To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy można winić skorpiona za to, że jest skorpionem?
Nie spamujmy bo to temat o islamie.
Odpowiedz
Biblia nie jest jedynym tekstem konstytuującym katolicyzm, więc analogia jest fałszywa.
Odpowiedz
Łazarz napisał(a):
Lampart napisał(a):Dżihad, zabójstwa honorowe, klitoridektomia (okaleczanie żeńskich narządów płciowych)

Ale zdajesz sobie sprawę że poza dżihadem wymienione przez Ciebie rzeczy nie są nigdzie w świętych tekstach islamu zalecane ani nawet wspominane?

Zaryzykowałbym zresztą twierdzenie że doktryna islamu zabójstwa honorowe zdecydowanie potępia (no chyba że mają zupełne niż chrześcijanie i żydzi podejście do samosądów, w co jednak wątpię)

Ale jednak większość zabójstw honorowych jest popełniana przez muzułmanów (w 2010 r. 91 procent), z czego ponad połowę dokonywano w wyniku łamania przez ofiarę zasad kulturowych czy religijnych w rodzinie, za bycie zbyt "zachodnim". Pozostała część ofiar ukarano za popełnienie niewłaściwego czynu seksualnego (ofiary gwałtu czy niewierność małżeńska). Ofiarami są przede wszystkim kobiety a islam, jak wiadomo, nie jest religią szczególnie znaną z szerzenia emancypacji płci żeńskiej. Nie można za to winić samego islamu, ale takie panują zwyczaje i tradycja w niektórych rodzinach muzułmańskich. Dlaczego nie ma takich przypadków w kulturze chrześcijańskiej? 

https://www.meforum.org/2646/worldwide-t...r-killings
Odpowiedz
Lampart napisał(a): Nie spamujmy bo to temat o islamie.

Skoro podałeś coś jako argument to się z niego broń, co to za próby wywinięcia się.
Odpowiedz
Okaleczanie narządów płciowych kobiet to temat o islamie?
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
Osiris napisał(a):Nie można za to winić samego islamu, ale takie panują zwyczaje i tradycja w niektórych rodzinach muzułmańskich. Dlaczego nie ma takich przypadków w kulturze chrześcijańskiej?

W kulturze wielu krajów muzułmańskich również nie ma takich przypadków, żeńskiego obrzezania tym bardziej.
Odpowiedz
Łazarz napisał(a):
Osiris napisał(a):Nie można za to winić samego islamu, ale takie panują zwyczaje i tradycja w niektórych rodzinach muzułmańskich. Dlaczego nie ma takich przypadków w kulturze chrześcijańskiej?

W kulturze wielu krajów muzułmańskich również nie ma takich przypadków

Możesz wymienić w jakich krajach?
Odpowiedz
Osiris napisał(a):
Łazarz napisał(a):
Lampart napisał(a):Dżihad, zabójstwa honorowe, klitoridektomia (okaleczanie żeńskich narządów płciowych)

Ale zdajesz sobie sprawę że poza dżihadem wymienione przez Ciebie rzeczy nie są nigdzie w świętych tekstach islamu zalecane ani nawet wspominane?

Zaryzykowałbym zresztą twierdzenie że doktryna islamu zabójstwa honorowe zdecydowanie potępia (no chyba że mają zupełne niż chrześcijanie i żydzi podejście do samosądów, w co jednak wątpię)

Ale jednak większość zabójstw honorowych jest popełniana przez muzułmanów (w 2010 r. 91 procent), z czego ponad połowę dokonywano w wyniku łamania przez ofiarę zasad kulturowych czy religijnych w rodzinie, za bycie zbyt "zachodnim". Pozostała część ofiar ukarano za popełnienie niewłaściwego czynu seksualnego (ofiary gwałtu czy niewierność małżeńska). Ofiarami są przede wszystkim kobiety a islam, jak wiadomo, nie jest religią szczególnie znaną z szerzenia emancypacji płci żeńskiej. Nie można za to winić samego islamu, ale takie panują zwyczaje i tradycja w niektórych rodzinach muzułmańskich.

https://www.meforum.org/2646/worldwide-t...r-killings


Metodologia

To badanie analizuje 172 incydenty i 230 ofiar zabójstw honorowych. Informacje, z jednym wyjątkiem, zebrano z angielsko-języcznych mediów na całym świecie.


A Smok marudzi, że Niebieska Karta to nie badanie


Cytat:Dlaczego nie ma takich przypadków w kulturze chrześcijańskiej? 

Bo w chrześcijaństwie, tzn. w kukturze x-janskiej honor dopuszczał zabójstwo żony i, ewentualnie,  kochanka żony.  A że zdrada dotyczyła tylko męża, była też jego indywidualną sprawą. We Włoszech prawo uwzględniające te okoliczności zostało zlikwidowane dopiero w roku 1981, w niektórych krajach Ameryki Południowej funkcjonuje do dziś. Tych danych w powyższym "badaniu" się nie doszukasz.

Natomiast owszem, w naszej kulturze nieznane są zabójstwa córek przez najbliższą rodzinę po wydaniu kolektywnego wyroku. Ta forma jest typowa dla muzułmańskiego i, w mniejszym stopniu, dla indyjskiego kręgu kulturowego
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
Łazarz napisał(a):
Lampart napisał(a): Nie spamujmy bo to temat o islamie.

Skoro podałeś coś jako argument to się z niego broń, co to za próby wywinięcia się.

Nie czuję się zagrożony by się bronić ani zawiniętety by się wywijać, jak ktoś nie zrozumiał o co chodzi, to jego problem, a ja lecę dalej, bo temat zaraz zejdzie na husytów i papieża Klemensa.



Patrzcie to masakra Smutny

https://www.telegraph.co.uk/news/uknews/...lated.html
Odpowiedz
bert04 napisał(a): Bo w chrześcijaństwie, tzn. w kukturze x-janskiej honor dopuszczał zabójstwo żony i, ewentualnie,  kochanka żony.  A że zdrada dotyczyła tylko męża, była też jego indywidualną sprawą. We Włoszech prawo uwzględniające te okoliczności zostało zlikwidowane dopiero w roku 1981, w niektórych krajach Ameryki Południowej funkcjonuje do dziś. Tych danych w powyższym "badaniu" się nie doszukasz.
W takim razie proszę bardzo podaj jakieś dane, które w zdecydowany sposób zaprzeczają tezom tego, jak to nazwałeś "badania".
Odpowiedz
Lampart napisał(a): Nie czuję się zagrożony by się bronić ani zawiniętety by się  wywijać, jak ktoś nie zrozumiał o co chodzi, to jego problem, a ja lecę dalej, bo temat zaraz zejdzie na husytów i papieża Klemensa.



Patrzcie to masakra Smutny

https://www.telegraph.co.uk/news/uknews/...lated.html

Wymieniłeś trzy rzeczy, z czego jedna wynika z religii, druga z kultury a trzecia jest afrykańskim zwyczajem, starszym niż chrześcijaństwo i islam. W Afryce jest stosowane przez wszystkie grupy wyznaniowe, dlatego Kościół Koptyjski w 2001 roku musiał się wyraźnie od tego odciąć (AFAIK - skutecznie).

Osiris napisał(a):
bert04 napisał(a): Bo w chrześcijaństwie, tzn. w kukturze x-janskiej honor dopuszczał zabójstwo żony i, ewentualnie,  kochanka żony.  A że zdrada dotyczyła tylko męża, była też jego indywidualną sprawą. We Włoszech prawo uwzględniające te okoliczności zostało zlikwidowane dopiero w roku 1981, w niektórych krajach Ameryki Południowej funkcjonuje do dziś. Tych danych w powyższym "badaniu" się nie doszukasz.
W takim razie proszę bardzo podaj jakieś dane, które w zdecydowany sposób zaprzeczają tezom tego, jak to nazwałeś "badania".
Mam zaprzeczyć, że anglojęzyczne media używają terminu "morderstwo honorowe" na pewien wybrany typ morderstw popełniany w imię tzw. honoru, który jest akurat najczęstszy w kulturze islamu? To tak jakbym chciał zaprzeczyć, że w chrześcijaństwie częściej niz w islamie palono ludzi na stosach. Wprawdzie w islamie zabijano także z powodów religijnych i innych, ale stosy, panie, mam badanie...
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
Które były egzekucją znacznie bardziej humanitarnymi niż te które stosowały świeckie sądy
Odpowiedz
Quinque napisał(a): Które były egzekucją  znacznie bardziej humanitarnymi niż te które stosowały świeckie sądy

QQ znowu nie czyta,  tylko komentuje,  co mu się kojarzy.  Świeckie sądy składały się z buddystów? Szintoistów? Zaratrustianistów?

"Kultura chrześcijańska" =/= "trybunały inkwizycji". Wiem,  że to chciałeś skomentować,  tyle że ja nie o tym pisałem.  A świeckie sądy też na stosy skazywały. I nie tyko katolicy wliczają się do kręgu kultury x-jańskiej


PS:
Osiris napisał(a): W takim razie proszę bardzo podaj jakieś dane, które w zdecydowany sposób zaprzeczają tezom tego, jak to nazwałeś "badania".
W Brazylii przed zmianą prawa rocznie ok. 800 kobiet ginęło z ręki partnerów, mężów, kochanków lub byłych z powodów "honorowych". Ponoć, wiki linkowała do strony nieczynnej. Na Niemcy znalazłem takie coś: z ok. 300 morderstw na kobietach rocznie ok. 150 jest popełniana przez obecnego lub byłego partnera. W tym przypadku bez podawania powodów. Jedna strona, która starała się dokumentować morderstwa honorowe w Niemczech podawała dane do maksymalnie 48, do tego 42 próby w roku 2017. Są jeszcze tzw. dramaty rodzinne czyli rozszerzone samobójstwa. Tu głównie mężczyzna zabija żonę, dzieci i siebie. Powody podobne, jak w tych "typowo honorowych", czyli utrata twarzy przez próby rozwodu itp. Niestety, jak na razie mimo częstych przypadków w mediach nikt nie pokusił się o ujęcie w statystykach. A przynajmniej ja nie znalazłem.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
bert04 napisał(a): Mam zaprzeczyć, że anglojęzyczne media używają terminu "morderstwo honorowe" na pewien wybrany typ morderstw popełniany w imię tzw. honoru, który jest akurat najczęstszy w kulturze islamu? To tak jakbym chciał zaprzeczyć, że w chrześcijaństwie częściej niz w islamie palono ludzi na stosach. Wprawdzie w islamie zabijano także z powodów religijnych i innych, ale stosy, panie, mam badanie...

To ciekawe; morderstwa honorowe są najczęstsze w kulturze islamu, ataki terrorystyczne popełniane są najczęściej przez przedstawicieli kultury islamu, kobiety w dzisiejszym świecie traktowane są najgorzej w kulturze islamu, mniejszości seksualne, ateiści, różnowiercy są dyskryminowani w kulturze islamu. Chyba coś jest nie tak z tą kulturą islamu, nie sądzisz?
Dlatego zadziwia mnie częste używanie terminu "islamofobia", szczególnie przez kobiety (pozdrowienia dla znaLezczyni). Komentowanie z pozycji mieszkańca tolerancyjnego kraju zachodniego to jedno, zetknięcie się z rzeczywistością będąc obywatelką kraju takiego jak Iran czy Arabia Saudyjska to całkiem co innego. No chyba, że dla kobiety szczytem marzeń jest uzyskanie możliwości prowadzenia samochodu.

bert04 napisał(a): W Brazylii przed zmianą prawa rocznie ok. 800 kobiet ginęło z ręki partnerów, mężów, kochanków lub byłych z powodów "honorowych". Ponoć, wiki linkowała do strony nieczynnej. Na Niemcy znalazłem takie coś: z ok. 300 morderstw na kobietach rocznie ok. 150 jest popełniana przez obecnego lub byłego partnera. W tym przypadku bez podawania powodów. Jedna strona, która starała się dokumentować morderstwa honorowe w Niemczech podawała dane do maksymalnie 48, do tego 42 próby w roku 2017. Są jeszcze tzw. dramaty rodzinne czyli rozszerzone samobójstwa. Tu głównie mężczyzna zabija żonę, dzieci i siebie. Powody podobne, jak w tych "typowo honorowych", czyli utrata twarzy przez próby rozwodu itp. Niestety, jak na razie mimo częstych przypadków w mediach nikt nie pokusił się o ujęcie w statystykach. A przynajmniej ja nie znalazłem.
Być może dlatego, że przyczyny tych tragedii były różnorodne, jak wstyd, zazdrość, powody materialne, zemsta, nieporozumienia rodzinne itd. Ilu mogło być Niemców, którzy zabili swoja żonę ponieważ w jakiś sposób przyniosła ona hańbę dobremu imieniu rodziny?
Odpowiedz
ZaKotem napisał(a): Fobia religijna występuje nie wtedy, gdy jakaś religia się komuś nie podoba, tylko wtedy, gdy negatywne cechy wyznawcy jakiejś religii przypisujemy wpływowi tejże religii.

To się nie nazywa "fobia religijna" tylko "dane statystyczne". A one jasno pokazują, że istnieje zależność między zwyczajami danego wyznawcy, a wyznawaną religią. Po raz pierdyliardowy powtarzam - o mentalności muzułmanów świadczy to jak wyglądają państwa i warunki życia przez nich tworzone.

Lampart napisał(a): Patrzcie to masakra Smutny

https://www.telegraph.co.uk/news/uknews/...lated.html

No masakra, ale to na pewno nie efekt islamu. Jeśli wiążesz te praktyki z islamem, to jesteś zwykłym podłym i plugawym islamofobem, a prawda jest taka, że muzułmanie, zwłaszcza ci z Afryki, zajmują się zdobywaniem nagród nobla z dziedziny fizyki, chemii i biologii, a nie jakimś tam rzezaniem cipek. No weź, za kogo ich uważasz; ogarnij się islamofobie.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Osiris napisał(a): To ciekawe; morderstwa honorowe są najczęstsze w kulturze islamu, ataki terrorystyczne popełniane są najczęściej przez przedstawicieli kultury islamu, kobiety w dzisiejszym świecie traktowane są najgorzej w kulturze islamu, mniejszości seksualne, ateiści, różnowiercy są dyskryminowani w kulturze islamu. Chyba coś jest nie tak z tą kulturą islamu, nie sądzisz?

Oczywiście. Nie oznacza to jednak, że w - słusznej - krytyce islamu można iść ścieżkami post-kolonialnego wywyższania się nad dzikusów, papuasów i innych ciapatych. Każdy z omawianych problemów istnieje też w innych kulturach, niektóre formy istniały też w naszej do niedawna. Niektóre są bezpośrednio związane z religią islamską i być może nigdy nie zanikną. Inne wynikają z plemienno - rodowej kultury honoru i traktowania kobiety jako obiektu w kwestiach spadkowo - koligacyjnych. Może przy innej okazji streszczę, tu dodam, że w przypadku wspomnianych morderstw honorowych sprawcami byli w ok. 90% imigranci urodzeni w kraju pochodzenia.  Oznaczałoby to, że "już" w 2 generacji to zjawisko zanika. Nie występuje też, ponoć, w takiej islamskiej Indonezji, która wyrosła ponad mentalność klanową. Natomiast jest znane zarówno wśród narodów bałkańskich jak i w Indiach, a także wśród cyganów.

Cytat:Dlatego zadziwia mnie częste używanie terminu "islamofobia", szczególnie przez kobiety (pozdrowienia dla znaLezczyni). Komentowanie z pozycji mieszkańca tolerancyjnego kraju zachodniego to jedno, zetknięcie się z rzeczywistością będąc obywatelką kraju takiego jak Iran czy Arabia Saudyjska to całkiem co innego. No chyba, że dla kobiety szczytem marzeń jest uzyskanie możliwości prowadzenia samochodu.

Przypuszczam, że u zL, podobnie jak u mnie, powodem na krytykowanie jechania stereotypami jest to, że ja i - pewnie - ona paru muzułmanów znamy. i widzimy różnicę między sąsiadem, mężem koleżanki, który bardziej dba o żonę i dziecko niż "matka Polka" - a stereotypowym abdulem z nożem w zębach i pasem szachida pod przepoconym podkoszulkiem.

Cytat:Być może dlatego, że przyczyny tych tragedii były różnorodne, jak wstyd, zazdrość, powody materialne, zemsta, nieporozumienia rodzinne itd. Ilu mogło być Niemców, którzy zabili swoja żonę ponieważ w jakiś sposób przyniosła ona hańbę dobremu imieniu rodziny?

Dla Niemca coś takiego jak "hańba rodziny" nie ma żadnych wymiernych konsekwencji. Dla społeczeństw rodowo-plemiennych jak najbardziej. Tłem dla tego typu morderstw planowanych przez rodziny (lub ich części) są walki o pozycję szefa klanu, wiarygodność przy transakcjach między rodami, zdolność "posagowa". Przy całej obrzydliwości procederu, to są jak najbardziej racjonalne powody w społeczności, w której zachowanie twarzy i honor klanu stoją nad poszanowaniem życia i prawami kobiety do samostanowienia.

I nie, nie myśl, że zrozumienie motywów oznacza moją akceptację. Po prostu warto przed jechaniem stereotypami i bezmyślnym kopiowaniem statystyk rozróżnić kauzalność i korelację wynikającą z innych przyczyn, niż religia. Ponieważ wymagam tego rozróżniania także przy różnych grzechach wytykanych chrześcijaństwu, uważam, że uczciwe jest zastosowanie podobnego podejścia przy grzechach religii, których nie lubię.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
Cała ta dyskusja o przemocy w islamiźmie jest nieco bezsensowna. Islamizm jest śmiertelnym zagrożeniem dla cywilizacji nie dlatego, że jest szczególnie silnie przemocowy - wyższy poziom przemocy utrzymuje się choćby w społecznościach latynomerykańskich, czy afrykańskich, ale nie stwarzają one takiego zagrożenia dla ludzkości jak islamiści.

Islamizm jest zagrożeniem, ponieważ zwyczajnie zdusza on rozwój i postęp i prowadzi społeczności, które opanuje, do nędzy, degeneracji i rozpadu, tak samo jak komunizm swojego czasu. 

Islamizm jest najsilniej skorelowany nie z przemocą, ale z nędzą, ciemnotą i zacofaniem w każdym sensie tego słowa, zacofaniem społecznym, cywilizacyjnym, gospodarczym, technologicznym, etc..

Wg interpretacji optymistycznej, społeczeństwa islamistyczne stopniowo wychodzą z tego stanu i porzucają islamizm - czyli islamizm jest skutkiem prymitywizmu i barbarzyństwa.

Wg interpretacji pesymistycznej jest na odwrót. To przyjęcie islamizmu prowadzi właśnie do takiego stanu. Fakty historyczne wskazują niestety raczej na tą drugą możliwość.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
Osiris napisał(a): Mam zaprzeczyć, że anglojęzyczne media używają terminu "morderstwo honorowe" na pewien wybrany typ morderstw popełniany w imię tzw. honoru, który jest akurat najczęstszy w kulturze islamu? To tak jakbym chciał zaprzeczyć, że w chrześcijaństwie częściej niz w islamie palono ludzi na stosach. Wprawdzie w islamie zabijano także z powodów religijnych i innych, ale stosy, panie, mam badanie...
No i z tego, że akurat w pewnym okresie historycznym chrześcijanie paru denominacji mieli szczególne upodobanie do palenia na stosie, wysuwasz wniosek, że palenie na stosie jakoś wynika z doktryny chrześcijaństwa? Religia islamu zabrania morderstw honorowych, jeśli więc muzułmanie robią to częściej niż inni - a temu nie zaprzeczam - to najwyraźniej robią to z powodów innych niż religia.
Cytat:To ciekawe; morderstwa honorowe są najczęstsze w kulturze islamu, ataki terrorystyczne popełniane są najczęściej przez przedstawicieli kultury islamu, kobiety w dzisiejszym świecie traktowane są najgorzej w kulturze islamu, mniejszości seksualne, ateiści, różnowiercy są dyskryminowani w kulturze islamu. Chyba coś jest nie tak z tą kulturą islamu, nie sądzisz?
Oczywiście, że z kulturą islamu jest coś nie tak. Co zauważa coraz więcej muzułmanów. Ale właśnie z kulturą, nie z religią. Można zmienić kulturę, nie zmieniając religii - udało się to chrześcijanom, żydom czy buddysto-shintoistom. Zmiana kulturowa jest jednak niemożliwa, jeśli utożsamimy kulturę z religią, bo religia z natury rzeczy jest święta i zmieniać jej nie wolno. Fanatycy to właśnie robią: utożsamiają swoją prostacką, średniowieczną kulturę z islamem i wmawiają swym współwyznawcom, że aby być muzułmanami, muszą być takimi samymi prymitywami jak oni. Ich motywacja jest zrozumiała. Aby pokonać islamistów, którzy są wrogami cywilizacji, należałoby na chłopski rozum głosić coś przeciwnego niż oni: nie, islam nie nakazuje prymitywizmu, możecie być cywilizowanymi muzułmanami, islam doskonale można wyznawać w zgodzie z normami współczesnej zachodniej kultury. Tymczasem islamofobi to ludzie którzy głoszą dokładnie to samo co islamiści: kto czci Mahometa, ten musi być powalony. W efekcie muzułmanie nawet w cywiliziwanym otoczeniu dostają taki przekaz: no, jak mus to mus, trudno, muszę wybierać między Bogiem a cywilizacją. I wybierają Boga, oczywiście. A mogliby nie wybierać, gdyby nie obleśny sojusz islamistów z islamofobami.


Cytat:Być może dlatego, że przyczyny tych tragedii były różnorodne, jak wstyd, zazdrość, powody materialne, zemsta, nieporozumienia rodzinne itd. Ilu mogło być Niemców, którzy zabili swoja żonę ponieważ w jakiś sposób przyniosła ona hańbę dobremu imieniu rodziny?
A czym się różni religia Bawara od religii Brazylijczyka, że tak wpływa na różnice pod tym względem?
Odpowiedz
ZaKotem napisał(a):
nie Osiris ale bert04 napisał(a): Mam zaprzeczyć, że anglojęzyczne media używają terminu "morderstwo honorowe" na pewien wybrany typ morderstw popełniany w imię tzw. honoru, który jest akurat najczęstszy w kulturze islamu? To tak jakbym chciał zaprzeczyć, że w chrześcijaństwie częściej niz w islamie palono ludzi na stosach. Wprawdzie w islamie zabijano także z powodów religijnych i innych, ale stosy, panie, mam badanie...
No i z tego, że akurat w pewnym okresie historycznym chrześcijanie paru denominacji mieli szczególne upodobanie do palenia na stosie, wysuwasz wniosek, że palenie na stosie jakoś wynika z doktryny chrześcijaństwa? Religia islamu zabrania morderstw honorowych, jeśli więc muzułmanie robią to częściej niż inni - a temu nie zaprzeczam - to najwyraźniej robią to z powodów innych niż religia.

Po pierwsze, cytowanie Ci nie wyszło, p.w.. Po drugie, ironii nie załapałeś, post był polemiką z utożsamianiem kultury i religii. Po trzecie wreszcie, to, czy "zabrania" jest dyskusyjne. Sura 4/15 nakazywała dożywotnie więzienie kobiet, które popełniły "prostytucję", istnieją też inne sury pozwalające na zabijanie współwyznawców, którzy odpadli od wiary. Fatwa przeciw tzw. morderstwom honorowym została wydana "dopiero" w roku 2007 przez duchownego szyickiego. Jeszcze nie słyszałem, żeby jakiś znaczący duchowny sunnicki się tu zdecydowanie wypowiedział, a dopiero to miałoby szersze znaczenie.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
Ja tylko z przyczynkiem, że kara palenia na stosie została odziedziczona po Rzymianach-poganach, a przewidywali ją oni np. za fałszowanie monety, czyli że było to narzędzie banksterskiego systemu ucisku ludu pracującego przez klasy próżniaczo-posiadające. Za to samo palono ludzi w średniowieczu. Dziękuję.
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości