To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Który mamy teraz rok: 2018 czy 1721?
#41
Nie odwracaj kota ogonem. Ty twierdzisz, że na ziemiach polskich do niedawna nie funkcjonowała żadna polska kultura, lecz przywędrowała ona z terenów Indii, tymczasem badania genetyczne wskazują coś odwrotnego.

Więc ja żądam od Ciebie byś pokazał dowody na swoje bezpodstawne (moim zdaniem) antypolskie twierdzenia.

Poza tym nie zamierzam z Tobą właściwie rozmawiać, gdyż nie uważam Cię za osobę o zdolności honorowej do toczenia boju na słowa.

Dla mnie jesteś złośliwym kłamcą i donosicielem, niezdolnym do uczciwej dyskusji. Takie mam o Tobie zdanie i bardzo żałuję, bo jest niegłupi.
Odpowiedz
#42
matsuka napisał(a): Nie odwracaj kota ogonem. Ty twierdzisz, że na ziemiach polskich do niedawna nie funkcjonowała żadna polska kultura
Niczego takiego nie twierdziłem.
Cytat:lecz przywędrowała ona z terenów Indii
Również niczego takiego nie twierdziłem. Urheimat indoeuropejczyków to prawie na pewno nie Indie.
Cytat:Poza tym nie zamierzam z Tobą właściwie rozmawiać, gdyż nie uważam Cię za osobę o zdolności honorowej do toczenia boju na słowa.
No cóż – jak ktoś zwraca uwagę na brednie, które głosisz, to zawsze możesz się obrazić.
Cytat:Dla mnie jesteś złośliwym kłamcą
Tylko jakoś ani jednego kłamstwa nie umiesz mi wykazać.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#43
zefciu napisał(a): Tylko jakoś ani jednego kłamstwa nie umiesz mi wykazać.

Pokazywałem Ci wiele razy Twoje kłamstwa udowodnione ponad wszelką wątpliwośći. W takim razie zgłoś mnie do moderacji, jeśli niesłusznie oskrażam Cię o kłamstwo - zobaczymy co powiedzą administratorzy, gdy im wyjaśnię dlaczego to robię.

Nie będę przecież w każdym poście wklejał linków na dowód twojego łgania w żywe oczy.
Odpowiedz
#44
matsuka napisał(a): Pokazywałem Ci wiele razy Twoje kłamstwa udowodnione ponad wszelką wątpliwośći.
Tak tak. Tylko jakoś w tej chwili żadnego nie potrafisz wskazać i musiałem powyżej zmyślić dwa moje rzekome poglądy.
Cytat:W takim razie zgłoś mnie do moderacji, jeśli niesłusznie oskrażam Cię o kłamstwo - zobaczymy co powiedzą administratorzy, gdy im wyjaśnię dlaczego to robię.
A po co miałbym to robić? Wszyscy widzą, że Twoje oskarżenia są bezpodstawne, zatem Tobie to szkodzi bardziej, niż mnie.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#45
Założyłem temat o płaskiej Ziemi - mojej reputacji już nic zaszkodzić nie może, natomiast bardzo żałuję sytuacji z Tobą, po jesteś jedną z tych osób, z którymi najbardziej chciałbym rozmawiać.

Ciągle mam nadzieję, że się poprawisz i zaczniesz zachowywać się honorowo, z życzliwością i z szacunkiem do prawdy. Jestem przekonany, że tak się stanie - do tego czasu zróbmy sobie przerwę w rozmowie.
Odpowiedz
#46
matsuka napisał(a): zróbmy sobie przerwę w rozmowie.
Jeśli masz potrzebę mnie ignorować, to ja Ci tego nie mogę zabronić. Natomiast nie myśl, że nie będę komentował, jeśli napiszesz jakieś brednie.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#47
matsuka napisał(a): Nigdy nie przedstawiłem teorii o płaskiej Ziemi, nie przedsawiłem też historii lechickiej wizji świata. Udowodniłem tylko wszystkim, że nie ma nawet jednego naukowego dowodu na kulistość Ziemi (abstrahując od jej kształtu) oraz, że Polacy mają kulturę sięgającą wielu tysięcy lat. 

Wciąż nie widzę nic zdrożnego w pisaniu prawdy nawet, jeśli jest kontrowersyjna.

A o księżyc nawet nie pytaj, bo nie jesteś gotowy na prawdę o tym czym on jest.

Spokojnie, nie pytam o Księżyc, niech mnie (i całe forum)  wszyscy święci wszystkich religiii chronią przed tą prawdą. 
Ciekawi mnie co innego: czy Ty Matsuka od dawna wykazujesz taką nieufność do "mainstreamowej" nauki, tzn. czy od dziecka tak miałeś? No i co lub kto przekonało Ciebie do przejścia na ciemną stronę mocy?
Odpowiedz
#48
Tak ino się wtrącę, czemu sygnaturą polskości ma być R1a a nie I2a, które ze słowiańskością koreluje dużo bardziej? Uśmiech
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
#49
Osiris napisał(a): czy Ty Matsuka od dawna wykazujesz taką nieufność do "mainstreamowej" nauki, tzn. czy od dziecka tak miałeś? No i co lub kto przekonało Ciebie do przejścia na ciemną stronę mocy?

Przestałem wierzyć Nauce o kosmosie gdy zrozumiałem, że opiera się ona na wierze a nie na faktach. Zrozumiałem, że Nauka w tym rozumieniu (umyślnie pisana z dużej) to nazwa własna pewnej religii i jak do wszystkich innych religii - podszedłem do niej sceptycznie.

Odróżniam ją od prawdziwej nauki (przez małe n), której nie trzeba wierzyć, gdyż opiera się na potwierdzonych faktach.

Nie ma żadnego naukowego faktu, który udowadniałbym ponad wszelką wątpliwość (np. badaniem geodezyjnym), że Ziemia ma taki kształt a nie inny, więc dlaczego miałbym akurat wierzyć, że jest kulą a nie bananem?

I chociaż zszargałem swoją reputację głosząc konsekwentnie ten fakt - pozostaje on faktem.


Co do słowiańskości sytuacja ma się zgoła inaczej : badania DNA w kryminalistyce są ostatecznym, niepodważalnym dowodem w sądzie - tymczasem gdy te badania udowadniają wielką, starożytną historię Polski - są lekceważone i wyśmiewane, zwłaszcza tutaj - na terenach Polski.

To pokazuje, że od początku Turbosłowianie mieli rację - że zaborcy próbują pomniejszyć, zniszczyć i zafałszować historię Polski i robią to od wewnątrz - w języku polskim.

Dziesiątki faktów świadczą o istnienie wielkiej państwowości na tych terenach przed chrztem Polski.
Wymienie tylko kilka

- Wały Żmijowe (ciągnący się na 2 000 km. "mur" nieznanego pochodzenia) - bez zorganizowanej państwowości, niemożliwy do wytworzenia.

- dziesiątki kronik opisujących tę państwowość

- mur militarny dla Cesarstwa Rzymskiego, które nie było w stanie zająć najżyźniejszych Ziemi na świecie, za to rozrastało się w innych kierunkach

- ślady gigantycznych bitew w tych rejonach, z tysiącami ciał

- genetyczne ślady migracji z tych terenów Ariów do Indii 4000 lat temu

- starożytny poczet królów Lechii na Jasnej Górze

- pierwotność języka polskiego nad innymi językami Europy

- wtórność budownictwa Wikingów względem budownictwa polskiego

- odkrycia kutlturowe, jak np. wspomiania waza z pierwszym wizerunkiem wozu na kołach.

i wiele, wiele innych




kmat napisał(a): Tak ino się wtrącę, czemu sygnaturą polskości ma być R1a a nie I2a, które ze słowiańskością koreluje dużo bardziej? Uśmiech

ponieważ i2 jest sygnaturą bałkańskości.

[Obrazek: eu.png?w=637&h=505]
Odpowiedz
#50
matsuka napisał(a): ponieważ i2 jest sygnaturą bałkańskości.
Tam tylko jest najliczniejsza. Ale ze słowiańskością koreluje znacznie lepiej. Jak ktoś to ma, to zapewne jest Słowianinem, ewentualnie Rumunem (czyli też silna słowiańska przymieszka). Jak ma R1a to może być Hindusem, wschodnim Turkiem, Słowianinem, Bałtem, Skandynawem, a nawet jakimś nieindoeuropejskim Drawidem czy Mundajem. Dużo chujowsza sygnatura.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
#51
kmat napisał(a): Tam tylko jest najliczniejsza. Ale ze słowiańskością koreluje znacznie lepiej.

Ale z Rosją od Adriatyku do Afganistanu koreluje gorzej i tu jest sobaka pogrzebana.
Odpowiedz
#52
kmat napisał(a): Jak ma R1a to może być Hindusem, wschodnim Turkiem, Słowianinem, Bałtem, Skandynawem, a nawet jakimś nieindoeuropejskim Drawidem czy Mundajem. Dużo chujowsza sygnatura.
Ale rozumiesz, że według teorii matsuki nie ma żadnych „indoeuropejczyków”. Owi praindoeuropejczycy to byli Polacy, którzy mieszkali w Polsce i mówili po polsku (w języku praktycznie identycznym do współczesnego polskiego). Natomiast pozostałe ludy są wobec owych Polaków wtórne, oddzieliły się od nich i uległy skażeniu. Skażenie to przejawiało się na różny sposób. Np. przez to, że Etruskowie zaczęli mówić „okej” i przez spadek odsetka haplogrupy R1a.

Tak to z grubsza rozumiem. Jest to teoria spójna nawet, choć nie ma nic wspólnego z faktami.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#53
ZaKotem napisał(a): Ale z Rosją od Adriatyku do Afganistanu koreluje gorzej i tu jest sobaka pogrzebana.

A ja myślę, że na tym polega Twój ból dupy, że to R1b, które tak czcisz jest Polsce genetycznie i historycznie wrogie - zawsze było i zawsze będzie.

Wysoki wskaźnik R1a w Rosji wynika z tego, że Rosja zajęła swego czasu tereny I Rzeczypospolitej, przejmując polską ludność.

Polska jest kolebką R1a i jest to genetycznie potwierdzone, a te rzekomo rosyjskie, polityczne macki turbosłowiańskości to niemiecka propaganda, mająca zniechęcić Polaków do poznawiania swojej historii.

Wtedy jeszcze badania genetyczne nie były dostępne, więc można było tak pierdolić jak Ty. Teraz jest wszystko jasne, więc zacznij mówić po polsku, albo zmień nick z z ZaKotem na ZaOwczarkiemNiemieckim

Uczciwiej będzie z Twojej strony.
Odpowiedz
#54
matsuka napisał(a): A ja myślę, że na tym polega Twój ból dupy, że to R1b, które tak czcisz jest Polsce genetycznie i historycznie wrogie - zawsze było i zawsze będzie.
Mój ból dupy wynika jedynie z tego, że nawet turbosłowianie nie potrafią wyjaśnić, jakie są biologiczne mechanizmy wrogości do pewnego organizmu politycznego, zawarte w grupie genów R1b.
Cytat:Wysoki wskaźnik R1a w Rosji wynika z tego, że Rosja zajęła swego czasu tereny I Rzeczypospolitej, przejmując polską ludność.
Indie też swego czasu zajęły tereny I Rzeczypospolitej?
Odpowiedz
#55
matsuka napisał(a): Wysoki wskaźnik R1a w Rosji wynika z tego, że Rosja zajęła swego czasu tereny I Rzeczypospolitej, przejmując polską ludność.
I dlatego najwięcej tego tam jest na obszarach które nigdy do Polski nie należały.
matsuka napisał(a): Polska jest kolebką R1a i jest to genetycznie potwierdzone,
No to prosimy o link do jakiegoś naukowego artykułu Uśmiech

ZaKotem napisał(a): Ale z Rosją od Adriatyku do Afganistanu koreluje gorzej i tu jest sobaka pogrzebana.
R1a też nie koreluje Uśmiech

ZaKotem napisał(a): Mój ból dupy wynika jedynie z tego, że nawet turbosłowianie nie potrafią wyjaśnić, jakie są biologiczne mechanizmy wrogości do pewnego organizmu politycznego, zawarte w grupie genów R1b.
W sumie znana wszystkim skrajna antypolskość Basków, Irlandczyków, czy niektórych plemion murzyńskich z Czadu i Kamerunu z czegoś wynikać musi..
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
#56
ZaKotem napisał(a): Indie też swego czasu zajęły tereny I Rzeczypospolitej?
kmat napisał(a): I dlatego najwięcej tego tam jest na obszarach które nigdy do Polski nie należały

Polska jest Mekką R1a. W Indiach R1a praktycznie w ogóle nie występuje poza kastą kapłańską, która 4000 lat temu przybyła do Indii i założyła hinduizm. Ci Polacy zwani byli Ariami, do których chciał się podpiąć Hitler.

Liczne grupy R1a w innych narodach pokazują tylko kierunki wędrówki z Polski na cały świat odłamów przodków Polaków, gdzie zapładniali miejscowe kobiety i osiadali lub szli dalej.

Kiedyś, zanim pojawiły się badania genetyczne i datowanie, uważano, że kierunek był odwrotny, że to z tamtych rejonów ludy przywędrowały gdzieś w 6 wieku do Polski.

W ostatnich piętnastu latach wyszło na jaw, że było odwrotnie. Niestety to obalone przez naukę antypolskie szczekanie występuje także na tym forum, co mnie boli.

Ale pewnie nie jest to robione specjalnie, lecz wynika z przestarzałej wiedzy i antypolskiej tresury, którą niektórzy przeszli.
Odpowiedz
#57
matsuka napisał(a): Polska jest Mekką R1a.
Bardziej Dżakartą, niż Mekką. Z tego, że gdzieś jest czegoś najwięcej, nijak nie wynika, że to stąd pochodzi.
Cytat:W Indiach R1a praktycznie w ogóle nie występuje
http://indoeuropejski.blox.pl/2011/08/Ge...-R1a1.html
Cytat:poza kastą kapłańską, która 4000 lat temu przybyła do Indii i założyła hinduizm. Ci Polacy zwani byli Ariami, do których chciał się podpiąć Hitler.
Super, czyli według twoich kryteriów bramini są Polakami. Czy zważywszy na to, że Indie mają lepszy potencjał do bycia światowym mocarstwem, nie lepiej skoncentrować się na tej części świata? Trzeba tylko zrezygnować z tej okropnej germańskiej praktyki równania kast i przywrócić dominację Polaków.

Cytat:Liczne grupy R1a w innych narodach pokazują tylko kierunki wędrówki z Polski na cały świat odłamów przodków Polaków, gdzie zapładniali miejscowe kobiety i osiadali lub szli dalej.
A brak grupy R1a w innych narodach pokazuje kierunki wędrówek wkurwionych Polek, które zamiast Lechitów-jebaków zapładniających wszystko co podleci i nie ma ogona, wolały skromnych Niemców, Arabów i Murzynów.
Odpowiedz
#58
ZaKotem napisał(a): Czy zważywszy na to, że Indie mają lepszy potencjał do bycia światowym mocarstwem, nie lepiej skoncentrować się na tej części świata? Trzeba tylko zrezygnować z tej okropnej germańskiej praktyki równania kast i przywrócić dominację Polaków.

Tam w Indiach jest z miliard ludzi bez R1a, którzy reprezentują ludność tubylczą, a Polacy są tam okupantami, choć tak naprawdę nigdy nie była to okupacja militarna, lecz kulturowa, pokojowa.

Wiesz, nie wszyscy tak, jak Twoi idole Niemcy, mają pomysły wrzucania ludzi do pieca i okupowania narodów siłowo. Jakoś Polakom tam na obczyźnie nie przyszło do głowy, żeby mordować ludność autochtoniczną, lecz osiedli tam, założyli sobie własne kasty, by zachować swoją odrębność i stali się naturalnymi, kulturowymi liderami tamtego regionu.

Nie wiem co mieli zrobić innego, jeśli nie chcieli zatracić swojej odrębności i żyć tam na jakimś poziomie.

System kastowy jest jednak systemem rasistowskim i nie wyszedł chyba raczej Indiom na dobre. Z drugiej strony takie wielkie regiony jak Indie i Chiny, o określonej specyfice mają swoje naturalne zachowania i problemy, więc ciężko zrzucać winę akurat na Braminów, za całą biedę Indii.
Odpowiedz
#59
matsuka napisał(a): Tam w Indiach jest z miliard ludzi bez R1a, którzy reprezentują ludność tubylczą, a Polacy są tam okupantami, choć tak naprawdę nigdy nie była to okupacja militarna, lecz kulturowa, pokojowa.
W Polsce jest 30 milionów ludzi bez R1a i nie przeszkadza to im czuć się Polakami, czemu tam w Indiach by nie mogli?
Cytat:Wiesz, nie wszyscy tak, jak Twoi idole Niemcy, mają pomysły wrzucania ludzi do pieca i okupowania narodów siłowo. Jakoś Polakom tam na obczyźnie nie przyszło do głowy, żeby mordować ludność autochtoniczną, lecz osiedli tam, założyli sobie własne kasty, by zachować swoją odrębność i stali się naturalnymi, kulturowymi liderami tamtego regionu.
Nie wiem co mieli zrobić innego, jeśli nie chcieli zatracić swojej odrębności i żyć tam na jakimś poziomie.
A po co nie zatracać odrębności? Jaka jest wartość odrębności? Mogli wszak adoptować stopniowo tubylców do swojej kultury i nie zachowywać odrębności, teraz byłby miliard Polaków.
Cytat:System kastowy jest jednak systemem rasistowskim i nie wyszedł chyba raczej Indiom na dobre.
Oskarżasz Polaków o stworzenie systemu rasistowskiego? I to takiego, co nie wychodzi na dobre?
Cytat:Z drugiej strony takie wielkie regiony jak Indie i Chiny, o określonej specyfice mają swoje naturalne zachowania i problemy, więc ciężko zrzucać winę akurat na Braminów, za całą biedę Indii.
Oczywiście. Tylko u nas całą winę ponoszą obcy, w Indiach tak nie jest.
Odpowiedz
#60
matsuka napisał(a): Polska jest kolebką R1a i jest to genetycznie potwierdzone, a te rzekomo rosyjskie, polityczne macki turbosłowiańskości to niemiecka propaganda, mająca zniechęcić Polaków do poznawiania swojej historii.

Kiedy uważałem się za nacjonalistę, to zgłębiałem ideologię ONRu, NOPu i Zadrugi. Zadruga w praktyce jest rzeczywiście organizacją prorosyjską, odwołującą się do braterstwa wszystkich Słowian. To nie jest propaganda niemiecka, takie są po prostu fakty.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości