To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.67
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PiS, co zrobił a nie co powiedział
DziadBorowy napisał(a): https://wiadomosci.wp.pl/ruszyla-nagonka...410930305a

I znowu ciężko nie mieć skojarzeń z najobrzydliwszą PRLowską propagandą. Ja na prawdę nie rozumiem dlaczego szczekaczki PIS z każdego kto nie je Partii z ręki muszą robić wroga publicznego. A wg. najnowszego sondażu oni mają 47% poparcia. Niezbyt dobrze to świadczy o kondycji moralnej społeczeństwa.

Gdyby lekarzom zależało na podniesieniu swoich pensji to powinni de facto lobbować za totalnym urynkowieniem służby zdrowia. A tak, mamy rozkapryszonych ludzi, którzy (nie wszyscy) żądają przywilejów (niczym górnicza hołota) i podniesienia płac zapominając, że co rząd da to moze i zabrać. 
Zresztą nie ulega watpliwości, że płace lekarzy nie naleza do złych; widział kto biednego lekarza? 
Problem pensji lekarzy spadł na barki bogobojnych socjalistów i oczywiście jest to wykorzystywane przez targowiczan, którzy myślą, że to dobra okazja dać po łbie rządzącym. A wystarczy zerknąć kto sie pojawia w kampaniach poparcia dla tej kawiorowej złotej młodzieży po medycynie - Ostaszewska, młody Stuhr, Janda itd. Ludzie, którzy dziwnym tropizmem są zawsze przy tzw. Czarnym proteście, obronie UBeckich uposażeń czy demonstracjach tzw. KODu.
Obrzydlistwo.
Na pomoc! mordują więźniów Bastylii!!!
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a): Tak ale zaraz by był wielki krzyk i lament, że to będą emerytury śmieciowe,

Przecież i tak będą śmieciowe i tak.

Sofeicz napisał(a): To jest nie do ruszenia. Szczególnie w tym pisowskim socjalistycznym wzmożeniu.

No to w końcu jebnie. W latach 2025-2030 pokolenie z wyżu demograficznego przejdzie na emeryturę. Wtedy to już naprawdę nie wiem skąd wytrzasną kasę na emerytury.

I w sumie dobrze, bo co to za kretyński pomysł, żebym ryzykując zawałem i wylewem pracował ponad siły tylko po to, żeby żyć jako tako i odpalać ZUSowi co miesiąc 1300 złotych? Przy takiej harówce jaką teraz mam, za parę lat i tak bym się nie nadawał do pracy, a za kilka lat opłaconych w ZUSie i tak żadna emerytura by mi nie przysługiwała. Najlepiej by było gdyby już teraz ten ZUS jebnął, to by wszystkim lżej było.

Sofeicz napisał(a): Urodziłem się w realnym socjalizmie i chyba w realnym socjalizmie, kurwa, umrę Smutny

E tam, w międzyczasie PiS tyle razy się skompromituje, że na pewno umrzesz za rządów jakiejś innej partii Uśmiech

korsarz napisał(a): Zresztą nie ulega watpliwości, że płace lekarzy nie naleza do złych; widział kto biednego lekarza?

No ja poznałem takiego 32-letniego chirurga, który pracując w Radomiu w prywatnej przychodni (czy tam klinice - jak zwał tak zwał), robiąc zabiegi na sercach i nogach (przynajmniej o takich zabiegach mi opowiadał) ma 14zł/h.

Mały remoncik u niego zrobiłem na chacie, więc tak - dom jednorodzinny, z zewnątrz ładny i zadbany, ale tylko parter użytkowany. Pierwsze piętro na zawsze pozostanie w stanie surowym, bo chata wzięta na wysoki kredyt na wchuj lat, a gościu wyrabia finansowo ledwo co tylko dlatego, że bierze ciągle nadgodziny. Nie wiem jak dla ciebie, ale dla mnie praca za 14zł/h przy tak ogromnej odpowiedzialności za zdrowie klientów to chuj nie interes.

Ogólnie lekarze na państwowych posadkach nie powinni narzekać, bo przy totalnym urynkowieniu służby zdrowia zarabialiby dużo mniej. To byłoby dobre dla zwykłego człowieka, bo byłaby konkurencja i ceny usług by spadły.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
lumberjack napisał(a): Mały remoncik u niego zrobiłem na chacie, więc tak - dom jednorodzinny, z zewnątrz ładny i zadbany, ale tylko parter użytkowany. Pierwsze piętro na zawsze pozostanie w stanie surowym, bo chata wzięta na wysoki kredyt na wchuj lat,

Dobra, ustawiam w tel. powiadomienie na 15 października 2019. Napiszesz jak tam piętro u doktorka, zgoda?
Należy im się dobra płaca, więc wcale nie biadolę nad różnicami w wypłatach, tylko wkurza mnie niemożebnie jak ktoś nie ma dna w dupie. Są lekarze, którym wiecznie jest mało i wiecznie będą wypominać, że ich płace nie są adekwatne do poświęcenia, nakładu czasu na naukę, ryzyka, którego się podejmują itd i Ty pewnie lumber na takiego trafiłeś.
Odpowiedz
korsarz napisał(a):
DziadBorowy napisał(a): https://wiadomosci.wp.pl/ruszyla-nagonka...410930305a

I znowu ciężko nie mieć skojarzeń z najobrzydliwszą PRLowską propagandą. Ja na prawdę nie rozumiem dlaczego szczekaczki PIS z każdego kto nie je Partii z ręki muszą robić wroga publicznego. A wg. najnowszego sondażu oni mają 47% poparcia. Niezbyt dobrze to świadczy o kondycji moralnej społeczeństwa.

Gdyby lekarzom zależało na podniesieniu swoich pensji to powinni de facto lobbować za totalnym urynkowieniem służby zdrowia. A tak, mamy rozkapryszonych ludzi, którzy (nie wszyscy) żądają przywilejów (niczym górnicza hołota) i podniesienia płac zapominając, że co rząd da to moze i zabrać. 
Zresztą nie ulega watpliwości, że płace lekarzy nie naleza do złych; widział kto biednego lekarza? 

Wybacz ale zwyczajnie pierdolisz od rzeczy. Szanse na realne urynkowienie służby zdrowia są żadne. Przypominam że jedna z najbardziej socjalono-etatystycznych partii głównego nurtu cieszy się poparciem 47% Polaków. Zarobki lekarzy rezydentów są kiepskie. Bo owszem robiąc na 1.5 etatu  i dorabiając może nieźle to wygląda ale podstawa za 40h niższa niż średnia krajowa to jednak dupy nie urywa. Zresztą rynek to weryfikuje, za jakiś czas zwyczajnie nie będzie lekarzy.  Tą samą kasę przy podobnym wysiłku wyciągniesz w  budowlance jak masz głowę na karku.




Cytat:Problem pensji lekarzy spadł na barki bogobojnych socjalistów i oczywiście jest to wykorzystywane przez targowiczan, którzy myślą, że to dobra okazja dać po łbie rządzącym.
A wystarczy zerknąć kto sie pojawia w kampaniach poparcia dla tej kawiorowej złotej młodzieży po medycynie - Ostaszewska, młody Stuhr, Janda itd. Ludzie, którzy dziwnym tropizmem są zawsze przy tzw. Czarnym proteście, obronie UBeckich uposażeń czy demonstracjach tzw. KODu.


Myślałem że jesteś jednak mądrzejszy. A po prostu dajesz się manipulować jak pokorne ciele. Tak się zastanawiałem do kogo trafia reżimowa propaganda. Okazuje się, że do korsarza Smutny

Cytat:Obrzydlistwo.
 Obrzydlistwem jest wyciąganie jakiś prywatnych spraw bo ktoś śmie się czegoś domagać od jaśnie nam panujących.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Korsarz et consortes
Cytat:tej kawiorowej złotej młodzieży po medycynie
Wszystkich zbulwersowanych tym, że domagający się podwyżek młodzi lekarze mają czelność bezwstydnie pałaszować kawior, pragnę poinformować, że ów synonim rozpasania i luksusu jest nie tylko powszechnie dostępny (np. w Tesco) ale i tańszy od pół litra Wódki Ludowej z Lidla.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
korsarz napisał(a): Gdyby lekarzom zależało na podniesieniu swoich pensji to powinni de facto lobbować za totalnym urynkowieniem służby zdrowia. A tak, mamy rozkapryszonych ludzi, którzy (nie wszyscy) żądają przywilejów (niczym górnicza hołota) i podniesienia płac zapominając, że co rząd da to moze i zabrać.
Zresztą nie ulega watpliwości, że płace lekarzy nie naleza do złych; widział kto biednego lekarza?
Problem pensji lekarzy spadł na barki bogobojnych socjalistów i oczywiście jest to wykorzystywane przez targowiczan, którzy myślą, że to dobra okazja dać po łbie rządzącym. A wystarczy zerknąć kto sie pojawia w kampaniach poparcia dla tej kawiorowej złotej młodzieży po medycynie - Ostaszewska, młody Stuhr, Janda itd. Ludzie, którzy dziwnym tropizmem są zawsze przy tzw. Czarnym proteście, obronie UBeckich uposażeń czy demonstracjach tzw. KODu.
Obrzydlistwo.
Dałbym sobie głowę uciąć, że kilka lat temu korsarz jeszcze miał kontakt z rzeczywistością.

Dwa Litry Wody napisał(a): Wszystkich zbulwersowanych tym, że domagający się podwyżek młodzi lekarze mają czelność bezwstydnie pałaszować kawior, pragnę poinformować, że ów synonim rozpasania i luksusu jest nie tylko powszechnie dostępny (np. w Tesco) ale i tańszy od pół litra Wódki Ludowej z Lidla.
Nie zmienia to faktu, że każdy wie, że lekarze, jak i prawnicy, zarabiają dużo kasy za nic, a tymczasem lud pracujący miast i wsi musi tyrać.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a): Urodziłem się w realnym socjalizmie i chyba w realnym socjalizmie, kurwa, umrę

Nie wiem co mam Ci odpisać. Nie będę robił nadziei, ale może nie będzie tak źle jak nasze obawy sugerują. No smutne to.



DziadBorowy napisał(a): I znowu ciężko nie mieć skojarzeń z najobrzydliwszą PRLowską propagandą. Ja na prawdę nie rozumiem dlaczego szczekaczki PIS z każdego kto nie je Partii z ręki muszą robić wroga publicznego. A wg. najnowszego sondażu oni mają 47% poparcia. Niezbyt dobrze to świadczy o kondycji moralnej społeczeństwa.



To jest bardzo interesujące zjawisko do rozważań, kiedy spróbujemy się od niego zdystansować.

Mamy rządzących, którzy w kampanii popierali postulaty wysuwane obecnie przez rezydentów (wzrost płac, wzrost nakładów, realna reforma służby zdrowia itd.), a teraz z jednej strony ich krytykują za śmiałość, a z drugiej zgadzają się (Kaczyński o 6% PKB na "zdrowie"), a z jeszcze innej mamy rzygowiny z reżimowej TV. Taka schizofrenia, że należałoby mieć nadzieję, że sympatycy PiS nie przyswoją jej w całości (może korsarz jest wyjątkiem należącym do marginesu...), bo jeśli są bezwzględnie bezkrytyczni to tym ludziom się uszczelka zlasuje pod deklem.

Jak już wcześniej wspomniałem, jeśli PiS się tym nie zajmie, to będzie to kolejnym dowodem na ich beznadziejność i niechęć do naprawy problemów. Korupcję tworzą, stołki przejmują, a dziedzinę zdrowotną stawiają na głowie.
A tak przy okazji, ostatnio kogoś z mianowania PiS zdaje się, że zatrzymali na wniosek prokuratury, co? I jeszcze widziałem jakiś fragment reportażu o innym bonzie z PiS, który choć naprawdę nie pracuje to kasę bierze z rady nadzorczej państwowej spółki. Dobra zmiana, która nie kradnie, nie ma co. A tępi ludzie znowu na niego zagłosują. Duży uśmiech


lumberjack napisał(a): No to w końcu jebnie. W latach 2025-2030 pokolenie z wyżu demograficznego przejdzie na emeryturę. Wtedy to już naprawdę nie wiem skąd wytrzasną kasę na emerytury. (...)Najlepiej by było gdyby już teraz ten ZUS jebnął, to by wszystkim lżej było.


ZUS już dawno jebnął, bo od lat jest dofinansowywany z pożyczek. Nie licz na to, że go zlikwidują.
Jestem ciekawy co Morawiecki zrobi z finansowaniem NFZ. Będzie tylko sypał kasę czy usprawni system zdrowia (biurokrację, uszczelni go - skoro tak bardzo lubi to robić)?

lumberjack napisał(a): E tam, w międzyczasie PiS tyle razy się skompromituje, że na pewno umrzesz za rządów jakiejś innej partii


Aha. Morawiecki mówił, że zamierzają rządzić do ok. 2030. Kto wie... Cwaniak
Innej partii? Masz na myśli te partie, które powstaną z PiS. Bo jeśli się podzielą to będą 2-3 nowe partie. Nie jest to przesądzone, ale na inne w przyszłym parlamencie bym nie liczył.


lumberjack napisał(a): No ja poznałem takiego 32-letniego chirurga, który pracując w Radomiu w prywatnej przychodni (czy tam klinice - jak zwał tak zwał), robiąc zabiegi na sercach i nogach (przynajmniej o takich zabiegach mi opowiadał) ma 14zł/h.


Mnie zastanawia jeszcze inna rzecz. Skoro rezydentów jest ok. 16-17 tys. To ilu studentów rocznie zdaje egzamin lekarski? Wychodziłoby coś pomiędzy 1,5-2 tys. I to jest za mała liczba. No to co jest grane? Tak duży odsiew czy tak wielu wyjeżdża, że ich ciągle brakuje?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
białogłowa napisał(a): Są lekarze, którym wiecznie jest mało i wiecznie będą wypominać, że ich płace nie są adekwatne do poświęcenia, nakładu czasu na naukę, ryzyka, którego się podejmują itd
Są ludzie, którym zawsze mało. Niezależnie od zawodu.

Żarłak napisał(a): Mnie zastanawia jeszcze inna rzecz. Skoro rezydentów jest ok. 16-17 tys. To ilu studentów rocznie zdaje egzamin lekarski? Wychodziłoby coś pomiędzy 1,5-2 tys. I to jest za mała liczba. No to co jest grane? Tak duży odsiew czy tak wielu wyjeżdża, że ich ciągle brakuje?
Po pierwsze - jest bardzo mało miejsc na specjalizację. Ministerstwo nie chce dać kasy i duża część absolwentów medycyny nie ma szans się do stać. Lekarzy rezydentów powinno być znacznie więcej. Po drugie - istnieje ogromna różnica między zarobkami lekarzy tu, a za granicą. Także tak, wielu wyjeżdża.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
Roan Shiran napisał(a): Po pierwsze - jest bardzo mało miejsc na specjalizację. Ministerstwo nie chce dać kasy i duża część absolwentów medycyny nie ma szans się do stać. Lekarzy rezydentów powinno być znacznie więcej. Po drugie - istnieje ogromna różnica między zarobkami lekarzy tu, a za granicą. Także tak, wielu wyjeżdża.

No domyślam się, ale właśnie chodzi mi o te realne liczby. Jak ktoś na nie trafi to proszę tu albo w innym odpowiednim temacie zamieścić.
Na pewno są jakieś raporty wskazujące ile takich czy innych miejsc w danej specjalizacji być powinno bez ryzyka obniżenia jakości.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a): Wybacz ale zwyczajnie pierdolisz od rzeczy. Szanse na realne urynkowienie służby zdrowia są żadne.

Nie pierdolisz bo w ryja dać mogę dać. To, że w danym momencie jakieś propozycje mają zerowe szanse nie oznacza, że nie można ich proponować.

DziadBorowy napisał(a): Przypominam że jedna z najbardziej socjalono-etatystycznych partii głównego nurtu cieszy się poparciem 47% Polaków.

Owszem ale Dziad Borowy jest demokratą i powinien przecież potulnie ten werdykt przyjąć i pozwolić rządzącym rządzić po to aby po 4 latach móc ewentualnie rozliczać i wylewać żale tutaj na forum.

DziadBorowy napisał(a): Zarobki lekarzy rezydentów są kiepskie. Bo owszem robiąc na 1.5 etatu i dorabiając może nieźle to wygląda ale podstawa za 40h niższa niż średnia krajowa to jednak dupy nie urywa. Zresztą rynek to weryfikuje, za jakiś czas zwyczajnie nie będzie lekarzy. Tą samą kasę przy podobnym wysiłku wyciągniesz w budowlance jak masz głowę na karku.

Ok, i co w związku z tym? Wg Dziada Borowego lekarz ma być zawodem uprzywilejowanym?

DziadBorowy napisał(a): Obrzydlistwem jest wyciąganie jakiś prywatnych spraw bo ktoś śmie się czegoś domagać od jaśnie nam panujących.

Można zrozumieć, że Dziad Borowy na potrzeby obalenia krwawego reżimu Kaczafiego stał się wrażliwy społecznie i głosi hasła proletariatu niemniej tego rodzaju postawa w żaden sposób nie podważa tezy korsarza, że protest motłochu wykorzystywany jest przez tzw. opozycję totalną próbującą od jakiegoś czasu wywołać w TenKraju (cia)majdan.

https://i.wpimg.pl/623x537/e5.pudelek.pl...9f1ec2.jpg
Na pomoc! mordują więźniów Bastylii!!!
Odpowiedz
Żarłak napisał(a): No domyślam się, ale właśnie chodzi mi o te realne liczby. Jak ktoś na nie trafi to proszę tu albo w innym odpowiednim temacie zamieścić.
Na pewno są jakieś raporty wskazujące ile takich czy innych miejsc w danej specjalizacji być powinno bez ryzyka obniżenia jakości.
Nie mam wiedzy o aż tak szczegółowych danych. W każdym razie można dać trudne egzaminy wstępne bez arbitralnego wyznaczania ilości miejsc, by jakość pozostała niezmieniona.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
korsarz napisał(a):Nie pierdolisz bo w ryja dać mogę dać. To, że w danym momencie jakieś propozycje mają zerowe szanse nie oznacza, że nie można ich proponować.

Zazwyczaj uwielbienie dla propozycji  z zerowymi szansami realizacji charakteryzuje towarzystwo skore do dawania w ryja. Poprzez sieć oczywiście (jak to będzie wyglądało? pingi mi zwiększysz, czy gdzieś na to dawanie w ryja mamy się umówić ? Duży uśmiech ) .
Tylko czekać na memy w stylu "Korsarz masakruje lewaka" Duży uśmiech (bo przecież każdy co nie z Partii to lewak)



Cytat:Owszem ale Dziad Borowy jest demokratą i powinien przecież potulnie ten werdykt przyjąć i pozwolić rządzącym rządzić po to aby po 4 latach móc ewentualnie rozliczać i wylewać żale tutaj na forum.

Skoro Dziad Borowy narzeka na demokratycznie wybraną Partię to chyba aż takim demokratą nie jest. To raczej Korsarz Partii ludowo-demokratycznej broni.


Cytat:Ok, i co w związku z tym? Wg Dziada Borowego lekarz ma być zawodem uprzywilejowanym?


No na pewno nie tak jak uprzywilejowanym jak ma być  sprzedawca niedzielny. Aż takiego uprzywilejowania dla  lekarzy*  jak ma mieć pani z Żabki  czy Tesco to jednak bym nie chciał. W dupie się im poprzewraca, mordom zdradzieckim, ubeckim Duży uśmiech


* zwłaszcza tych "niedoświadczonych" Uśmiech


Cytat:Można zrozumieć, że Dziad Borowy na potrzeby obalenia krwawego reżimu Kaczafiego stał się wrażliwy społecznie i głosi hasła proletariatu niemniej tego rodzaju postawa w żaden sposób nie podważa tezy korsarza, że protest motłochu wykorzystywany jest przez tzw. opozycję totalną próbującą od jakiegoś czasu wywołać w TenKraju (cia)majdan.


Można tak to zrozumieć. To czego nie można zrozumieć, że niejaki Korsarz łyknie i powtórzy każdą ściemę którą sprzeda mu Partia. Co jest tym mniej zrozumiałe, że Korsarz jakiś rozsądek miał gdy krytykował PO. A przeoczył, że PO zostało już zamienione przez inne gówno. Inaczej przecież nie zwalczałby wciąż PO, tudzież nie powtarzał jak papuga reżimowej propagandy.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Ło panie, pisior-libertarianin, to ci dopiero ciekawe połączenie.
Odpowiedz
kuriozuś napisał(a): Ło panie, pisior-libertarianin, to ci dopiero ciekawe połączenie.

Na pozór sprzeczne, ale praktyka pokazuje, że ciągoty do szerzenia dziadostwa są podobne.

Roan Shiran napisał(a): Nie mam wiedzy o aż tak szczegółowych danych. W każdym razie można dać trudne egzaminy wstępne bez arbitralnego wyznaczania ilości miejsc, by jakość pozostała niezmieniona.

Dobre rozwiązanie.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
cobras napisał(a): Z porównania ile % PKB pompują w swoją służbę zdrowia inne kraje, gdzie działa ona na lepszym poziomie niż u nas, a ile % PKB idzie na to u nas.

Aaaaha... Czyli jak dam Mietkowi spod budki z piwem tyle kasy za wyremontowanie łazienki co musiałbym zapłacić sprawdzonemu p. Krzysztofowi to musowo zrobi to na poziomie sprawdzonego p. Krzysztofa, który robi szybko, dobrze a i jeszcze doradzi korzystne rozwiązania nie cisnąc na "musi być po mojemu"?

Baaaardzo interesująca hipoteza...

Żarłak napisał(a): Jednak czytając w prasie o wyczerpanych limitach na wybrany rodzaj badań jasnym jest, że niedobór pieniędzy jest jedną ze składowych problemu, zatem, zamiast rozdawać pieniądze za nic, lepiej byłoby przeznaczyć te środki na ochronę zdrowia. Poza tym, stoi za tym demografia. Alternatywą jest pogorszenie się opieki dla osób starszych w perspektywie nastu lat.

Hmmm, a skąd wniosek, że wyczerpanie limitów jest skutkiem niedoboru pieniędzy w tzw. służbie zdrowia?

Pytanie pomocnicze: czy jeśli wyznaczę sobie budżet na drobne przyjemności na wysokości 1% całego budżetu (nie przywiązuj się do wartości - chodzi tylko o zobrazowanie) to wyczerpanie się limitu na drobne przyjemności będzie oznaką wyczerpania się środków w całym budżecie?
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
Cytat:Aaaaha... Czyli jak dam Mietkowi spod budki z piwem tyle kasy za wyremontowanie łazienki co musiałbym zapłacić sprawdzonemu p. Krzysztofowi to musowo zrobi to na poziomie sprawdzonego p. Krzysztofa, który robi szybko, dobrze a i jeszcze doradzi korzystne rozwiązania nie cisnąc na "musi być po mojemu"?

Baaaardzo interesująca hipoteza...

le zamiast pisać gówniane porównania sprawdź sobie jak wypada nasza służba zdrowia na tle tej zachodniej. Jak na takie niedofinansowanie, to naprawdę mamy niezły poziom. Więcej kasy tylko pomoże jeszcze go podnieść.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
kuriozuś napisał(a): Ło panie, pisior-libertarianin, to ci dopiero ciekawe połączenie.

Korsarz nigdy nie głosował na PiS ani tez PiSu zwolennikiem nie jest. Korsarz nie podziela jedynie tej histerii motłochu, który zwyczajnie podjudzany jest przez tych, którzy utracili władze. Tyle. Zabawne, że ktoś tutaj może w ogóle mowić ze istnieje jakas różnica miedzy PiS a PO. Spytajcie Radzia Sikorskiego jaka jest różnica, on najlepiej będzie wiedzial.
Na pomoc! mordują więźniów Bastylii!!!
Odpowiedz
korsarz napisał(a): Korsarz nie podziela jedynie tej histerii motłochu, który zwyczajnie podjudzany jest przez tych, którzy utracili władze.
Motłoch jak na razie nie wykazuje żadnej histerii i kocha PRL-bis, tak samo jak kochał PRL-original, kiedy tenże rozdawał na prawo i lewo z budżetu różne frukty i przywileje oraz worki cebuli.
I nie będzie mu Totalna Opozycja, jak kiedyś Zaplute Karły Reakcji, sypała piach w tę miłość.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
korsarz napisał(a):
kuriozuś napisał(a): Ło panie, pisior-libertarianin, to ci dopiero ciekawe połączenie.

Korsarz nigdy nie głosował na PiS ani tez PiSu zwolennikiem nie jest. Korsarz nie podziela jedynie tej histerii motłochu, który zwyczajnie podjudzany jest przez tych, którzy utracili władze. Tyle. Zabawne, że ktoś tutaj może w ogóle mowić ze istnieje jakas różnica miedzy PiS a PO. Spytajcie Radzia Sikorskiego jaka jest różnica, on najlepiej będzie wiedzial.

PiS zamknął linie kredytowa a tamte otworzyly
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
korsarz napisał(a): Korsarz nigdy nie głosował na PiS ani tez PiSu zwolennikiem nie jest. Korsarz nie podziela jedynie tej histerii motłochu, który zwyczajnie podjudzany jest przez tych, którzy utracili władze. Tyle. Zabawne, że ktoś tutaj może w ogóle mowić ze istnieje jakas różnica miedzy PiS a PO. Spytajcie Radzia Sikorskiego jaka jest różnica, on najlepiej będzie wiedzial.

Nic oryginalnego, tacy "wcale nie popierający ale..." którzy na każdym kroku jednak Partii bronią, po wyborach wyrośli jak grzyby po deszczu. Każdy jak jeden mąż chwali się własnym samodzielnym myśleniem, jest dumny, że w przeciwieństwie do motłochu nie dał się zmanipulować oraz powtarza te same propagandowe brednie brzmiące jak przekaz dnia. Jak np. to, że jak ktoś PIS nie lubi to albo jest z opozycji albo przez opozycję dał się zmanipulować. Albo,  że między PO a PIS różnicy nie ma. Tymczasem te partie są złymi partiami z zupełnie innych powodów. (PO to kolesiostwo i bylejactwo, PIS to  jednak etatyzm i socjalizm narodowy) Dziwnym jednak trafem jeżeli prześledzimy historię takich osób w sieci to na PO nie zostawiali suchej nitki - zupełnie odwrotnie, niż PIS do którego mają ogromną wyrozumiałość. Czasem wręcz się zastanawiam czy nie jest to jakaś akcja PISowskiej młodzieżówki, bo jak się spotyka w necie tysięcznego "w przeciwieństwie do motłochu nie zmanipulowanego" a każdy z nich pisze to samo to takie skojarzenia same się nasuwają. No chyba, że osoby te dają się ogłupiać tym samym źródłom informacji, chociażby tzw. niezależnym mediom (które są w rzeczywistości całkowicie kontrolowane przez polityków PIS).
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości