Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
437
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
No ale ten zakład to wygraliście dawno temu. Jaką realną kontrolę Rosja sprawuje nad Czeczenią?
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Liczba postów: 3,169
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
215
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
Jest w ogóle jakiś obszar(y) w którym by to miało wystąpić, wg pilastra?
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
22.03.2018, 21:15
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.03.2018, 21:18 przez Żarłak.)
Liczba postów: 6,282
Liczba wątków: 15
Dołączył: 12.2011
Reputacja:
382
Płeć: nie wybrano
Dragula napisał(a): Jest w ogóle jakiś obszar(y) w którym by to miało wystąpić, wg pilastra?
np. Tatarstan (szeroka autonomia obecnie) i Kaukaz w ogólności (kalifat został tam proklamowany, ale jeszcze uznają zwierzchnictwo Moskwy, która opłaca ich lojalność), wspomniany Donbas czy Krym, Syberia i daleki wschód.
kmat napisał(a): No ale ten zakład to wygraliście dawno temu. Jaką realną kontrolę Rosja sprawuje nad Czeczenią?
Tak, ale artykuł pilastra i pomysł zakładu powstał po czasie uznania zwierzchnictwa Moskwy nad Czeczenami, więc można ten obszar wliczyć do zakładu.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.
23.03.2018, 00:02
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23.03.2018, 00:04 przez Sofeicz.)
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
975
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Jak na razie, kto może, to robi wszystko, żeby mieć jak najmniej do czynienia z niedźwiedziem.
Właśnie pribałtyka dogaduje się z UE w sprawie synchronizacji ich sieci energetycznych z europejskimi (via Najjaśniejsza). Cel jest jeden - daleko od Włołodii.
https://businessinsider.com.pl/wiadomosc...ki/v366n78
Nie wiem co jest większe, miłość własna Rosjan czy nienawiść do niej całej reszty?
Czy Rosja ma chociażby jednego prawdziwego, niekoniunkturalnego sojusznika, nie mówiąc o przyjacielu?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
23.03.2018, 08:05
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23.03.2018, 08:05 przez ZaKotem.)
Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27
Dołączył: 06.2017
Reputacja:
608
Płeć: nie wybrano
Sofeicz napisał(a): Nie wiem co jest większe, miłość własna Rosjan czy nienawiść do niej całej reszty? Raczej to pierwsze. Nienawiść jest cechą wtórną, powstałą po upadku ZSRR. "Tacy byliśmy wielcy, a teraz mają nas za nic, tfy, tfy, psie syny". Jakbyśmy tego nie znali.
Cytat:Czy Rosja ma chociażby jednego prawdziwego, niekoniunkturalnego sojusznika, nie mówiąc o przyjacielu?
Jednego na pewno:
Poza tym każda międzynarodowa "przyjaźń" opiera się właśnie na koniunkturze i wspólnych interesach. Sęk w tym, że interes w przyjaźni z Rosją mogą mieć aktualnie tylko państwa agresywne, chcące wyrwać się z pax americana i prowadzić własną politykę małoimperialną. Czyli albo państwa zacofane (Serbia, Iran, Turcja), albo gorąco pragnące się zacofać (Węgry, Polska).
ZaKotem napisał(a): Jednego na pewno: Proces negocjacji członkowstwa Serbii w UE może niema ładnych plakatów, ale jest jak najbardziej realny.
23.03.2018, 08:37
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23.03.2018, 08:37 przez ZaKotem.)
Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27
Dołączył: 06.2017
Reputacja:
608
Płeć: nie wybrano
To nie jest żaden problem, bo jeśli UE zrezygnuje z ambicji federacyjnych i oparcia na wartościach liberalnych, a stanie się tylko ponownie "strefą wolnego handlu", jak chce prawica, to Rosji tylko pomoże to, że jej kawałek będzie w UE.
ZaKotem napisał(a): Rosji tylko pomoże to, że jej kawałek będzie w UE. Rosji najbardziej by pomogło, gdyby się cała znalazła w UE. Ale Rosją rządzi określona grupa ludzi, której interesy się z interesami Rosji nie do końca pokrywają.
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
101
Płeć: nie wybrano
ZaKotem napisał(a): Jeśli jakiś obszar zamieszkany przez co najmniej 100 tys. ludzi (dużo mniej niż Krym czy Abchazja) wyjdzie spod kontroli Moskwy na miesiąc, to uznałbym to jednoznacznie za oznakę rozpadu federacji. O to i ja chętnie bym się założył. O flaszkie, czy co?
Powiedzmy, że w razie przegranej, pilaster wysyła książkę. Ale w razie wygranej chętnie przyjmie flaszkę. Pilaster bowiem dużo lepiej się zna na książkach niż na flaszkach.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27
Dołączył: 06.2017
Reputacja:
608
Płeć: nie wybrano
pilaster napisał(a): Powiedzmy, że w razie przegranej, pilaster wysyła książkę. Ale w razie wygranej chętnie przyjmie flaszkę. Pilaster bowiem dużo lepiej się zna na książkach niż na flaszkach. 
Ha, w ten sposób pilaster zawsze będzie wygrany, bo jak wygra, to wygra, a jak przegra, to zindoktrynuje mnie swoją książką. Normalnie, żydomason. Chociaż... ja też zawsze będę wygrany, bo jak wygram, to wygram, a jak przegram, to przyjemność z oglądania klęski putinizmu jest przecież warta i stu flaszek. Chyba też jestem żydomason. No, dobra, to stoi. Do końca 2020 żadne takie wydarzenie w Rosji nie nastąpi. Liczę na wygraną, bo uważam, że pilaster chronicznie nie docenia wagi czynników irracjonalnych w polityce.
23.03.2018, 14:43
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23.03.2018, 14:44 przez Sofeicz.)
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
975
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Łe tam, powinniście się założyć przynajmniej o jakąś Kałmucję czy Kabardo-Bałkarię
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 12,429
Liczba wątków: 91
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
890
Płeć: mężczyzna
A tu ZONK i niepodległość ogłosi Kaliningrad
Sebastian Flak
Liczba postów: 2,342
Liczba wątków: 37
Dołączył: 06.2012
Reputacja:
5
pilaster napisał(a): ZaKotem napisał(a): Jeśli jakiś obszar zamieszkany przez co najmniej 100 tys. ludzi (dużo mniej niż Krym czy Abchazja) wyjdzie spod kontroli Moskwy na miesiąc, to uznałbym to jednoznacznie za oznakę rozpadu federacji. O to i ja chętnie bym się założył. O flaszkie, czy co?
Powiedzmy, że w razie przegranej, pilaster wysyła książkę. Ale w razie wygranej chętnie przyjmie flaszkę. Pilaster bowiem dużo lepiej się zna na książkach niż na flaszkach. 
Korsarz przyjmuje zakład, choć nie ukrwa, że warunki pilastra są bardzo asekuranckie
Na pomoc! mordują więźniów Bastylii!!!
Liczba postów: 2,645
Liczba wątków: 8
Dołączył: 08.2009
Reputacja:
-52
Płeć: nie wybrano
100 tys na 144 mln i to ma być niby rozpad. Chyba sobie jaja robicie.
Hehehe
Liczba postów: 14,823
Liczba wątków: 101
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
333
Płeć: mężczyzna
Na warunkach opisanych przez ZaKotem też wchodzę, jeśli można.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
pitbbpl napisał(a): 100 tys na 144 mln i to ma być niby rozpad. Chyba sobie jaja robicie.
Hehehe Hehehe Ty jako osoba, która hehehe kiedyś najpierw hehehe podbijała kwotę do 1000 zł, a potem się hehehe tchórzliwie wycofała z hehehe zakładu, bo nagle sobie hehehe przypomniała, że hehehe zakłady są nielegalne hehehe, mógłbyś hehehe zamknąć jadaczkę, bo nawet Tobie powinno być hehehe wstyd przypominać sobie tamten hehehe epizod.
Ja natomiast wchodzę do zakładu ale po stronie pilastra. Tzn. obstawiam, że zgodnie z podanymi przez niego warunkami odpadnięcie jakiegoś terytorium nastąpi w tym okresie. Stawka u mnie symetryczna: Brandy dowolnej marki, ale klasy przynajmniej VSOP. Zakład zawieram z trzema pierwszymi osobami, które się zgłoszą po tym poście.
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
101
Płeć: nie wybrano
Zakotem, korsarz, socjopapa. - zakład stoi.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Liczba postów: 12,429
Liczba wątków: 91
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
890
Płeć: mężczyzna
Cytat:Ja natomiast wchodzę do zakładu ale po stronie pilastra. Tzn. obstawiam, że zgodnie z podanymi przez niego warunkami odpadnięcie jakiegoś terytorium nastąpi w tym okresie. Stawka u mnie symetryczna: Brandy dowolnej marki, ale klasy przynajmniej VSOP. Zakład zawieram z trzema pierwszymi osobami, które się zgłoszą po tym poście.
Miałem wejść, ale po zastanowieniu dochodzę do wniosku, że opłaca się obstawiać tylko tak jak Pilaster. Przecież wojna hybrydowa, zewnętrzne naciski Chin na jakiś Syberyjski obwód w sprawie kolonizatorów, wykupienie pól "złożonośnych", terroryzm, utrata pełnej kontroli nad ropociągami itd. itd. To wszystko przecież utrata kontroli nad terytorium. Nawet jeżeli de facto pozostanie ww. teren w granicach to wystarczy, że zawiśnie między samodzielnością, zewnętrzną okupacją czy podległością a autonomią w ramach pozostania w państwie. Tego zakładu nie da się wygrać, jeżeli stan dzisiejszy zmieni się cokolwiek. A przez dwa lata pewnie się sporo zmieni.
Sebastian Flak
Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27
Dołączył: 06.2017
Reputacja:
608
Płeć: nie wybrano
Ależ to, że takie zjawisko w prędzej czy później nastąpi, jest pewne. Natomiast dreszczyk emocji polega na tym, że nie wiadomo, czy prędzej, czy później. Ja jestem za tym, że później, bo przecież i ZSRR trwał lat 80, mimo że był oparty na zasadach znacznie bardziej absurdalnych, niż Rosja. Jestem więc przekonany, że putinizm będzie trwać tak długo, jak Putin, a może nawet przeżyje go o parę lat (chociaż o to już bym się nie założył)
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
975
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Ja wchodzę ale oczywiście do obozu 'zakotowego'.
Nie dlatego, żebym był rusofilem (wręcz przeciwnie) ale dlatego, że kurestwo ma swoje pięć minut, niestety.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
|