To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Seksualność dzieci w naszej kulturze
Quinque napisał(a): U nas. Ale w takim kraju jak KRLD o łamaniu praw człowieka nie ma co mówić, panie zefciu. Bo i w KRLD, praw człowieka nie ma. Dlatego też uważam że spisywanie jakiś tam praw człowieka, ma tyle sensu co kupowanie karty graficznej za pięć tysięcy. Żeby pooglądać sobie odbicia w jednej grze
Nie rozumiem. Przecież nie spisujemy praw człowieka po to, żeby ich Kimowie przestrzegali. Spisujemy je jako rodzaj umowy na potrzeby państw cywilizowanych.
towarzyski.pelikan napisał(a): A zdziwiłbyś się, ile osób się pulta, jak ich Brajanek nazwie idiotą. Bardzo ich to boli.
Zupełnie nie tak. Fakt, że mnie nazwiesz idiotą w ogóle mnie nie boli. Boli mnie fakt, że zasrywasz forum swoimi idiotyzmami. Jednak zasrywania idiotyzmami regulami forum wprost nie zabrania. Natomiast nazywania użytkowników idiotami – tak. Zatem jest szansa, że jak się będę pultał, że nazywasz mnie idiotą, to w końcu wywalą Cię z forum. Wnioskowanie stąd, że masz zdolność mnie obrazić jest nieuprawnione.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
zefciu napisał(a): Zupełnie nie tak. Fakt, że mnie nazwiesz idiotą w ogóle mnie nie boli. Boli mnie fakt, że zasrywasz forum swoimi idiotyzmami. Jednak zasrywania idiotyzmami regulami forum wprost nie zabrania. Natomiast nazywania użytkowników idiotami – tak. Zatem jest szansa, że jak się będę pultał, że nazywasz mnie idiotą, to w końcu wywalą Cię z forum. Wnioskowanie stąd, że masz zdolność mnie obrazić jest nieuprawnione.

Pozostaje mi tylko błagać moderację tego forum, żeby nie powielała błędu zarządu forum wiara.pl i nie mianowała Cię moderatorem, bo to będzie zaiste koniec mojej przygody z tym forum  Duży uśmiech

Dla niezorientowanych:
zefciu w roli moderatora na wierze.pl banuje/ostuje/prześladuje użytkowników z powodu nadmiernych spacji i błędów ortograficznych albo na tej podstawie, że arbitralnie osądza, że wypowiedź użytkownika jest "mało wartościowa" lub "niemerytoryczna". Czasem wchodzę na to forum dla beki sobie poczytać, co wyprawia tam nasza forumowa Marlenka  Serce Myślałam, że czegoś gorszego niż Maałgośka już być nie może (dla nieświadomych: taka mało lotna moderatorka na wierze.pl), a jednak... Cwaniak
Odpowiedz
Skoro zeszło na naszego prawosławnego. Zefciu jest to nowy gatunek trolla - troll telepatyczny. Telepatycznie potrafi wykrywać złośliwość osoby, z którą rozmawia, ale tylko takiej. Swojej własnej złośliwości niestety wykryć nie jest w stanie.

Czy trolle mają zdolność honorową?
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
towarzyski.pelikan napisał(a): Dla niezorientowanych:
zefciu w roli moderatora na wierze.pl banuje/ostuje/prześladuje użytkowników z powodu nadmiernych spacji i błędów ortograficznych albo na tej podstawie, że arbitralnie osądza, że wypowiedź użytkownika jest "mało wartościowa" lub "niemerytoryczna". Czasem wchodzę na to forum dla beki sobie poczytać, co wyprawia tam nasza forumowa Marlenka  Serce Myślałam, że czegoś gorszego niż Maałgośka już być nie może (dla nieświadomych: taka mało lotna moderatorka na wierze.pl), a jednak... Cwaniak

Nie wiedziałem, że zefciu jest moderatorem na wierze, natomiast moderatorka Małgosia zapadła mi głęboko w pamięć, gdy potraktowała mnie katolickim pozdrowieniem "Idź precz szatanie!" Uśmiech
Odpowiedz
No cóż, ja mając 13, 14, 15 lat to tylko czekałem na szkolną wigilię i na zakończenia roku by móc obściskiwać się i całować w policzek z nauczycielkami o których fantazjowałem (było kilka fajnych). A gdybym w tym wieku znalazł się na obozie integracyjnym z orientalnymi, egzotycznymi kobietami, to dopiero czułbym się jak w niebie. A moi rówieśnicy to może inaczej? Tyle, że nawet gdybym został przez taką kobietę "wykorzystany" to bym jej nie wydał i nie potraktował tego jako krzywdy. No ale myślę, że dziewczynki trzeba bardziej chronić przed dorosłymi facetami niż chłopców przed dorosłymi kobietami, bo krzywda wykorzystanej przez faceta dziewczynki jest nieporównywalnie większa niż wykorzystanego przez kobietę chłopca. Zgadzacie się ze mną?

I od razu dodam, że nie jestem prawakiem ani lewakiem i nie chce wchodzić w tego typu przepychanki.
Odpowiedz
Lampart, a gdyby ta nauczycielka jednak skorzystała z okazji, to uważasz, że nie zostałbyś skrzywdzony? Nie pytam o poczucie krzywdy, tylko obiektywne doświadczenie krzywdy, która po czasie by miała wpływ na Twoje życie.

Dzieci nie mają pojęcia o konsekwencjach molestowania albo wczesnej seksualizacji. Obawiam się, że euroweekówy obudzą się z ręką w nocniku, kiedy będą latały w burkach, rodząc dzieci przystojnym Arabom. Dopiero wtedy dojdzie do nich poczucie krzywdy.
Odpowiedz
Lampart napisał(a):Tyle, że nawet gdybym został przez taką kobietę "wykorzystany" to bym jej nie wydał i nie potraktował tego jako krzywdy.
Że byś się nie czuł zkrzywdzony, to już twoja sprawa. Że byś został, to masz jak w banku. Naokoło samego aktu seksualnego rozbudowane są złożone gry międzyludzkie i jeśli kto w nie grać nie umie, to nie zostaje partnerem w związku, tylko - Anglosasi mają na takiego słowo fucktoy. A skoro jakaś kobieta gustuje w młodziakach, to tak by cię rozgrywała, żebyś możliwie długo nie dorastał do partnerstwa. Taki Kaspar Hauser by z ciebie był, na polu erotyki rzecz jasna.

Popatrz na to w ten sposób: taki Maciej1 też się nie czuje wykorzystywany przez starszych swojego zboru. On jest przekonany, że dając świadectwo prawdzie, odkłada sobie skarb w Niebie. Że dostanie w związku z tym niewyobrażalną nagrodę, kiedy w końcu zejdzie ze świata tego. Rozumie, że teraz wychodzi na pajaca, ale uważa, że warto spieprzyć sobie całe życie doczesne w zamian za obietnicę wieczności w Transcendencji. To, że ta obietnica jest nie do zweryfikowania, nie obchodzi go wcale; jego do takiej wiary wychowali od małego. I on jest z tym wszystkim szczęśliwy.
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
zefciu napisał(a):
Osiris napisał(a): Dziwne, że tego typu "moralna panika" nie udzieliła się pelikanowi w temacie "Me too", gdzie prawdziwe i rzekome ofiary zostały przez nią wrzucone do jednego worka pod tytułem "dziwki".
No ale przecież w tej akcji również dziewczyny zostały przez naszych obrońców moralności oplute i nazwane dziwkami. W tym wątku np. Smok nazwał je „galeriankami”. Bo przecież nie o obronę tych dziewczyn Ekipie Putin chodzi.

Ta? A dzie był zły dotyk? Dzie je do tej pory?

https://twitter.com/tvp_info/status/1074231908773572608
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
towarzyski.pelikan napisał(a): Lampart, a gdyby ta nauczycielka jednak skorzystała z okazji, to uważasz, że nie zostałbyś skrzywdzony? Nie pytam o poczucie krzywdy, tylko obiektywne doświadczenie krzywdy, która po czasie by miała wpływ na Twoje życie.

Obiektywne doświadczenie krzywdy? To dla mnie oksymoron bo każde doświadczenie ze swej natury jest subiektywne, ale zakładam, że tak ci się napisało i chodziło o obiektywną krzywdę z której pokrzywdzony nie zdaje sobie sprawy na zasadzie jak ErgoProxy napisał? W taką krzywdę wierzę ale wątpię aby tak było w moim przypadku, raczej na odwrót - spełniałbym swoje pragnienia i fantazje przez co łatwiej byłoby mi się rozwijać na innych polach a przy okazji nabywałbym podświadomej pewności swojej atrakcyjności seksualnej i to by mi ułatwiło start w dorosłe życie. Tak to sobie wyobrażam, ale trudno spekulować.
Ale piszę tylko za siebie, zupełnie inaczej może być np. w przypadku tej "rozanielonej" dziewczynki na zdjęciu na którym całuje ją w polik jakiś facet. Może teraz jej się to podobało a jak dorośnie i spojrzy na to zdjęcie, może się skrzywić i stwierdzić, że to obrzydliwe, poczuć jakiś wstręt do siebie, krzywdę czy coś w tym stylu. Mnie to foto odrzuca.

Jeżeli chodzi o obiektywną krzywdę której przez lata nie byłem świadomy i która bardzo źle wpłynęła na mój rozwój to spotkała mnie taka ze strony opiekunek w żłobku i ze strony przedszkolanek, ale to tak na marginesie.
Odpowiedz
Rodica napisał(a): Wątpię też, żeby faceci marzyli o wielkiej miłości, w każdym razie ja się z tym nie zetknęłam.
Miłość wiąże się z odpowiedzialnością. Wspólnota majątkowa oznacza wspólnotę grzechów i sekretów.
Odpowiedz
ErgoProxy napisał(a):
Lampart napisał(a):Tyle, że nawet gdybym został przez taką kobietę "wykorzystany" to bym jej nie wydał i nie potraktował tego jako krzywdy.
Że byś się nie czuł zkrzywdzony, to już twoja sprawa. Że byś został, to masz jak w banku. Naokoło samego aktu seksualnego rozbudowane są złożone gry międzyludzkie i jeśli kto w nie grać nie umie, to nie zostaje partnerem w związku, tylko - Anglosasi mają na takiego słowo fucktoy. A skoro jakaś kobieta gustuje w młodziakach, to tak by cię rozgrywała, żebyś możliwie długo nie dorastał do partnerstwa. Taki Kaspar Hauser by z ciebie był, na polu erotyki rzecz jasna.
Ostatnio w UK nagłośniono kilka spraw molestowania seksualnego uczniów przez nauczycielki, zapewne w ramach propagowania egalitaryzmu płciowego. Nie wiem dlaczego, ale jakoś nie widzę powodu, aby karać taką opiekunkę, bo trudno dopatrzyć się jakiejś strasznej, wyrządzonej krzywdy.
Odpowiedz
Osiris napisał(a): Ostatnio w UK nagłośniono kilka spraw molestowania seksualnego uczniów przez nauczycielki, zapewne w ramach propagowania egalitaryzmu płciowego. Nie wiem dlaczego, ale jakoś nie widzę powodu, aby karać taką opiekunkę, bo trudno dopatrzyć się jakiejś strasznej, wyrządzonej krzywdy.

Krzywda zapewne nie jest straszna, więc i kara nie powinna być straszna, może nawet w zawiasach, no i na pewno utrata pracy. A czy w sytuacji odwrotnej - jeśli 30-letni nauczyciel ciupcia (za jej entuzjastyczną zgodą, nie gwałci) 13-letnią uczennicę - widzisz jakiś powód do karania opiekuna i dopatrujesz się strasznej krzywdy?
Odpowiedz
Osiris


Cytat: Ostatnio w UK nagłośniono kilka spraw molestowania seksualnego uczniów przez nauczycielki, zapewne w ramach propagowania egalitaryzmu płciowego. Nie wiem dlaczego, ale jakoś nie widzę powodu, aby karać taką opiekunkę, bo trudno dopatrzyć się jakiejś strasznej, wyrządzonej krzywdy.

Skąd takie przypuszczenie? Czy przypadki molestowania uczniów należy przemilczać? Czy można molestować tylko chłopców, a dziewczynki już nie? Czy też może jak kobiety molestują chłopców, to jest ok (krzywda im się nie dzieje, w każdym razie nie straszna krzywda), jeśli mężczyźni zaś, to ok nie jest?
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.
Odpowiedz
znaLezczyni napisał(a): Osiris

Cytat: Ostatnio w UK nagłośniono kilka spraw molestowania seksualnego uczniów przez nauczycielki, zapewne w ramach propagowania egalitaryzmu płciowego. Nie wiem dlaczego, ale jakoś nie widzę powodu, aby karać taką opiekunkę, bo trudno dopatrzyć się jakiejś strasznej, wyrządzonej krzywdy.

Skąd takie przypuszczenie? Czy przypadki molestowania uczniów należy przemilczać? Czy można molestować tylko chłopców, a dziewczynki już nie? Czy też może jak kobiety molestują chłopców, to jest ok (krzywda im się nie dzieje, w każdym razie nie straszna krzywda), jeśli mężczyźni zaś, to ok nie jest?

Nie potrafię tego dokładnie określić, ale podejście do takich sytuacji obu płci jest inne, dlatego post Lamparta w tym temacie mnie nie zdziwił. Wydaje mi się, że dużo większa liczba nastolatków płci męskiej potraktowałaby tą sytuację w innym wymiarze niż krzywda, w przeciwieństwie do dziewczyn w takim położeniu. Weźmy przykład literacki: w powieści "The Reader", mamy do czynienia z romansem dojrzałej kobiety z 15-latkiem. Teraz odwracamy sytuację (dojrzały mężczyzna i 15-latka) i możemy sobie wyobrazić reakcję krytyki w stopniu porównywalnym do obrazoburczej "Lolity".
Odpowiedz
Osiris napisał(a): Nie potrafię tego dokładnie określić, ale podejście do takich sytuacji obu płci jest inne, dlatego post Lamparta w tym temacie mnie nie zdziwił. Wydaje mi się, że dużo większa liczba nastolatków płci męskiej potraktowałaby tą sytuację w innym wymiarze niż krzywda, w przeciwieństwie do dziewczyn w takim położeniu. Weźmy przykład literacki: w powieści "The Reader", mamy do czynienia z romansem dojrzałej kobiety z 15-latkiem. Teraz odwracamy sytuację (dojrzały mężczyzna i 15-latka) i możemy sobie wyobrazić reakcję krytyki w stopniu porównywalnym do obrazoburczej "Lolity".

Myślę, że jest to związane z odmienną rolą seksualności w życiu mężczyzny i kobiety. Tak naprawdę nie chodzi wcale o poczucie krzywdy. Nie sądzę, żeby lolitki czuły się skrzywdzone z tytułu bycia zaliczoną. Krzywda dziewcząt w tym wypadku ma wymiar obiektywny - społeczny.

Dla mężczyzny seks jest celem, a dla kobiety środkiem do celu (dzieci/miłość). Tak więc sprowadzenie seksualności dziewczyny do samego seksu pozbawionego tego celu jest równoznaczne z krzywdą.

W przypadku chłopca ta krzywda będzie mniejsza, bo wpłynie bardziej na zaburzenie jego relacji z dorosłymi i może go nadmiernie pobudzić, co z kolei może się przełożyć na gorsze wyniki w nauce, skupienie się na seksie etc. U dziewczynki poza tymi elementami dochodzi ta ww. krzywda.
Odpowiedz
Vezas:
Cytat:Miłość wiąże się z odpowiedzialnością
Miłość wiąże się z najgłębszymi emocjami a odpowiedzialność się z nich rodzi. Odpowiedzialność bez uczuć to tylko zasłona dymna tchórza i psychopaty.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
Rodica a ty gardzisz męskim gatunkiem?
Psychopaci to nie są tchórze, strach czują tylko w ekstremalnych sytuacjach, ale i wtedy nie tracą głowy.
Odpowiedz
Gardzę hipokrytami, którzy używają frazesów, żeby usprawiedliwić swoją dominację i którzy uważają, że miłość stanowi wyjątek w morzu ich głupoty i nieodpowiedzialności.
A psychopata to osobnik niepoczytalny moralnie lub takiego udający i nie mający pojęcia o przezwyciężaniu lęku, gdyż go nie odczuwa.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
Uff to dobrze, że nie gardzisz ad hoc Uśmiech

A odnośnie tematu to ja chyba nie byłem normalny jako dziecko bo fantazjowałem o dorosłych kobietach - moich opiekunkach w przedszkolu  Zdezorientowany
Odpowiedz
Osiris napisał(a):Ostatnio w UK nagłośniono kilka spraw molestowania seksualnego uczniów przez nauczycielki, zapewne w ramach propagowania egalitaryzmu płciowego. Nie wiem dlaczego, ale jakoś nie widzę powodu, aby karać taką opiekunkę, bo trudno dopatrzyć się jakiejś strasznej, wyrządzonej krzywdy.

Lampart napisał(a):A odnośnie tematu to ja chyba nie byłem normalny jako dziecko bo fantazjowałem o dorosłych kobietach - moich opiekunkach w przedszkolu  Zdezorientowany


No wiadomo, jak dorosła kobieta przeleci dziecko, że aż mu kredki z tornistra powypadają, to maluch ma lepszą zabawę, niż na seansie premierowego odcinka Kubusia Puchatka na Mini Mini... Tylko te lewackie matoły powymyślały jakieś głupoty, pokroju zasady niemożności udzielenia świadomej zgody na stosunek seksualny przez dzieci – przecież to tylko niepotrzebnie komplikuje życie tym przemiłym paniom, co to chcą się parzyć z dziećmi, będącymi pod ich opieką. A to, że potem chłopcy wykorzystywani seksualnie przez opiekunki, mogą mieć ciężkie problemy psychiczne, mogące wręcz prowadzić do prób samobójczych, to też lewackie pitolenie – no przecież Lampart w przedszkolu fantazjował sobie o dorosłych kobietach, więc wszystko musi być przecież OK i problem nie istnieje.
Ой, розвивайся та сухий дубе / Завтра мороз буде, / Ой собирайся молодий козаче / Завтра похід буде. / Я й морозу та й не боюся / Зараз розів'юся
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości