[Sofeicz]

bombom
Co daje zagłosowanie? Szanse na drugą turę i porażkę Dudy. Co daje bojkot wyborów przez przeciwników PiS? Pewne zwycięstwo Dudy. Opozycja jak zwykle wymyśliła genialną taktykę jak pokonać PiS.

To sobie głosuj na Adrianka, jak ci pasuje.

Ja nie głosowałem w PRLu, chociaż byłem uprawniony i jakoś PRL padł.

[Fanuel]

Co daje zagłosowanie? Szanse na drugą turę i porażkę Dudy. Co daje bojkot wyborów przez przeciwników PiS? Pewne zwycięstwo Dudy. Opozycja jak zwykle wymyśliła genialną taktykę jak pokonać PiS.

A kto niby chce dzisiaj wygrać? Wirus z nawrotem na jesieni, susza i być może przymrozki uwalające zawiązki i kwiaty w sadach i ogrodach. Brak retencji, światowy kryzys czeka na wielki comeback i se PiS podniósł w miesiąc dług państwa o 10% a w dodatku dodrukowano ocean hajsu i to nie tylko u nas. Więcej, mamy ujemne stopy procentowe i złotówkę najtańszą w historii co sprawia, że może i import by się opłacał ale pisowska strategia walki z koronawirusem wykosila masę firm a wszystkie dokumentnie osłabiła. Produkcja przemysłowa najniższa od lat 90. Nikt nie chce wygrać co po Kidawie widać, słychać i czuć. No może Hołownia chce, ale on wygląda na uczciwego chłopa, który poczuł, że ktoś te stajnie Augiasza powinien posprzątać i dać chociaż namiastkę uczciwości w polityce, więc zeżrą go pewnie i przemłócą tak, że traumy dostanie.

---

bombom
Co daje zagłosowanie? Szanse na drugą turę i porażkę Dudy. Co daje bojkot wyborów przez przeciwników PiS? Pewne zwycięstwo Dudy. Opozycja jak zwykle wymyśliła genialną taktykę jak pokonać PiS.

To sobie głosuj na Adrianka, jak ci pasuje.

Ja nie głosowałem w PRLu, chociaż byłem uprawniony i jakoś PRL padł.

Ja nie głosowałem ani w III ani w IV RP, chociaż jestem uprawniony i jakoś wszystko pada. Mam czekać na V RP z założonymi rękami akurat teraz? Przecież jak zjedziemy z poziomu Węgier do poziomu Białorusi to trzeba będzie stąd uciekać.

[Sofeicz]

Mam czekać na V RP z założonymi rękami akurat teraz?

I co, akurat te nicnieznaczące wybory Nicnieznaczącego mają coś zmienić?

Przecież system polityczny już przypomina jajecznicę i nie bardzo wiadomo, jak można by było to jakoś wyprostować.
Jak chcesz coś zmienić, to kup broń i zorganizuj Szwadron Mścicieli.

[bombom]

To sobie głosuj na Adrianka, jak ci pasuje.

Ja nie głosowałem w PRLu, chociaż byłem uprawniony i jakoś PRL padł.

Wiadomo. Jak ktoś bezkrytycznie nie przyjmuje narracji totalnej opozycji to musi być za PiSem. Bo przecież świat jest czarno-biały. Są tylko dwie perspektywy. Nasza słuszna oraz ta druga , którą wyznają nacjonalistyczne oszołomy.

[Battlecruiser]

Kidawa-Błońska miała nie kandydować ale bierze udział w debacie. Hołownia miał zrezygnować jak wygra a opowiada co zrobi jak będzie prezydentem. Zaskakujące?

[bombom]

Jakby Kidawa prowadziła w sondażach raczej nie bojkotowałaby wyborów.

[Dwa Litry Wody]

Smok Eustachy dla niepoznaki Battlecruiserem zwany

Kidawa-Błońska miała nie kandydować ale bierze udział w debacie. Hołownia miał zrezygnować jak wygra a opowiada co zrobi jak będzie prezydentem.

….a Karczewski ogłosił zwycięstwo Dudy.

Zaskakujące?

Ani trochę.
 
Bombom

Wiadomo. Jak ktoś bezkrytycznie nie przyjmuje narracji totalnej opozycji to musi być za PiSem.

Ale której „totalnej opozycji”? Tej z sejmu, czy tej z senatu?

[Fanuel]

Mam czekać na V RP z założonymi rękami akurat teraz?

I co, akurat te nicnieznaczące wybory Nicnieznaczącego mają coś zmienić?

Hamulec na zwrotnicy? Bez progu zwalniającego rządowe rękodzieło może dojść do punktu kulminacyjnego o wiele szybciej niż by mogło. Acro przedłuży żywotność PiSu zmniejszając żywotność państwa. Przy dwóch turach wyborów cyrk nie może się rozłożyć wcześniej niż do ich końca. A przy cudzie to może nawet zacząć się zwijać.

Przecież system polityczny już przypomina jajecznicę i nie bardzo wiadomo, jak można by było to jakoś wyprostować.

Pozwolić na trwanie rozdawnictwa to może i jest pomysł. Ale to ze trzy lata chude i kolejne pięć niezbyt tłustych.

Jak chcesz coś zmienić, to kup broń i zorganizuj Szwadron Mścicieli.

Chętnie, tylko do kogo strzelać?

[Sofeicz]

Ja już mam parę kandydatur

[cobras]

No to mamy nowe wybory, z nowymi kandydatami i zabawą od nowa.

[Battlecruiser]

Wybory w lipcu, Kaczor się dogadał z Gowinem. Pelikany kwiczą na Tłiterze. Chciałbym, żeby to od początku była ustawka. Krążą plotki że nie będzie można zmieniać kandydatów i podpisy zachowają ważność.
To chyba klasyczne będą? Wystartuję jako obserwator z ramienia Ruchu Kontroli Wyborów chyba

[Dwa Litry Wody]

cobras

No to mamy nowe wybory, z nowymi kandydatami i zabawą od nowa.

Jakie tam nowe? Przecież będą stare tylko z nową datą.

Smok Eustachy dla niepoznaki Battlecruiserem zwany

To chyba klasyczne będą?

Korespondencyjne będą, Szumowskiego słuchaj. Poza tym nadrukowanych oświadczeń szkoda.

[Sofeicz]

To iloprzymiotnikowe bedą?
Pewnie jedno, jak szpitale jednoimienne

[ZaKotem]

Obecnie wygląda na to, że  wystarczy wyjąć kartę do głosowania ze skrzynki pocztowej i wrzucić ją do specjalnej skrzynki na głosy. Jeżeli przeciwnicy Dudy tego masowo nie zrobią wówczas Duda na pewno zostanie prezydentem. Jeżeli jednak to zrobią to pojawia się jakaś niewielka, ale jednak szansa, że prezydentem nie zostanie. Osobiście zatem wybieram opcję nr 2. Tyle mogę zrobić - spory o legalność tych wyborów ich umocowanie w prawie pozostawiam tym co się na tym zajmują zawodowo.

Prezydent prezydentu nierówny. Obecnie, cokolwiek byśmy o D... nie myśleli, jest on uczciwie wybranym, legalnym prezydentem i jako taki jest traktowany przez dyplomację krajów cywilizowanych. D... wybrany w pseudowyborach zostanie pseudoprezydentem i do towarzystwa pozostanie mu głównie Łukaszenka. Ponadto każda decyzja pseudoprezydenta będzie do podważenia po upadku PiS. Więc to wcale nie jest tylko wybór "100% Duda vs 80% Duda", ale "100% Dudy bez znaczenia vs 80% Dudy poważnego".

[Żarłak]

Wygląda na to, że jakiekolwiek głosowania 10 maja będą nieważne.

"Po upływie terminu 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez Sąd Najwyższy nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu RP ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie" - dodano.

"Wybory przeprowadzone przez Państwową Komisję Wyborczą, w trosce o bezpieczeństwo Polaków, ze względu na sytuację epidemiczną, odbędą się w trybie korespondencyjnym. Porozumienie Jarosława Gowina zobowiązuje się do poparcia ustawy o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r., a jednocześnie przedstawi, w uzgodnieniu z Prawem i Sprawiedliwością, propozycje jej nowelizacji"

/DGP

Czyli tak jak przypuszczałem. Termin odpuszczony, cokolwiek będzie się działo 10, nie będzie to pełnoprawnymi wyborami, bo nie zostały poprawnie przygotowane, więc SN będzie musiał unieważnić.

Czyli pewnie w sierpniu zaczną rozsyłać pakiety wyborcze.

[lumberjack]

No może Hołownia chce, ale on wygląda na uczciwego chłopa, który poczuł, że ktoś te stajnie Augiasza powinien posprzątać i dać chociaż namiastkę uczciwości w polityce, więc zeżrą go pewnie i przemłócą tak, że traumy dostanie.

Przypuszczam, że ze względu na wysokość poparcia w sondażach (drugi po Dudzie) Hołownia został uznany za zagrożenie. Wczoraj albo przedwczoraj widziałem już w wiadomościach TVP propagandę antyhołowniową - Hołownia płacze, więc jest niemęski; Hołownia jest niepoważny, bo publicznie poprosił ludzi aby modlili się za niego aby udało mu się ugotować makaron; Hołownia jest skorumpowany, bo dostał kasę na kampanię od podejrzanych biznesmenów powiązanych z ludźmi umoczonymi w różnych aferach.

Na moje oko PiS nie będzie chciał fałszować wyborów tylko maksymalnie obsmaruje gównem wszystkich kontrkandydatów, a niezależny Andrzej, który byle czego nie podpisze, zawsze będzie ukazywany jako mąż stanu.

Przecież system polityczny już przypomina jajecznicę i nie bardzo wiadomo, jak można by było to jakoś wyprostować.
Jak chcesz coś zmienić, to kup broń i zorganizuj Szwadron Mścicieli.

Chętnie, tylko do kogo strzelać?

Ja już mam parę kandydatur

Ja wiem, że to w żartach ale gdyby ktoś zechciał pobawić w Eligiusza Niewiadomskiego to by pięknie pociągnęło w dół całą opozycję.

Po drugie nie powinno się strzelać - lepszym rozwiązaniem jest Bereza, w której zrobiłbym wspólne cele dla rządu oraz opozycji.

Po trzecie nie trzeba strzelać - ludzie ogólnie, w tym politycy, nie przestrzegają zbytnio zasad kwarantannowej higieny - może być tak, że ktoś nasmarka na Kaczyńskiego, a ten z racji wieku skończy gorzej niż Boris Johnson (czego mu mimo wszystko nie życzę) i PiS się bez wodza podzieli i rozpadnie.

[Fanuel]

Przypuszczam, że ze względu na wysokość poparcia w sondażach (drugi po Dudzie) Hołownia został uznany za zagrożenie. Wczoraj albo przedwczoraj widziałem już w wiadomościach TVP propagandę antyhołowniową - Hołownia płacze, więc jest niemęski; Hołownia jest niepoważny, bo publicznie poprosił ludzi aby modlili się za niego aby udało mu się ugotować makaron; Hołownia jest skorumpowany, bo dostał kasę na kampanię od podejrzanych biznesmenów powiązanych z ludźmi umoczonymi w różnych aferach.

A najlepsze jest to, że to się kupy nie trzyma. Niemęski skorumpowany pajac. Toż to prawie oksymoron. Ale i tak masa ludzi to kupi.

Na moje oko PiS nie będzie chciał fałszować wyborów tylko maksymalnie obsmaruje gównem wszystkich kontrkandydatów, a niezależny Andrzej, który byle czego nie podpisze, zawsze będzie ukazywany  jako mąż stanu.

Też myślę, że nie będą ryzykować, bo są pewni wygranej.

Ja wiem, że to w żartach ale gdyby ktoś zechciał pobawić w Eligiusza Niewiadomskiego to by pięknie pociągnęło w dół całą opozycję.

Nie ma co się oszukiwać, u nas nie ma tradycji królobójstwa i nikt owej nie zapoczątkuje.

Po drugie nie powinno się strzelać - lepszym rozwiązaniem jest Bereza, w której zrobiłbym wspólne cele dla rządu oraz opozycji.

Ty stary Bereźniku! Pomysł zacny. Ale jak sądzisz, że koedukacja to coś dla nich złego to podejrzewam, że się mylisz. Oni się wszyscy znają od lat, wódeczkę pili i zapewne nie traktują się jak wrogów a to tylko pokazówka. Narodowcy na ten przykład wszystkich zamkną i powieszą, ale jak do tej pory to i per Pan się zwracają i wchodzą w koalicje jak trzeba...

Po trzecie nie trzeba strzelać - ludzie ogólnie, w tym politycy, nie przestrzegają zbytnio zasad kwarantannowej higieny - może być tak, że ktoś nasmarka na Kaczyńskiego, a ten z racji wieku skończy gorzej niż Boris Johnson (czego mu mimo wszystko nie życzę) i PiS się bez wodza podzieli i rozpadnie.

Mało zabójczy ten wirus a środki szpitali dla polityków w tydzień postawią na nogi stuletniego słonia a co dopiero Kaczyńskiego.

[bert04]

To zabawne. Antypis ciągle oskarża pis o fałszowanie wyborów. Za każdym razem pis przeprowadza uczciwe wybory.

Te jedne, które przeprowadzili? I wiem, os strony formalnej należałoby powiedzieć "obydwa", bo Sejm i Senat to nominalnie osobne podmioty, jednakże ponieważ napisałeś "za każdym razem", to nadal pozostaje jeden termin.

Nie musisz podzielać wiary. Wystarczy  żebyś zwrócił uwagę na fakty a nie roztaczał apokaliptyczne wizje. Ale cóż, apokaliptyczne wizje to nieodłączna cecha sekciarstwa.

Fakty są takie, że dotychczas PiS-owi udało się, nazwijmy to łagodnie, "zmodyfikować" wszystkie górne szczeble procesu wyborczego, od Komisji do Sądu Najwyższego. Ale nie dało się w tym czasie bez jakiegoś pretekstu "zmodyfikować" tego dolnego szczebla. A tam właśnie możliwość kontroli jest największa, gdyż wydawanie kart, wrzucanie do skrzyń i liczenie odbywa się dosłownie "na oczach" ludzi. A głosowanie korespondencyjne? W 2019 uczestniczyło w nim 1571 wyborców <1>. To jest 0,005% uprawnionych. Tutaj istotnie, nawet gdyby PiS chciał coś majstrować przy wynikach, to możliwości niewielkie a ryzyko wpadki duże.

A teraz? "Apokaliptyczne wizje" piszesz? Zyjemy w "apokaliptycznych czasach", wirus decymuje staruszków w krajach, które wcześniej dopadła ta zaraza. A w Polsce, jak wieść wiejska niesie, to właśnie wyborcy niemiłościwie panującej partii. Już samo to oznacza, że wybory należy przeprowadzić teraz, zanim masy "żelaznego elektoratu" przeniosą się na tamten świat. Bo młodsi wyborcy zbyt łatwo mogą przeskoczyć na jakieś odmiany naziolstwa czy innego kukizmu.

A że dodatkowo można przy okazji upiec dwie pieczenie na jednym ogniu... no to głupi nie wykorzystałby takiej okazji.



<1> https://www.dorzeczy.pl/kraj/116982/pkw-...orcow.html

[ErgoProxy]

Bo młodsi wyborcy zbyt łatwo mogą przeskoczyć na jakieś odmiany naziolstwa czy innego kukizmu.

Przylazł naziol z naziolskiego kraju i demokracji w Polsce broni.

Kukizm to był akurat jedyny nurt w polskiej demokracji, który chciał odwoływać się do jakoś tam pojętego demosu. Że tego demosu w Polsce nie znalazł, bo w Polsce panoszy się cyniczne cwaniactwo, które chce mieć u władzy kumpli cwaniaków i żeby się dzielili tym, co ukradną, to i z kukizmu nic już w zasadzie nie zostało. Inna sprawa, że Pawełek lotnym umysłem nie jest - ale jest to ideowiec, który zrobił to, co zrobił, dla idei; nie dla apanaży, nie dla władzy i nie dla dziwek z Podkarpacia. I dokładnie za to jest obsrywany: że nie korzysta z okazji, żeby sobie pobuchtować.

Natomiast naziolstwo w osobie Bosaka jako jedyne zwróciło uwagę, że jeśli dwóch członków władzy ustawodawczej z góry zapowiada, co zrobi sąd w teorii niezawisły, to jest to rzecz skandaliczna i sranie na praworządność. Nikt na forum ateista tego nie podniósł. I to was, drogie ateuszki, podsumowuje najlepiej.

[Sofeicz]

Przecież system polityczny już przypomina jajecznicę i nie bardzo wiadomo, jak można by było to jakoś wyprostować.
Jak chcesz coś zmienić, to kup broń i zorganizuj Szwadron Mścicieli.

Chętnie, tylko do kogo strzelać?

Ja już mam parę kandydatur

Ja wiem, że to w żartach ...

Żartach? Ja nie rzucam słów na wiatr, moje komando będzie wymiatać parytetowo - kaczystów za kaczyzm, a opozycję za bezgraniczną indolencję.
Dodatkowo będę zabierał bogatym i oddawał biednym (albo odwrotnie). Suweren już mi pewnie stawia pomniki na rynkach miast i co większych wsi.