Liczba postów: 1,104
Liczba wątków: 18
Dołączył: 09.2013
Reputacja:
66
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: Sarkazm
Ubuntu 17.10 psuło BIOS w niektórych laptopach
Jak wynika z najnowszych doniesień dotyczących tego błędu, najwięcej szkód błąd w Ubuntu 17.10 wyrządził w komputerach wyprodukowanych przez Lenovo. Istnieją doniesienia o podobnych incydentach w urządzeniach innych producentów – m. in. Della, Toshiby oraz Acera. Użytkownicy, którzy spotkali się z tym błędem donoszą, iż ich maszyny nie są w stanie poprawnie załadować w trakcie uruchamiania niczego, co jest umieszczone na dyskach USB. Ponadto, wszelkie modyfikacje w oprogramowaniu układowym (tj. BIOS-ie) nawet po zapisaniu ich w graficznym interfejsie systemu zarządzającego sprzętem, nie są zapisywane. W przypadku urządzeń, w których kość BIOS jest wymienialna, najprościej jest zwyczajnie ją zamienić. W momencie, gdy dysponujemy sprzętem, w którym jest ona wlutowana, pomocna może się okazać jedynie wymiana całej płyty głównej.
Tylko całkowity, gospodarczy PiSdziec (пиздец) i hiperinflacja jak z 1989 mogą uratować Polskę. Skurwerenowi musi zabraknąć na chleb, wódę i kiełbę. Wtedy pogoni PiSbolszewię widłami.
Liczba postów: 3,942
Liczba wątków: 174
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
222
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista
Oddzieliłem do osobnego wątku.
Z tego co mi wiadomo, to nie BIOS, a UEFI (następcę BIOSu) i nie była to do końca wina Ubuntu.
Na ile się orientuję w temacie, UEFI to pewien uniwersalny standard oprogramowania płyty głównej, które ma za zadanie załadować system operacyjny. Standard ten uwzględnia możliwość definiowania pewnych zmiennych, które można modyfikować z poziomu systemu, a które mają wpływ na pierwszą fazę po uruchomieniu komputera - np. niektóre z tych zmiennych zawierają listę systemów dostępnych w komputerze, spośród których można wybrać ten, który powinien zostać uruchomiony; bardzo przydatne gdy chce się mieć kilka systemów. Ogólnie zgodnie z tym standardem, żadne z tych zmiennych nie powinny być wymagane do poprawnego działania komputera - i tu zawodzą producenci niektórych płyt głównych, którzy tworzą oprogramowanie ze zmiennymi, których zmiana lub usunięcie nieodwracalnie psuje płytę główną.
Z tego co pamiętam, już kiedyś była afera związana z tym, że Linux montował zmienne UEFI jako część systemu plików z możliwością zapisu - co oznaczało, że wydanie błędnej komendy mogło spowodować ich usunięcie i w rezultacie zepsucie komputera. Coś podobnego najwyraźniej robiło teraz Ubuntu. Coś takiego nie powinno móc nieodwracalnie uszkadzać płyty głównej, ale sytuacja jest jaka jest i teraz to programiści Linuxa są zmuszani do omijania błędów producentów sprzętu...
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
No ale jeżeli to UEFI, to przynajmniej u mnie, nie może ono spowodować trwałego uszkodzenia komputera. Teoretycznie może mi się wywalić system i nie będę w stanie odzyskać niczego. Ale jeszcze przed ładowaniem UEFI mam możliwość konfigurowania tej "fazy" startu komputera i wybrać inny tryb, w którym linuksa da się uruchomić ale windowsa podobno nie. I wydaje mi się, że powinno się dać naprawić te zmiany w UEFI z poziomu linuksa
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Liczba postów: 3,942
Liczba wątków: 174
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
222
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista
Nie powinno móc. Problem w tym, że UEFI to to, co ładuje system. I owszem, z reguły zawiera jakiś setup podobny do dawnych BIOSów, w którym nawet można wybrać sposób bootowania kompatybilny z BIOSem (MBR zamiast GPT, albo nawet hybrydowy). Sęk w tym, że niektóre wersje UEFI są stworzone tak, że jak wywalisz pewne zmienne, to już nie zabootujesz systemu - w żaden sposób. Po prostu sprzęt np. nie jest w stanie wykryć dysku, albo coś podobnego. No i wtedy zonk, nic nie zrobisz, nie uruchomisz też linuksa, z poziomu którego chciałbyś to naprawić. Pozostaje fizyczna wymiana odpowiedniego chipa albo całej płyty głównej.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
28.12.2017, 12:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.12.2017, 12:54 przez Dragula.)
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
wiem co to uefi. Tylko myślałem, że u mnie są dwa takie. I se mogę wybrać Czyli tak naprawde mam dwa tryby uefi, z tego co mówisz? z tego co pobieżnie czytałem, to niby jakiś sterownik intela ma za te awarie odpowiadać
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Liczba postów: 3,942
Liczba wątków: 174
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
222
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista
Tak, z tego co wiem, to masz po prostu dwa tryby. Też mam coś takiego zresztą Ale mogę się mylić, może niektóre komputery implementują to inaczej.
I rzeczywiście chodziło o jakiś sterownik Intela - który z jakiegoś powodu grzebał coś w UEFI
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Liczba postów: 1,104
Liczba wątków: 18
Dołączył: 09.2013
Reputacja:
66
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: Sarkazm
Mój lapek to stary Acer TravelMate z 2008 roku z dwoma dyskami i BIOSEM, bo w tamtych czasach jeszcze nie było UEFI. OpenSuse Leap 42.2 jeszcze go obsługuje.
Tylko całkowity, gospodarczy PiSdziec (пиздец) i hiperinflacja jak z 1989 mogą uratować Polskę. Skurwerenowi musi zabraknąć na chleb, wódę i kiełbę. Wtedy pogoni PiSbolszewię widłami.
Liczba postów: 3,942
Liczba wątków: 174
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
222
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista
A problem go dotyczy? Bo to chyba o to tutaj chodzi, że ujawnia się tylko na komputerach z odpowiednim UEFI. Ale może się mylę, a jeśli kwestia dotyczy też Twojego lapka, to już na pewno się mylę
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Liczba postów: 5,133
Liczba wątków: 111
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
-57
Płeć: nie wybrano
UEFI to zlo. Nie powinno być takiej możliwości
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Liczba postów: 3,942
Liczba wątków: 174
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
222
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista
Nie powinno. I nie jest to wina UEFI, tylko producentów, którzy zaimplementowali UEFI niezgodnie ze standardem (sam standard takiej możliwości nie dopuszcza).
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Liczba postów: 1,104
Liczba wątków: 18
Dołączył: 09.2013
Reputacja:
66
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: Sarkazm
Fizyk napisał(a): A problem go dotyczy? Bo to chyba o to tutaj chodzi, że ujawnia się tylko na komputerach z odpowiednim UEFI. Ale może się mylę, a jeśli kwestia dotyczy też Twojego lapka, to już na pewno się mylę
Owszem, ale problem był innego rodzaju. Z przejściem między wersjami 13.2 a Leap 42.2 - nie widział BIOSU, gdy wgrywałem czystą wersję Leap 42.2. Problem rozwiązałem apdejtując wersję 13.2 do Leap 42.2. Dlaczego tak jest, nie wiem. Ważne, że działa.
Tylko całkowity, gospodarczy PiSdziec (пиздец) i hiperinflacja jak z 1989 mogą uratować Polskę. Skurwerenowi musi zabraknąć na chleb, wódę i kiełbę. Wtedy pogoni PiSbolszewię widłami.
28.12.2017, 20:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.12.2017, 20:53 przez Dragula.)
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
Ja też mam laptop z grupy ryzyka (Acer) i mam tam UEFI, ale nie póki co nic się nie spieprzyło. Jak już to naprawią to wystarczy jakiś update jądra ciemności zrobić czy jak?
Nie chce mi się tego instalować jeszcze raz, bo nawet jak się zjebie doszczętnie, to nie będzie mi tego laptopa szkoda.
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Liczba postów: 1,104
Liczba wątków: 18
Dołączył: 09.2013
Reputacja:
66
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: Sarkazm
Dragula napisał(a): Ja też mam laptop z grupy ryzyka (Acer) i mam tam UEFI, ale nie póki co nic się nie spieprzyło. Jak już to naprawią to wystarczy jakiś update jądra ciemności zrobić czy jak?
Nie chce mi się tego instalować jeszcze raz, bo nawet jak się zjebie doszczętnie, to nie będzie mi tego laptopa szkoda.
Przy instalacji nowego jajka w bieżącym wydaniu linuxa nie ma w zasadzie problemów. Trzeba jednak przy nowych wydaniach sprawdzać na forach/googlach czy one nie gryzą się z twoim komputerem.
Tylko całkowity, gospodarczy PiSdziec (пиздец) i hiperinflacja jak z 1989 mogą uratować Polskę. Skurwerenowi musi zabraknąć na chleb, wódę i kiełbę. Wtedy pogoni PiSbolszewię widłami.
Liczba postów: 1,104
Liczba wątków: 18
Dołączył: 09.2013
Reputacja:
66
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: Sarkazm
Wczoraj zrobiłem migrację do OpenSuse Leap 42.3. I miałem przez chwilę strach w oczach, bo nie widziało mi partycji windowsa. Partycji nie straciłem, a więc dont' panic. Zainstalowałem stara wersję, a potem wykonałem apdejt. Warto przy linuksach mieć osobną partycję na katalog /home, wtedy nie będzie obawy, że coś się spierdoli. Przy dualboot warto ponadto sprawdzić, czy postawiona i gdzie jest flaga partycji rozruchowej. Powinna być widoczna dla linuksa i windowsa. Potem pozostaje dostosowanie grafiki do własnych potrzeb.
Kod: Festplatte /dev/sda: 298,1 GiB, 320072933376 Bytes, 625142448 Sektoren
Einheiten: Sektoren von 1 * 512 = 512 Bytes
Sektorgröße (logisch/physikalisch): 512 Bytes / 512 Bytes
E/A-Größe (minimal/optimal): 512 Bytes / 512 Bytes
Festplattenbezeichnungstyp: dos
Festplattenbezeichner: 0xd4433e6f
Gerät Boot Anfang Ende Sektoren Größe Kn Typ
/dev/sda1 2048 20973567 20971520 10G 27 Verst. NTFS WinRE
/dev/sda2 * 20973568 323055615 302082048 144G 7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda3 323055616 625139711 302084096 144G 7 HPFS/NTFS/exFAT
Festplatte /dev/sdb: 298,1 GiB, 320072933376 Bytes, 625142448 Sektoren
Einheiten: Sektoren von 1 * 512 = 512 Bytes
Sektorgröße (logisch/physikalisch): 512 Bytes / 512 Bytes
E/A-Größe (minimal/optimal): 512 Bytes / 512 Bytes
Festplattenbezeichnungstyp: dos
Festplattenbezeichner: 0x279fea77
Gerät Boot Anfang Ende Sektoren Größe Kn Typ
/dev/sdb1 63 228492556 228492494 109G 7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sdb2 * 228492557 625137344 396644788 189,1G f W95 Erw. (LBA)
/dev/sdb5 228492558 232701524 4208967 2G 82 Linux Swap / Solaris
/dev/sdb6 232701588 274647239 41945652 20G 83 Linux
/dev/sdb7 274647303 625137344 350490042 167,1G 83 Linux
Tylko całkowity, gospodarczy PiSdziec (пиздец) i hiperinflacja jak z 1989 mogą uratować Polskę. Skurwerenowi musi zabraknąć na chleb, wódę i kiełbę. Wtedy pogoni PiSbolszewię widłami.
Liczba postów: 21,468
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
A co sadzicie o sprawie odkrytych podatności procesorów na przechwytywanie pamięci kernela.
Bo to co wyczytałem nie brzmi dobrze - wszystko co korzysta z procedur predykcyjnych, leży.
Nie da się tego, ot tak załatać - trzeba stworzyć nową warstwę ochronną jadra, co bardzo wpływa na wydajność.
Ile jeszcze takich podatności chowa się w szafie?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
a gdzie to znalazłeś?
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
05.01.2018, 15:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.01.2018, 15:08 przez Sofeicz.)
Liczba postów: 21,468
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Sprawa nie dotyczy Windy, Linuxa czy macOS. Dotyczy samej architektury procesorów Intela, ARM czyli de facto wszystkiego, czego używamy.
https://www.chip.pl/2018/01/procesory-in...ltdown-20/
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 1,104
Liczba wątków: 18
Dołączył: 09.2013
Reputacja:
66
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: Sarkazm
Sofeicz napisał(a): A co sadzicie o sprawie odkrytych podatności procesorów na przechwytywanie pamięci kernela.
Bo to co wyczytałem nie brzmi dobrze - wszystko co korzysta z procedur predykcyjnych, leży.
Nie da się tego, ot tak załatać - trzeba stworzyć nową warstwę ochronną jadra, co bardzo wpływa na wydajność.
Ile jeszcze takich podatności chowa się w szafie?
To przypomina mi I prawo informatyki - nie ma programu (systemu) bez błędu.
Tylko całkowity, gospodarczy PiSdziec (пиздец) i hiperinflacja jak z 1989 mogą uratować Polskę. Skurwerenowi musi zabraknąć na chleb, wódę i kiełbę. Wtedy pogoni PiSbolszewię widłami.
05.01.2018, 22:41
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.01.2018, 22:42 przez lumberjack.)
Liczba postów: 22,440
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,336
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Sofeicz napisał(a): trzeba stworzyć nową warstwę ochronną jadra
Już jest
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 5,133
Liczba wątków: 111
Dołączył: 11.2011
Reputacja:
-57
Płeć: nie wybrano
Zrąbali jak to mają w zwyczaju. łatki pójdą ale problemem są tu serwery. Wydajność zdechnie.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
|