Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27
Dołączył: 06.2017
Reputacja:
1,162 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: kult kota
pilaster napisał(a): Ponieważ strona Ziemia na Rozdrożu nadal nie żyje, tym razem link z innej podobnej
Cytat:Zebrani na spotkaniu zgodzili się, że przedstawiona diagnoza systemu gospodarczego pokazuje, że rosnący dobrobyt społeczeństw powstał na skutek niekontrolowanej konsumpcji. Biorąc jednak pod uwagę prognozy zużycia surowców w gospodarce nastawionej na wzrost wykładniczy, wydaje się, że jesteśmy na progu katastrofy – dojścia do granic możliwości dotychczasowego systemu. Trwały wzrost gospodarki paradoksalnie stanie się źródłem upadku – załamania obecnego modelu gospodarczego. – Jak więc ograniczyć konsumpcję i doprowadzić do jej zrównoważenia? – pytano.
I znów motyw o nadmiernej ("niekontrolowanej") konsumpcji jako źródła Zagłady. Dobrobyt jest zły i trzeba go ograniczyć. Pytanie jest nie czy to zrobić, ale jak.
ZaKotem również znalazł medium klimatystycznych antykonsumpcjonistów: Wyzwolenie gospodarki spod tyranii konsumpcji, jak o tym marzy premier Morawiecki, nie będzie łatwe.
(...)
Chodzi głównie o zwrócenie uwagi na skutki uboczne konsumpcjonizmu, które najprostszą drogą prowadzą do degradacji środowiska naturalnego człowieka i samego człowieka. Nie są to jednak ani proste, ani łatwe do przeprowadzenia działania; opór materii i rozlicznych interesów jest zbyt wielki.
Konsumpcjonizm to dziś coś więcej niż zwykłe pojęcie z dziedziny ekonomii – to sposób życia świadczący o mocno zdegradowanej tożsamości współczesnej jednostki. To przede wszystkim najpopularniejsza chyba w XXI wieku – i to nie tylko w krajach bogatych – postawa niewspółmiernego do potrzeb przywiązania do dóbr materialnych i pseudoduchowych, do coraz to bardziej niepotrzebnych, wydumanych usług, do nieokiełznanej rozrywki, rzadko mającej cokolwiek wspólnego z kulturą.
(...)
„Mieć” czy jednak „być”?
To bodaj najtrudniejsze pytanie współczesności często powtarzał Jan Paweł II. Dziś rzadko zadawane, choć chyba wszyscy zaczynają się już na swój sposób martwić widocznymi konsekwencjami rozbuchanego konsumpcjonizmu.
Jan Paweł II z właściwą sobie przenikliwością diagnozował cywilizacyjne zagrożenie ze strony konsumpcjonizmu i ostrzegał nas przed nim już wtedy, kiedy w Polsce jeszcze nawet nam się nie śniło o konsumpcyjnym rozpasaniu: „«Posiadanie» rzeczy i dóbr samo przez się nie doskonali podmiotu ludzkiego, jeśli nie przyczynia się do dojrzewania i wzbogacenia jego «być», czyli do urzeczywistnienia powołania ludzkiego jako takiego” (encyklika „Sollicitudo rei socialis” z 1987 r., nr 29).
Cytat:Istnieją tylko dwa sposoby, aby zmniejszyć wzrost ludzkości: redukcja liczby urodzeń lub zwiększenie śmiertelności. Który by pan wybrał?
Nikt nie chce decydować.
Ja także. Zresztą i tak utraciliśmy już możliwość wyboru.
Oni po prostu nie mają już wyboru...
Przecież komuniści czy naziści, też nie chcieli nikogo zabijać. Tylko nie mieli już wyboru...
Cytat: przekroczyliśmy szczyt wydobycia ropy [Peak Oil] i gazu.
Tak, jakby ktoś nie wiedział, wywiad jest z 2012 roku. Już wtedy oni ten peak oil przekroczyli... Nie tylko ropy, ale i gazu (faktycznie w latach 2011-2018 wydobycie gazu na świecie wzrosło o 19%)
Cytat:Chiny, Szwecja, Niemcy, Rosja, Stany Zjednoczone mają różné systemy społeczne, ale w każdym z tych krajów emisje CO2 rosną,
Naprawdę W latach 2011-2018 emisje z tych krajów wzrosły tylko w Chinach. We wszystkich pozostałych (nawet w Rosji) ...spadły
Cytat:W zeszłym [2011] roku wyprodukowaliśmy więcej dwutlenku węgla niż przez całą dotychczasową historię ludzkości.
Emisje w 2011 wyniosły 32 mld ton CO2
W 2010 - 31 mld
W 2009 - 29,7 mld
Czyli tylko suma z dwóch lat 2009 i 2010 była wyższa niż z roku 2011. A co dopiero z "całej historii ludzkości"
Dlaczego Meadows tak łże i to łże tak ordynarnie?
Czyżby wiedział, że posłuszne vanaty i cobrasy będą zawrzaskiwać każdego, kto zwróci na to uwagę?
Cytat:Staramy się zmniejszyć udział energii z paliw kopalnych używając w większym zakresie źródeł alternatywnych, takich jak wiatr i energia słoneczna. Następnie dokładamy starań, aby bardziej wydajnie wykorzystywać energię poprzez izolację domów, optymalizację silników itd. Pracujemy wyłącznie nad aspektami technicznymi, ale zaniedbujemy całkowicie współczynnik zaludnienia i jesteśmy przekonani, że nasz standard życia jest coraz lepszy, a przynajmniej pozostaje taki sam. Ignorujemy liczebność populacji i społeczne elementy równania skupiając się całkowicie na rozwiązaniu problemu od strony technicznej. Zatem poniesiemy porażkę, ponieważ wzrost standardów życia i liczebności populacji jest znacznie większy niż oszczędność na wydajności i alternatywnych źródłach energii.
Zatem prosto i bez obcyndalania się mamy postulat nr 5 - żadne działania "techniczne", czyli pozostające w ramach normalnej wolnorynkowej gospodarki nie dadzą rozwiązania - postulat nr 6, czyli masowa ekster..., tj tfu! oczywiście redukcja strumienia populacji, jest nieodzowna Należy zmniejszyć liczebnosc populacji, albo przynajmniej standard jej życia.
A w kwestii politycznej:
Cytat:Demokracja jest rzeczywiście bardzo młodym eksperymentem społeczno-politycznym. I obecnie nie istnieje. Wytworzyła kryzysy, z którymi nie jest w stanie sobie poradzić. Demokracja obecnie nie wnosi nic z punktu widzenia przetrwania.
I wszystko jasne...
Cytat:W 2006 roku Dennis Meadows wystąpił na konferencji ASPO w Pizie. Nie przepada za podawaniem dat, ale po dłuższej perswazji uległ. Stwierdził, że data upadku – rok 2030 – prognozowana przez modele z 1972 okazała się zbyt optymistyczna. Wykładniczy wzrost populacji i wykorzystania zasobów przebiega szybciej i ramy czasowe przesunęły się w okolice roku 2020.
Podczas konferencji „Era ograniczeń”, która odbyła się w maju 2014, potwierdził, że prawdopodobny przedział czasowy to lata [b]2015 – 2020[/b].
No proszę. Cywilizacja właśnie runęła. Wszyscy to widzą?
Cytat:Dennis z powodzeniem przewidział upadek cywilizacji przemysłowej cztery dekady temu.
No przecież z powodzeniem przewidział.
A jak się sam przed tym upadkiem zabezpieczył?
ZaKotem napisał(a): ZaKotem również znalazł medium klimatystycznych antykonsumpcjonistów: Wyzwolenie gospodarki spod tyranii konsumpcji, jak o tym marzy premier Morawiecki, nie będzie łatwe.
A przecież Zakotem ciągle utrzymywał, że PIS jest skrajnym wrogiem klimatyzmu....
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27
Dołączył: 06.2017
Reputacja:
1,162 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: kult kota
ZaKotem w zasadzie podziela poglądy pilastra w kwestii "konsumpcjonizmu" i walki z "nadmierną konsumpcją". Tylko pilastrowi chyba zupełnie mylą się adresaci jego polemik i nie dostrzega źródeł antykonsumpcjonistycznej ideologii:
dane statyczne mówią, że to właśnie Niedziela jest najchętniej czytanym polskim tygodnikiem katolickim w kraju i zagranicą. – Sądzę, że taką sytuację zawdzięczamy swojej jednoznaczności. Bardzo pilnujemy, by być blisko Kościoła i wyrażać jego stanowisko. Polacy tego potrzebują. Działamy w głębokiej jedności z polskimi biskupami, czego najlepszym dowodem jest fakt, że mamy swe edycje w 22 diecezjach – podkreśla ks. inf. Skubiś.
Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27
Dołączył: 06.2017
Reputacja:
1,162 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: kult kota
pilaster napisał(a): A przecież Zakotem ciągle utrzymywał, że PIS jest skrajnym wrogiem klimatyzmu....
PiS jest skrajnym wrogiem liberalizmu. Jeśli jakiś cel można osiągnąć metodami etatystycznymi - np. ograniczenie konsumpcjonizmu - to PiS przyciągnie ludzi dążących do tego celu. Jeśli jakiś cel można osiągnąć metodami wolnorynkowymi - np. poprawa jakości środowiska - to ludzi dążących do tego celi będzie odstręczał. Jeśli ktoś deklaruje cele sprzeczne - np. ograniczenie konsumpcjonizmu i poprawa jakości środowiska, co robią i księża, i ekologiści - to znaczy że tylko jeden z tych celów traktują na serio, a o drugim mówią dlatego, że w ich mniemaniu wypada. A to, o którym z tych celów myślą na serio, pokazują realne wybory polityczne. I realne wybory polityczne w Polsce pokazują to, że księży pociąga Pis, a ekologistów pociąga Antypis. Oczywiście w obu grupach znajdziemy wyjątki, ale wyjątki są wyjątkowe.
Ciekawym problemem jest to, dlaczego ekologiści uznają, że wypada mówić o ograniczeniu konsumpcji. Bo z ich postępowania, czyli nieprzyłączania się do Pisu, widać, że ich antykonsumpcjonizm i antykapitalizm to pic. Ale widocznie uważają, że takim picem kogoś przyciągną. Może czytelników "Niedzieli".
pilaster napisał(a): Czyżby Zakotem uważał, ze Meadows, Ehrlich, Lovelock, czy Popkiewicz właśnie w tym miejscu mają źródło swojej ideologii?
Prawdopodobnie. Kiedy w latach 70-80 dla każdego było już na chłopski rozum jasne, że socjalizm jest bankrutem ekonomicznym i prowadzić może tylko do zmniejszenia konsumpcji klasy robotniczej (a nie zwiększenia, jak obiecywał) lewicowi inteligenci na gwałt zaczęli od-ekonomiać swoją ideologię i przechodzić na pozycje wręcz spirytystyczne. Nie o dobrobyt chodzi, panie dzieju, tylko o dobra duchowe. A skąd mieli czerpać inspirację? Kościół głosił antykonsumpcjonizm już w latach 20.
To ideolodzy. Natomiast ich "klienci", czyli szeregowi klimatyści-ekologiści, jako libertyni wybierają sobie z oferty to, co im się podoba. Czyli ochronę środowiska poprzez konsumpcję artykułów proekologicznych i polityczne wybory sprzeczne z nazional-socjalizmem. Dlatego Pis jest wrogiem klimatyzmu niezależnie od treści ideologicznych, które są akurat bliskie jego sojusznikom.
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
116 Płeć: nie wybrano
ZaKotem napisał(a): Jeśli ktoś deklaruje cele sprzeczne - np. ograniczenie konsumpcjonizmu i poprawa jakości środowiska, co robią i księża, i ekologiści - to znaczy że tylko jeden z tych celów traktują na serio, a o drugim mówią dlatego, że w ich mniemaniu wypada. A to, o którym z tych celów myślą na serio, pokazują realne wybory polityczne. I realne wybory polityczne w Polsce pokazują to, że księży pociąga Pis, a ekologistów pociąga Antypis.
A który konkretnie segment Antypisu pociąga ekologistów? Czyżby sPOKO? A może PSL? Nawet SLD to nie jest to co misiaczki lubią najbardziej.
Dla ekologistów Antypis niczym się nie różni od PIS. Tyle że PIs obecnie rządzi i rządzi antyekologistycznie. Zatem pierwszym krokiem do wprowadzenia dyktatury ekologistycznej jest obalenie dyktatury pisowskiej.
Stąd i takie fałszywe wrażenie o poparciu Antypisu przez ekologistów
Wreszcie i konsumpcjonizm w ujęciu kościelnym to nie to samo co konsumpcjonizm w ujęciu ekologistycznym.
"konsumpcjonizm" w nauce Kościoła to "bogactwo w duchu" - czyli stan, w którym dobra materialne stają się dla delikwenta ważniejsze niż dobra duchowe i gotów jest on poświęcić te drugie dla tych pierwszych.
Dlatego "bogatym w duchu" może być i reducent śmietnikowy, a Bill Gates, czy Warren Buffet "bogaty w duchu" być nie musi. I przynajmniej Gates - nie jest.
Natomiast w ujęciu ekologistycznym "konsumpcjonizm" to po prostu konsumpcja - posiadanie i używanie dóbr materialnych.
Cytat:
pilaster napisał(a): Czyżby Zakotem uważał, ze Meadows, Ehrlich, Lovelock, czy Popkiewicz właśnie w tym miejscu mają źródło swojej ideologii?
Prawdopodobnie.
Ciekawe czy oni sami by się z tym zgodzili.
Żeby nie było, są i przykłady pozytywne
Cytat:Po wiekach wylesiania i degradacji, w ciągu ostatnich 200 lat europejskie lasy stopniowo przechodzą proces odnawiania dochodząc do stanu pokrycia ok 40 procent terenu Unii Europejskiej.
Oraz:
Cytat:Statystyka lasów europejskich:
40% własność publiczna, 60% lasów prywatnych
W jednym tekście to napisali! W odstępie dwóch akapitów!
I nadal nie widzą pomiędzy tymi faktami żadnego związku.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27
Dołączył: 06.2017
Reputacja:
1,162 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: kult kota
pilaster napisał(a): A który konkretnie segment Antypisu pociąga ekologistów? Czyżby sPOKO? A może PSL? Nawet SLD to nie jest to co misiaczki lubią najbardziej.
No taki: https://partiazieloni.pl/
Przecież jedyna partia polityczna która otwarcie głosi, że ekologizm jest głównym, a nie piętnastorzędnym składnikiem jej programu, jest jawnie w koalicji z PO.
Cytat:"konsumpcjonizm" w nauce Kościoła to "bogactwo w duchu" - czyli stan, w którym dobra materialne stają się dla delikwenta ważniejsze niż dobra duchowe i gotów jest on poświęcić te drugie dla tych pierwszych.
I dokładnie tak samo jest dla ekologistów. Potrzeba czystego środowiska naturalnego jest dla nich dobrem "duchowym", a "konsumpcjoniści" poświęcają to dobro dla nowego auta czy coś.
Cytat:Ciekawe czy oni sami by się z tym zgodzili.
Pewnie nie. Tak jak chrześcijanie nie zgodziliby się z tym, że chrześcijańską naukę o zbawieniu inspirował prorok Mani, a muzułmanie z tym, że prawo koraniczne jest inspirowane żydowskim. Naziści i ich pozaniemieckie odpowiedniki nie zgodziliby się, że inspirował ich Lenin, a sam Lenin - że czerpał idee od inteligenckich narodników.
Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27
Dołączył: 06.2017
Reputacja:
1,162 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: kult kota
kmat napisał(a): Lepiej Zoroaster. Unikniesz w ten sposób tej pelikaniej przyczynowości wstecznej.
Dlaczego wstecznej? Chrześcijańską ortodoksyjną naukę ukształtował Augustyn, przed nim było tylko różnorodne sekciarstwo. A Augustyn żył sporo po Manim... który zresztą inspirował się i Jezusem, i Zoroastrem. Pokręcone to. Ogólnie najlepiej przyjąć, że każdy zbiera idee z tego, co aktualnie modne, choćby sam tą modą się brzydził i obrzydzenie demonstrował.
Liczba postów: 15,955
Liczba wątków: 391
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
1,081 Płeć: mężczyzna
ZaKotem napisał(a): Dlaczego wstecznej? Chrześcijańską ortodoksyjną naukę ukształtował Augustyn, przed nim było tylko różnorodne sekciarstwo.
Trochę to dziwna wizja. Ortodoksja była formułowana na Soborach Powszechnych. Świętego Augustyna chyba na żadnym z nich nie było. Zaś jego pisma z oporami przenikały na Wschód, gdzie działo się najważniejsze.
Cytat:Ogólnie najlepiej przyjąć, że każdy zbiera idee z tego, co aktualnie modne, choćby sam tą modą się brzydził i obrzydzenie demonstrował.
Ale chrześcijaństwo nie ograniczało się do demonstrowania obrzydzenia wobec gnostycyzmu. Wczesne chrześcijaństwo definiowało się w opozycji do tych prądów.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
Liczba postów: 886
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.2018
Reputacja:
110
pilaster napisał(a): I jeszcze jeden link do wypowiedzi klimatystów. Właściwie nawet nie wymaga żadnego komentarza. Zwraca jedynie pilaster uwagę na język:
Tak to jest jak się nie czyta oryginałów, tylko omówienia, skróty, komentarze ...
pilaster napisał(a):
Cytat:Istnieją tylko dwa sposoby, aby zmniejszyć wzrost ludzkości: redukcja liczby urodzeń lub zwiększenie śmiertelności. Który by pan wybrał?
Nikt nie chce decydować.
Ja także. Zresztą i tak utraciliśmy już możliwość wyboru.
Oni po prostu nie mają już wyboru...
Przecież komuniści czy naziści, też nie chcieli nikogo zabijać. Tylko nie mieli już wyboru...
Czyli Meadows chce zabijać...
A ja chcę, żebyś nauczył się czytać ze zrozumieniem...
Meadows uważa, że jakiś czas temu mieliśmy wybór, czyli mogliśmy zredukować ilość urodzeń, żeby uniknąć głodu i wojen, które zwiększą śmiertelność.
Meadows nie uważa, że głód i wojny są dobrym wyjściem. Uważa, że są naturalnym następstwem wyczerpywania się surowców, można było je powstrzymać, ale teraz już się nie da, więc w tym sensie "my ludzkość" a nie Meadws wraz z twoim wyimaginowanym "potężnym lobby finansowo-medialnym" nie mamy wyboru, i już tylko możemy obserwować dalsze wypadki.
pilaster napisał(a): Tak, jakby ktoś nie wiedział, wywiad jest z 2012 roku. Już wtedy oni ten peak oil przekroczyli... Nie tylko ropy, ale i gazu (faktycznie w latach 2011-2018 wydobycie gazu na świecie wzrosło o 19%)
Wydobycie konwencjonalnej ropy i konwencjonalnego gazu wzrosło?
Wydobycie gazu i ropy łupkowej może rosnąc w nieskończoność? Jakim cudem jeśli jeden odwiert daje wydobycie max, przez 4 lata i ma szczyt wydobycia już w pierwszym roku, a potem wydobycie tylko spada?
pilaster napisał(a):
Cytat:Chiny, Szwecja, Niemcy, Rosja, Stany Zjednoczone mają różné systemy społeczne, ale w każdym z tych krajów emisje CO2 rosną,
Naprawdę W latach 2011-2018 emisje z tych krajów wzrosły tylko w Chinach. We wszystkich pozostałych (nawet w Rosji) ...spadły
Czyli już po udzieleniu wywiadu przez Meadowsa...
A dlaczego nastąpiła tam redukcja?
pilaster napisał(a):
Cytat:W zeszłym [2011] roku wyprodukowaliśmy więcej dwutlenku węgla niż przez całą dotychczasową historię ludzkości.
Emisje w 2011 wyniosły 32 mld ton CO2
W 2010 - 31 mld
W 2009 - 29,7 mld
Czyli tylko suma z dwóch lat 2009 i 2010 była wyższa niż z roku 2011. A co dopiero z "całej historii ludzkości"
Ewidentny skrót myślowy...
Zadanie dla matematyka Pilastra: do którego roku wcześniejsze łączne emisja CO2 ludzkości osiągnęły sumaryczną wielkość 32 miliardów ton...
pilaster napisał(a): Zatem prosto i bez obcyndalania się mamy postulat nr 5 - żadne działania "techniczne", czyli pozostające w ramach normalnej wolnorynkowej gospodarki nie dadzą rozwiązania - postulat nr 6, czyli masowa ekster..., tj tfu! oczywiście redukcja strumienia populacji, jest nieodzowna Należy zmniejszyć liczebnosc populacji, albo przynajmniej standard jej życia.
W brew temu co zmyślasz kolego, nie ma takiego postulatu. Jest takie przewidywanie, że coś takiego nastąpi w ramach "normalnej wolnorynkowej gospodarki"
Wielokrotnie sam o tym pisałeś, jako o oczekiwanym przez ciebie scenariuszu i jakoś cię on nie przerażał.
Pisałeś, że jak surowce będą się wyczerpywać, to ceny wzrosną, i naturalnie nierówności sprawią, że "ludzkie szumowiny" zejdą poniżej marginesu, a bogatym rozda się broń, by mogli bronić się przed "agresją" "szumowin"...
I kto tu planuje eksterminację...
pilaster napisał(a):
Cytat:Podczas konferencji „Era ograniczeń”, która odbyła się w maju 2014, potwierdził, że prawdopodobny przedział czasowy to lata [b]2015 – 2020[/b].
No proszę. Cywilizacja właśnie runęła. Wszyscy to widzą?
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
116 Płeć: nie wybrano
Cytat:Vanat
pilaster napisał(a): I jeszcze jeden link do wypowiedzi klimatystów. Właściwie nawet nie wymaga żadnego komentarza. Zwraca jedynie pilaster uwagę na język:
Oczywiście zawsze jest możliwość że wypowiedź została sfałszowana. W takim przypadku należałoby oczekiwać jakiejś reakcji Meadowsa, żądania sprostowań, przeprosin i odszkodowania od fałszerzy. Było coś takiego?
Cytat:Istnieją tylko dwa sposoby, aby zmniejszyć wzrost ludzkości: redukcja liczby urodzeń lub zwiększenie śmiertelności. Który by pan wybrał?
Nikt nie chce decydować.
Ja także. Zresztą i tak utraciliśmy już możliwość wyboru.
Oni po prostu nie mają już wyboru...
Przecież komuniści czy naziści, też nie chcieli nikogo zabijać. Tylko nie mieli już wyboru...
Czyli Meadows chce zabijać...
[/quote]
Nie powiedział że chce. Lenin, czy Himmler też przecież nie chcieli. Tylko nie mieli wyboru. Tak jak Meadows. I nie chce zabijać, tylko zredukować strumień populacji.
Cytat:Meadows uważa, że jakiś czas temu mieliśmy wybór,
No właśnie. Mieliście. A teraz już nie macie. Tak jak Lenin, czy Himmler
Cytat:
Cytat:pilasterTak, jakby ktoś nie wiedział, wywiad jest z 2012 roku. Już wtedy oni ten peak oil przekroczyli... Nie tylko ropy, ale i gazu (faktycznie w latach 2011-2018 wydobycie gazu na świecie wzrosło o 19%)
Wydobycie konwencjonalnej ropy i konwencjonalnego gazu wzrosło?
Definicja ropy konwencjonalnej - ta która się skończyła. Zatem ropa "konwencjonalna" z definicji jest skończona.
Poza tym Meadows nic nie mówił o ropie konwencjonalnej:
Cytat:Eksploatacja nowych złóż ropy i gazu łupkowego nie ma znaczenia – przekroczyliśmy szczyt wydobycia ropy [Peak Oil] i gazu.
Szczyt wydobycia ropy i gazu. nie szczyt wydobycia konwencjonalnej ropy i gazu. Ropa i gaz niekonwencjonalne nie mają znaczenia - tak powiedział.
Cytat:Wydobycie gazu i ropy łupkowej może rosnąc w nieskończoność?
Cytat:Chiny, Szwecja, Niemcy, Rosja, Stany Zjednoczone mają różné systemy społeczne, ale w każdym z tych krajów emisje CO2 rosną,
Naprawdę W latach 2011-2018 emisje z tych krajów wzrosły tylko w Chinach. We wszystkich pozostałych (nawet w Rosji) ...spadły
Czyli już po udzieleniu wywiadu przez Meadowsa...
[/quote]
Już w 2011 emisje spadły w USA, Niemczech i Szwecji (choć nie w Rosji)
Cytat:A dlaczego nastąpiła tam redukcja?
Hmm... Czyżby zredukowano strumień populacji?
Cytat:[quote pid='722299' dateline='1566210965']
Cytat:W zeszłym [2011] roku wyprodukowaliśmy więcej dwutlenku węgla niż przez całą dotychczasową historię ludzkości.
Emisje w 2011 wyniosły 32 mld ton CO2
W 2010 - 31 mld
W 2009 - 29,7 mld
Czyli tylko suma z dwóch lat 2009 i 2010 była wyższa niż z roku 2011. A co dopiero z "całej historii ludzkości"
Ewidentny skrót myślowy...
[/quote]
Skrót myślowy. To prawie jak redukcja strumienia populacji
Cytat:
Cytat:pilasterZatem prosto i bez obcyndalania się mamy postulat nr 5 - żadne działania "techniczne", czyli pozostające w ramach normalnej wolnorynkowej gospodarki nie dadzą rozwiązania - postulat nr 6, czyli masowa ekster..., tj tfu! oczywiście redukcja strumienia populacji, jest nieodzowna Należy zmniejszyć liczebnosc populacji, albo przynajmniej standard jej życia.
W brew temu co zmyślasz kolego, nie ma takiego postulatu.
Przeciwnie jest. Wszak "działania techniczne" nie mogą dać żadnego pozytywnego rezultatu.
Cytat:Pisałeś, że jak surowce będą się wyczerpywać, to ceny wzrosną,
Wzrosły?
Cytat:i naturalnie nierówności sprawią, że "ludzkie szumowiny" zejdą poniżej marginesu, a bogatym rozda się broń, by mogli bronić się przed "agresją" "szumowin"...
Oczywiście wszyscy czytelnicy od dawna wiedzą, że vanat łże. Taka już jego natura. Ale żeby łgać aż tak nieudolnie...
Cytat:
Cytat:pilaster
Cytat:Podczas konferencji „Era ograniczeń”, która odbyła się w maju 2014, potwierdził, że prawdopodobny przedział czasowy to lata 2015 – 2020.
No proszę. Cywilizacja właśnie runęła. Wszyscy to widzą?
No proszę, mamy 2020 rok. Wszyscy to widzą?
To co, założy się Vanat, że do końca 2020 roku nastąpi prorokowane przez Meadowsa gwałtowne załamanie się zarówno populacji jak i produkcji?
Oczywiście - nie założy się.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Liczba postów: 5,905
Liczba wątków: 81
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
907 Płeć: nie wybrano
@pilaster
Po pierwsze, kolega pisał o konwencjonalnym gazie - nie ropie. Pewnie po to, żeby odróżnić go od gazu łupkowego. Faktem jest jednak, że w kolejnym akapicie zamieścił kwiatek o tym, że "nowe złoża się nie liczą", co Ciebie częściowo usprawiedliwia.
Po drugie, zakłady na temat upadku Rosji w roku 2020 też idą w najlepsze, więc może nie wyśmiewaj się za mocno z cudzych prognoz.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
116 Płeć: nie wybrano
bert04 napisał(a): zakłady na temat upadku Rosji w roku 2020 też idą w najlepsze,
Owszem. Ale Rosja to nie światowa gospodarka rynkowa, a tym bardziej globalna populacja.
Poza tym w przypadku Rosji, nawet jak pilaster przegra, to i tak wygra.
A Vanat się nie założy
Cytat: kolega pisał o konwencjonalnym gazie - nie ropie.
Meadows mówił o ropie i gazie. Nie o konwencjonalnym gazie. I wyraźnie zaznaczył, że nowe złoża i łupki nie mają znaczenia. Czyli miał na myśli właśnie całość wydobycia.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Oczywiście nie ma, przecież dawałem link do oryginalnego tekstu...
Komentujesz wywiad z Meadowsem, którego w oryginale nie znasz. Zapoznałeś jedynie z przedrukiem skrótu wywiadu z innej strony, na której autor tłumaczeń często dodaje swoje komentarze. I nie jest to fałszowaniem, bo zawsze są linki do oryginałów.
Jak wiemy jesteś mistrzem w czerpaniu wiedzy z piątej ręki i zakamarków własnej zawodnej pamięci...
pilaster napisał(a):
Cytat:Czyli Meadows chce zabijać...
Nie powiedział że chce. Lenin, czy Himmler też przecież nie chcieli. Tylko nie mieli wyboru. Tak jak Meadows. I nie chce zabijać, tylko zredukować strumień populacji.
Ty też tak jak Lenin i Himmler przecież nie chcesz zabijać. Czyli zgodnie z twoja logiką, praktycznie jesteś mordercą...
O tym, że Meadows nic o redukcji żadnych strumieni nie pisał, a ty nie czytujesz źródeł, już pisałem...
pilaster napisał(a):
Cytat:Meadows uważa, że jakiś czas temu mieliśmy wybór,
No właśnie. Mieliście. A teraz już nie macie. Tak jak Lenin, czy Himmler
"WY" czyli kto? Kogo niby jako owych NAS wymienia w wywiadzie Meadows???
Oj lekcje czytania ze zrozumieniem przydałyby się jednak Pilasterku
pilaster napisał(a): Definicja ropy konwencjonalnej - ta która się skończyła. Zatem ropa "konwencjonalna" z definicji jest skończona.
??? Nie za bardzo rozumiem co bełkoczesz.
Może jednak zerknij do raportów IEA
pilaster napisał(a):
Cytat:W brew temu co zmyślasz kolego, nie ma takiego postulatu.
Przeciwnie jest. Wszak "działania techniczne" nie mogą dać żadnego pozytywnego rezultatu.
Ty postawiłeś taki postulat. On nie. On stwierdził, że nie trzeba nic już robić, bo (parafrazując ciebie) normalne mechanizmy rynkowe zredukują populację.
Czy Meadows ma rację? Może nie, skoro polityka klimatyczna zaczyna działać i jak sam napisałeś w wielu krajach nastąpiła redukcja CO2.
Czy ta redukcja jest wystarczająca? To już inny temat, i jeśli okaże się, że jednak nie, to Meadows jednak miał racje.
pilaster napisał(a): To co, założy się Vanat, że do końca 2020 roku nastąpi prorokowane przez Meadowsa gwałtowne załamanie się zarówno populacji jak i produkcji?
Oczywiście - nie założy się.
Z nim się zakładaj nie ze mną. Dlaczego uważasz że ja muszę się zgadzać z poglądami Meadowsa?
Bronie go jedynie przed nieuczciwą pełną manipulacji krytyka z twojej strony.
- Jeśli nie przestaniesz palić, to najpewniej dostaniesz raka przed 60 rokiem życia
- Mam 55 lat i jeszcze raka nie dostałem, czyli palenie nie wywołuje raka!
No wiec wywołuje, nawet jeśli ktoś pomylił się w konkretnych przewidywaniach.
pilaster napisał(a):
Cytat:i naturalnie nierówności sprawią, że "ludzkie szumowiny" zejdą poniżej marginesu, a bogatym rozda się broń, by mogli bronić się przed "agresją" "szumowin"...
Oczywiście wszyscy czytelnicy od dawna wiedzą, że vanat łże. Taka już jego natura. Ale żeby łgać aż tak nieudolnie...
Oczywiście wszyscy czytelnicy od dawna wiedzą, że Pilaster łże. Taka już jego natura:
A akcyza na broń jest potrzebna, żeby kupowali ją faktycznie potrzebujący, a nie menele ze strefy I i II. (...) Bo owi „biedni” w USA to właśnie męty społeczne (trzeba być menelem, żeby w USA być biednym),
Nie powiedział że chce. Lenin, czy Himmler też przecież nie chcieli. Tylko nie mieli wyboru. Tak jak Meadows. I nie chce zabijać, tylko zredukować strumień populacji.
Ty też tak jak Lenin i Himmler przecież nie chcesz zabijać. Czyli zgodnie z twoja logiką, praktycznie jesteś mordercą...
[/quote]
Pilaster nie dąży do redukcji strumienia populacji.
Cytat:
Cytat:pilaster
Cytat:Meadows uważa, że jakiś czas temu mieliśmy wybór,
No właśnie. Mieliście. A teraz już nie macie. Tak jak Lenin, czy Himmler
"WY" czyli kto? Kogo niby jako owych NAS wymienia w wywiadzie Meadows???
Siebie i kogoś jeszcze. Pewnie swoich współwyznawców, zatem i Vanata. Zważywszy na fakt, że Vanat rzucił się jak lew, żeby bronić największych nawet bredni autorstwa Meadowsa (tak samo było z Malinowskim i jego konwekcją słoneczną i czerwonym olbrzymem)
Cytat:[quote pid='722409' dateline='1566300843']
pilasterTo co, założy się Vanat, że do końca 2020 roku nastąpi prorokowane przez Meadowsa gwałtowne załamanie się zarówno populacji jak i produkcji?
Oczywiście - nie założy się.
Z nim się zakładaj nie ze mną.
[/quote]
Czyli - nie założy się.
Cytat:
Cytat:pilaster
Cytat:i naturalnie nierówności sprawią, że "ludzkie szumowiny" zejdą poniżej marginesu, a bogatym rozda się broń, by mogli bronić się przed "agresją" "szumowin"...
Oczywiście wszyscy czytelnicy od dawna wiedzą, że vanat łże. Taka już jego natura. Ale żeby łgać aż tak nieudolnie...
Oczywiście wszyscy czytelnicy od dawna wiedzą, że Pilaster łże. Taka już jego natura:
A akcyza na broń jest potrzebna, żeby kupowali ją faktycznie potrzebujący, a nie menele ze strefy I i II.
(...)
Bo owi „biedni” w USA to właśnie męty społeczne (trzeba być menelem, żeby w USA być biednym),
No i? Gdzie tu jest, że biedni z powodu wyczerpania zasobów zejdą poniżej marginesu by bogaci ich eksterminowali?
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Liczba postów: 886
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.2018
Reputacja:
110
pilaster napisał(a):
Cytat:Oczywiście wszyscy czytelnicy od dawna wiedzą, że Pilaster łże. Taka już jego natura:
A akcyza na broń jest potrzebna, żeby kupowali ją faktycznie potrzebujący, a nie menele ze strefy I i II.
(...)
Bo owi „biedni” w USA to właśnie męty społeczne (trzeba być menelem, żeby w USA być biednym),
No i? Gdzie tu jest, żaby bogaci mieli eksterminować biednych?
Jak to gdzie?
Taki jest przecież twój oczywisty postulat, którego ostrożnie głośno nie wypowiedziałeś, tak samo jak Himmler i Lenin, ale gdy tylko zajdzie konieczność to posiadacze broni będą wiedzieli po co ja mają.
Ja widzę, że przenikliwa logika twoich argumentów działa tylko w jedną stroną