To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wędrówki Ludów AD 2015
No i?
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
Boć górole lubią dutki, hej! Dutki mają szaro oliwkowy - zielony kolor. Jest to wyjątkowo konserwatywne przywiązanie. Duży uśmiech


Teraz co innego.

Jestem funkcjonariuszem wymiaru sprawiedliwości na co dzień znajdującym się w centralnym punkcie wydarzeń, które naszym kraju jeszcze kilka lat temu  nie istniały w takim natężeniu ani formie. Mimo to obserwuję każdego dnia, że większość ludzi jest okłamywana co do  zmian w naszym kraju, albo że ci ludzie sami nie chcą przyjąć  prawdy do wiadomości. Przynajmniej w odniesieniu do zabójstwa Chemnitz nie chciałem  już dłużej być częścią tej milczącej masy, ale upewnić się, że ujawniona zostanie prawda i tylko prawda.

Nie komentuje tego, trudno okreslic zasięg te informacji. Podany jest niemiecki link.
Odpowiedz
https://euroislam.pl/sarrazin-postuluje-...slamskich/


Cytat:Niedawno Thilo Sarrazin wydał nową książkę „Wrogie przejęcie”. Z tej okazji dziennikarz niemieckiego radia publicznego Deutschlandfunk przeprowadził z nim wywiad tuż przed jej ukazaniem się  w księgarniach.  Poniżej publikujemy jego zapis.

Stephan Karkowsky: Każdy, kto chce dyskutować o tezach Thilo Sarrazina, powinien je znać. Dlatego były senator ds. finansów z ramienia SPD powinien najpierw przedstawić nam swoją nową książkę. Dziś pojawia się ona w sprzedaży i  nosi jednoznaczny tytuł: „Wrogie przejęcie – jak islam hamuje postęp i zagraża społeczeństwu”.

Panie Sarrazin, już w książce  „Niemcy likwidują się same”, martwił się pan  o przetrwanie społeczeństwa większościowego, a osiem lat później ponownie porusza pan ten temat w odniesieniu do muzułmanów i islamu. Po co taka powtórka właśnie teraz?

Thilo Sarrazin:
Wtedy zająłem się tym tematem mniej więcej przez przypadek, właściwie poprzez tematy społeczne i edukację. Zdałem sobie sprawę, że problemy w tych dziedzinach [według moich badań] zawsze związane były z muzułmanami. Wtedy tak naprawdę nie pracowałem wnikliwie  nad tym tematem, ale w następnych latach wciąż do niego wracałem i uświadomiłem sobie, że rzeczywiście istnieje taki problem. A teraz zajmuję się nim od podstaw, zaczynając od religijnych nauk islamu, poprzez islamską historię, teraźniejszy stan krajów islamskich i obecność muzułmanów u nas. Odkryłem pewną jedność w myśleniu i mentalności, co wiele wyjaśnia, a także stanowi powód do niepokoju.

[...]Widzimy wszędzie na całym świecie, że muzułmanie mają więcej dzieci niż inni. Wynika to z gorszej pozycji kobiety. I wszędzie widzimy, że w społeczeństwach, w których żyją różne grupy, muzułmanie są zawsze najbardziej płodni. Widzimy to także w Europie. Połączenie ciągłej imigracji muzułmańskiej z wyższymi urodzeniami powoduje ten trend.

SK: Ale dlaczego nazywa Pan ten proces „wrogim przejęciem”? Jest to pojęcie ze świata finansów i oznacza sytuację, w której inwestor, tutaj prawdopodobnie muzułmanie, wbrew woli zarządu i większości udziałowców przejmuje firmę, w tym przypadku prawdopodobnie Niemcy. Nazywa pan to dążeniem do dominacji muzułmanów poprzez posiadanie wielu dzieci.

TS: Obserwujemy, że w żadnym kraju na świecie, w którym muzułmanie są większością, nie funkcjonuje demokracja, że w żadnym z nich nie ma wolności wyznania. W żadnym takim kraju inne grupy nie mogą się swobodnie rozwijać. I to, jak pokazuję, wynika z nauk samego islamu. To nie znaczy, że pojedynczy muzułmanie są źli lub mają coś przeciwko nam. Ale społeczeństwo islamskie jako całość dąży do dominacji i władzy.

SK:
Ale czy naprawdę uważa pan, że rodziny muzułmańskie w Europie mają dzieci przede wszystkim dlatego, że chcą pozbyć się statusu mniejszości?

TS:
Nie. Mają dzieci, ponieważ mają inny obraz społeczeństwa i rodziny oraz ponieważ w islamie obowiązuje elementarnie niższa i zależna rola kobiet. Ta religia wykazuje też tendencję do ograniczania wszelkiej edukacji kobiet, co w konsekwencji prowadzi do tego, że nie mogą swobodnie realizować swoich potrzeb seksualnych, wcześnie są wydawane za mąż i rodzą wiele dzieci.

Troska o stabilność Zachodu

SK: Jako ekonomista wciąż dokonuje pan prostej kalkulacji kosztów i zysków. Wyjaśnia pan czytelnikowi, dlaczego „przejęcie”, jak to jest nazwane, zagraża przyszłości i stabilności świata zachodniego: ponieważ uważa pan muzułmanów za mniej cywilizowanych, niechętnych edukacji, o słabiej rozwiniętych zdolnościach kognitywnych i bardziej skłonnych do popełniania przestępstw. Czy wobec tego pańskim wnioskiem jest, że muzułmanie nie mają żadnego pozytywnego wkładu w nasze społeczeństwo i są w zasadzie zbędni?

TS: Po pierwsze nigdy nie mówię o pojedynczych muzułmanach, jeśli mogę tego uniknąć. Kiedy mówi się o grupach społecznych, do których należą także muzułmanie, to widać, że każda grupa  posiada  wewnętrzne zróżnicowanie. Decydującym czynnikiem jest jednak to, co ogólnie charakteryzuje daną grupę. Jak obserwujemy w całych Niemczech i Europie grupa ta jest ponadprzeciętnie zaangażowana w przestępstwa, wykazuje ponadprzeciętny brak wykształcenia, udział muzułmanów w życiu zawodowym jest poniżej średniej, a za to w sposób nasilony korzystają z pomocy społecznej. Jest to ogólna, systematyczna relacja i zaczyna się od wyników edukacji w szkole podstawowej.

SK: Ale jaki jest wniosek? Czy muzułmanie nie są użyteczni dla naszego społeczeństwa?

TS: Nie ja wprowadziłem pojęcie użyteczności, ale wiele osób mówi: „Ci imigranci są nam potrzebni, wykonują zadania, których nikt już nie chce wykonywać” lub coś w tym rodzaju. Ale kiedy patrzę na korzyści przynoszone przez daną grupę, muszę też postawić pytanie, jakie są koszty. Zasadniczo prawdą jest, że wszystkie grupy społeczne, które posiadają wykształcenie i kwalifikacje na rynku pracy poniżej średniej są ponadprzeciętnie zależne od pomocy społecznej i kosztują społeczeństwo w sumie więcej niż do niego wnoszą. Mówiąc zrozumiale i hipotetycznie – jeśli ktoś pozbyłby się pięciu milionów muzułmanów, którzy obecnie mieszkają w Niemczech, reszta społeczeństwa wzbogaciłaby się, a nie zubożała.

SK: Jaki jest wniosek? Co by pan zasugerował, co teraz zrobić z pięcioma milionami muzułmanów mieszkającymi tu w Niemczech?

TS:
Właściwie nic z tego nie wynika. Musimy zacząć od tego, co mamy, i oczywiste jest, że mamy państwo prawa, a każda osoba, która tu mieszka i zachowuje się zgodnie z prawem, może w pełni domagać się opieki tego państwa. Najpierw musimy przeanalizować fakty. Musimy uporać się z tym pytaniem, dlaczego muzułmanie ogólnie sumarycznie wypadają gorzej [w wielu statystykach] i jak jest to powiązane z ich wiarą. Ponieważ tylko wtedy możemy uczynić ten temat przedmiotem polityki wewnętrznej państwa. I tylko coś, co zostanie nazwane po imieniu, można zmienić.
I oczywiście musimy się zastanowić, w jaki sposób imigracja z krajów islamskich będzie kontynuowana w przyszłości. Ponieważ osobiście uważam, że zasadniczo powinniśmy położyć jej kres.

I jeszcze do tego ciekawy komentarz pod artykułem (prof. Jana Reszki):

Cytat:Było to chyba w '92 roku. Moi belgijscy studenci poprosili o spisanie na tablicy największych dokonań ludzkości. Oni dyktowali, a ja spisałem ich około 600. Wtedy studenci muzułmańscy poprosili o zaznaczenie dokonań wyznawców islamu. Znaleźliśmy, bardzo się starając, trzy takie dokonania. Nastąpiła konsternacja. Żałowałem, że się na to zgodziłem, bo moi studenci wyznający islam poczuli się poniżeni, a to rodzi nienawiść.
Parę lat później, mój były student-Libańczyk,, pracujący na uniwersytecie w Jeddah (SA) powiedział mi, że mimo świetnej kadry profesorskiej, poziom nauczania jest tam zaskakująco niski, ponieważ studenci znają dobrze tylko Koran.
Spróbowałem więc porównać największe dokonania ludzkości w zależności od wyznania. Wziąłem pod lupę nagrody Nobla w dziedzinach nauk ścisłych. 18 000 000 Żydów - 172 nagrody, 1.5 miliarda muzułmanów - 3 nagrody. Zatem statystyczny Żyd dał ludzkości 4 700 razy więcej, niż statystyczny muzułmanin. Ale to nie genetyka czyni Żydów tak zdolnymi. Na liście noblistów nie ma Żydów żyjących w krajach muzułmańskich. Czyli nastąpiło jakieś sprzężenie zwrotne między Żydami i społecznościami zachodnimi, owocujące postępem nauki.
Wyznawcy islamu narzucają Europejczykom swą religię i kulturę. Jeśli się im to uda, nasza cywilizacja zostanie starta z powierzchni Ziemi.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
lumberjack napisał(a): [...]Widzimy wszędzie na całym świecie, że muzułmanie mają więcej dzieci niż inni.

Ja jakoś nie widzę:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Lista_pa...dzietności

Ale czego można się spodziewać po euroislamofobie, jak nie powtarzania debilnych stereotypów?
Cytat:Wynika to z gorszej pozycji kobiety.
A nie z globalnego ocieplenia aby? W jaki sposób pogorszenie pozycji kobiety miałoby wpłynąć pozytywnie na dzietność? To jakiś dogmat, którego wyjaśnienia nawet nie bierze się pod uwagę?

Cytat: Ta religia wykazuje też tendencję do ograniczania wszelkiej edukacji kobiet, co w konsekwencji prowadzi do tego, że nie mogą swobodnie realizować swoich potrzeb seksualnych, wcześnie są wydawane za mąż i rodzą wiele dzieci.
Aha, teraz rozumiem. Autor tych bzdur jest po prostu polskim biskupem, który uważa, że realizacja potrzeb seksualnych jest przyczyną bezpłodności.


Cytat:TS: Nie ja wprowadziłem pojęcie użyteczności, ale wiele osób mówi: „Ci imigranci są nam potrzebni, wykonują zadania, których nikt już nie chce wykonywać” lub coś w tym rodzaju. Ale kiedy patrzę na korzyści przynoszone przez daną grupę, muszę też postawić pytanie, jakie są koszty. Zasadniczo prawdą jest, że wszystkie grupy społeczne, które posiadają wykształcenie i kwalifikacje na rynku pracy poniżej średniej są ponadprzeciętnie zależne od pomocy społecznej i kosztują społeczeństwo w sumie więcej niż do niego wnoszą. Mówiąc zrozumiale i hipotetycznie – jeśli ktoś pozbyłby się pięciu milionów muzułmanów, którzy obecnie mieszkają w Niemczech, reszta społeczeństwa wzbogaciłaby się, a nie zubożała.
Bardzo możliwe, że ten wniosek jest prawidłowy. Po pozbyciu się Żydów Niemcy wzbogaciły się, nie zubożały - oczywiście przy pominięciu zubożenia wynikającego z kosztów wojny, którą przy okazji rozpętały. Oczywiście Polakom czy Francuzom można powiedzieć "gdybyście pozbyli się paru milionów ludzi, to byście zarobili", a oni pokiwają głowami ze zrozumieniem, pokłócą się i nic się nie stanie. Ale Niemcy mają tendencję do brania wszystkiego na poważnie, szczególnie jeśli to ma jakiś związek z pieniędzmi. I dlatego każdy, kto tego typu idee rozpowszechnia w praktycznym narodzie niemieckim, jest popierdolony.

Cytat:Spróbowałem więc porównać największe dokonania ludzkości w zależności od wyznania.[b] Wziąłem pod lupę nagrody Nobla w dziedzinach nauk ścisłych. 18 000 000 Żydów - 172 nagrody, 1.5 miliarda muzułmanów - 3 nagrody. Zatem statystyczny Żyd dał ludzkości 4 700 razy więcej, niż statystyczny muzułmanin. Ale to nie genetyka czyni Żydów tak zdolnymi. Na liście noblistów nie ma Żydów żyjących w krajach muzułmańskich. Czyli nastąpiło jakieś sprzężenie zwrotne między Żydami i społecznościami zachodnimi, owocujące postępem nauki.
Wyznawcy islamu narzucają Europejczykom swą religię i kulturę. Jeśli się im to uda, nasza cywilizacja zostanie starta z powierzchni Ziemi.

No i to mógłby być jakiś wstęp do analizy czegoś. Na przykład do zauważenia, że żydzi już w średniowieczu tworzyli (bo byli do tego prawnie przymuszeni) społeczeństwo typowo miejskie, które znalazło się w swoim żywiole, gdy zaczął się kapitalizm, a większość muzułmanów jeszcze w XXI wieku wciąż żyje w społecznościach typu agrarnego. I że treść obu religii - niezwykle podobna - nijak nie może być przyczyną tej różnicy. Ale można też powtarzać ad usranum mortuum "cztery nogi dobre, dwie nogi złe".
Odpowiedz
Lumberjack
Cytat:I jeszcze do tego ciekawy komentarz pod artykułem (prof. Jana Reszki):
[…]Wziąłem pod lupę nagrody Nobla w dziedzinach nauk ścisłych. 18 000 000 Żydów - 172 nagrody, 1.5 miliarda muzułmanów - 3 nagrody. Zatem statystyczny Żyd dał ludzkości 4 700 razy więcej, niż statystyczny muzułmanin.
Oraz 277x więcej niż przeciętny Polak (oczywiście przy założeniu, że za przeciętnego Polaka uznamy w tym przypadku kobietę i ateistkę). Wygląda więc na to, że aby zyskać – jako społeczeństwo – powinniśmy pozbyć się z Polski możliwie jak największej liczby Polaków pozostawiając za to ateistki i Żydów. Duży uśmiech
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
Cytat:18 000 000 Żydów - 172 nagrody, 1.5 miliarda muzułmanów - 3 nagrody.

Z tym, że wielkiego szacunku przy tym nie zdobyli. Nawet takie historyczne postacie jak Averroes, których uwielbiają wymieniać islamofilni apologeci islamu umierali na wygnaniu.
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"

Ignacy Daszyński
Odpowiedz
Kontestator
Cytat:Nawet takie historyczne postacie jak Averroes, których uwielbiają wymieniać islamofilni apologeci islamu umierali na wygnaniu.
A co z postaciami na które uwielbiają się powoływać islamofobiczni apologeci islamu? Oczko
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
A na jakich to?
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"

Ignacy Daszyński
Odpowiedz
No właśnie o to pytam…
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
No ja osobiście na nikogo się nie powoływałem ale pisałeś coś o polskich noblistach. No cóż oni raczej cieszę się renomą Oczko

Cytat:Ja jakoś nie widzę:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Lista_pa...dzietności

A ja jednak widzę. Bliskowschodnie kraje jednak mają jednak przeciętnie wyższą dzietność aniżeli europejskie.
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"

Ignacy Daszyński
Odpowiedz
Kontestator
Pytając o islamofobicznych apologetów islamu natrząsałem się (zupełnie niewinnie, daję słowo Uśmiech)  z pleonazmu jaki zdarzyło ci się popełnić. Mam nadzieję, że mi wybaczysz. Natomiast co do szacunku (tudzież sławy) jakim w społeczeństwach muzułmańskich mieliby się cieszyć (albo i nie cieszyć) Abdus Salam, Ahmed Zewail, czy Aziz Sancar, to przypuszczam, że sytuacja wygląda mniej więcej tak jak w Polsce z Wolszczanem.

