27.10.2017, 10:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27.10.2017, 11:41 przez hansel.)
Liczba postów: 122
Liczba wątków: 10
Dołączył: 10.2017
freeman napisał(a): @ hansel
Jeśli 'duchy' mogą się ze sobą porozumiewać, to mogą też ustalić jakie treści przekazać ludziom, a co za tym idzie wcisnąć frajerom dowolny kit.A zatem wielokrotność pojawiania się podobnego przesłania o niczym nie świadczy.
Świadczy o tym że Duchy nie mogą byś tylko wytworem umysłów ludzkich.
Liczba postów: 21,468
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Hansel - przywołuję cię do pionu.
Nie rób wiochy!
To nie jest gimbusiaste forum dla egzaltowanych panienek (przepraszam wszystkie panienki).
Potraktuj to jak uwagę moderatorską.
Jeżeli nie zaprzestaniesz tego spirytystycznego chłamu, zaczniesz zaliczać osty.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 122
Liczba wątków: 10
Dołączył: 10.2017
Dragula napisał(a): Liczba ludzi, którzy nie są spirytystami jest większa.
Bo nie zadali sobie trudu żeby go poznać. Przeczytaj sobie np książkę ,,Moje seanse z Leonorą Piper,,
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/289337/mo...nora-piper
,,Dr Richard Hodgson (1855-1905) był znanym demaskatorem szarlatanów i przeciwnikiem spirytyzmu, gdy w 1887 r. udał się do Bostonu, aby sprawdzić zdolności mediumiczne Leonory Piper. Zdaniem jej zwolenników medium otrzymywało w transie wiadomości od duchów, ale Hodgson nie mógł w to uwierzyć. Zmienił zdanie dopiero kilka lat później, gdy jego znajomy George Pellew obiecał mu, że jeśli umrze przed nim i będzie nadal istniał, postara się go o tym poinformować. W lutym 1892 roku Pellew zmarł w wyniku tragicznego wypadku, a już w marcu na seansie z panią Piper zgłosił się duch, który oświadczył, że jest zmarłym Pellewem i zamierza teraz udowodnić swoją tożsamość.,, Użytkownik otrzymał ostrzeżenie za ten post. Powod: ost za ignora
Liczba postów: 21,468
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Niniejszym dostajesz osta za permanentne wrzutki z dupy.
Za każdą następną dostaniesz kolejnego.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
27.10.2017, 20:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27.10.2017, 20:33 przez lumberjack.)
Liczba postów: 22,440
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,336
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Ciekawe czy hansel pojawi się tu ponownie tylko że pod innym nickiem. Przynajmniej byłby to jakiś dowód na życie po banie.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 1,600
Liczba wątków: 3
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
7
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Jezus Chrystus, Pan i Zbawiciel
@ Łazarz
Dostałem od Ciebie minusa za post #175, bez komentarza. Mogę wiedzieć co się Tobie nie podoba, synuś? Zakładam bowiem, iż nie chodzi o to, że zamiast słowa większość użyłem niektórzy (chrześcijanie).
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3
Liczba postów: 1,159
Liczba wątków: 20
Dołączył: 08.2016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: tak jak Pan Jezus powiedział
"Kłamstwo Szatana". No ale w sumie napisał to ktoś, kto odrzuca sporą część Biblii i całą Tradycję Apostolską, więc co się dziwić, że mu bzdury wychodzą. W sprawie więc szatańskiego zwiedzenia, powiem tylko: Medice, cura te ipsum.
28.10.2017, 15:01
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.10.2017, 15:43 przez freeman.)
Liczba postów: 1,600
Liczba wątków: 3
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
7
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Jezus Chrystus, Pan i Zbawiciel
A to się nam mądrala trafił, a do tego obrażalski, że ho ho
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3
02.11.2017, 10:10
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.11.2017, 10:27 przez hansel.)
Liczba postów: 122
Liczba wątków: 10
Dołączył: 10.2017
Łazarz napisał(a): "Kłamstwo Szatana". No ale w sumie napisał to ktoś, kto odrzuca sporą część Biblii i całą Tradycję Apostolską, więc co się dziwić, że mu bzdury wychodzą. W sprawie więc szatańskiego zwiedzenia, powiem tylko: Medice, cura te ipsum.
Nie rozumiem tej wypowiedzi. To co mnie przekonało do Spirytyzmu to to że nimi zostawali zazwyczaj ludzie będący zagorzałymi materialistami o ile tylko zadali sobie dostatecznie dużo trudu żeby go poznać.
Liczba postów: 1,159
Liczba wątków: 20
Dołączył: 08.2016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: tak jak Pan Jezus powiedział
A co tu jest do rozumienia? Freeman napisał, że chrześcijanie którzy wierzą w istnienie duszy ulegli szatańskiemu zwiedzeniu, na co ja mu dałem minusa, na co on się rozpłakał, na co ja mu odpisałem tak jak odpisałem. Tyle.
02.11.2017, 16:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.11.2017, 17:01 przez hansel.)
Liczba postów: 122
Liczba wątków: 10
Dołączył: 10.2017
Teraz już rozumiem
Ja w istnienie Szatana nie wierzę i uważam go jedynie za symbol i personifikację istniejącego na świecie zła dlatego spytam Freeman: po co nieskończenie dobry Bóg miał by stworzyć jakieś istoty które były by skazane na to żeby być wiecznie złe? Poza tym dlaczego tylko złe Duchy miały by mieć możliwość rozmawiać z Mediami Spirytystycznymi a np dobre anioły już nie?
02.11.2017, 17:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.11.2017, 17:19 przez freeman.)
Liczba postów: 1,600
Liczba wątków: 3
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
7
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Jezus Chrystus, Pan i Zbawiciel
hansel napisał(a): Teraz już rozumiem
Ja w istnienie Szatana nie wierzę i uważam go jedynie za symbol i personifikację istniejącego na świecie zła dlatego spytam Freeman: (1) po co nieskończenie dobry Bóg miał by stworzyć jakieś istoty które były by skazane na to żeby być wiecznie złe? (2) Poza tym dlaczego tylko złe Duchy miały by mieć możliwość rozmawiać z Mediami Spirytystycznymi a np dobre anioły już nie?
(1) Nie mam pojęcia, gdyż Bóg takowych istot nie stworzył.
(2) Nie chodzi o możliwość, tylko o posłuszeństwo Bogu.
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3
Liczba postów: 122
Liczba wątków: 10
Dołączył: 10.2017
Jeśli chodzi ci o ten zakaz w prawie Mojżeszowym to on jest uwarunkowany kulturowo
,,Słowa te nie pozostawiają wątpliwości; jasno dowodzą, że w tamtych czasach wywoływało się Duchy w celu przewidywania przyszłości, co stanowiło działalność dochodową; towarzyszyły temu praktyki magiczne i czarowskie, a nawet ofiary z ludzi. Mojżesz miał więc rację, zabraniaj ąc tych rzeczy i mówiąc, że są niemiłe Bogu. Takie oparte na przesądach praktyki utrzymywały się jeszcze w średniowieczu; dziś jednak rozum wskazał ich właściwe miejsce, a spirytyzm wykazał, że kontaktowanie się z zaświatami służy wyłącznie moralności, pocieszeniu i religii; spirytyści nie „składają dzieci w ofierze i nie wylewają płynów na ofiarę bogom”; nie pytają o radę gwiazd, umarłych czy wróżbitów, by poznać przyszłość, którą Bóg mądrze ukrył przed ludźmi; sprzeciwiają się czerpaniu korzyści materialnych ze zdolności komunikowania się z Duchami; nie powoduje nimi ani ciekawość, ani próżność, lecz pobożne pobudki oraz chęć nauczenia się czegoś, poprawienia się i wsparcia cierpiących dusz; zakaz Mojżesza nie dotyczy ich więc w żadnym wypadku. Gdyby osoby występujące przeciwko spirytystom bardziej zagłębiły się w sens biblijnych słów, to doszłyby do wniosku, że nie ma żadnego związku między tym, co działo się u Hebrajczyków, a zasadami spirytyzmu; co więcej, że spirytyzm potępia te same praktyki, które legły u podstaw prawa Mojżesza; jednak przeciwnicy spirytyzmu, zaślepieni żądzą znalezienia argumentów przeciwko nowym ideom, pewnie nie zauważyli, że akurat ten argument jest zupełnie błędny.,,
http://www.portal.spirytyzm.pl/o-zakazie...-zmarlych/
02.11.2017, 17:50
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.11.2017, 18:35 przez freeman.)
Liczba postów: 1,600
Liczba wątków: 3
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
7
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Jezus Chrystus, Pan i Zbawiciel
Ja miałem na myśli posłuszeństwo aniołów wobec Boga
Co do ludzi, to skąd spirytyści mają pewność, że duchy nie oferują im fałszywego pocieszenia i nie namawiają ludzi do praktykowania bezużytecznych rzeczy?
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3
Liczba postów: 122
Liczba wątków: 10
Dołączył: 10.2017
freeman napisał(a): Co do ludzi, to skąd spirytyści mają pewność, że duchy nie oferują im fałszywego pocieszenia i nie namawiają ludzi do praktykowania bezużytecznych rzeczy?
Bo w Spirytyzmie nie ma żadnych świątyń, kapłanów, amuletów, ani rytuałów.
Liczba postów: 1,600
Liczba wątków: 3
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
7
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Jezus Chrystus, Pan i Zbawiciel
A to jeszcze o niczym nie świadczy.Czyż bowiem duchy, podobnie jak religie, nie namawiają ludzi do polegania na własnych uczynkach? Jeśli tak, to oddalają ludzi od Boga, a więc intencje Ich sa z gruntu złe.
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3
Liczba postów: 16,000
Liczba wątków: 393
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
1,085
Płeć: mężczyzna
lumberjack napisał(a): Ciekawe czy hansel pojawi się tu ponownie tylko że pod innym nickiem. Przynajmniej byłby to jakiś dowód na życie po banie. Pojawi. Na "wierze.pl" miał już kilkanaście wcieleń.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
Liczba postów: 122
Liczba wątków: 10
Dołączył: 10.2017
freeman napisał(a): Jeśli tak, to oddalają ludzi od Boga
W jaki sposób?
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
A po co? Wklejał Chico Xawiera 40 razy?
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Liczba postów: 2,359
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
152
Żeniec - myślę, że próba dyskusji mająca na celu udowodnienie, że coś jest teoretycznie możliwe, jest co najmniej bezsensowna, jako że wszystko jest teoretycznie możliwe. Prowadzi to do nieporozumień, bo inni dyskutanci mogą tę próbę odebrać jako bardziej racjonalne działanie mające na celu uzasadnienie, że dana teoria jest lepsza lub równoprawna innym teoriom. A tak w tym przypadku nie jest. Zakłada się teorię przyczynowości, ponieważ zgodna jest ona z naszym codziennym doświadczeniem i wizją świata. Teoria współwystępowania nie ma żadnych argumentów za nią przemawiających, poza tym, że jest "teoretycznie możliwa". Takie teorie zwykło się właśnie za pomocą brzytwy Ockhama odrzucać, by nie tracić na nie czasu.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
|