[Fizyk]

matsuka: masturbacja w miejscu publicznym jest nielegalna.

[Gawain]

Geniusz logiki ciąg dalszy -> nie przedstawia swojego genialnego modelu, którego nie ma -> jojczy, że nie potrafi ze swoim geniuszem dotrzeć do ludzkości.

To się nazywa narcyzm i jest nieuleczalne.

[Maciej1]

Chciałbym zapytać Macieju1 na koniec - jaką masz gwarancję, że pisząc im prawdę nie wpędzimy ich w paranoję i nie zostawimy samych sobie niszcząc ich szczęśliwe życie?

Osobiście nie wierzę w "szczęśliwe życie w kłamstwie". Raczej wierzę w to co Pismo mówi "poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli". Ponadto nie można paranoika wpędzić w paranoję. Oficjalna wersja rzeczywistości to jest paranoja. Kto wierzy w tę wersję tak, że "dałby się za nią zabić", ten już jest paranoikiem.
Ja też kiedyś byłem paranoikiem, bo też kiedyś wierzyłem. Ale prawda wyzwala z choroby, jest lekarstwem. Tak wierzę.

Czy jesteś w stanie mnie przekonać, że jest sens? Czy to nie powinno być zrobione inaczej, żeby prawda spływała do nich na końcu, przez przekaz medialny, gdy już będą w tym bezpieczni?

Nad mediami mają władzę oszuści. A oszuści mają to do siebie, że kłamią. Jak chcesz wyrzucić z mediów oszustów ? Jak chcesz zdobyć władzę nad mediami, tak by media mówiły prawdę, żeby "prawda z góry spływała" ? Ja nie widzę innego sposobu jak tylko mówić prawdę, mówić prawdę, mówić prawdę... Kropla drąży skałę. Ewentualnie można zakładać własne media. Lecz tutaj trzeba pamiętać o wredności współczesnego świata. Metoda służb specjalnych (warto zrozumieć, że masoneria to przecież co do zasady nic innego jak "służby specjalne". Metoda działania- taka sama: infiltrować, przenikać wszędzie, opanować od środka. Podobno rosyjskie GRU to jedna wielka loża masońska, "tajny zakon okultystyczny") sprawi, że z całą pewnością w mediach, które założysz znajdą się "życzliwi", czyli agenci, którzy będą chcieli dzieło rozbić a najlepiej to je przejąć dla siebie.
[Najbardziej należy się wystrzegać przyjaciół. Z wrogami można sobie dać radę, przynajmniej jest taka szansa, ale przyjaciele już nie jednego doprowadzili do śmierci. Patrz np. Jezus Chrystus i Judasz. Otaczanie się pochlebcami i życzliwymi- to jest droga do klęski. Niestety chyba każdy człowiek ma taką skłonność, by się tak otaczać. Ale tu należy pamiętać o jednym: najlepszy oszust to taki, którego nikt o oszustwo nie podejrzewa.]
Mówienie prawdy to jest jedyna skuteczna według mnie metoda. Prawda zawsze w głowie zostaje, gdy się ją raz usłyszy. Nawet jeśli na początku się ją wyśmieje, to czas płynie , a myślenie ludzkie może się zmienić. [Np. ja już w latach 70-tych jako dziecko usłyszałem informację od pewnego człowieka, naukowca w PRL, który był w Ameryce. To były czasy PRL-u, co to znaczyło "być w Ameryce" ! Ameryka to był "inny, lepszy świat".  I ten człowiek mówił, że "Amerykanie wcale na księżycu nie byli, tylko to sfałszowali, nagrali film, zdjęcia kręcili na pustyni Nevada". Nie wiem dlaczego on tak mówił, skąd to wiedział ? Nieważne. W każdym razie ja i moi rodzice oczywiście to wyśmialiśmy. "Wiesz, ten pan jest trochę dziwakiem"- mówili mi rodzice. To był ich znajomy. (Ten "dziwak" był cholernie zdolnym matematykiem). Ale to mi jednak jakoś w głowie zostało. I zawsze gdzieś się po głowie plątało. Aż do początku lat dwutysięcznych, gdy już jako dorosły człowiek ze zdumieniem odkryłem, że żadnego "lądowania" nie było. Gdy w internecie natknąłem się na materiały dowodzące fałszerstwa filmów i zdjęć przez NASA. Więc wierzę, że jak się komuś napisze prawdę, to to zawsze będzie mu się po głowie plątać i ktoś taki też ma szansę doczekać swojego olśnienia, swojego przebudzenia.]
Zatem: mówić prawdę. Na pewno ludzie stopniowo zaczną się budzić (oczywiście nie wszyscy). Na pewno to będzie proces powolny, po grudzie. Ale wierzę, że inaczej nie da rady.

Ponadto wierzę w pomoc Boga. Wierzę, że żyjemy przed wielkimi przemianami i wydarzeniami, które zmienią oblicze świata. Na przykład zupełnie na serio wierzę, że będą wielkie znaki na niebie i ziemi, tak jak Pismo zapowiada. To też się przyczyni do przebudzenia ludzi.

[Gawain]

matsuka: masturbacja w miejscu publicznym jest nielegalna.

Skoro łamie prawo to nie ma mocnych, trza banować

[matsuka]

Zatem: mówić prawdę.

Oczywiście, że mówić prawdę, a cóż innego mówić - tylko pytanie czy również tę najbardziej kontrowersyjną.
Gdybyś pierwszoklasiście zaczął mówić o całkach, to niewiele by zrozumiał. Pewne rzeczy trzeba przygotować.

matsuka: masturbacja w miejscu publicznym jest nielegalna.

Skoro łamie prawo to nie ma mocnych, trza banować Cwaniak

Widzę, że pewnym ludziom mocno staję kością w gardle. Skoro rzekomo wyciągam przyrodzenie, to radziłbym sprawdzić czy aby na pewno jest to faktycznie kość w tym Waszym gardle.

... może to Prawda, przez duże, 20 cm. P.

Pożartowalimy - to żegnajcie. PaPa!

[Ziemowit]

Paradoksalnie ateizm może spowodować totalne wypranie mózgu, gdy będzie twierdził, że to religia powoduje.

Wśród płaskoziemców są zarówno ateiści, wierzący umiarkowani jak i religijni ekstremiści. Co powiesz o płaskoziemcach ateistach?

[Maciej1]

matsuka: masturbacja w miejscu publicznym jest nielegalna.

Skoro łamie prawo to nie ma mocnych, trza banować

To jest właśnie to co ja piszę: kneblowanie ust, cenzura która przecież nieuchronnie musi nadejść i w internecie (zresztą już jest coraz silniejsza). Zawsze znajdzie się tysiąc powodów by zakneblować. Dajcie mi człowieka, paragraf się znajdzie.

[Ziemowit]

matsuka: masturbacja w miejscu publicznym jest nielegalna.

Skoro łamie prawo to nie ma mocnych, trza banować

To jest właśnie to co ja piszę: kneblowanie ust, cenzura która przecież nieuchronnie musi nadejść i w internecie (zresztą już jest coraz silniejsza). Zawsze znajdzie się tysiąc powodów by zakneblować. Dajcie mi człowieka, paragraf się znajdzie.

Maciej1, gówno prawda. Na tym forum cenzura jest łagodna. Na 70% innych forów szybko dostalibyście kopa z banem po IP plus mema na odchodne od jakiegoś wkurzonego admina. Tutaj można przynajmniej pogadać.

---

I jeszcze jedno. Największą cenzurę to masz na polskim forum zwolenników Dubaya. Cenzura ma tam się tak dobrze, że każdy płaskoziemca, który ma ambicje dowiedzieć się lub zbadać coś więcej wylatuje jako heretyk bo "święty" Eric Dubay przecież tak nie powiedział. I co ty na to? Jest kilka polskich for zwolenników płaskiej ziemi. Znajdź mi jedno z którego nie wyrzucą cię z hukiem i nie pokasują twoich postów bo twoja wiedza jest nieco inna niż ich. Ja uważam, że nie znajdziesz.

Matsuka: komu zatem będziesz przedstawiał swój model ziemi płaskiej jak nie tu? Ja uważam, że poza nami i Maciejem najprawdopodobniej nie znajdziesz nikogo. Bo inni płaskjoziemcy tworzą zamknięte grupki i nie są otwarci na zmiany, nowe informacje, korektę światopoglądu.

[Dragula]

Widzę, że pewnym ludziom mocno staję kością w gardle. Skoro rzekomo wyciągam przyrodzenie, to radziłbym sprawdzić czy aby na pewno jest to faktycznie kość w tym Waszym gardle.

... może to Prawda, przez duże, 20 cm. P.

To ogranicz wiagrę, chroniczne niedokrwienie mózgu prawdopdobnie wpływa na twój poziom intelektualny

[Ziemowit]

Widzę, że pewnym ludziom mocno staję kością w gardle. Skoro rzekomo wyciągam przyrodzenie, to radziłbym sprawdzić czy aby na pewno jest to faktycznie kość w tym Waszym gardle.

... może to Prawda, przez duże, 20 cm. P.

To ogranicz wiagrę, chroniczne niedokrwienie mózgu prawdopdobnie wpływa na twój poziom intelektualny

Miałem nadzieję, ze pokaże swój model. A tak sobie poszedł...

Matsuka, dawaj ten model na stół. Nie będę się na pewno z niego śmiał, ale napiszę uczciwie co się mi w nim nie zgadza.

Jak nie chcesz to mam propozycję.

Wyślij to chociaż w wiadomości prywatnej Fizykowi, Maciejowi, Zefciowi, mnie i kto tam jeszcze będzie chciał poczytać. Odchodząc bez modelu, który podobno masz, oddajesz walkowerem pole bitwy i zostawiasz innych w przeświadczeniu, że "Matsuka kłamał bo gówno miał".

[matsuka]

Matsuka: komu zatem będziesz przedstawiał swój model ziemi płaskiej jak nie tu

Przedstawię go odpowiednim ludziom na uczelni. Nie martw się o to.

To ogranicz wiagrę, chroniczne niedokrwienie mózgu prawdopdobnie wpływa na twój poziom intelektualny

Widzisz, mówimy o wybudzeniu się z Matrixa. Wiagra to niebieska tabletka, którą Wy bierzecie.
Ja wziąłem czerwoną.


Wszystkiego dobrego

[Ziemowit]

Przedstawię go odpowiednim ludziom na uczelni. Nie martw się o to.

Przecież uważasz uczelnie, szkoły i inne instytuty parające się znaną ludzkości nauką za wylęgarnie zła oraz, że fałszywi kuloziemcy nie są godni by publicznie im to pokazywać. Natomiast pokazanie tego na uczelni to zaprzeczenie twoim twierdzeniom o ile dobrze rozumiem, bo tam masz samych "bardzo zatwardziałych kuloziemców".

[Vanat]

Matsuka z Maciejem - jestem już znudzony tym jak nie potraficie udowodnić absolutnie niczego, o czym niezbornie gadacie.

Wszelkie dyskusje z ludźmi, którzy boją się weryfikować własne opinie o świecie nie maja sensu.

Albo odważycie się wreszcie na konfrontacje z rzeczywistością i podejmiecie jakiś zakład, albo nie zawracajcie nam głowy swoimi przeczuciami na temat natury świata, bo analizowanie ich to istna strata czasu.

Jak powiedziałem: sami wyznaczycie sędziów, możecie być w maskach, jak macie jeszcze jakieś inne warunki to piszcie.

Jak nie możecie czegoś udowodnić, to nie ma sensu o tym gadać, a i myślenie o tym to strata czasu.

[Maciej1]

Maciej1, gówno prawda. Na tym forum cenzura jest łagodna. Na 70% innych forów szybko dostalibyście kopa z banem po IP plus mema na odchodne od jakiegoś wkurzonego admina. Tutaj można przynajmniej pogadać.

Ja to już wcześniej napisałem, że na tym forum jest (jeszcze) dużo wolności.  Ale ja piszę ogólnie, jak to wszystko działa. Cierpliwości, internet zostanie dobrze uregulowany. Nawet to forum się tego z całą pewnością doczeka.

[Ziemowit]

Maciej1, gówno prawda. Na tym forum cenzura jest łagodna. Na 70% innych forów szybko dostalibyście kopa z banem po IP plus mema na odchodne od jakiegoś wkurzonego admina. Tutaj można przynajmniej pogadać.

Ja to już wcześniej napisałem, że na tym forum jest (jeszcze) dużo wolności.  Ale ja piszę ogólnie, jak to wszystko działa. Cierpliwości, internet zostanie dobrze uregulowany. Nawet to forum się tego z całą pewnością doczeka.

W Rosji czy Chinach faktycznie władza banuje każdą stronę i cenzuruje fora wg. swojego widzimisię. Np. w Chinach ścigani są wszyscy, którzy źle piszą czy mówią o tematejszej władzy i polityce a twoja strona może zostać zablokowana ot tak nawet bez podawania przyczyny i nic nie poradzisz. O youtube, gmailu i zachodnich serwisach informacyjnych czy społecznościowych zapomnij bez dobrego VPN. Ale my żyjemy chyba w wolnej Europie i zdaje mi się, że wielu ludzi przyzwyczajonych do wolności ostro by się wkurzyło, gdyby wszystko zostało nagle jak w Chinach ściśle kontrolowane i w razie potrzeby zakazane.

[Maciej1]

   
Wszelkie dyskusje z ludźmi, którzy boją się weryfikować własne opinie o świecie nie maja sensu.

Mówisz o sobie. 
Jakbyś nie zauważył: ja pokazałem przykłady własnych obserwacji rzeczywistości.

Albo odważycie się wreszcie na konfrontacje z rzeczywistością i podejmiecie jakiś zakład, albo nie zawracajcie nam głowy swoimi przeczuciami na temat natury świata, bo analizowanie ich to istna strata czasu.

Jakbyś nie zauważył: ja właśnie konfrontowałem z rzeczywistością. Patrz przykłady obserwacji, które pokazałem.
"Nam" czyli komu ? W czyim imieniu mówisz ? Kogo reprezentujesz ?

Jak powiedziałem: sami wyznaczycie sędziów, możecie być w maskach, jak macie jeszcze jakieś inne warunki to piszcie.

Ty jesteś podejrzanym typem.  Zdemaskowałeś się sam, tym pomysłem z robieniem "medialnego show", ze sprowadzaniem telewizji. Nie mam najmniejszego zamiaru spotykać się z kimś takim i uczestniczyć w czymś takim. Jest wiele rzeczy na tym świecie do których absolutnie nie można mieć żadnego, najmniejszego nawet zaufania. Wśród tych rzeczy media (dziennikarze) są na jednym z czołowych i "zaszczytnych" miejsc.
[Ja nawet do Radia Maryja, chociaż niby kościelne też nie miałbym zaufania. Jedno bowiem zdążyłem zauważyć, żyjąc na tym świecie: w zasadzie żaden dziennikarz nie potrafi zrelacjonować sprawy bez wypaczenia i przekręcenia. Nie ma na tym świecie nic bardziej zakłamanego niż przekaz i obieg informacji. Zabawa "w głuchy telefon" daje większe szanse, niż dowolna stacja medialna na to, że na wyjściu będzie to samo, co na wejściu.]

Jak nie możecie czegoś udowodnić, to nie ma sensu o tym gadać, a i myślenie o tym to strata czasu.

Ja już wszystko udowodniłem. Samemu możesz sprawdzić to wszystko w realnym świecie.  Podobnie może każdy człowiek dobrej woli, który to czyta i tu zagląda. I dla niego to piszę, nie dla Ciebie. Ty wykazałeś tutaj wielokrotnie złą wolę.

Ale my żyjemy chyba w wolnej Europie i zdaje mi się, że wielu ludzi przyzwyczajonych do wolności ostro by się wkurzyło, gdyby wszystko zostało nagle jak w Chinach ściśle kontrolowane i w razie potrzeby zakazane.

E tam. Gdzie Ty żyjesz ? W jakiej "wolnej Europie" ? Napisz coś przeciw Żydom lub homoseksualistom, a się przekonasz o tej "wolności". Będziesz się musiał długo tłumaczyć z "antysemityzmu i mowy nienawiści". W Europie po prostu co innego się cenzuruje, niż w Chinach. Ale to nie koniec postępu. To dopiero początek, to się dopiero rozkręca. Z całą pewnością internet będzie dobrze uregulowany. I to już niedługo. Już nad tym pracują. Nie można przecież dopuścić by każdy mógł tak sobie coś pleść trzy po trzy, napisać zupełnie dowolnie co chce napisać.  No bo co jeśli ktoś będzie "siał mowę nienawiści" ? Przecież wiadomo powszechnie, że od tego zginie kolejny Adamowicz, nieprawdaż ?
Obawiam się, że chyba nigdzie nie ma tak wielkiej obłudy i tyranii politycznej poprawności jak w świecie Zachodu.

[Dragula]

Sranie w banie, ja ci proponowałem zakład bez udziwnien toś nagle oślepł. Fizyk proponował poprawki do rowbotthama to zapomniałeś, że w ogóle to z nim poruszałeś i poszedleś w komory próżniowe

[Vanat]

Jakbyś nie zauważył: ja właśnie konfrontowałem z rzeczywistością. Patrz przykłady obserwacji, które pokazałem.

No to przecież ja tylko chcę zrobić takie obserwacje znów i sprawdzić, czy faktycznie są zgodne z płaską Ziemią, czy też są wynikiem refrakcji.
Sam dla siebie takich obserwacji robić nie mam potrzeby, bo doskonale znam ich wynik a ty i tak każdą moja obserwacje uznasz za fałszerstwo.
Nie ma więc innego sposobu jak zrobić zakład 
Ja jestem chętny a ty szukasz wymówek.
Nie chcesz telewizji bo kłamie? OK możesz przecież nagrywać równocześnie swój alternatywny program do TV-Płaskaziemia, który pokaże jak wyglądało to "na prawdę"

Nie szukaj wymówek, ale rozwiązań.
Napisz jakie warunki musiałby spełniać zakład byś mógł się na niego zgodzić.
Przecież chcesz udowodnić światu że masz rację? Przecież umiesz to udowodnić?
Jeśli nie, to przestań zawracać nam głowę.

Piszę "nam", bo nie ja pierwszy proponuje zakład i z tego co czytam, nie ja jeden jestem już kompletnie znudzony waszą nic nie wnoszącą argumentacją.

[Ziemowit]

Czyli jak, Matsuka po kilku latach całkowicie opóścił forum przekonany, że we wszystkim miał rację i że cała ludzkość żyje w wielkiej ciemności. Chociaż jakiś forumowy nekrolog by się przydał na koniec.

[Maciej1]

No to przecież ja tylko chcę zrobić takie obserwacje znów i sprawdzić, czy faktycznie są zgodne z płaską Ziemią, czy też są wynikiem refrakcji.

To zrób.

Nie ma więc innego sposobu jak zrobić zakład 

Nie nie. Jest inny sposób. Możesz samemu sprawdzić w realu jak jest.
Jeśli ktoś jest człowiekiem dobrej woli => to szuka prawdy => takiego nie interesują "zakłady" tylko prawda, to jak jest naprawdę, w jakim świecie naprawdę żyje => takiego zaintryguje to, co ja piszę i pokazuję i sprawdzi samemu, zacznie samemu dociekać i badać. 
Ty nie podpadasz pod powyższe ponieważ nie spełniasz pierwszego (patrz wyżej) założenia.

Napisz jakie warunki musiałby spełniać zakład byś mógł się na niego zgodzić.

Dwa warunki muszą być spełnione: 
1. musi być człowiek honoru, by się z nim zakładać. Ty nim nie jesteś. Wielokrotnie pokazałeś swą złą wolę i pokazałeś, że nie chodzi Ci o poznanie prawdy tylko, mówiąc ogólnie o coś innego.
2. musi być niezależny i obiektywny sędzia, arbiter sporu.

Przecież chcesz udowodnić światu że masz rację? Przecież umiesz to udowodnić?

Człowieku! Skąd Ci się wzięło w głowie, że "ja chcę coś światu udowadniać" ?! Ja piszę do ludzi dobrej woli, bo kto jest dobrej woli ten szuka prawdy, tego moje słowa zainteresują i poruszą i zacznie samemu dociekać, sprawdzać i badać.
Przekonywanie świata, który z zasady i w większości składa się z ludzi złej woli (zatem i głupców) w ogóle mnie nie interesuje.
Weźże się Ty ogarnij ! Widziałeś, by kiedyś, gdzieś i w jakimś sporze "ktoś kogoś przekonał" ? Jeżeli nawet takie coś się zdarza, to nie jest to z zasady, ale jest to sytuacja zupełnie wyjątkowa. Każdy człowiek "swoje wie", bo "ma swój rozum". Zwłaszcza głupiec. Ten jest najbardziej przekonany o "wielkości swojego rozumu".
Ja nikogo nie mam zamiaru przekonywać. Ja piszę dla ludzi dobrej woli, którzy z całą pewnością od czasu do czasu zaglądają i czytają to forum. Dzielę się prawdą, którą poznałem. A jeśli kto jest dobrej woli, to...patrz wynikanie, które już zapisałem powyżej.
Piszę więc dla ludzi dobrej woli. Ty do nich nie należysz. Ty masz rozum wyprany, Ty  piszesz  "..dla siebie takich obserwacji robić nie mam potrzeby, bo doskonale znam ich wynik" (znam wynik, choć niczego nie sprawdzałem- moje dopowiedzenie),  więc Tobie życzę miłych (hipnotycznych) snów, śpij nadal. Do pobudki jeszcze daleko, więc Ty jeszcze śpij. Pobudka z całą pewnością będzie straszna.

Piszę "nam", bo nie ja pierwszy proponuje zakład i z tego co czytam, nie ja jeden jestem już kompletnie znudzony waszą nic nie wnoszącą argumentacją.
Napisane przez Dragula - 11.03.2019, 17:59

To po prostu nie czytaj tego wątku ! Nie będziesz musiał znosić bólu znudzenia. O ile wiem nie ma żadnego przymusu czytania tekstów tego forum. A może jest ? Może Ty jako "jeden z wielu" (bo piszesz w czyimś imieniu) jednak masz taki przykaz ? (taką pracę ?)