Ps.
Pisałem o polskiej (podwójnej) noblistce. Polskich noblistów (z wyłączeniem nagrody literackiej i pokojowej) jeszcze nie ma.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
Ja tylko chciałem zauważyć, że stary lewak ZaKot , co na zęby zjadł na lewackiej propagandzie, teraz rozpowszechnia jakieś ohydne, zelżywe, nacjonalistyczne stereotypy odnośnie ludzi mówiących po niemiecku. Niechże ZaKot przysyła mi swojego kota czym prędzej, bo muszę jakoś wyczyścić monitor z lodów koktajlowych. Duży uśmiech
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
ZaKotem napisał(a):  żydzi już w średniowieczu tworzyli (bo byli do tego prawnie przymuszeni) społeczeństwo typowo miejskie, które znalazło się w swoim żywiole, gdy zaczął się kapitalizm, a większość muzułmanów jeszcze w XXI wieku wciąż żyje w społecznościach typu agrarnego. 

A dlaczego żydzi już w Średniowieczu tworzyli społeczeństwo typowo miejskie, a muzułmanie jeszcze nawet w XXI wieku nie są w stanie wyjść ze społeczności typu agrarnego?

Zresztą to nieprawda. Muzułmanie już we wczesnym Średniowieczu tez tworzyli społeczeństwa typowo miejskie, zaludniające jedne z największych wtedy miast na świecie (Bagdad czy Kordobę). Islamska Al-Andaluz w apogeum swojej świetności (X wiek) była niezwykle zurbanizowana. A potem jakoś tak coś się zepsuło....


Cytat:I że treść obu religii  - niezwykle podobna - nijak nie może być przyczyną tej różnicy.


Co jest zatem przyczyną tej różnicy? Dlaczego dwie, tak rzekomo podobne kultury, wytworzyły dwie tak skrajnie odmienne cywilizacje?

2 litry


Cytat: co do szacunku (tudzież sławy) jakim w społeczeństwach muzułmańskich mieliby się cieszyć (albo i nie cieszyć) Abdus Salam

Jest za swoje naukowe osiągnięcia powszechnie przez muzułmanów znienawidzony, a jego grób w Pakistanie regularnie przez nich dewastowany.


Cytat:Oraz 277x więcej niż przeciętny Polak

Polska nie jest przeciętnym krajem cywilizacji Zachodu, tylko raczej wlecze się w jej ogonie. Zresztą wystarczy porównać. Ogon cywilizacji Zachodu to Polska, Węgry, czy Chorwacja. Ogon cywilizacji Islamu to Afganistan. Zaiste niewielka różnica...


Cytat:oczywiście przy założeniu, że za przeciętnego Polaka uznamy w tym przypadku kobietę i ateistkę

Przecież kobiet w polskim społeczeństwie jest więcej niż mężczyzn.  Cwaniak

Problem z Marią Curie jest inny. Jako osoba prywatna była może i Polką bardzo długo, ale jako naukowiec przynależy w 100% do Francji.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
Pilaster
Cytat:Jest za swoje naukowe osiągnięcia powszechnie przez muzułmanów znienawidzony, a jego grób w Pakistanie regularnie przez nich dewastowany.
Nie za swoje osiągnięcia naukowe, a za to, że będąc noblistą (a zatem w jakimś sensie ikoną) miał czelność wyznawać islam w formie nieaprobowanej przez sunnickich fundamentalistów. Swoją drogą, czy naprawdę niczego to Pilastrowi nie przypomina?
Cytat:Polska nie jest przeciętnym krajem cywilizacji Zachodu, tylko raczej wlecze się w jej ogonie.
Nie w tym rzecz. Po prostu z takich „noblowskich” porównań nie wynika nic konkretnego poza dobrym samopoczuciem porównującego. Wie Pilaster ile nobli (z wyłączeniem literackich i  pokojowych rzecz jasna) zgarnęli murzyni? Bodajże trzy. I co z tego niby ma wynikać? Że jak deportujemy wszystkich murzynów albo chociaż sobie apartheid wprowadzimy, to nam się polepszy?
Cytat:Problem z Marią Curie jest inny. Jako osoba prywatna była może i Polką bardzo długo, ale jako naukowiec przynależy w 100% do Francji.
W takim razie 3:0 dla bisurmanów.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
Dwa Litry Wody napisał(a): za to, że będąc noblistą (a zatem w jakimś sensie ikoną) miał czelność wyznawać islam w formie nieaprobowanej przez sunnickich fundamentalistów. Swoją drogą, czy naprawdę niczego to Pilastrowi nie przypomina?

A co ma przypominać? W Polsce próby zbeszczeszczenia grobu nawet takiej kreatury jak Bierut nie spotkały się ze zbyt ciepłym przyjęciem.


Cytat:Wie Pilaster ile nobli (z wyłączeniem literackich i  pokojowych rzecz jasna) zgarnęli murzyni? Bodajże trzy.


2 litry celowo dokonuje tu manipulacji. Islam jest kategorią kulturową. Każdy islamista może w każdej chwili islamistą przestać być. Murzyńskość jest kategorią genetyczną. Na swoje ewentualne "noblowskie" upośledzenie sami Murzyni nie mają żadnego wpływu.


Cytat:I co z tego niby ma wynikać? 

Nic. A co ma mieć?

Cytat:Że jak deportujemy wszystkich murzynów albo chociaż sobie apartheid wprowadzimy, to nam się polepszy?

A gdzie pilaster stawiał takie tezy? Pilaster jest i zawsze był zwolennikiem różnorodności. Różnorodności genetycznej i do pewnego stopnia (zachowaniu pewnych podstawowych pryncypiów jak praworządność czy wolny rynek), także kulturowej.


Cytat:
Cytat:Problem z Marią Curie jest inny. Jako osoba prywatna była może i Polką bardzo długo, ale jako naukowiec przynależy w 100% do Francji.
W takim razie 3:0 dla bisurmanów.

Nic podobnego. Porównuje 2 litry populacje z których jedna jest 50 razy większa od drugiej. Poza tym skoro usuwamy z Polski MCS, to z Islamu usuwamy też Abduusa Salaama, który naukowcem był brytyjskim, tak jak MCS francuskim.

Zatem albo 2:0, albo 3:2

Jeżeli nie usuwamy, to prawdopodobieństwo że Polak dostanie naukowego Nobla jest i tak kilkadziesiąt razy większe, niż że dostanie go islamista.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
Pilaster
Cytat:A co ma przypominać?
Na przykład wylewanie przez genpatów pomyj na polskiego noblistę, tylko dlatego, że im do politycznego szablonu nie pasuje.
Cytat:2 litry celowo dokonuje tu manipulacji. Islam jest kategorią kulturową. Każdy islamista może w każdej chwili islamistą przestać być.
W każdej chwili? To niech Pilaster, tak na próbę, od tej chwili przez tydzień przestanie być katolikiem.
Cytat:Murzyńskość jest kategorią genetyczną. Na swoje ewentualne "noblowskie" upośledzenie sami Murzyni nie mają żadnego wpływu.
Zatem, w świetle poglądów wyrażonych w zlinkowanych przez Lumbera tekstach, na pozbyciu się murzynów społeczeństwa europejskie zyskałyby jeszcze więcej, niż na pozbyciu się muzułmanów.
Cytat:A gdzie pilaster stawiał takie tezy?
A gdzie ja pisałem, że niby Pilaster takie tezy stawia? Taka teza pośrednio wyłania się ze zlinkowanych przez Lumbera tekstów.
Cytat:Pilaster jest i zawsze był zwolennikiem różnorodności. Różnorodności genetycznej i do pewnego stopnia (zachowaniu pewnych podstawowych pryncypiów jak praworządność czy wolny rynek), także kulturowej.
No popatrz, wypisz wymaluj jak Dwa Litry.
Cytat:Zatem albo 2:0, albo 3:2
Skoro Skłodowska dla Pilastra polską noblistką nie jest to niech zatem będzie i 2:0.
Cytat:prawdopodobieństwo że Polak dostanie naukowego Nobla jest i tak kilkadziesiąt razy większe, niż że dostanie go islamista.
Jednak mimo większego prawdopodobieństwa jakoś na razie nie dostał, więc póki co stoi 2:0 dla bisurmanów.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
DwaLitryWody napisał(a):W każdej chwili? To niech Pilaster, tak na próbę, od tej chwili przez tydzień przestanie być katolikiem

Jak to sobie wyobrażasz? pilaster idzie do Kościóła i:
P-chce na tydzień złożyć akt apostazji bo założyłem się w Internecie
K- no ale jak to? przecież to idiotyczne
P- co ja nie zrobię!? Potrzymaj mi piwo
Odpowiedz
ZaKotem napisał(a): Ja jakoś nie widzę:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Lista_pa...dzietności

Ale czego można się spodziewać po euroislamofobie, jak nie powtarzania debilnych stereotypów?

Rzeczywiście niektóre kraje muzułmańskie mają podobnie niską dzietność do europejskich.

ZaKotem napisał(a): W jaki sposób pogorszenie pozycji kobiety miałoby wpłynąć pozytywnie na dzietność? To jakiś dogmat, którego wyjaśnienia nawet nie bierze się pod uwagę?

W taki, że nie ma nic do gadania i będzie musiała podporządkować się woli rodziny i zwyczajom, a te mówią, że ma siedzieć w domu i rodzić dzieci.

ZaKotem napisał(a): Aha, teraz rozumiem. Autor tych bzdur jest po prostu polskim biskupem, który uważa, że realizacja potrzeb seksualnych jest przyczyną bezpłodności.

Nie, autorem jest Niemiec - senator ds. finansów z Socjaldemokratycznej Partii Niemiec.

Może wytłumaczę o co mu chodzi - wyedukowane kobiety będą realizowały swoje potrzeby seksualne stosując środki antykoncepcyjne.

ZaKotem napisał(a): Bardzo możliwe, że ten wniosek jest prawidłowy. Po pozbyciu się Żydów Niemcy wzbogaciły się, nie zubożały - oczywiście przy pominięciu zubożenia wynikającego z kosztów wojny, którą przy okazji rozpętały.

Po pozbyciu się Żydów Niemcy stracili, bo wysoko wykwalifikowani Żydzi świadczyli im usługi, które po wojnie zaczęli świadczyć w USA.

ZaKotem napisał(a): Oczywiście Polakom czy Francuzom można powiedzieć "gdybyście pozbyli się paru milionów ludzi, to byście zarobili", a oni pokiwają głowami ze zrozumieniem, pokłócą się i nic się nie stanie. Ale Niemcy mają tendencję do brania wszystkiego na poważnie, szczególnie jeśli to ma jakiś związek z pieniędzmi. I dlatego każdy, kto tego typu idee rozpowszechnia w praktycznym narodzie niemieckim, jest popierdolony.

Dla mnie z kolei popierdolony jest ten kto prowadzi w Niemczech politykę z powodu której etniczni Niemcy staną się niedługo mniejszością w swoim własnym kraju. Doprowadzi to do osłabienia Niemiec i zamiast bogatego sąsiada, który by od nas kupował produkty i usługi, będziemy mieć są sąsiada Germanistan z biednymi muzułmańskimi obywatelami, którzy nie uciągną gospodarki tego kraju, za to chętni będą do rozprzestrzeniania swojego chujowego stylu życia hamującego rozwój naukowy, techniczny, gospodarczy oraz mentalny.

ZaKotem napisał(a): Ale można też powtarzać ad usranum mortuum "cztery nogi dobre, dwie nogi złe".

Jeśli to się zmieni:

Cytat:TS: Obserwujemy, że w żadnym kraju na świecie, w którym muzułmanie są większością, nie funkcjonuje demokracja, że w żadnym z nich nie ma wolności wyznania. W żadnym takim kraju inne grupy nie mogą się swobodnie rozwijać. I to, jak pokazuję, wynika z nauk samego islamu. To nie znaczy, że pojedynczy muzułmanie są źli lub mają coś przeciwko nam. Ale społeczeństwo islamskie jako całość dąży do dominacji i władzy.

...to zamknę japę i nie będę antyislamski. Dopóki islamiści będą światofobami oraz innofobami, dopóty będę euroislamofobem.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Dwa Litry Wody napisał(a): Pilaster
Cytat:A co ma przypominać?
Na przykład wylewanie przez genpatów pomyj na polskiego noblistę, tylko dlatego, że im do politycznego szablonu nie pasuje.

Przed chwilą 2 litry twierdził, że nie ma żadnych polskich noblistów  Cwaniak No chyba, że ma na myśli jednak MCS. Ale chyba na nią pomyj genetyczni patrioci nie wylewają.

Zresztą pomyje może i wylewają. Ale grobu dewastować się nie ośmielą.  Nieśmiały

Cytat:
Cytat:2 litry celowo dokonuje tu manipulacji. Islam jest kategorią kulturową. Każdy islamista może w każdej chwili islamistą przestać być. 
W każdej chwili? To niech Pilaster, tak na próbę, od tej chwili przez tydzień przestanie być katolikiem.

Skoro pilaster raz świadomie został katolikiem, to równie dobrze może przestać nim być, gdyby doszedł do wniosku, że jest to wskazane. Jednak pilaster nie widzi w tej chwili powodów aby tego dokonać.



Cytat:
Cytat:Murzyńskość jest kategorią genetyczną. Na swoje ewentualne "noblowskie" upośledzenie sami Murzyni nie mają żadnego wpływu.
Zatem, w świetle poglądów wyrażonych w zlinkowanych przez Lumbera tekstach, na pozbyciu się murzynów społeczeństwa europejskie zyskałyby jeszcze więcej, niż na pozbyciu się muzułmanów.

A skąd ten absurdalny wniosek? Gdyby w społeczeństwie byli potrzebni wyłącznie nobliści, to właściwie należałoby pozbyć się (prawie) wszystkich obywateli  Cwaniak

To że Murzyni nie są w stanie osiągnąć poziomu nagrody Nobla, nie czyni ich automatycznie zbędnymi. chyba że 2 litry sam uważa się za osobnika zbędnego, z którego pozbycia się społeczeństwo może wyciągnąć wyłącznie korzyści.  Uśmiech

Inaczej jednak jest z islamem. To nie fenotyp, tylko ideologia, zatem analogia z Murzynami, którą uprawia 2 litry jest całkowicie nieuprawniona. Bez wątpienia społeczeństwo osiągnęłoby wiele korzyści, gdyby zniknęli z niego komuniści, czy naziści. Z islamem sprawa jest mniej oczywista, ale jest to teza, przynajmniej dyskusyjna.



Cytat:
Cytat:Zatem albo 2:0, albo 3:2
Skoro Skłodowska dla Pilastra polską noblistką nie jest to niech zatem będzie i 2:0.

Gdyby prawdopodobieństwo otrzymania Nobla przez Polaka w ciągu czasu istnienia tej nagrody było takie same jak dla islamistów, to należałoby oczekiwać, że Polacy powinni otrzymać 1/800 mln*40mln = 0,05 nagrody, czyli ...zero. Nawet gdyby było dziesięciokrotnie wyższe to nadal wartość oczekiwana byłaby ...zero. Przy dwudziestokrotnie większym wartość oczekiwana byłaby 1, ale odchylenie standardowe również 1, a wtedy brak Polaka - noblisty wynikałby zwyczajnie z pecha. Dopiero przy czterdziestokrotnie większym prawdopodobieństwie, należałoby się spodziewać przynajmniej jednego Nobla dla Polaka z jakimś sensownym poziomem ufności.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
Quinque
Cytat:Jak to sobie wyobrażasz?
Ja sobie nie wyobrażam. I dlatego, w przeciwieństwie do Pilastra, nie twierdzę, że swoją kulturową tożsamość można zmieniać równie swobodnie co buty lub rękawiczki.

Pilaster
Cytat:Przed chwilą 2 litry twierdził, że nie ma żadnych polskich noblistów
Nieprawda. Dwa Litry twierdził, że: Polskich noblistów (z wyłączeniem nagrody literackiej i pokojowej) jeszcze nie ma.
Cytat:Skoro pilaster raz świadomie został katolikiem, to równie dobrze może przestać nim być, gdyby doszedł do wniosku, że jest to wskazane.
Czyli w każdej chwili jednak nie może…
Cytat:A skąd ten absurdalny wniosek?
Pytaj Thilo Sarrazina, albo Jana Reszkę.
Cytat:To że Murzyni nie są w stanie osiągnąć poziomu nagrody Nobla, nie czyni ich automatycznie zbędnymi.
A to, że muzułmanie nie są w stanie osiągnąć poziomu nagrody Nobla czyni ich automatycznie zbędnymi?
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości