To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.67
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rak toczący Polskę
ZaKotem napisał(a): Pewnie masz rację. Na mój gust to jest motywacja, żeby zapierdol zmniejszyć. Jak nie dla zdrowia samego w sobie, to policz tylko, ile na byciu zdrowym zarobisz.

Ale ja lubię mieć pieniąchy i oszczędności - wtedy czuję spokój, bezpieczeństwo i komfort psychiczny.

Przy mniejszym zapierdolu oszczędzę zdrowie fizyczne, ale przeżre się oszczędności i zacznie się stres i psucie psychiki.

Teraz jak se zapierdalam zarabiam tyle co normalnie w 2-3 miesiące. Mogę odkładać kasę, utrzymać rodzinę i kupić coś fajnego bliskim. I sobie zawsze kupie jakieś fajne narzędzie.

Mogę bardziej zadbać o dziecko, a to kosztuje - jedna tylko dodatkowa szczepionka na rotawirusy to 300 zł... a tych dodatkowych szczepionek jest kilka...

No ale z drugiej strony lepiej żyć i żeby synek miał tatę niż pierdolnąć na zawał lub wylew, więc może tak za dwa trzy lata, jak zaoszczędzę więcej kapuchy, to spróbuję zwiększyć stawki i pracować po 8h.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Ale cielsko masz bezcenne, bo jedno i niewymienialne na cale zycie. A pieniąchy na lokacie inflacja ci trafi i chuj
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
lumberjack napisał(a): Mogę bardziej zadbać o dziecko, a to kosztuje - jedna tylko dodatkowa szczepionka na rotawirusy to 300 zł... a tych dodatkowych szczepionek jest kilka...

No ale z drugiej strony lepiej żyć i żeby synek miał tatę niż pierdolnąć na zawał lub wylew, więc może tak za dwa trzy lata, jak zaoszczędzę więcej kapuchy, to spróbuję zwiększyć stawki i pracować po 8h.

Na serio to planuj. Dopóki dziecko jest tylko larwą która jedną stroną pochłania płyny a drugą wypuszcza, to to nie takie istotne. Ale z własnego doświadczenia jako dziecko wiem, że dziecko którego ojciec cały dzień spędza w pracy wcale nie czuje się jakoś szczególnie zadbane.
Odpowiedz
Teraz podwyższaj stawki, bo teraz brakuje terminów u "roboli". Nie czekaj wuj wie na co.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
Po prawdzie, to chyba w branży nie jest już tak dobrze jak kiedyś, że terminy na 3 lata w przód obłożone.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
Socjopapa napisał(a): Teraz podwyższaj stawki, bo teraz brakuje terminów u "roboli". Nie czekaj wuj wie na co.

Ok, ok. I tak bym musiał, bo przecież wszystko idzie do góry.

ZaKotem napisał(a): Ale z własnego doświadczenia jako dziecko wiem, że dziecko którego ojciec cały dzień spędza w pracy wcale nie czuje się jakoś szczególnie zadbane.

Też cosik o tym wiem - mój ojciec pracował w delegacji przez 20 lat. Wyjazd na pół roku, potem pobyt w domu przez parę tygodni, a potem znowu wyjazd na pół roku i tak w koło Macieju...

Aczkolwiek rozumiałem, że to była konieczność (w naszymkrajutakimpięknym bardzo często jest to konieczność dla kogoś kto nie chce wegetować) - nigdy nie miałem o to do niego pretensji i mamy bardzo dobry kontakt.

kmat napisał(a): Po prawdzie, to chyba w branży nie jest już tak dobrze jak kiedyś, że terminy na 3 lata w przód obłożone.

Jeśli mam być szczery, to pierwsze słyszę, żeby ktoś był aż tak zawalony terminami. Najlepsi, których znam mają pozajmowane najbliższe półtora roku. Ja mam praktycznie zawsze najbliższe pół roku zajęte i zawsze się martwię co dalej, co z kolejnymi zleceniami, ale do tej pory w międzyczasie zawsze znajdowały się następne.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
https://bezprawnik.pl/skladki-zus-2020/

Cytat:Składki ZUS 2020 wzrosną prawie o 10% w stosunku do obecnie obowiązujących. To oznacza, że przedsiębiorcy zapłacą prawie 100 zł więcej miesięcznie. Wciąż nie jest znana wysokość składki zdrowotnej, ale pewne szacunki wskazują, że miesięczny przelew do ZUS wzrośnie niemal do 1500 zł.

Rząd przyjął założenia do budżetu na kolejny rok. Wiemy już, jakie będą podstawy do obliczania przyszłorocznych zobowiązań do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Prognozowane miesięczne wynagrodzenie przyjęto na poziomie aż 5227 zł miesięcznie. To właśnie ta kwota jest podstawą do obliczania wysokości składek ZUS. Wciąż jednak nie znamy wysokości składki zdrowotnej, która jest wyliczana na podstawie innego wskaźnika. Ze sporym prawdopodobieństwem można przypuszczać, że jej wysokość wzrośnie do kwoty 370 – 400 zł. To by oznaczało, że składki ZUS 2020 będą wynosiły nieco mniej niż 1500 zł miesięcznie.

Łącznie daje to kwotę 1069,14 zł. Przypomnijmy, że wysokość składki zdrowotnej w bieżącym roku wynosi 342,32 zł. Gdyby jej wysokość w kolejnym roku pozostała na takim samym poziomie, miesięczna suma składek do ZUS wynosiłaby 1411,46 zł. Bardziej jednak prawdopodobne jest, że wysokość składki zdrowotnej wzrośnie do kwoty około 375 zł. W takim przypadku wszystkie składki ZUS 2020 wyniosą około 1450 zł. To ich rekordowy wzrost, bo aż o 10% w stosunku do bieżącej wysokości.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Obniżenie wieku emerytalnego się kłania.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
Cytat:Okazało się, że lekarz ma na głowie strasznie dużo bzdur, które w ogóle nie są związane z leczeniem ludzi. Chodzi głównie o ochronę przed pozwami, karami finansowymi albo formalności wyłącznie na użytek NFZ.

https://natemat.pl/277013,jakie-sa-absur...cza-wywiad

Cytat:Plagą jest, że wszyscy nagle chcą od lekarzy zaświadczenia "o braku przeciwwskazań do czegośtam". Szkoły tańca, zawody sportowe, kluby seniora, Bóg wie czego jeszcze. Dorośli ludzie!

Przerzucamy odpowiedzialność za ew. problemy na lekarzy-jeleni którzy coś takiego wystawią Duży uśmiech

Cytat:Rak jelita grubego to top 3 najczęstszych nowotworów złoślowych w Polsce

Nie refundujemy III i IV lini leczenia jako jedni z nielicznych w Europie.

Teraz przestaniemy refundować I i II?

Mam nadzieję, że to jakiś błąd biurokratyczny, a nie celowe dzialanie.

Skomentuję:

WTF?! https://twitter.com/AKatrynicz/status/11...5212782595

Cytat:Chorzy na raka jelita grubego zostali bez leczenia
25 czerwca 2019

http://www.isbzdrowie.pl/2019/06/chorzy-...-leczenia/

Jak dowiedziało się ISBzdrowie z wykazu leków refundowanych usunięto cetuksymab i bewacyzumab – leki stosowane w leczeniu I i II linii raka jelita grubego. Biorąc pod uwagę, że Polska jest jednym z nielicznych krajów UE, które nie refunduje leczenia III i IV linii, to oznacza, że ci chorzy stracili w ogóle możliwość leczenia.

Cytat:Do przyszłego roku aż 44 proc. pielęgniarek w Polsce nabędzie uprawnienia emerytalne

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019...merytalne/

Cytat:Wszyscy lekarze z oddziału wewnętrznego szpitala w Pruszkowie pod Warszawą zrezygnowali z pracy. Mimo to dyrekcja nie może zamknąć oddziału, bo nie zgodził się na to wojewoda mazowiecki. Od blisko miesiąca w szpitalu trwa dramatyczna walka o zapewnienie pacjentom opieki. Dyrekcja szpitala od reportera TOK FM dowiedziała się, że oddział w najbliższym czasie może zniknąć...

http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103085,24933...karze.html
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Cytat:Według oficjalnych danych spółek Skarbu Państwa jest 367. W rzeczywistości jest ich jednak ponad 700. Wiele z nich to przedsiębiorstwa chylące się ku upadkowi, tracące płynność finansową bądź już postawione w stan likwidacji. Swoiste firmy zombie. - Niektóre są utrzymywane sztucznie środkami finansowymi, a w innych państwo ma mniej niż 10 proc. udziału. Niemniej, powinny one zniknąć z mapy gospodarczej Polski, bo szkodzą całym branżom - mówi w rozmowie z Business Insider Polska dr Grażyna Magdziak, ekspertka BCC i prezeska firmy doradczej BAA Polska.
  • Spółek z udziałem Skarbu Państwa jest ponad 700, w tym ok. 100, gdzie ten udział jest mniejszy niż 10 proc.
  • Nie ma na razie żadnej strategii, w jaki sposób zarządzać takimi spółkami
  • Państwo może sztucznie podtrzymywać przy życiu wiele firm, które w normalnych warunkach rynkowych już dawno by upadły
Debata o spółkach Skarbu Państwa (SP), ich roli i strukturze w polskiej gospodarce na nowo rozpaliła rodzime media po tym, gdy pod koniec 2019 r. na czele nowego Ministerstwa Aktywów Państwowych stanął doświadczony urzędnik i zaufany członek Prawa i Sprawiedliwości - Jacek Sasin. Przez niektóre media okrzyknięty "człowiekiem od konfitur", bo to pod jego egidą znalazło się ok. 200 spółek państwowych i to on jest pasem transmisyjnym między jądrem politycznym PiS, a akolitami tej partii, którzy szukają dostępu do stołków i znacznie wyższych zarobków w firmach mu podległych.

[...]Według oficjalnych danych rządowych tzw. "normalnym" stanem finansowym wykazuje się tylko 35 proc. liczby tych spółek. Większość z pozostałych 65 proc. powinna w istocie zniknąć z mapy gospodarczej Polski, gdyż z uwagi na przestarzały produkt, nieatrakcyjne już usługi lub zużyty park maszynowy nie będzie w stanie oferować niczego, co rynek może zaakceptować - przekonuje.

Tymczasem, jak mówi, zgodnie z obecną doktryną polityczną rządu, spółki te są ratowane i ich byt miesiącami lub latami podtrzymywany jest środkami finansowymi. To podręcznikowa definicja firm zombie, które na kroplówce państwa jakoś żyją, ale w normalnych realiach konkurencja już dawno by je wymiotła z rynku.


https://businessinsider.com.pl/firmy/spo...ot/7m9szef
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
https://www.wprost.pl/finanse-i-inwestyc...yjeta.html

Cytat:Pracownica CBA miała sukcesywnie wyprowadzać pieniądze z kasy Centralnego Biura Antykorupcyjnego – poinformował Onet. Jak podaje „Puls Biznesu”, szef CBA podał się dymisji. Rezygnacja miała nie zostać przyjęta.

Dziennikarze Onetu, powołując się na nieoficjalne informacje, podali, że pracownica CBA mogła okraść instytucję na nawet blisko pięć milionów złotych. – Miała tego dokonać pracownica pionu finansowego Biura. Kobieta, mając pełną wiedzę o pieniądzach przepływających przez tę instytucję, sukcesywnie wyprowadzała je z funduszu operacyjnego Biura. W sumie mogło to być nawet blisko pięć mln zł – przekazał anonimowy informator Onetu. Niewykluczone, że opisywana sprawa przyczyniła się do odwołania szefa pionu finansów oraz pionu bezpieczeństwa wewnętrznego CBA.

Z prośbą o komentarz w sprawie dziennikarze Onetu zwrócili się do CBA. „CBA nie informuje o decyzjach kadrowych, podejmowanych wobec funkcjonariuszy i pracowników Biura. Nie jest prawdą, jakoby Centralne Biuro Antykorupcyjne utraciło jakiekolwiek środki finansowe” – poinformował Temistokles Brodowski, rzecznik CBA.

Korupcja w Biurze Antykorupcyjnym... Trzeba powołać Centralniejsze Biuro Antykorupcyjne do kontroli Centralnego, a do kontroli Centralniejszego potrzebne jest NJBCBA (Nawet Jeszcze Bardziej Centralne Biuro Antykorupcyjne). Tylko kto w tym całym galimatiasie skontroluje ostatniego kontrolującego?
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Tego skontroluje NajNajCentralniejszy Biurwo Śledczy powoływany przez Prokuratoro-Ministra Sprawiedliwego Zbigniewa Ziobrę.
Sebastian Flak
Odpowiedz
https://biznes.interia.pl/gospodarka/new...Id,4281306

Wczoraj zastanawiałem się co może skłonić ludzi do trzymania pieniędzy w takim banku jak ten z kategorii "mały szemrany bank o niskiej wiarygodności i relatywnie wysokim ryzyku upadku" . Dziś okazuje się, że pieniądze trzymały tam również samorządy, których gwarancje bankowe nie obejmują. Lekkomyślność czy raczej coś w stylu wspierania, krewnych i znajomych królika zarządzających tym bankiem w postaci dokapitalizowania depozytów z samorządowej kasy?
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Szaraków skłania bliskość oddziałów na wszystkich zadupiach i brak prowizji za płacenie rachunków czy podatków. No i niejednokrotnie pensje są przelewane w pierwszej kolejności właśnie tam. A skoro przelewa samorząd, to samorządówka dostaje pensje na domyślne konto w... No właśnie. I jakoś się kręci.
Sebastian Flak
Odpowiedz
Gawain napisał(a): Tego skontroluje NajNajCentralniejszy Biurwo Śledczy powoływany przez Prokuratoro-Ministra Sprawiedliwego Zbigniewa Ziobrę.

A kto skontroluje Ziobrę?* Pamiętam, że kiedyś nagle jemu i jego podwładnym popsuły się na masową skalę laptopy z informacjami dotyczącymi ważnych śledztw.

https://tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/sp...14552.html

*Kaczyński? Uśmiech No jeśli on, to wszystko ok. Jemu ufam bezgranicznie. Jarku Ufam Tobie.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
https://businessinsider.com.pl/wiadomosc...28H_mHRgvM

Cytat:Tylko w grudniu i styczniu ministerstwa wydały prawie 30 milionów złotych na nagrody dla urzędników. Jak donosi "Super Express", nagrody wypłacano nawet za wykonywanie obowiązków w terminie. Największe kwoty przeznaczyły na ten cel Ministerstwo Finansów oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Z okazji 100 dni nowego rządu "SE" sprawdził, jak resorty nagradzały swoich urzędników. Jak się okazuje, najwięcej na nagrody: 12,9 mln zł, przeznaczyło Ministerstwo Finansów. Przeciętna wysokość dodatku wyniosła w MF ok. 4 tys. złotych miesięcznie, przyznawano je m.in. za "szczególnie osiągnięcia" zawodowe.

W MSZ nagrody za grudzień i styczeń kosztowały łącznie niemal 6 mln zł. Ministerstwo kierowane przez Jacka Czaputowicza nie poinformowało jednak, za co przyznawało bonusy. W resorcie infrastruktury zaś dla urzędników przypadło średnio 2,8 tys. zł premii, przyznawanej za m.in. za terminowe wywiązywanie się z obowiązków. MON z kolei na nagrody przeznaczył niemal 3,5 mln zł.

O wysokości kwot przeznaczonych na nagrody nie poinformowały m.in. ministerstwa sprawiedliwości czy edukacji, zaś kierowany przez Jacka Sasina resort aktywów państwowych oświadczył, iż potrzebuje na odpowiedź 3 miesięcy.

Fajnie w tej budżetówce mają, że jak się coś zrobi na czas to już jest to czymś wyjątkowym, wartym nagradzania...
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
lumberjack napisał(a): Fajnie w tej budżetówce mają, że jak się coś zrobi na czas to już jest to czymś wyjątkowym, wartym nagradzania...

No dobra, to dziwacznie brzmi, ale wyobraź sobie taki wybór:

- masz pensję 6000 brutto, ale jak się nie wyrobisz w terminie, dostajesz 3000 kary.
- masz pensję 3000 brutto, ale jak się wyrobisz w terminie, dostajesz 3000 nagrody.

Co byś wolał? Ja to drugie Uśmiech A przecież ekonomicznie to dokładnie to samo. Ale psychologicznie zupełnie co innego, bo pozytywne bodźce czynią ludzi szczęśliwymi, a negatywne - wyborcami PiS.
Odpowiedz
Wracając do raka toczącego Polskę, to właśnie kniaź Radziwiłł uchwałę krajobrazową dla miasta Warszawy:

[Obrazek: ERppsYMX0AEVC-L?format=jpg&name=medium]

przez co jej mieszkańcy dalej będą musieli z tym całym plakaciarskim gównem żyć.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
Nie widzę obrazka.
Czyli Gazeta Wyborcza nie dostanie monopolu na reklamę zewnętrzną. No i git.
Odpowiedz
ZaKotem napisał(a):
lumberjack napisał(a):Fajnie w tej budżetówce mają, że jak się coś zrobi na czas to już jest to czymś wyjątkowym, wartym nagradzania...

No dobra, to dziwacznie brzmi, ale wyobraź sobie taki wybór:

- masz pensję 6000 brutto, ale jak się nie wyrobisz w terminie, dostajesz 3000 kary.
- masz pensję 3000 brutto, ale jak się wyrobisz w terminie, dostajesz 3000 nagrody.

Co byś wolał? Ja to drugie Uśmiech A przecież ekonomicznie to dokładnie to samo. Ale psychologicznie zupełnie co innego, bo pozytywne bodźce czynią ludzi szczęśliwymi, a negatywne - wyborcami PiS.

Ale ta budżetówka to stan umysłu... Wyrobienie się w czasie ze swoimi obowiązkami nie jest czymś nadzwyczajnym. To zwykły standard taki jak to, że oddychamy, a jakoś nikt nie uważa oddychania za coś nadzwyczajnego za co należy ludzi doceniać finansowo.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości