczny pył", z którego się robi Wielki Wybuch?
Czy uważasz, że poza granicami wszechświata prawa fizyczne nie istnieją / są inne?
I last but not least, skąd ta tajemna wiedza, że w strefie poza naszą materią, poza naszymi prawami fizycznymi, teoretycznie możliwe są gepardy biegające z prędkością światła, ale bogowie, no nie, to już przesada...?
Jest dużo możliwości, równoległy wszechświat, wieloświaty, może być też zwykła pustka, nicość wypełniona gazami, tyle że w przeciwieństwie do boga te teorie mają swoje oparcie o fizyke kwantową,
Taaa... zwłaszcza ta "nicość wypełniona gazami", brzmi jak wyjęta z podręcznika fizyki. Zwłaszcza tej kwantowej. Masz jeszcze jakieś teorie fizyki kwantowej? Może "ciemna jasność"? Albo "odcinek z trzema końcami"? Może też "liczba podzielna przez zero"?
No dobra, już przestaję. Nie wystarczy, że napiszesz nieco pseudo-naukowego żargonu, to jeszcze musi się przysłowiowej kupy trzymać. Inaczej możesz od razu jakąś scjentologię czy inną parapsychologię sobie zakładać.
Cytat:a bogowie to wymysły jak harry potter, a te gepardy zostaw już w spokoju mówiłem, nikt ci nie mówi że sztywniak z ciebie swoją drogą?..
Jeżeli szukałeś forum, gdzie trole prześcigają się nawzajem w pierdoleniu gównoprawd, to źle trawiłeś. Mimo luzackich pozorów to forum dla ludzi, którzy potrafią dyskutować, prawidłowo formułować swoje myśli, znają różnicę między argumentem a opinią.
I od samego powtarzania "bogowie są jak harry potter" nie sprawisz, że ta teza stanie się lepiej uzasadniona. Tezy uzasadnia się argumentami, nie repetycjami. Jeżeli uważasz, że oprócz naszego materialnego wszechświata istnieją jakieś "wieloświaty", to nawet jakiś harry potter, a nawet Harry Potter tam jest możliwy.
Gdybyś ograniczył się do naszego jednego wszechświata materialnego to owszem, masz pewne argumenty na uzasadnienie tezy ateizmu. Ale jeżeli sam przekraczasz granicę tego jednego wszechświata, jeżeli postulujesz możliwość "załamania" praw fizyki w innych wszechświatach, to sam nie możesz już wykluczyć, że w tych wszechświatach równoległych są inne byty niż te, które Ty akurat uznajesz subiektywnie za naukowe.
Cytat:
Cytat:
Cytat:technicznie to nawet nadświetlna jest możliwa, tyle że nie z naszą technologią
A to ciekawe. Ogłoś, jak to jest "technicznie możliwe", Nobel gwarantowany. Jak dotąd myślałem, że nawet teoretycznie jest to sprawa co najmniej dyskusyjna i dotyczy może pojedynczych cząstek elementarnych, ale widocznie byłem w błędzie, i tylko nasza technologia nas ogranicza.
Poczytaj o prędkości, lub potocznie odległości parseka
A co konkretnie mam poczytać o stosunku drogi do czasu? Czy odległości 3,2616 roku świetlnego? Stoi tam coś o gepardach, albo przynajmniej o przedmiotach większych od cząstek elementarnych, które potrafią to, co postulujesz?
Napisałeś o tym, że prędkość nadświetlna jest możliwa. W dyskusji to do Ciebie należy uzasadnienie tej tezy. Onus probandi się kłania.
PS: I strasznie się edytuje Twoje posty. Poćwicz trochę, z pisaniem, najlepiej wyłącz to straszne WYSIWYG i pisz w kodzie (Skrót SCHIFT+CTRL+S, albo ostatnia ikonka nad oknem edycji.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 15,400
Liczba wątków: 384
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
1,025 Płeć: mężczyzna
wilku2243 napisał(a): Jestem tak głęboko opóźniony intelektualnie, że umieszczenie kawałka tekstu między określonymi znacznikami mnie przerasta.
No to wyjaśnij mi, człowieku, jak to jest, że z jednej strony przyznajesz się otwarcie do upośledzenia umysłowego, a z drugiej - chcesz dyskutować o fizyce kwantowej?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.