To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Szczepienia- odpowiedzialność za dzieci i szczenięta
znaLezczyni napisał(a): Ależ możesz przecież. Po zapłaceniu podatków możesz swobodnie decydować, jakie charytatywne cele chcesz wspierać.

Bardzo chętnie, ale nie mam z czego. Nawet na własne mieszkanie mnie nie stać...bo państwo mnie okrada i pieniądze, które mogłabym odłożyć na mieszkanie, wydaje m.in. na eksperymenty na ludziach oraz watykańską mafię.
Cytat:Osobiście uważam, że pieniądze, które wydałam w postaci podatków na kształcenie ciebie (zakładając, że chodziłaś do szkoły, zanim wyjechałam z kraju) to zmarnowana kasa, pewnie też jest wiele więcej takich osób jak ty. Nie zmienia to jednak sensowności mojego dokładania się do budżetu - po pierwsze, wykształceni zostali także ludzie, którzy czasu w szkole nie zmarnowali, po drugie - dostałaś swoją szansę. Co z nią zrobiłaś - twoja sprawa.
Ale sądzisz, że jakbyś się nie dokładała, to by się nie zdołali wykształcić? Przecież rodzice pracują, zarabiają pieniądze, z pewnością stać ich by było na wyedukowanie dzieci i to nie w durnej, państwowej szkole (gdzie ludzi się uczy, jak być posłusznym debilem), tylko w prywatnej szkole, która klientów by przyciągała jakością kształcenia. Ja bym była skłonna płacić takiej szkole niezłą sumkę, jeśli by moje dziecko nauczyła myślenia, a nie debilizmu. Nie przeszkadzałoby mi przy tym, że ZnaLeszczyni posyłałaby swoje dziecko do szkoły produkującej proszczepionkowych idiotów, ponieważ jest duże prawdopodobieństwo, że dziecko idiotki i tak na mędrca nie wyrośnie, a więc może dobrze będzie jak w którymś pokoleniu potomek ZnaLeszczyni zemrze pod wpływem szczepionek. Niech przetrwają mądrzejsi.
Odpowiedz
Tak właśnie myślałam. Nie brzmisz jak kobieta, nadużywasz męskiego rodzaju rzeczowników pisząc o sobie. W dodatku przekręcasz mojego nicka.

Bądź uprzejmy/a tego nie robić. Przekręcanie nicka jest naruszeniem Netykiety.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.
Odpowiedz
znaLezczyni napisał(a): Tak właśnie myślałam. Nie brzmisz jak kobieta, nadużywasz męskiego rodzaju rzeczowników pisząc o sobie.

Bo może nie ulegam feminazistycznej modzie na usilne feminizowanie języka. Niekiedy naturalnie używam żeńskich rzeczowników jak np. sprzątaczka (sprzątaczek jakoś mi nie brzmi). 


Cytat:Bądź uprzejmy/a tego nie robić. Przekręcanie nicka jest naruszeniem Netykiety.
 Nie przekręcam celowo. Po prostu Twój nick jest trudny i mi się jebie.
Odpowiedz
towarzyski.pelikan napisał(a): A powiedz mi, z jakiej paki ja mam przymusowo płacić za cudze szczepionki lub leczenie cudzych dzieci? Czemu nie mogę jako obywatel samodzielnie wybrać, na jakie cele chcę przekazywać część mojego dochodu? Dlaczego państwo ma mnie zmuszać do finansowania czegoś, co stoi w sprzeczności  moim sumieniem? Ja na leczenie ludzi sama z własnej woli przekażę część środków, a na szczepienia wątpliwej jakości i o niezbadanym wpływie na dzieci nie przekażę z własnej woli złamanego grosza.

Jeżeli nie chcesz dziś płacić za leczenie cudzych dzieci to, mówiąc kolokwialnie, wypierdalaj z tego kraju. I najlepiej od razu z UE.

Jeżeli Ciebie tym uraziłem, to mi przykro, ale na takie libertiańskie pierdoły nie da się inaczej odpowiadać. Jest spora liczba krajów, w których nie ma obowiązku szczepień i innych uciążliwych obowiązków. Jedź tam, porównaj sobie poziom życia, zamieszkaj, wyrzuć polski paszport. Będzie to i tak tańsze, niż gdybyś miała być zmuszana do łożenia tych o-dżisas wielgaśnych podatków na te autystyczne bachory.



Mówiąc mniej kolokwialnie, Ayn Rayd korzystała z opieki społecznej, Cejrowski dzięki swojemu paszportowi może wędrować po Ekwadorze (a Ekwadorczyk tego luksusu w drugą stronę nie ma) a Korwin-Mikke pobiera tłuste apanaże Parlamentu Europejskiego, który ponoć chciał od środka rozwalać. Takie typowe dla ultra-liberałów. Jakby Ci się przytrafił autyzm, lub Twoim dzieciom, inaczej byś śpiewała.


Cytat:A na jakiej podstawie uważasz, że szczepienia są dobrze zbadane? Skąd czerpiesz tę wiedzę?

Stąd moja droga, że żadne inne produkty nie były podawane tak dużej ilości osób tak regularnie i pod taką kontrolą. Dzieci do 18 roku życia mają, w zależności od kraju, około 10 badań obowiązkowych, przy których regularnie zapisuje się ich rozwój, choroby, lekarstwa itd. A rodzice z każdą pierdołą i każdym katarkiem do lekarzy idą. Po 18 roku tak częstotliwość kontroli mocno spada, ale do tego czasu baza danych jest

Nawet dla witaminy C nie ma takiej szerokiej bazy do badań statystycznych. Będziesz odradzała witaminę C, bo nie wiadomo, czy nie wywołuje łysienia, ciąż syjamskich lub celulitu?

Cytat:Że co? Przecież te całe szczepionki to jeden wielki eksperyment na ludziach, obok GMO, fluoru w pastach do zębów i wielu innych.

To są wszystko badania na populacji, w której nadal nie da się odsiać wpływu innych czynników. Eksperymenty na ludziach to się przeprowadza w warunkach klinicznych lub, w zeszłym wieku, w obozach koncetracyjnych, gdzie lekarz w każdym momencie może kontrolować każdy aspekt wpływający na wynik i, przynajmniej w obozach koncetracyjnych, przeprowadzić sekcję obiektu badań w każdym dowolnie wybranym momencie. Dziś oczywiście tego nie wolno, natomiast próby na ludziach są przeprowadzane w ściśle określonych warunkach, przy dobrowolnej zgodzie i przy użyciu metody podwójnie zaślepionej (ani lekarz ani pacjent nie wie, czy dostaje lekarstwo czy placebo). Takie coś w przypadku szczepień nie ma miejsca, lekarze nie wstrzykują wody grupie kontrolnej. Dlatego też nie ma porównania między badaniami populacji a eksperymentami kontrolowanymi.

Cytat:A inwigilację masz już totalną, chyba że tak jak ja nie masz smartfona. Jeśli masz smartfona, to jesteś śledzony 24h na dobę.

Ta obecna inwigilacja jeszcze ciągle nie wystarcza do celów badań na poziomie klinicznym. Smartfon wyśledzi Twoją trasę podróży, twoje ulubione klipy na jutubie i może nawet sprofiluje Twój charakter, upodobania polityczne i seksualne. Ale nie sprawdzi, czy byłaś narażona na działanie pyłków alergicznych, czy nie zażywałaś lekarstw lub "suplementów diety" kupionych w Rossmanie, czy nie miałaś styczności z osobami zarażonymi.

Cytat:Lewactwo żeruje na litości. To nie nowość.

A libertianizm na chciwości. To też nie nowość.


Cytat:Tylko gdzie tu logika? Wszczepiać w dzieci choroby, a potem łożyć na ich leczenie.

Drogi pelikanie, ale to jest całkiem naturalna zależność. Jeżeli nie szczepimy dzieci, to umierają "naturalnie" w wieku szczenięcym, więc oszczędzamy podatków na  leczeniu katarów, a dodatkowo jeszcze na edukacji. Jeżeli ratujemy ludzi po zawałach i wylewach do mózgu, to zamiast finansować nagrobku musimy łożyć na rehabilitacje i inne srututacje. A im większa długość oczekiwana życia, tym więcej musimy łożyć na leczenie nowotworów, alzheimera i tych wszystkich dziadostw, które nie przydarzają się młodym.

W ogóle porody w szpitalach są bez sensu. Niech matki rodzą na polu lub w domowej wannie, jak umrze matka i dziecko to tylko taniej dla państwa (i pelikana), a jak przeżyją, to są wystarczająco silne, żeby i dalej bez leków się obyć.

Cytat:A co proponuje Pelikan? Nie wszczepiać chorób, ograniczyć w ten sposób koszty leczenia chorób, a te które występują leczyć z własnej kieszeni, na ile to możliwe albo prosić innych o wsparcie.

Dlatego na wstępie napisałem kolokwialnie, żeby oosby z takimi poglądami wypierdalały z tego kraju gdzieś, gdzie nikt nie będzie łożył na ich katarki, autyzmy, rehabilitacje i socjale.

Cytat:Przysięgam, ze jak państwo przestanie mnie okradać, będę wspierać potrzebujących, na ile będę w stanie. Póki co nie bardzo mnie stać.

"Na ile będę w stanie" to takie hasło czarodziejskie, coby usprawiedliwić przyszłe to, że no nie, jeszcze nie jesteś w stanie, no bo kredyt za nową plazmę jeszcze nie spłacony a i zdrowa żywność coraz droższa, bo pelikan nie będzie na swoim zdrowiu oszczędzać, coby innym "mniej zaradnym" dokładać.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
bert04 napisał(a): Jakby Ci się przytrafił autyzm, lub Twoim dzieciom, inaczej byś śpiewała.

Nie, bo "państwowo" z autyzmem można niewiele zrobić. Jeśli już się doczekasz w kolejce do terapii to będzie za późno (wobec zaleceń odnośnie tego kiedy należy zacząć terapię) i za mało (wobec zaleceń odnośnie tego jakiej trzeba terapii, żeby uzyskać najlepsze efekty).
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
Ciekawe. Skoro pelikan teraz jest w stanie oddawać 23% od każdych zakupów na cele państwowe, a w przypadku zniesienia VAT-u nie byłaby w stanie, to wychodzi, że jednak nie byłaby w libertariańskim raju bogatsza.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
bert04 napisał(a): Jeżeli nie chcesz dziś płacić za leczenie cudzych dzieci to, mówiąc kolokwialnie, wypierdalaj z tego kraju. I najlepiej od razu z UE.

Ale ja nie mieszkam w Niemczech. Nie bój się, czasem tylko odwiedzam Berlin w ramach turystyki. Jak widzisz, nawet nie musiałam Cię wypędzać z mojego kraju. Sam uciekłeś do swojej prawdziwej ojczyzny. Gdzie serce, tam ojczyzna.
Cytat:Mówiąc mniej kolokwialnie, Ayn Rayd korzystała z opieki społecznej, Cejrowski dzięki swojemu paszportowi może wędrować po Ekwadorze (a Ekwadorczyk tego luksusu w drugą stronę nie ma) a Korwin-Mikke pobiera tłuste apanaże Parlamentu Europejskiego, który ponoć chciał od środka rozwalać. Takie typowe dla ultra-liberałów. Jakby Ci się przytrafił autyzm, lub Twoim dzieciom, inaczej byś śpiewała.
Jeśli jesteś człowiekiem świadomym tego, że żyjesz w klatce, to nie ma innego sposobu, jak dążyć do wyzwolenia sposobami, na jakie pozwalają granice klatki. Oczywiście, że ja sama chętnie bym przyjęła zasiłek od państwa, bo mi się należy, przecież to państwo mnie okrada, więc łaski mi nie robi, rzucając mi ochłap.

Cytat:Stąd moja droga, że żadne inne produkty nie były podawane tak dużej ilości osób tak regularnie i pod taką kontrolą. Dzieci do 18 roku życia mają, w zależności od kraju, około 10 badań obowiązkowych, przy których regularnie zapisuje się ich rozwój, choroby, lekarstwa itd. A rodzice z każdą pierdołą i każdym katarkiem do lekarzy idą. Po 18 roku tak częstotliwość kontroli mocno spada, ale do tego czasu baza danych jest
Ponawiam pytanie: skąd Ty to wiesz? Kto Ci tak powiedział?
Cytat:Nawet dla witaminy C nie ma takiej szerokiej bazy do badań statystycznych. Będziesz odradzała witaminę C, bo nie wiadomo, czy nie wywołuje łysienia, ciąż syjamskich lub celulitu?
Nie słyszałam o odczynach powitaminowych. Nie słyszałam o ruchach antywitaminowych. Ba, medyczny mainstream zachęca swoimi zalecanymi normami do ograniczania spożycia witaminy C. Dla mnie to już przesłanka, że witamina C jest bardzo zdrowa i należy ją spożywać w dużych ilościach.
Cytat:To są wszystko badania na populacji, w której nadal nie da się odsiać wpływu innych czynników. Eksperymenty na ludziach to się przeprowadza w warunkach klinicznych lub, w zeszłym wieku, w obozach koncetracyjnych, gdzie lekarz w każdym momencie może kontrolować każdy aspekt wpływający na wynik i, przynajmniej w obozach koncetracyjnych, przeprowadzić sekcję obiektu badań w każdym dowolnie wybranym momencie. Dziś oczywiście tego nie wolno, natomiast próby na ludziach są przeprowadzane w ściśle określonych warunkach, przy dobrowolnej zgodzie i przy użyciu metody podwójnie zaślepionej (ani lekarz ani pacjent nie wie, czy dostaje lekarstwo czy placebo). Takie coś w przypadku szczepień nie ma miejsca, lekarze nie wstrzykują wody grupie kontrolnej. Dlatego też nie ma porównania między badaniami populacji a eksperymentami kontrolowanymi.
Cytat:Dr. Sanjay Gupta: Ten billion dollars over the next 10 years to make it “the year of the vaccines.” What does that mean exactly?

Bill Gates: Over this decade, we believe unbelievable progress can be made, in both inventing new vaccines and making sure they get out to all the children who need them. […] we only need about six or seven more — and then you would have all the tools to reduce childhood death, reduce population growth, and everything — the stability, the environment — benefits from that.
__________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
First, we’ve got population. The world today has 6.8 billion people. That’s headed up to about nine billion. Now, if we do a really great job on new vaccines, health care, reproductive health services, we could lower that by, perhaps, 10 or 15 percent […]
https://www.snopes.com/fact-check/bill-g...opulation/

Cytat:Ta obecna inwigilacja jeszcze ciągle nie wystarcza do celów badań na poziomie klinicznym. Smartfon wyśledzi Twoją trasę podróży, twoje ulubione klipy na jutubie i może nawet sprofiluje Twój charakter, upodobania polityczne i seksualne. Ale nie sprawdzi, czy byłaś narażona na działanie pyłków alergicznych, czy nie zażywałaś lekarstw lub "suplementów diety" kupionych w Rossmanie, czy nie miałaś styczności z osobami zarażonymi.
Jesteś w Rossmanie, korzystasz z wifi, smartfon pyta, jak tam było. Wie, że byłam w Rossmanie. Płaciłam kartą (w Skandynawii jest trend, żeby zrezygnować z gotówki, niebawem wprowadzą to do Polski). Mój bank wie, na co wydaję pieniądze, nawet analizuje moje wydatki. Zdrowie/uroda - 200 zł, transport - 300 zł, żywność etc.., na opakowaniu produktu mam zachętę do podzielenia się opinią na facebooku, lajkuję stronę producenta, piszę opinię. Smartfon śledzi wszystko, co robię. Teraz nawet rozumie głos. Rozmawiałam z koleżanką o pizzy i na jej smartfonie pojawiły się reklamy pizzy. Jeśli będę rozmawiać o raku piersi, smartfon podrzuci mi reklamy terapii na raka. Technologia poszła tak do przodu, że pani z obsługi klienta, która dzwoni do mnie, bo wie skądinąd, że mogę być zainteresowana jakąś usługą, jest w stanie na swoim komputerku na podstawie mojego głosu wybadać, jakie mam choroby, na jakie wkrótce zachoruje, czy układa mi się z partnerem, w jakim jestem nastroju.
Polecam ten film (tak z żółtymi napisami)
https://www.youtube.com/watch?v=L5pPhHXUrzs
Cytat:A libertianizm na chciwości. To też nie nowość.
W jaki sposób?
Cytat:Drogi pelikanie, ale to jest całkiem naturalna zależność. Jeżeli nie szczepimy dzieci, to umierają "naturalnie" w wieku szczenięcym, więc oszczędzamy podatków na leczeniu katarów, a dodatkowo jeszcze na edukacji. Jeżeli ratujemy ludzi po zawałach i wylewach do mózgu, to zamiast finansować nagrobku musimy łożyć na rehabilitacje i inne srututacje. A im większa długość oczekiwana życia, tym więcej musimy łożyć na leczenie nowotworów, alzheimera i tych wszystkich dziadostw, które nie przydarzają się młodym.
Najpierw wykaż, że taka zależność zachodzi: Dziecko nieszczepione umiera.
Cytat:"Na ile będę w stanie" to takie hasło czarodziejskie, coby usprawiedliwić przyszłe to, że no nie, jeszcze nie jesteś w stanie, no bo kredyt za nową plazmę jeszcze nie spłacony a i zdrowa żywność coraz droższa, bo pelikan nie będzie na swoim zdrowiu oszczędzać, coby innym "mniej zaradnym" dokładać.
Pisałam już, że kredytów nie biorę. Zbieram na mieszkanie. Państwo zabiera mi olbrzymią część dochodu, dlatego jak nic się nie zmieni, nieprędko będzie mnie stać na ułożenie sobie życia i dobroczynność.
Odpowiedz
towarzyski.pelikan napisał(a): Ale ja nie mieszkam w Niemczech.
W Niemczech, jak chyba pisałem niedawno, obowiązku bezpośredniego jeszcze nie ma. Jak chcesz się przenieść to Herzlich Willkommen. Tyle że nie mogę Ci zagwarantować, że tutaj nie wprowadzą wkrótce.

Cytat:Jeśli jesteś człowiekiem świadomym tego, że żyjesz w klatce, to nie ma innego sposobu, jak dążyć do wyzwolenia sposobami, na jakie pozwalają granice klatki. Oczywiście, że ja sama chętnie bym przyjęła zasiłek od państwa, bo mi się należy, przecież to państwo mnie okrada, więc łaski mi nie robi, rzucając mi ochłap.

Jeżeli Ayn Rand by odrzuciła zapomogę, Cejrowski zmienił obywatelstwo na ekwadorskie (zgodnie z obietnicami) a Korwin-Mikke całą swoją dietę przeznaczył na jakiś libertiański projekt (nie będący koleną auto-promocją), to bym się z Tobą zgodził. Ale ci wszyscy ultra-liberalsi potrafią tylko szczać do klatki, w której się znajdują, ale już wyjść z niej nie chcą. I korzystają z zalet, jakie ta klatka daje na równi z tymi, co nie podzielają ich poglądów.

A klatka od 89 roku ma drzwi otwarte. Jak dobrze zauważyłaś, jestem tego przykładem (choć jak tu się sprowadzałem, to jeszcze nieletni byłem, więc do moich kochanych rodziców pretensje kierować). Jak się komu system nie podoba, to uczyć się jakiegoś języka i wyprowadzać.

Jakimś dziwnym zrządzeniem losu te 2-2,5 mln ludzi, którzy emigrowali z PL po akcesie do UE, emigrowali do "lepszych klatek".

Cytat:Ponawiam pytanie: skąd Ty to wiesz? Kto Ci tak powiedział?

To, że dzieci są badane, że są im robione statystyki chorób, że są mierzone i ważone to wiem z autopsji, tzn. byłem wystarczająco często z dziećmi u lekarzy. Mam też porównanie z tym, jakie badania okresowe i jak często są prowadzone u dorosłych. Stąd wiem, że baza statystyczna dla dzieci do 18 roku życia jest nieporównywalnie większa, dokładniejsza, regularniejsza, niż dla dorosłych.

Czy natomiast te statystyki korzystają z tej bazy wiedzy, tego już z autopsji nie wiem, natomiast słyszałem o badaniach przeprowadzanych właśnie w celu wykazania zależności zdrowia i produktów medycznych u dzieci. Przecież cała chryja z ruchem antyszczepionkowym zaczęła się od takiego jednego badania, w którym autorowi wydawało się, że znalazł pewną zależność. Nie był i nie jest on jedynym, który takie badania robi, jest tylko najbardziej znany, przez swoje rzekome wyniki właśnie.

Cytat:Nie słyszałam o odczynach powitaminowych. Nie słyszałam o ruchach antywitaminowych. Ba, medyczny mainstream zachęca swoimi zalecanymi normami do ograniczania spożycia witaminy C. Dla mnie to już przesłanka, że witamina C jest bardzo zdrowa i należy ją spożywać w dużych ilościach.

Hmm... ciekawa logika. Jeżeli oficjalnie odradza się jedzenie cukru a jest ruch miłośników słodkich wyrobów, no to cukier należy spożywać w dużych ilościach.


Cytat:Dr. Sanjay Gupta: (...)

Bill Gates: (...)

Co chciałaś mi powiedzieć wklejając ten losowy cytat z internetu?

Cytat:
Cytat:A libertianizm na chciwości. To też nie nowość.
W jaki sposób?

Bardzo prosty, bo uwypukla to, co jednostka daje dla wspólnoty a przemilcza to, co wspólnota daje dla jednostki. Mała refleksja porównania Polski do innych krajów jest TUTAJ. Przeczytaj i zobacz, jakich podstawowych rzeczy nie ma w krajach bez podatko-zdzierstwa.

Cytat:Najpierw wykaż, że taka zależność zachodzi: Dziecko nieszczepione umiera.

Jak mam wykazać, jeżeli ty każdą statystykę możesz podważyć prostym sierpowym "Ta statystyka jest robiona przez medyków a oni są częścią spisku". Wiem o dwóch badaniach, jedno z USA, jedno z Holandii, na temat wpływu szczepionek na śmiertelność. To pierwsze badanie podaje, że śmiertelność chorób zmniejszyła się od 93% do nawet 100%. Zaakceptujesz do dalszego zapoznania się czy zakwestionujesz na wstępie?

Cytat:Pisałam już, że kredytów nie biorę. Zbieram na mieszkanie. Państwo zabiera mi olbrzymią część dochodu, dlatego jak nic się nie zmieni, nieprędko będzie mnie stać na ułożenie sobie życia i dobroczynność.

No to tym bardziej przyjeżdżaj tutaj, większość znanych mi ludzi albo wynajmuje wygodnie albo uzbierało na jakąś własność. Czasem w RFN, czasem w PL, w zależności od preferencji. Tylko język może być problemem. Możesz też jechać do Brytanii, choć tam - ponoć - z mieszkaniami jest ciężej na wstępie.

A jak nie, to leć do Ekwadoru, Cejrowski szlaki przetarł.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
bert04 napisał(a): W Niemczech, jak chyba pisałem niedawno, obowiązku bezpośredniego jeszcze nie ma. Jak chcesz się przenieść to Herzlich Willkommen. Tyle że nie mogę Ci zagwarantować, że tutaj nie wprowadzą wkrótce.

I to jest właśnie Twoja hipokryzja. Mieszka sobie w Niemczech, gdzie nikt go nie zmusza (przynajmniej póki co) do szczepień, a opowiada się za przymusem szczepień dla Polaków. Mam nadzieję, że udzielasz się na niemieckich forach i zachęcasz Niemców do przejęcia polskiego modelu polityki szczepionkowej.

Cytat:Jeżeli Ayn Rand by odrzuciła zapomogę, Cejrowski zmienił obywatelstwo na ekwadorskie (zgodnie z obietnicami) a Korwin-Mikke całą swoją dietę przeznaczył na jakiś libertiański projekt (nie będący koleną auto-promocją), to bym się z Tobą zgodził. Ale ci wszyscy ultra-liberalsi potrafią tylko szczać do klatki, w której się znajdują, ale już wyjść z niej nie chcą. I korzystają z zalet, jakie ta klatka daje na równi z tymi, co nie podzielają ich poglądów.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że nie chcą wyjść z klatki?
Cytat:Jakimś dziwnym zrządzeniem losu te 2-2,5 mln ludzi, którzy emigrowali z PL po akcesie do UE, emigrowali do "lepszych klatek".
Ja się wcale nie dziwię. W Niemczech czy Skandynawii matka może dobrowolnie zaszczepić dziecko i to na pewno dużo lepszą szczepionką niż matka Polka, która wyboru nie ma. Wygodniej jest zmienić klatkę na lepszą (przynajmniej w jakimś obszarze, na którym nam zależy) niż walczyć z systemem. Jednak mamy mnóstwo bohaterów, którzy taką walkę podejmują i należy im się szacunek i pomniki, za to co robią. Bo jak wszyscy Polacy wyprowadzą się z Polski, to Polska się zamieni w Polin, gdzie Żydzi będą wyzyskiwać już nie Polaków, a muzułmańskich nachodźców. A naród polski rozproszony po całym świecie zginie, Polacy wymieszają się z innymi narodami, wintegrują się w inne państwowości. I o to Żydom właśnie chodzi. Chcą, żebyśmy porzucili własną ojczyznę.
Cytat:To, że dzieci są badane, że są im robione statystyki chorób, że są mierzone i ważone to wiem z autopsji, tzn. byłem wystarczająco często z dziećmi u lekarzy. Mam też porównanie z tym, jakie badania okresowe i jak często są prowadzone u dorosłych. Stąd wiem, że baza statystyczna dla dzieci do 18 roku życia jest nieporównywalnie większa, dokładniejsza, regularniejsza, niż dla dorosłych.

Czy natomiast te statystyki korzystają z tej bazy wiedzy, tego już z autopsji nie wiem, natomiast słyszałem o badaniach przeprowadzanych właśnie w celu wykazania zależności zdrowia i produktów medycznych u dzieci. Przecież cała chryja z ruchem antyszczepionkowym zaczęła się od takiego jednego badania, w którym autorowi wydawało się, że znalazł pewną zależność. Nie był i nie jest on jedynym, który takie badania robi, jest tylko najbardziej znany, przez swoje rzekome wyniki właśnie.
A co sądzisz o amerykańskiej bazie NOPów - VAERS?
autocytat:
Cytat:Choć polskie źródła zapewniają o bezpieczeństwie szczepionek, amerykańskie źródła pokazują inną rzeczywistość (baza VAERS rejestrująca NOPy oraz zgony poszczepienne), a tam szacuje się, że zgłaszany jest tylko ułamek wszystkich NOPów, w latach 1990-2010 (do 10%), w latach 2010-2013 (do 5%); Tak więc do 2010 roku zgłoszono 4483 zgony poszczepienne (szacuje się, że realna liczba wynosi 44 000); liczba zgonów poszczepiennych wzrasta wraz z wprowadzaniem nowych szczepionek i ich kombinacji; pierwszy szczyt zgonów przypada na lata 90-te (tiomersal w szczepionkach), później ta liczba zmalała, gdyż wielu rodziców przestało szczepić dzieci; drugi szczyt zgonów przypada na lata 2007-2009 (szczepionka przeciwko wirusowi brodawczaka dla dziewcząt i młodych kobiet); do 2006 roku umieralność w grupie kobiet od 6 roku życia do 29 roku życia bardzo niska, w 2008 roku wzrosła 4-krotnie
.
Cytat:Hmm... ciekawa logika. Jeżeli oficjalnie odradza się jedzenie cukru a jest ruch miłośników słodkich wyrobów, no to cukier należy spożywać w dużych ilościach. .
Zachęcanie do jedzenia cukru już byłoby jawną kpiną z inteligencji człowieka. Ale można to obejść. Oficjalnie się mówi, że cukier jest tfe, ale to nie przeszkadza obładowywać tym świństwem szkolnych sklepików i reklamować słodyczy w TV publicznej.

Cytat:Co chciałaś mi powiedzieć wklejając ten losowy cytat z internetu?.
Chciałam Ci uświadomić, że ludzie odpowiadający za szeroko zakrojone eksperymenty na ludziach oraz snujących plany depopulacji, wcale się z tym nie kryją. Więc to już nawet nie teoria spiskowa. Nie wiedzieć czemu, bardzo nieliczni traktują to poważnie...

Cytat:Bardzo prosty, bo uwypukla to, co jednostka daje dla wspólnoty a przemilcza to, co wspólnota daje dla jednostki. Mała refleksja porównania Polski do innych krajów jest TUTAJ. Przeczytaj i zobacz, jakich podstawowych rzeczy nie ma w krajach bez podatko-zdzierstwa.

A na jakiej podstawie twierdzisz, że to podatki tworzą ten nasz zachodni dobrobyt?
Cytat:Jak mam wykazać, jeżeli ty każdą statystykę możesz podważyć prostym sierpowym "Ta statystyka jest robiona przez medyków a oni są częścią spisku". Wiem o dwóch badaniach, jedno z USA, jedno z Holandii, na temat wpływu szczepionek na śmiertelność. To pierwsze badanie podaje, że śmiertelność chorób zmniejszyła się od 93% do nawet 100%. Zaakceptujesz do dalszego zapoznania się czy zakwestionujesz na wstępie?.
Możesz podrzucić, choć nie spodziewam się niczego wielkiego...
.
Cytat:No to tym bardziej przyjeżdżaj tutaj, większość znanych mi ludzi albo wynajmuje wygodnie albo uzbierało na jakąś własność. Czasem w RFN, czasem w PL, w zależności od preferencji. Tylko język może być problemem. Możesz też jechać do Brytanii, choć tam - ponoć - z mieszkaniami jest ciężej na wstępie.
.
Jestem patriotką. Nie opuszczę ojczyzny, zwłaszcza teraz, kiedy tak jestem jej potrzebna.
Odpowiedz
towarzyski.pelikan napisał(a): Bo jak wszyscy Polacy wyprowadzą się z Polski, to Polska się zamieni w Polin, gdzie Żydzi będą wyzyskiwać już nie Polaków, a muzułmańskich nachodźców. A naród polski rozproszony po całym świecie zginie, Polacy wymieszają się z innymi narodami, wintegrują się w inne państwowości. I o to Żydom właśnie chodzi. Chcą, żebyśmy porzucili własną ojczyznę.
Na pewno o to. Reptilianie, masoni i jezuici są dobrym dodatkiem, ale bez Żydów żadna teoria spiskowa po prostu się nie obejdzie, są składnikiem podstawowym. Aż człowiek nabiera ochoty się obrzezać aby poczuć się takim uniwersalnym superbohaterem.

[Obrazek: image.jpg?resize=612%2C612]
Odpowiedz
towarzyski.pelikan napisał(a): I to jest właśnie Twoja hipokryzja. Mieszka sobie w Niemczech, gdzie nikt go nie zmusza (przynajmniej póki co) do szczepień, a opowiada się za przymusem szczepień dla Polaków. Mam nadzieję, że udzielasz się na niemieckich forach i zachęcasz Niemców do przejęcia polskiego modelu polityki szczepionkowej.

Nie widzę związku. Jesteś może zdania, że ludzie polskiego pochodzenia mieszkający poza terenami państwa polskiego nie mają prawa wyrażać OPINII na tematy ogólne, które przypadkowo są także uregulowane w Polsce? Jestem zwolennikiem powszechnego szczepienia, a w obliczu plenienia się głupoty antyszczepionkowców jestem za zaostrzeniem tego prawa w Niemczech w formie, jakiej pisałem. Nie chcesz szczepić? To nie przynoś do publicznych przedszkoli, które i bez tego są wylęgarnią zarazków. Nie muszą być jeszcze wylęgarnią zarazków niebezpiecznych dla życia i trwałego zdrowia. Jeszcze w szkołach powinni to sprawdzać i wymagać przynajmniej atestów zdrowotnych od anty-szczepionkowców.

A że w Polsce są idiotyczne przymusy? Truizm. Idiotyczne są granice alkoholowe, w Niemczech jest 0,5 promila, w PL jakieś 0,2. Ale to w Polsce wypadkowość "na podwójnym gazie" jest większa, stąd pewnie ustawodawca wychodząc naprzeciw oczekiwaniom społecznym dał taką granicę, jaką dał.

Więc niech Ci będzie, gdyby w Polsce zamiast 0,2 promile dano granicę 0,5 promili a zamiast przymusu bezpośredniego dano przymus pośredni, jak podawałem wyżej, to bym się specjalnie nie przejął.

Cytat:
Cytat:Jeżeli Ayn Rand by odrzuciła zapomogę, Cejrowski zmienił obywatelstwo na ekwadorskie (zgodnie z obietnicami) a Korwin-Mikke całą swoją dietę przeznaczył na jakiś libertiański projekt (nie będący koleną auto-promocją), to bym się z Tobą zgodził. Ale ci wszyscy ultra-liberalsi potrafią tylko szczać do klatki, w której się znajdują, ale już wyjść z niej nie chcą. I korzystają z zalet, jakie ta klatka daje na równi z tymi, co nie podzielają ich poglądów.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że nie chcą wyjść z klatki?

Czy coś w tym, co napisałem w poprzednich dwóch postach jest dla Ciebie niezrozumiałe? Ayn Rand to czołowa postać liberalizmu pomstującego przeciw zapomogom społecznym. Korzystała z zapomogi społecznej. Cejrowski w 2008 roku chciał zamienić polski paszport na ekwadorski. Jakoś dotychczas nie zamienił, więc widocznie poza ekranem wyliczył sobie zalety i wady obywatelstw tych dwóch krajów. A Korwin? Największy przeciwnik UE, pobiera kasę od tejże UE. Ponoć za coś w stylu "rozwalania od środka", jak Nigel Farage. Ale Nigel Farage potrafił swoje racje przedstawiać z pewnym wdziękiem i nawet do mnie parę razy trafił. Korwin potrafi, jak zwykle, tylko zniechęcić swoim pajacowaniem. Ale mimo tej "korwinowskiej skuteczności", kasę bierze.

Cytat:Jednak mamy mnóstwo bohaterów, którzy taką walkę podejmują i należy im się szacunek i pomniki, za to co robią. Bo jak wszyscy Polacy wyprowadzą się z Polski, to Polska się zamieni w Polin, gdzie Żydzi będą wyzyskiwać już nie Polaków, a muzułmańskich nachodźców. A naród polski rozproszony po całym świecie zginie, Polacy wymieszają się z innymi narodami, wintegrują się w inne państwowości. I o to Żydom właśnie chodzi. Chcą, żebyśmy porzucili własną ojczyznę.

Od czasów zaborów po tę chwilę w której rozmawiamy ludzie emigrowali z Polski. Niektórzy za granicami tworzyli najlepsze dzieła, stanowiące do dziś fundament polskiej kultury. Inni za pieniądze zarobione tam budowali domy w kraju lub wspierali rodzinę, czym byli (i są) ważnym faktorem dla polskiej gospodarki. Emigracja to nić łącząca ojczyznę ze światem, to okno bezpośrednie i przystanek dla tych, co chcą tylko ten świat zwiedzić. To też (czasem na dobre, czasem na złe) "ambasadorzy" Polski i polskości za granicą.

A za tych Zydów należałby Ci się minus, ale już od paru postów się wstrzymuję. Wstyd tak zwalać na inne nacje.


Cytat:A co sądzisz o amerykańskiej bazie NOPów - VAERS?
autocytat:
Cytat:Choć polskie źródła zapewniają o bezpieczeństwie szczepionek, amerykańskie źródła pokazują inną rzeczywistość (baza VAERS rejestrująca NOPy oraz zgony poszczepienne), a tam szacuje się, że zgłaszany jest tylko ułamek wszystkich NOPów, w latach 1990-2010 (do 10%), w latach 2010-2013 (do 5%); Tak więc do 2010 roku zgłoszono 4483 zgony poszczepienne (szacuje się, że realna liczba wynosi 44 000); liczba zgonów poszczepiennych wzrasta wraz z wprowadzaniem nowych szczepionek i ich kombinacji; pierwszy szczyt zgonów przypada na lata 90-te (tiomersal w szczepionkach), później ta liczba zmalała, gdyż wielu rodziców przestało szczepić dzieci; drugi szczyt zgonów przypada na lata 2007-2009 (szczepionka przeciwko wirusowi brodawczaka dla dziewcząt i młodych kobiet); do 2006 roku umieralność w grupie kobiet od 6 roku życia do 29 roku życia bardzo niska, w 2008 roku wzrosła 4-krotnie

I co, mam sam znajdować sobie źródło tych rewelacji? Linka podać nie było łaska? I dlaczego "aż" 10 % jest zgłaszanych? Może to jest 1%? A może 0,1% Jeżeli zgłoszono 4483 zgonów to może najprawdziwsza jest liczba nie 44.000, a 440.000, albo 4.400.000?

Żonglowanie z tzw. dark figure (po niemiecku "Dunkelziffer") to zajęcie śliskie. Owszem, wiadomo, że nie każdy przypadek jest zgłaszany, ale też nie każdy NOP jest faktycznie NOP-em, kryterium jest data zgonu od momentu szczepienia (AFAIK), a nie jakieś sekcje zwłok czy inne kompleksowe badania. NOP jest więc pewną liczbą porównawczą. Tylko tyle i aż tyle. Dzięki NOP możemy ocenić, czy dana szczepionka poprawia czy pogarsza szanse na przeżycie. NOP nie mówi jeszcze nic o kauzalności śmierci, choć oczywiście jest podstawą do pewnych przypuszczeń.


Cytat:Zachęcanie do jedzenia cukru już byłoby jawną kpiną z inteligencji człowieka.

Albowiem gdyż? Cukier krzepi, cukier pomaga na myślenie, a cukrzyca pewnie została wymyślona przez żydomasońskie lobby farmakologiczne w celu sprzedaży insulin i innych - dosłownie - świństw (bo wiesz, jak się produkuje insulinę?)...

Cytat:Ale można to obejść. Oficjalnie się mówi, że cukier jest tfe, ale to nie przeszkadza obładowywać tym świństwem szkolnych sklepików i reklamować słodyczy w TV publicznej.

Będę strzelał: Żydzi te reklamy wstawili?


Cytat:Chciałam Ci uświadomić, że ludzie odpowiadający za szeroko zakrojone eksperymenty na ludziach oraz snujących plany depopulacji, wcale się z tym nie kryją. Więc to już nawet nie teoria spiskowa. Nie wiedzieć czemu, bardzo nieliczni traktują to poważnie...

Bill Gates między innymi w tym celu finansuje rozdawanie gumek w krajach trzeciego świata, więc nie jest to jakąś tajemnicą, którą odkryłaś.

Cytat:A na jakiej podstawie twierdzisz, że to podatki tworzą ten nasz zachodni dobrobyt?

Dobrobyt jest generowany przez takie "pierdoły", jak edukacja, jak opieka medyczna, jak autostrady, jak straż pożarna. Jak wojsko, choć tutaj już z zastrzeżeniami, że "co za dużo to nie zdrowo". Jak pewien ład społeczny, i pewne bazowe zaufanie.

I jeszcze coś: jeżeli płacąc podatki w kraju nienormalnym muszę się obawiać kontroli skarbówki i zniszczenia działalności gospodarczej, a płacąc podatki w jakimś normalnym kraju mogę robić zeznanie podatkowe nawet bez załączników, no to jasne jest, w którym kraju chętniej się zarejestruję, mając wybór. I nie, dotychczas i tak nie stałem przed takim wyborem, i dobrze jest.

Cytat:Jestem patriotką. Nie opuszczę ojczyzny, zwłaszcza teraz, kiedy tak jestem jej potrzebna.

Gdybyś wiedziała, ile tutaj "patriotów" się kręci... Radio Maryja ma tutaj niezłe przychody, dzięki tej grupie "patriotów". A w USA to normalnie cała Polonia to tacy patrioci, że w PL większych nie znajdziesz.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
bert04 napisał(a): Nie widzę związku. Jesteś może zdania, że ludzie polskiego pochodzenia mieszkający poza terenami państwa polskiego nie mają prawa wyrażać OPINII na tematy ogólne, które przypadkowo są także uregulowane w Polsce? Jestem zwolennikiem powszechnego szczepienia, a w obliczu plenienia się głupoty antyszczepionkowców jestem za zaostrzeniem tego prawa w Niemczech w formie, jakiej pisałem. Nie chcesz szczepić? To nie przynoś do publicznych przedszkoli, które i bez tego są wylęgarnią zarazków. Nie muszą być jeszcze wylęgarnią zarazków niebezpiecznych dla życia i trwałego zdrowia. Jeszcze w szkołach powinni to sprawdzać i wymagać przynajmniej atestów zdrowotnych od anty-szczepionkowców.

W sumie taki pośredni przymus byłabym w stanie zaakceptować. Szczepionkowi sceptycy wybudują własne przedszkola, gdzie dzieci szczepione przymusowo nie będą miały wstępu. Swoją drogą, byłby to świetny eksperyment badawczy.

Cytat:Czy coś w tym, co napisałem w poprzednich dwóch postach jest dla Ciebie niezrozumiałe? Ayn Rand to czołowa postać liberalizmu pomstującego przeciw zapomogom społecznym. Korzystała z zapomogi społecznej. Cejrowski w 2008 roku chciał zamienić polski paszport na ekwadorski. Jakoś dotychczas nie zamienił, więc widocznie poza ekranem wyliczył sobie zalety i wady obywatelstw tych dwóch krajów. A Korwin? Największy przeciwnik UE, pobiera kasę od tejże UE. Ponoć za coś w stylu "rozwalania od środka", jak Nigel Farage. Ale Nigel Farage potrafił swoje racje przedstawiać z pewnym wdziękiem i nawet do mnie parę razy trafił. Korwin potrafi, jak zwykle, tylko zniechęcić swoim pajacowaniem. Ale mimo tej "korwinowskiej skuteczności", kasę bierze.
Nadal nie widzę związku. Przecież walka z systemem poza systemem, nie jest w ogóle możliwa. Tak jakbym walczyła z systemem szkolnictwa, bojkotując szkołę, a bez wykształcenia, nie mogłabym się wybić na taką pozycję (np. Ministra Edukacji), żeby realnie te szkołę zmienić. Albo bym chciała znieść demokrację, bojkotując wybory demokratyczne, a wiec już na wstępie bym ucinała nogi całej inicjatywie.

Cytat:Od czasów zaborów po tę chwilę w której rozmawiamy ludzie emigrowali z Polski. Niektórzy za granicami tworzyli najlepsze dzieła, stanowiące do dziś fundament polskiej kultury. Inni za pieniądze zarobione tam budowali domy w kraju lub wspierali rodzinę, czym byli (i są) ważnym faktorem dla polskiej gospodarki. Emigracja to nić łącząca ojczyznę ze światem, to okno bezpośrednie i przystanek dla tych, co chcą tylko ten świat zwiedzić. To też (czasem na dobre, czasem na złe) "ambasadorzy" Polski i polskości za granicą.
Do czasu, aż tych emigrantów jest znacznie mniej niż Polaków mieszkających w Polsce, Polska jest bezpieczna. Jednak w czasach kryzysu, groźby wybuchu wojny, takie spierdzialnie za granicę to czyste tchórzostwo.
Cytat:A za tych Zydów należałby Ci się minus, ale już od paru postów się wstrzymuję. Wstyd tak zwalać na inne nacje.
A czemu? O Zydzie nie wolno nic złego napisać? A jak bym napisała nie o Żydach tylko o Francuzach, to pewnie byś mi minusem nie groził. Widzisz, jak ideologia Ci przysłania racjonalne myślenie?

Cytat:I co, mam sam znajdować sobie źródło tych rewelacji? Linka podać nie było łaska? I dlaczego "aż" 10 % jest zgłaszanych? Może to jest 1%? A może 0,1% Jeżeli zgłoszono 4483 zgonów to może najprawdziwsza jest liczba nie 44.000, a 440.000, albo 4.400.000?
Link podawałam parę postów wcześniej:
https://www.youtube.com/watch?v=92bFgxUaHAw

Cytat:Albowiem gdyż? Cukier krzepi, cukier pomaga na myślenie, a cukrzyca pewnie została wymyślona przez żydomasońskie lobby farmakologiczne w celu sprzedaży insulin i innych - dosłownie - świństw (bo wiesz, jak się produkuje insulinę?)...
O wpływie cukru na człowieka każdy może się przekonać sam na sobie.

Cytat:Będę strzelał: Żydzi te reklamy wstawili?.
Mają od tego podwykonawców (podludzi).
Cytat:Bill Gates między innymi w tym celu finansuje rozdawanie gumek w krajach trzeciego świata, więc nie jest to jakąś tajemnicą, którą odkryłaś.
Jak widać, nie tylko gumek, ale sterylizujących i wyludniających szczepionek oraz żywności GMO.
Cytat:Dobrobyt jest generowany przez takie "pierdoły", jak edukacja, jak opieka medyczna, jak autostrady, jak straż pożarna. Jak wojsko, choć tutaj już z zastrzeżeniami, że "co za dużo to nie zdrowo". Jak pewien ład społeczny, i pewne bazowe zaufanie.
Czyli nie ma to nic wspólnego z podatkami.
Cytat:I jeszcze coś: jeżeli płacąc podatki w kraju nienormalnym muszę się obawiać kontroli skarbówki i zniszczenia działalności gospodarczej, a płacąc podatki w jakimś normalnym kraju mogę robić zeznanie podatkowe nawet bez załączników, no to jasne jest, w którym kraju chętniej się zarejestruję, mając wybór. I nie, dotychczas i tak nie stałem przed takim wyborem, i dobrze jest.
Oczywiście. To jest powód, dla którego Polacy uciekają z Polski. Tylko że nie ma tego dobrego... Bo z kolei w tych bardziej przyjaznych podatkowo państwach jak np. Norwegia, rodzicom grozi, że im Opieka Społeczna zabierze dzieci za byle pierdołę.

Cytat:Gdybyś wiedziała, ile tutaj "patriotów" się kręci... Radio Maryja ma tutaj niezłe przychody, dzięki tej grupie "patriotów". A w USA to normalnie cała Polonia to tacy patrioci, że w PL większych nie znajdziesz.
A w jaki sposób wspierają Polskę?
[/quote]
Odpowiedz
Tylko na szybkiego krótki kometarz:
Cytat:Czyli nie ma to nic wspólnego z podatkami

Edukacja, policja, autostrady i opieka medyczna nie mają nic wspólnego z podatkami? Znasz jakiś kraj rozwinięty, w którym te wszystkie rzeczy są sprywatyzowane? Może częściowo edukacja (wyższa) lub jakaś część opieki zdrowotnej, ale to tyle.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
bert04 napisał(a): Edukacja, policja, autostrady i opieka medyczna nie mają nic wspólnego z podatkami? Znasz jakiś kraj rozwinięty, w którym te wszystkie rzeczy są sprywatyzowane? Może częściowo edukacja (wyższa) lub jakaś część opieki zdrowotnej, ale to tyle.

Napisałam, że nie mają nic wspólnego z podatkami, żeby Ci uświadomić, że to nie podatek tworzy edukację, autostrady i opiekę medyczną, tylko że ludzie te rzeczy tworzą posługując się m.in. systemem podatkowym. A ja nie postuluję zniesienia podatków, tylko ograniczenia ich do minimum. To co można sprywatyzować i czego prywatyzacja przyniesie korzyść, należy sprywatyzować.
Odpowiedz
towarzyski.pelikan napisał(a): ja nie postuluję zniesienia podatków, tylko ograniczenia ich do minimum. To co można sprywatyzować i czego prywatyzacja przyniesie korzyść, należy sprywatyzować.

Dlaczego tak uważasz?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Żarłak napisał(a): Dlaczego tak uważasz?

Dlatego, że wysoko cenię wolność, nie tylko dlatego, że fajnie jest być człowiekiem wolnym (decydować o sobie), ale wiem, że im więcej da się ludziom wolności, tym więcej dobra można z tych ludzi wykrzesać. Sprywatyzowane szkolnictwo czy opieka medyczna to większa różnorodność, rywalizacja, a więc rozwój. Taki system pobudza kreatywność, przedsiębiorczość, stawianie na jakość. Ludzie będą wybierać takie szkoły, uczelnie, takie przychodnie, szpitale, które im lepiej służą. Placówki,  które nie będą miały brania, będą zmuszone w ramach rynkowej konkurencji poprawić jakość świadczonych usług, żeby przyciągać klientów. A ponieważ państwo przestanie okradać obywateli, to będą mieć więcej pieniędzy w portfelu i nie będą dziecka słać do najtańszej szkoły albo najtańszego lekarza, tylko będą w stanie zapłacić więcej za dobrą jakość.
Odpowiedz
towarzyski.pelikan napisał(a): Dlatego, że wysoko cenię wolność, nie tylko dlatego, że fajnie jest być człowiekiem wolnym (decydować o sobie), ale wiem, że im więcej da się ludziom wolności, tym więcej dobra można z tych ludzi wykrzesać.

Skąd o tym, wiesz? Wcale nie fajnie. Dużo ludzi nie chce być wolnymi. Wolność to odpowiedzialność, a wielu ludzi nie lubi odpowiedzialności. Trzeba podejmować decyzje, a to bywa trudne, a konsekwencje nie takie jakie byśmy chcieli.
To skąd wzięłaś wniosek, że będzie to rodzić korzystne skutki działań ludzi? Dodatkowo, nie każda osoba mając wolny wybór podejmie dobre decyzje dla kogoś innego czy ogółu.
Zatem?

towarzyski.pelikan napisał(a): Ludzie będą wybierać takie szkoły, uczelnie, takie przychodnie, szpitale, które im lepiej służą. Placówki,  które nie będą miały brania, będą zmuszone w ramach rynkowej konkurencji poprawić jakość świadczonych usług, żeby przyciągać klientów.

Ale zdajesz sobie sprawę, że pomiędzy konkurencją w produkcji długopisów, magistrów i zapewniania zdrowia ludzi są poważne różnice, które trudno sprowadzić do jednowymiarowego hasła, mającego zadziałać niczym czarodziejski ołówek?

towarzyski.pelikan napisał(a): A ponieważ państwo przestanie okradać obywateli, to będą mieć więcej pieniędzy w portfelu i nie będą dziecka słać do najtańszej szkoły albo najtańszego lekarza, tylko będą w stanie zapłacić więcej za dobrą jakość.

Akurat koszt opieki medycznej w Polsce nie jest duży. Nawet nie starczy na to "dziadostwo", które jest. Państwo zabiera bezpośrednio około 1/3 dochodów. Potrafisz policzyć, że ta 1/3, gdyby zostawić ją w kieszeniach obywateli, wystarczyłaby na wspomniane przez ciebie usługi?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Żarłak napisał(a): Skąd o tym, wiesz? Wcale nie fajnie. Dużo ludzi nie chce być wolnymi. Wolność to odpowiedzialność, a wielu ludzi nie lubi odpowiedzialności. Trzeba podejmować decyzje, a to bywa trudne, a konsekwencje nie takie jakie byśmy chcieli.
To skąd wzięłaś wniosek, że będzie to rodzić korzystne skutki działań ludzi? Dodatkowo, nie każda osoba mając wolny wybór podejmie dobre decyzje dla kogoś innego czy ogółu.
Zatem?
Ok. Nie każdy chce być wolny i ja to szanuję. Uważam, że każdy dorosły człowiek ma prawo dobrowolnie poddać się w niewolę. Jak chcesz Żarłak, to możemy się umówić, spiszemy umowę cywilno-prawną, na mocy której będziesz dożywotnio wypełniał moją wolę. Co Ty na to? Nie będziesz musiał podejmować żadnych decyzji, ani brać za nie odpowiedzialności. Ja wszystko załatwię. Zatem?

Cytat:Ale zdajesz sobie sprawę, że pomiędzy konkurencją w produkcji długopisów, magistrów i zapewniania zdrowia ludzi są poważne różnice, które trudno sprowadzić do jednowymiarowego hasła, mającego zadziałać niczym czarodziejski ołówek?
Oczywiście. Mało tego, uważam, że ludzie powinni przestać zajmować się bzdetami, a wiec konkurencją na ładniejsze ołówki i kurtki, a skierować swoje umysły ku sprawom istotnym, a więc konkurowaniu na program edukacji czy metody leczenia. To jest prawdziwe pole do popisu.

Cytat:Akurat koszt opieki medycznej w Polsce nie jest duży. Nawet nie starczy na to "dziadostwo", które jest. Państwo zabiera bezpośrednio około 1/3 dochodów. Potrafisz policzyć, że ta 1/3, gdyby zostawić ją w kieszeniach obywateli, wystarczyłaby na wspomniane przez ciebie usługi?
Zakładając, że państwo nie wyciąga pieniędzy z magicznego kapelusza, to należy przyjąć, że zabiera je obywatelom i to właśnie z ich pieniędzy funduje państwowe usługi. Chyba, że masz inny pomysł na to, skąd państwo bierze pieniądze?
Odpowiedz
Jeszcze raz, bo zapomniałaś przeczytać całość mojego komentarza.


towarzyski.pelikan napisał(a): Ok. Nie każdy chce być wolny i ja to szanuję. Uważam, że każdy dorosły człowiek ma prawo dobrowolnie poddać się w niewolę. Jak chcesz Żarłak, to możemy się umówić, spiszemy umowę cywilno-prawną, na mocy której będziesz dożywotnio wypełniał moją wolę. Co Ty na to? Nie będziesz musiał podejmować żadnych decyzji, ani brać za nie odpowiedzialności. Ja wszystko załatwię. Zatem?


Skąd wzięłaś wniosek, że będzie to rodzić korzystne skutki działań ludzi?


towarzyski.pelikan napisał(a): Oczywiście. Mało tego, uważam, że ludzie powinni przestać zajmować się bzdetami, a wiec konkurencją na ładniejsze ołówki i kurtki, a skierować swoje umysły ku sprawom istotnym, a więc konkurowaniu na program edukacji czy metody leczenia. To jest prawdziwe pole do popisu.


Przecież właśnie tak się dzieje. Jedni konkurują na programy edukacyjne, inni ołówkami, a niektórzy naukowo.


towarzyski.pelikan napisał(a): Zakładając, że państwo nie wyciąga pieniędzy z magicznego kapelusza, to należy przyjąć, że zabiera je obywatelom i to właśnie z ich pieniędzy funduje państwowe usługi. Chyba, że masz inny pomysł na to, skąd państwo bierze pieniądze?


Zgadzasz się z tym, że obecny poziom jednostkowych kosztów opieki medycznej nie jest wygórowany czy nie zgadzasz? Jaki poziom kosztów będzie wg ciebie odpowiedni? Czy jest on do osiągnięcia bez pogorszenia jakości służby zdrowia, a może zagwarantuje lepsze usługi? Dysponujesz jakimiś danymi czy rzucasz sobie sloganami w dyskusji bez umiejętności wskazania merytorycznego argumentu?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Żarłak napisał(a): Skąd wzięłaś wniosek, że będzie to rodzić korzystne skutki działań ludzi?
To proste. Ludzie, którzy chcą wolności jak Pelikan będą mogli rozkwitnąć, a ludzie, którzy wolności nie chcą jak Żarłak będą mogli się dobrowolnie oddać w niewolę (pisaną albo niepisaną). I wilk syty, i owca cała. Dla porównania dziś dyskryminuje się ludzi, którzy chcą być wolni, działając tylko na korzyść tych, którzy fajnie się czują w niewoli. Czy proponowany przeze mnie system nie jest bardziej sprawiedliwy?

Cytat:Przecież właśnie tak się dzieje. Jedni konkurują na programy edukacyjne, inni ołówkami, a niektórzy naukowo.
Na czym polega Twoim zdaniem ta konkurencja edukacyjna, medyczna czy naukowa?

Cytat:Zgadzasz się z tym, że obecny poziom jednostkowych kosztów opieki medycznej nie jest wygórowany czy nie zgadzasz? Jaki poziom kosztów będzie wg ciebie odpowiedni? Czy jest on do osiągnięcia bez pogorszenia jakości służby zdrowia, a może zagwarantuje lepsze usługi? Dysponujesz jakimiś danymi czy rzucasz sobie sloganami w dyskusji bez umiejętności wskazania merytorycznego argumentu
Ale o jakich kosztach mówisz? O opiece państwowej czy opiece państwowej + prywatnej? Skąd czerpiesz dane o tych kosztach?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości