To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pierwszy bezpośredni obraz czarnej dziury
#1
Już wiadomości o tym pojawiały się w wątku astronomicznym, ale moim zdaniem to zasługuje na osobny wątek.

Dosłownie przed chwilą ujawniono pierwsze, uzyskane siecią radioteleskopów, bezpośrednie "zdjęcie" czarnej dziury - a dokładniej, jej cienia: https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/uzy...nej-dziury

Jest to o tyle fascynujące, że na tym obrazie faktycznie widać ciemny, nieświecący obszar w środku dysku świecącej materii. Faktycznie widać, że w środku jest coś, co światła nie emituje. Widać też, że materia obiegająca centrum musi poruszać się z ogromnymi prędkościami, bliskimi prędkości światła - bowiem pierścień materii jest jaśniejszy po jednej stronie, niż po drugiej, co jest spowodowane efektem tzw. "relativistic beaming".

Kolejne przewidywanie OTW potwierdzone obserwacyjnie! Uśmiech
[Obrazek: style3,Fizyk.png]
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Odpowiedz
#2
Właśnie oglądam konferencję EHT - samo zdjęcie (a raczej wizualizacja) jest średnio fascynujące ale kontekst który za nim stoi jest niesamowity. Ilość matematyki, fizyki i instrumentarium użytego do jego wykonania powala.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#3
Samo zdjęcie (wizualizacja to moim zdaniem trochę za mało powiedziane... to jest praktycznie zdjęcie, choć promieniowanie zebrane przez poszczególne teleskopy nie miało szans zostać fizycznie zebrane do kupy, tylko musiało zostać zebrane cyfrowo) też jest o tyle super, że idealnie odpowiada temu, co przewidywała Ogólna Teoria Względności. Do tej pory obserwacyjne dowody na istnienie czarnych dziur to były po prostu obserwacje jasnych źródeł promieniowania X, które nie pasowały do niczego innego - teraz mamy bezpośredni dowód, że tak, tam w środku jest coś ciemnego. To jest coś przełomowego.
[Obrazek: style3,Fizyk.png]
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Odpowiedz
#4
Jeden z prelegentów mówił, że zebrane dane były przekazane do czterech różnych zespołów, które działały niezależnie używając różnych algorytmów wizualizacyjnych.
I właśnie niesamowite jest to, że używając tych różnych algorytmów uzyskano cztery prawie identyczne obrazy, co potwierdza poprawność metody.
A co do samych obserwacji, to wyłapałem, że na przestrzeni kilku lat działania projektu było tylko ok. 17 dni, kiedy pogoda na całej Ziemi była taka sama i nadawała się do obserwacji.
Dodatkowo ilości zbieranych danych były tego rzędu, że żadnym sposobem nie dało się tego przesyłać po sieci i pozostało stare, sprawdzone wożenie dysków samolotami.
Ogólnie synchronizacja i logistyka całego przedsięwzięcia była przełomowa.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#5
Sofeicz napisał(a): Właśnie oglądam konferencję EHT - samo zdjęcie (a raczej wizualizacja) jest średnio fascynujące ale kontekst który za nim stoi jest niesamowity. Ilość matematyki, fizyki i instrumentarium użytego do jego wykonania powala.
Kurde rzeczywiście, a ja gupi myślałem że to prima aprilisUśmiech Swoją drogą wizualizacje kinowe chociażby z Interstellar wiele nie odbiegają od tego, co pokazali na tym zdjęciu.
Odpowiedz
#6
Osiris napisał(a): Swoją drogą wizualizacje kinowe chociażby z Interstellar wiele nie odbiegają od tego, co pokazali na tym zdjęciu.
Co jest świetnym potwierdzeniem OTW (wizualizacja z Interstellar była porządną symulacją opartą na OTW) Oczko
[Obrazek: style3,Fizyk.png]
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Odpowiedz
#7
Ciekawe dlaczego, wbrew przewidywaniom, wzięli się za tę dziurę z Panny A a nie naszego Sagitariusa A*, który jest zdecydowanie bliżej?
Pewnie im wyszło, że pomimo odległości jest tak masywna, że jej HZ i tak jest większy niż naszego cherlawego strzelca.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#8
Sofeicz napisał(a): Ciekawe dlaczego, wbrew przewidywaniom, wzięli się za tę dziurę z Panny A a nie naszego Sagitariusa A*, który jest zdecydowanie bliżej?
Wspominali o tym na konferencji.

Z tego co mówili, to mieli trochę szczęścia, bo mimo że czarna dziura w M87 jest ok. 1000 razy dalej niż Sag A*, to okazała się też ok. 1000 razy większa, dzięki czemu na obrazach wyjdzie podobnego rozmiaru. Jednocześnie dzięki temu, że jest 1000 razy masywniejsza (masa i rozmiar czarnej dziury są proporcjonalne), to jest mniej "ruchliwa" (tu nie wiem, o jaki ruch im chodziło - może o ruch pod wpływem pobliskich gwiazd?), dzięki czemu łatwiej było z zebranych danych uzyskać dobrej jakości obraz. Skupili się więc najpierw na M87, ale dane z Sag A* też mają i obraz Sag A* też powstanie w przyszłości.
[Obrazek: style3,Fizyk.png]
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Odpowiedz
#9
No właśnie, to mi umknęło, bo nie oglądałem poczatku konferencji.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#10
Ciekawe informacje i wizualizacje tej obserwacji. Krótko i zwięźle.



A tu Katie Bouman wyjaśnia metodologię



A tu dla tych, którzy załamują ręce nad durnotą naszych wątków płaskoziemskich i innych - wątek z forum Astrpolis, który po w miarę sensownym wstępie pogrążył się w bagnie teorii spiskowych i innych gupot.

https://astropolis.pl/topic/66685-zdj%C4...aj-o-1500/
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#11
Dla tych, którzy nie wiedzą skąd się obrazek wziął link do źródła metodologii skąd się wziął.

https://iopscience.iop.org/article/10.38...213/ab0ec7
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#12
No właśnie wygląda na to, że sztuczna inteligencja wytresowana do układania puzzli z milionów elementów tak, żeby pasowała do ogólnej teorii względności - faktycznie ułożyła swoją wersję (swoją interpretację) obrazu.

Prawdopodobnie wygenerowała bardzo dużo różnych wersji i wybrano taką, żeby była jak najładniejsza.

To raczej tak, jakby dać jej milion liter i złożyła z tego piękną powieść, bo została wytresowana do układania powieści.

Napisać, że jest to zdjęcie, to chyba "lekkie" nadużycie. W takim razie Picasso robił lepsze zdjęcia.
Odpowiedz
#13
A czytałeś w ogóle ten oryginalny artykuł, gdzie masz wyłożoną całą modus operandi, czy tak sobie strzelasz pierdy z dupy?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości