To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dlaczego Hitler napadl na ZSSR gdy wojna z Anglia byla jeszcze w toku?
#81
kmat napisał(a): a gdzieś na końcu procesu był niespełniony pejzażysta Adolf Shicklegruber szukający aryjskiej kolebki pod Tybetem.
Właśnie fajnie, jakby on był na końcu. Niestety, póki co, końca nie widać i teraz mamy wyrosłe z tych samych idei alt-rajty. A wokół nich na kształt cebuli zawija się dzisiaj cała „myśl prawicowa” tak, że wstyd być prawicowcem Smutny
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#82
zefciu napisał(a): Właśnie fajnie, jakby on był na końcu. Niestety, póki co, końca nie widać i teraz mamy wyrosłe z tych samych idei alt-rajty.
Alt-rajty to zaledwie marne popłuczyny i historia powtarzająca się parodystycznie. Mussolini to se nawet był straszny. Trump co najwyżej żenujący. Pik tego łajna to były lata 30-ste i 40-ste. Po ówczesnej porażce to systematycznie zdycha. Obecne wzmożenie to ledwie drgawki agonalne.
zefciu napisał(a): A wokół nich na kształt cebuli zawija się dzisiaj cała „myśl prawicowa” tak, że wstyd być prawicowcem
To minie. Dziś faktycznie kojarzymy prawicę z Kaczyńskim czy Bosakiem. Ale za 10 lat w pieriod to będziemy raczej z Hołownią, Kosiniakiem, czy kimś w tym stylu.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
#83
Gawain napisał(a): Mnie zastanawia, skąd to wpieranie prawicowości ruchom nazistowskim czy faszystowskim? Sami siebie określali mianem socjalistów, dochodzili do władzy na drodze rozruchów i rewolucji, tworzyli od zera nowy ład społeczny oparty na eugenice, jak najbardziej liberalno-lewicowym tworze, aby stworzyć Nowy Wspaniały Świat...

Gdyby byli socjalistami to po Nocy Długich Noży tak dzielnie swój "socjalizm" z socjalizmu by nie wyczyścili. Eugeniki nie da się przypisać tylko socjalistom czy liberałom. Tzw. eugenika negatywna wiąże się z segregacją rasową, a to przypadłość części prawicy.

Gawain napisał(a): No i srali na ekonomię w jej miejsce wstawiając chciejstwo. Czyli coś jak dowolny ruch intelektualny, który własne rojenia o działaniu świata bierze z teorii a nie praktyki.

A korporacjonizm katolicki z którego czerpał natchnienie włoski faszyzm to czymże jest? Hitler zjednał sobie poparcie swoją polityką konserwatywnych pruskich junkrów i niemieckich fabrykantów, którzy socjalistami z pewnością nie byli. A socjaliści stali sie jego nieprzejednanymi wrogami.

Gawain napisał(a): Szlachta, arystokracja i duchowieństwo były o tyle Dobre o ile stanowiły element Kolektywu Zwanego Narodem. A że raczej stanowiły element wraży, bo naziolków czy faszystów wynosiła na szczyty demokracja i poparcie Populusu, który populizm lubi, to i elementami życia codziennego nie byli zbyt intrygującymi. No chyba, że mieli hajs. Hajs lubił zarówno Pupulus, Naród jak i Partia, więc... Nie bardzo wiadomo co tutaj zostaje z prawicy.


Bez przesady. Czyj chajs dał Adolfowi i jego troglodytom możliwość wejścia do reichstagu? Nie bogatych przedsiębiorców? O ile pamiętam po początkowej pogardzie to poparcie konserwatywnego prezydenta Hindenburga dało ostatecznie urząd kanclerski Adiemu. Po populizm też chętnie sięgało i sięga różnego rodzaju prawactwo. Vide: Kaczor, argentyńska junta przełomu lat 70, 80-tych.

Gawain napisał(a): Odwoływanie się do historii? No proszę, ja Ciebie... Do historii odnoszą się wszyscy rządzący, wszędzie, bo to element konstytuowania władzy. Merowingowie, Piastowie i Faraonowie byli prawicowi? Prawicowy był Stalin? Ja wiem, że wróg to zawsze ten Zły, ale na Teutatesa! Skończ waść wreszcie z tym chochołem...

To przypomnij mi, którzy socjaliści odebrali prawa wcześniej przyznane kobietom i zagonili je do siedzenia w kuchni i rodzenia dzieci? Jak zrobiono to w III Rzeszy, notabene podczas "wstawania z kolan".
Odpowiedz
#84
Proszę wskazać te cechy nazizmu i faszyzmu które to miałby świadczyć o ich prawicowości. Jak już mówiłem kiedyś, nacjonalizm jest tworem francuskich liberałów/rewolucjonistów z XVIII wieku więc jest lewicowy. Natomiast ani nazizm ani faszyzm nie cenią sobie ani monarchii, wolnego rynku(przynajmniej w przypadku nazizmu gdzie spora część gospodarki była planowana. Np. Przemysł motoryzacyjny) ani religii. Co zatem ma świadczyć o prawicowośći owych? Może poza w przypadku tego drugiego nienawiścią do komunizmu?

kmat napisał(a):Antyegalitaryzm
No przecież to właśnie Ci którzy nosili na buziach hasła "równości i wolności", robili najwięcej by ograniczyć tę wolność i równość wobec prawatym którzy im nie pasowali. Ot choćby Konstytucja II Republiki Hiszpańskiej zapewniała pełną swobodę kultu religijnego. A prawo to było notorycznie i brutalnie łamane

kmat napisał(a):Ot, był sobie stary porządek, feudalny, pańszczyźniany i absolutystyczny. A potem przyszła rewolucja przemysłowa, kapitał zastąpił ziemię jako główna siła wytwórcza
No właśnie, i Karol Marks w Kapitalistach widział nową burżuaję którą to dorobiła się na przemyśle I generacji. Nie wiem co chcesz teraz zrobić, udowodnić że Rewolucja Przemysłowa jest duchowo prawicowa?
Odpowiedz
#85
InspektorGadżet napisał(a): Proszę wskazać te cechy nazizmu i faszyzmu które to miałby świadczyć o ich prawicowości. Jak już mówiłem kiedyś, nacjonalizm jest tworem francuskich liberałów/rewolucjonistów z XVIII wieku więc jest lewicowy.  Natomiast ani nazizm ani faszyzm nie cenią sobie ani monarchii, wolnego rynku(przynajmniej w przypadku nazizmu gdzie spora część gospodarki była planowana. Np. Przemysł motoryzacyjny) ani religii. Co zatem ma świadczyć o prawicowośći owych? Może poza w przypadku tego drugiego nienawiścią do komunizmu?

Napisałem o segregacji rasowej jako przykładzie eugeniki negatywnej. I tej segregacji broniły partie prawicowe w niektórych stanach w USA jak i RPA. I to one były ostatnimi bastionami, które trzeba było pokonać by ową segregację znieść. Nie pisałem natomiast o ogólnym zjawisku jakim jest rasizm. Czytaj uważnie.

Faszyzm cenił sobie wzorzec częściowo regulowanej gospodarki jakim był korporacjonizm katolicki. A to był jeden z nurtów ekonomii postulowanych przez konserwatystów. Poza tym dość się wypowiedziałem w poprzednim poście. Nie będę się pięćdziesiąt razy powtarzać. Jak coś Ci nie pasuje to się bezpośrednio ustosunkuj do danego wątku. Widzę, że dałeś mi bez sensu minusa. Ok. Będę o tym pamiętać. Bo ilość durnot, które tu wypisujesz daje milion okazji do zminusowania Ciebie, choć wątpię czy mi się będzie chciało chcieć to robić.
Odpowiedz
#86
Nie wiem skąd wniosek że pisałem do Ciebie? Masz za duże mniemanie o sobie. Zacytowałem cię(cytowałem kmat'a) , czy skierowałem post do Ciebie? Na szczęście cały świat się nie kręci wokół Ciebie
dammy napisał(a):Napisałem o segregacji rasowej jako przykładzie eugeniki negatywnej. I tej segregacji broniły partie prawicowe w niektórych stanach w USA jak i RPA
Protestanckie, a protestantyzm wywodzi się z rewolucji a każda rewolucja z definicji jest antykonserwatywna a co za tym idzie nieprawicowa
dammy napisał(a):które tu wypisujesz daje milion okazji do zminusowania Ciebie
Cieszy mnie to niezmiernie. Jakoś nie mam zamiaru płakać o minusy w Internecie
Odpowiedz
#87
InspektorGadżet napisał(a): Nie wiem skąd wniosek że pisałem do Ciebie? Masz za duże mniemanie o sobie. Zacytowałem cię, czy skierowałem post do Ciebie? Na szczęście cały świat się nie kręci wokół Ciebie

Obudź się i skup się w końcu. Co napisałeś przy minusie? Cytuję:
"Przypisywanie prawicy rasizmu. Co rzecz jasna jest bujdą. Gdyż prawica czyli monarchiści katoliccy, bronili godności ludzkiej poprzez Bullę Pawła III czy Urbana VII"

Więc do kogo to było jak nie do mnie? Wystarczyło zażyczyć sobie wyjaśnień i wyszłaby z tego normalna dyskusja. Więc Ci odpowiedziałem:

Cytat:Napisałem o segregacji rasowej jako przykładzie eugeniki negatywnej. I tej segregacji broniły partie prawicowe w niektórych stanach w USA jak i RPA. I to one były ostatnimi bastionami, które trzeba było pokonać by ową segregację znieść. Nie pisałem natomiast o ogólnym zjawisku jakim jest rasizm. Czytaj uważnie.

Uważałem dotychczas, że jak dyskutujemy nawet ostro ze sobą to robimy to normalnie na forum. I każdy żąda wyjaśnień od drugiego do skutku. Nawet jak się nie zgadzamy to idziemy przede wszystkim w argumenty. Post za który mnie zminusowałeś nie był do Ciebie, ale jeśli się podłączyłeś do dyskusji to tak trudno było domagać się dodatkowych wyjaśnień?

InspektorGadżet napisał(a):
dammy napisał(a):Napisałem o segregacji rasowej jako przykładzie eugeniki negatywnej. I tej segregacji broniły partie prawicowe w niektórych stanach w USA jak i RPA
Protestanckie, a protestantyzm wywodzi się z rewolucji a każda rewolucja z definicji jest antykonserwatywna a co za tym idzie nieprawicowa

Nie pisz takich rzeczy. W St. Zjedn. czy Australii nie było partii prawicowych? Albo w Wlk. Brytanii? Czy w innych krajach protestanckich? Nie będziesz mi tu narzucać swojego dziwacznego systemu pojęciowego. Będę stosować ogólno przyjęty.
Odpowiedz
#88
Od kiedy to na minusa odpowiada się w wątku? Zresztą, nie cytujesz minusy tylko fragment postu dotyczący prawicowośći onych

dammy napisał(a):Uważałem dotychczas, że jak dyskutujemy nawet ostro ze sobą to robimy to normalnie na forum
Być może wy się ekscytujecie tym dyskusjami, ja nie żywię do was ani tego co piszecie żadnych emocji
dammy napisał(a):Nie pisz takich rzeczy.
Wolność słowa

dammy napisał(a):W St. Zjedn. czy Australii nie było partii prawicowych? Albo w Wlk. Brytanii? Czy w innych krajach protestanckich?
Ano nie było. Tak sobie myślę, i uważam że śmierć ideowej prawicy zaczęła się w latach 70/80'tych XIX wieku. By ostatecznie paść w latach 60/70'tych XX wieku. Ale padła w innym miejscu od tych co wymieniasz
Odpowiedz
#89
InspektorGadżet napisał(a): Proszę wskazać te cechy nazizmu i faszyzmu które to miałby świadczyć o ich prawicowości.
Already done.
InspektorGadżet napisał(a): No przecież to właśnie Ci którzy nosili na buziach hasła "równości i wolności", robili najwięcej by ograniczyć tę wolność i równość wobec prawatym którzy im nie pasowali.
Wolność tak, ale to nic nie wnosi do tematu. Natomiast równość to tam miała się całkiem dobrze. Każdy żył w podobnym syfie.
InspektorGadżet napisał(a): No właśnie, i Karol Marks w Kapitalistach widział nową burżuaję którą to dorobiła się na przemyśle I generacji.
No i?
InspektorGadżet napisał(a): Nie wiem co chcesz teraz zrobić, udowodnić że Rewolucja Przemysłowa jest duchowo prawicowa?
Co kurwa?
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
#90
Nie wiem co, to ja się pytam. Więc odpowiedź albo nie odpowiadaj jeżeli nie masz nic mądrego do przekazania
kmat napisał(a):Natomiast równość to tam miała się całkiem dobrze. Każdy żył w podobnym syfie
Nic z tych rzeczy. W krajach komunistycznych w syfie żyli np. rolnicy. Mieszkańcy miasta mieli się w miarę, a partyjniaki szczególnie wysokiego stopnia całkiem dobrze

Edycja: można tu podać za przykład wielki głód na Ukrainie(1932 -34). Gdzie wieśniacy/rolnicy byli karani śmiercią za kradzież garści zboża. Gdzie zjadano zwłoki zebrane z drogi. A do większych miast jednak jakieś dostawy dochodziły (W tym czasie Stalin popisał Gruźińskie wino). Niestety rolnicy mieli zakaz samego tylko wjazdu do miasta by kupić jedzenie. Wielkie szczęście miał ten kto trafił do gułagu bo tam przynajmniej dawali cokolwiek do zjedzenia. To jest ta lewacka równość
Odpowiedz
#91
InspektorGadżet napisał(a): Proszę wskazać te cechy nazizmu i faszyzmu które to miałby świadczyć o ich prawicowości.
Kmat wymienił je na #80.
Cytat:Jak już mówiłem kiedyś, nacjonalizm jest tworem francuskich liberałów/rewolucjonistów z XVIII wieku więc jest lewicowy.
A teoria względności jest żydowska. Nieważne, kto wymyślił, tylko jak się wykorzystuje. Nacjonalizm Wiosny Ludów, w tym polski mesjanizm, był lewicowy, bo przeciwstawiał bliżej niesprecyzowany naród hierarchicznej strukturze władzy. Kiedy natomiast nacjonalizmu używa się do budowania hierarchii, np. przeciwstawiania lepszych narodów gorszym lub udowadniania, że ci do Narodu należą, a tamci nie, to jest już nacjonalizm prawicowy.
Cytat:  Natomiast ani nazizm ani faszyzm nie cenią sobie ani monarchii,
To w USA chyba w ogóle prawicy nie ma.
Cytat:wolnego rynku(przynajmniej w przypadku nazizmu gdzie spora część gospodarki była planowana. Np. Przemysł motoryzacyjny)
Naziści nie uspołecznili środków produkcji, a faszyści włoscy niejedno sprywatyzowali. W faszystowskich państwach bycie przedsiębiorcą nigdy nie wiązało się z urzędowymi szykanami, w przeciwieństwie do państw socjalistycznych.
Cytat:ani religii.
Prawica rzeczywiście ma skłonność do przyklejania się do religii i wszyscy sojusznicy niemieckich nazistów taką skłonność przejawiali, w jednym faszystowskim państwie wręcz dyktatorem był ksiądz. Sami naziści jednakże byli religijnie obojętni. Wynikało to ze specyfiki narodowej - Niemcy były dość równo podzielone wyznaniowo i nie można się było przykleić do katolicyzmu nie antagonizując przy tym protestantów i odwrotnie.
Odpowiedz
#92
No i gdyby nie ksiądz dr. Tiso zginełoby więcej słowackich żydów. Tiso zatrzymał deportację żydów gdy dowiedział się że trafiają oni do obozów koncentracyjnych. Widać zatem że żadnym ideowym sojusznikiem Hitlera nie był. Ponadto, rząd Tiso powstał w opozycji do rządu Czeskiego i na takim fundamencie powstały rządy Tiso
ZaKotem napisał(a):Kmat wymienił je
Szkoda tylko że jedynym przykładem co się zgadza jest społeczeństwo hierarchiczne. Chociaż nie mam pojęcia czym się ta hierarchia miała objawiać. Zresztą, w porównaniu do społeczeństwa komunistycznego społeczeństwo feudalne jawi się jako raj na ziemi
ZaKotem napisał(a):A teoria względności jest żydowska
Jednak w przypadku Ideii politycznej ma znaczenie z jakich kręgów myślicielskich się wywiodła
ZaKotem napisał(a):w przeciwieństwie do państw socjalistycznych.
No czyli jak najbardziej pasuje. To NSDAP dawało pracę(odbywały się nawet publiczne procesje dziękując Hitlerowi za to że dał komuś pracę) czy ustalało co należy produkować i jakie podatki płacić
Odpowiedz
#93
To chyba można przyjąć, że Salazar i wczesny Franco, którzy robili z grubsza to samo co Mussolini, też się tu łapią. Radujmy się, zagadka mitycznej pobożnej lewicy rozwiązana Duży uśmiech
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
#94
InspektorGadżet napisał(a): Od kiedy to na minusa odpowiada się w wątku? Zresztą, nie cytujesz minusy tylko fragment postu dotyczący prawicowośći onych

Chyba lepiej, że odpisałem Ci w wątku niż gdybym Ci dał minusa zwrotnego. Treść Twojego zarzutu była pseudomerytoryczna gdyż nie zrozumiałeś mojego wpisu i nie odróżniłeś rasizmu od segregacji rasowej. Segregacja rasowa zawiera się w rasiźmie, ale nie jest jego synonimem. Natomiast cytowany Twój wpis był tuż pod moim postem i bez adnotacji do kogo, więc Twoje zarzuty, że odpisuje nie na swój post są śmieszne zwłaszcza kiedy się zminusowało kogoś kto prowadził dyskusję z zupełnie kim innym (z Gawainem). Bądź konsekwentny. Jeśli sam się wcinasz w dyskusję, a to zrobiłeś nie pierwszy raz to inny też ma do tego prawo. A, że skomentowałem fragment postu, który był pod moim i to bez adnotacji do kogo to inna sprawa. Sprawia, że Twój zarzut jest absurdalny.

InspektorGadżet napisał(a):
dammy napisał(a):W St. Zjedn. czy Australii nie było partii prawicowych? Albo w Wlk. Brytanii? Czy w innych krajach protestanckich?
Ano nie było. Tak sobie myślę, i uważam że śmierć ideowej prawicy zaczęła się w latach 70/80'tych XIX wieku. By ostatecznie paść w latach 60/70'tych XX wieku. Ale padła w innym miejscu od tych co wymieniasz

Nie zmyślaj sobie znaczeń wyrazu. Mamy normatywne źródlo dla języka polskiego jakim jest Słownik Języka Polskiego wydawnictwa PWN.

"prawica
1. zbiorcze określenie ugrupowań o tendencjach konserwatywnych, uznających za wartości nadrzędne: szacunek dla tradycji, autorytetów, hierarchii społecznej, wspólnotę narodową, rodzinę oraz własność prywatną;
2. podniośle o prawej ręce"

https://sjp.pl/prawica

Nie ma tam oczywiście nic o katolicyźmie jako wyróżniku. Natomiast faszyzm i nazizm postulowali szacunek dla tradycji czy to w formie nowego Imperium Romanum Mussoliniego, czy przez jakąś formę czci wobec Henryka I Ptasznika, Pieśni o Nibelungach, św. Graal itp., szacunek do autorytetów to oczywistość Włochy to papież, król i Duce, a w III Rzeszy sam Führer, do hierarchii społecznej to chyba jasne. Wystarczy spojrzeć na strukturę partii faszystowskich i dostęp do dóbr wynikających z tego tytułu, szacunek dla rodziny jest specyficzny, rodzina to podstawa, ale kobieta w tej rodzinie musi dostarczać zdrowych chłopów na front i wzmacniać "zdrowy"; fundament narodowy, a o wspólnocie narodowej nie ma co deliberować.

Oczywiście partie prawicowe są różne. Są również fundamentem demokratycznego ładu i dlatego faszyzm i nazizm są skrajną prawicą w odróżnieniu od konserwatystów, chadeków czy nurtów neoliberalnych gospodarczo. I ma to odzwierciedlenie w artykule z PWN:

"(...)prawica to także ogólne określenie partii i ruchów politycznych, stanowiących przeciwwagę dla lewicy (przede
wszystkim ugrupowania konserwatywne, chrześcijańsko-demokratyczne, konserwatywno-liberalne oraz ultraprawicowe — neofaszystowskie i skrajnie nacjonalistyczne)"

https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/prawica;4009639.html

Do czego się odnosi skrajna prawica? Włoska (Georgia Meloni z Ligii) do Mussoliniego i uważa się jak najbardziej za prawicę, a niemiecka (AfD) do pewnego stopnia do III Rzeszy i też się uznaje za prawicę. Więc nie wymyślaj nowych znaczeń.
Odpowiedz
#95
kmat napisał(a):To chyba można przyjąć, że Salazar
Salazar nie ma żadnego podjazdu do Franco ani tym bardziej Moussoliniego. Salazarowi bliżej do Centrum niż prawicy. Zresztą, Franco był wielokrotnie oskarżona o zbytnio liberalizm choćby przez karlistów. Nie bez pewnych racji
dammy napisał(a):kiedy się zminusowało kogoś kto prowadził dyskusję z zupełnie kim innym
Od tego jest system reputacji żeby oceniać to się komu podoba lub niepodoba. Ale płaczesz o tego minusa XD. Starsznie masz rozdmuchane ego więc profilaktyczny minus Ci się przyda
dammy napisał(a):Mamy normatywne źródlo dla języka polskiego jakim jest Słownik Języka Polskiego wydawnictwa PWN.
Zacznijmy od tego że znaczenie wyrazów się zmienia. W zależności od tego w jakim kontekście i jak często danego słowa się używa. Jeszcze kilka lat temu nie można było używać w pracach naukowych wyrażenia "w międzyczasie". To po pierwsze. Po drugie, skoro wy możecie sobie używać jakiś śmiesznych tworów językowych jak "nieheretonormatywny" to ja będę używał takiej definicji prawicy jaka mi się podoba. Zgodnie z faktami historycznymi czym prawica była
Odpowiedz
#96
InspektorGadżet napisał(a): Od tego jest system reputacji żeby oceniać to się komu podoba lub niepodoba. Ale płaczesz o tego minusa XD. Starsznie masz rozdmuchane ego więc profilaktyczny minus Ci się przyda

Weź się w garść w końcu quinque. Dałeś mi info przy nim, więc się do niego odniosłem. Nie ignoruję zarzutów pod swoim adresem. Zwróciłem też uwagę, że lepiej dyskutować na forum niż się minusować za merytoryczne posty. I to wszystko. A że zahaczyło o Twój bzdurny zarzut o tym, że wtrącam się w czyjąś dyskusję czyli w to co sam często uskuteczniasz to chyba Twój problem nie mój. Nie będę o tym więcej pisać. Na Twojej opinii już mi przestało zależeć. Sam Cię minusować nie mam zamiaru gdyż mija się to z celem.

InspektorGadżet napisał(a):
dammy napisał(a):Mamy normatywne źródło dla języka polskiego jakim jest Słownik Języka Polskiego wydawnictwa PWN.
Zacznijmy od tego że znaczenie wyrazów się zmienia. W zależności od tego w jakim kontekście i jak często danego słowa się używa. Jeszcze kilka lat temu nie można było używać w pracach naukowych wyrażenia "w międzyczasie". To po pierwsze. Po drugie, skoro wy możecie sobie używać jakiś śmiesznych tworów językowych jak "nieheretonormatywny" to ja będę używał takiej definicji prawicy jaka mi się podoba. Zgodnie z faktami historycznymi czym prawica była

Hasło w SJP jest względnie nowe i ono jest normatywne, a Twoje tłumaczenie mętne. Ani kiedyś, ani dziś nikt nie odmawiał prawicy w krajach protestanckich bycia prawicą. A Twoje zmyślone interpretacje znaczenia "prawica" nigdy nie obowiązywały i na to też w przyszłości się nie zanosi.
Odpowiedz
#97
dammy napisał(a):Weź się w garść w końcu quinque
Widzę że masz majaki
damny napisał(a):Na Twojej opinii już mi przestało zależeć
Doprawdy? Cały czas mi odpisujesz
dammy napisał(a):A Twoje zmyślone interpretacje znaczenia "prawica" nigdy nie obowiązywały i na to też w przyszłości się nie zanosi.
Oczywiście że obowiązywały. Mianowicie wtedy gdy to pojęcie powstało
Odpowiedz
#98
kmat napisał(a): Partia Żyrynowskiego określa się jako liberalno-demokratyczna. Myśmy też zresztą byli kiedyś demokracją i to nawet ludową. Niemniej..

No i właśnie dlatego trzeba patrzeć na fakty. A te się u nazistów nieźle pokrywały z przymiostnikiem socjalistyczny. U Faszolków trochę inaczej ale o tym zaraz.

Cytat:Model gospodarczy faszyzmu to dziki korporacjonizm mający u korzeni...

... naturalny i rozbudowany model patrymonialny. Toż faszolki to Cosa Nostra z gigantomanią.


Cytat:encykliki Piusa któregoś tam. Ekonomicznie to żaden socjalizm, tylko ciężko zjebana chadecja.

Ot, jeszcze jedna mafia i wiele się pomysł ów nie różnił od tego co stworzyła Cosa Nostra na emigracji. Problem polegał na tym, że w przeciwieństwie do Camorry zamiast więźniów faszolia miała zasoby ludzkie w postaci komabatantów, to też faszyści karnie spuścili wpierdol wszystkiemu co się ruszało na Półwyspie Apenińskim i nie popierało Duce.

Gawain napisał(a): Wszystko. Antyegalitaryzm,

Na poziomie internacjonalnym. Takowy to występował nawet w Związku Radzieckim. Krajowo, każdy czysty rassowo był równy innemu rassowemu. Oprócz Wodza, ale to pannarodowy standard.

Cytat:ekskluzywizm,


Rozjaśnij o jaki ekskluzywizm chodzi. Na poziomie rasy wszyscy byli w inkluzji.


Cytat:hierarchizm..


Faktyczny hierarchizm to i w Związku Radzieckim był i w satelitach.

Cytat:To jest prawica, tylko skrajna. Faszyzm był antymodernistyczną reakcją doprowadzoną do ekstremum.


A gdzie tam, to jest pokłosie neoromantycznych ciągot do mistycyzmu i rasisotwskiej Blut und Boden tylko nieco zmutowanej przez evolucję. To są wykwity mądrości ludowej, która własnie w XIX i XX wieku chciała się podciągnąć na sztandarach rozumności za pomocą unaukowienia terminologii. O ile Włosi poszli w stronę dominacji kultury, to Niemiaszki zostali przy dominacji biologii. Włosi dzięki temu, byli raczej średnio krwawi, natomiast w Niemczech wyrósł wampiryzm lebensraumowsko-ludożerczy. I to jest wywiedzione nie z jakichś ówczesnych konserwatystów i monarchistów tylko wprost z rewolucyjno-mityczno-luddystycznych majaków różnych ćpunów i pijaków.

Cytat:Nawet da się wyprowadzić drzewko filogenetyczne, jak to się rozwijało. I nie znajdziemy na nim Marksa czy Lasalle'a, tylko Schmidta, Jungera, Evolę, a nawet praojca de Majstra. Ot, był sobie stary porządek, feudalny, pańszczyźniany i absolutystyczny. A potem przyszła rewolucja przemysłowa, kapitał zastąpił ziemię jako główna siła wytwórcza, zmiana bazy pociągnęła za sobą zmianę nadbudowy i stary porządek wyjebało w kosmos.

No i jako odpowiedź na tą jawną niesprawiedliwość pojawił się Volkizm i inne pojebaństwa praekonaziolskie, rasistowskie i wprost głoszące, że wszyscy są równi. To znaczy są równie uciemiężeni przez NadŻydów budujących miejskie cywilizacje.


Cytat: Cóż mogli więc zrobić zwolennicy starego porządku? Były dwie opcje. Pierwsza poszła na ugodę z nowym światem starając się mitygować co większe wyskoki modernistów. Zaczęło się to od praojca Burka, potem wykluły się z tego różne chadecje i konserwatywne liberalizmy, a w końcu Cameron pozwolił się gejom żenić.

Przy czym tutaj w ostatnich krokach musiała zajść fuzja między lewicą liberalną a prawicą liberalną, bo nie było miejsc starcia światopoglądowego, ot, wyszedł komplementaryzm.

Cytat:Druga poszła w opozycję totalną. I tu pojawił się problem. Im dalej od epoki preindustrialnej tym bardziej hasła powrotu do starych dobrych pańszczyźnianych czasów stawały się głupie.

No i przecież prawica takowych nie głosiła. Toż przecież socjalizm utopijny na tej podstawie odjebania od rzeczywistości leżał.

Wiki Morelly napisał(a):Podobnie jak współczesny mu Jean-Jacques Rousseau uważał, że ludzie w stanie natury żyli w zgodzie, a dopiero powstanie cywilizacja, a zwłaszcza instytucja własności prywatnej wpłynęła na zepsucie i podział ludzi. W swoich poglądach nawiązywał także do Jana Mesliera[1].

Społeczeństwa, według Morelliego, dzieliły się na żyjące w zgodzie (np. pierwotne gminy chrześcijańskie) i "skażone" cywilizacją (społeczeństwa, w których istnieje własność prywatna – np. współczesne mu francuskie społeczeństwo). Dzięki zniesieniu własności prywatnej społeczeństwa zepsute, mogą wrócić do stanu kreowanego przez prawo natury.

Komunizm czyli stan, w którym własność najważniejszych dla społeczeństwa dóbr będzie wspólna. Według Morelliego istnieć będzie dzięki urzeczywistnieniu podstawowych zasad:

dobra istotne społecznie będą własnością społeczeństwa. Jednostki będą miały prawo do własność rzeczy osobistych,
każdy obywatel będzie uczestniczył czynnie w życiu i rozwoju społeczeństwa,
każdy będzie budował dobrobyt społeczny w miarę swoich możliwości.
Władza w ustroju komunistycznym, według Morelliego, należeć ma do:

senatu wybieranego corocznie, spośród osób w wieku co najmniej 50 lat. Zadaniem senatu ma być tworzenie zrozumiałego dla wszystkich prawa,
rady najwyższej, która sprawować ma władzę wykonawczą pod kontrolą senatu,
naczelnika narodu.

A toż nie on jeden. Te wszystkie "Szlachetne Dzikusy" znalazły poczesne miejsce w myśli pierwotno-socjalistycznej. Toż socjalizm został zaprojektowany na wzór indiańskich plemion łowiecko-zbierackich i jak tak popatrzeć na skutki wprowadzeń to się świetnie spisywał. Łowienie zrzutów karkówki, stawianie sideł na bażanty, zbieranie talonów na wymianę za produkty pierwszej potrzeby... I idea recyklingu idealnego. Pięknie to się wpisuje w dyskurs volkistowski, gdzie Najlepszy był Bauer Hans z żoną Gretą, którym wiejską sielankę zepsuł chciwy Żyd-Lichwiarz obracający ich w niewolników Mamona. Identycznie jak w socjalizmie realnym gdzie Żyd-Lichwiarz zyskał miano Kapitalisty. I też tylko czekał na zniewolenie bratnich narodów Ludowo-Demokratycznych. Jak już Ludy na Wiosnę dostały możliwość wyrażania siebie, to jak świat długi i szeroki wszędzie winny ich ciemnoty i chujowizny był kto inny. Najczęściej Żyd albo ktokolwiek kto miał więcej rozumu i chęci niż autochtoni.
Cytat: Co w związku z tym? Jedna grupa zamknęła się w okopach świętej trójcy i tak oto wykluły się różne Bartyzle i Wielomskie.

Tu w zasadzie zgoda.

Cytat: Druga zaczęła szukać jakiegoś zamiennika - skoro stary porządek zdechł, to trzeba szukać czegoś bardziej abstrakcyjnego, co w swej istocie tym ładem przedustawnym ciągle będzie. W praktyce oznaczało to coraz większe odjebanie siekierą od rzeczywistości. Jakiś punkt w środku koła, który się nie obraca, jakaś ścieżka lewej ręki (brzmi jak tajna technika masturbacji mnichów z Shaolin), jacyś solarni Hiperborejczycy kontra lunarni Semici, jakieś zakony Thule, a gdzieś na końcu procesu był niespełniony pejzażysta Adolf Shicklegruber szukający aryjskiej kolebki pod Tybetem.

Fałszywa analogia, to dzisiejsi fani akwarelisty mówią o sobie Prawica na zasadzie przeciwieństwa do lewicy, którą zdominowali kominternowcy a potem "gejetarianie". Fakty są takie, że podczas XX-lecia prawica to były jakieś monarchistyczno-syndykalistyczne odludki wielbiące rynek i lasseiz-faire, które ni chuja nie były atrakcyjne dla mas. Natomiast mistyczne odwały były ściśle sprzągnięte z romantyzmem rewolucyjnym a prawicowy romantyzm to już jakaś nisza, której nie kojarzę wcale.


dammy napisał(a): Gdyby byli socjalistami to po Nocy Długich Noży tak dzielnie swój "socjalizm" z socjalizmu by nie wyczyścili.

Taaa. Bo bolszewicy mienszewików nie "czyścili".

Cytat:Eugeniki nie da się przypisać tylko socjalistom czy liberałom. Tzw. eugenika negatywna wiąże się z segregacją rasową, a to przypadłość części prawicy.

No współczesnej tzw. prawicy, która odwołuje się do myśli lewicowej, bo w końcu jak na prawicę przystało trzeba bronić starego porządku tj. takiego rewolucyjnego socjalizmu, który wyznawał pradziadek Cwaniak Naziolki nie są zbyt bystre, ale żeby inni się na to łapali...

Gawain napisał(a): A korporacjonizm katolicki z którego czerpał natchnienie włoski faszyzm to czymże jest?

Nie bardzo wiem. Wiem natomiast, że Mussolini jak na capo di tutti capi przystało, zrobił sobie organizację mafijną na wzór znany na Półwyspie Apenińskim od czasów Oktawiana Augusta, a może i jeszcze dalej, z lekką modyfikacją cechową typową dla średniowiecza. Fakt, że Camorry zyskały autonomię nie zmienia faktu, że faszyzm był taką większą mafią i niczym więcej.

Cytat: Hitler zjednał sobie poparcie swoją polityką konserwatywnych pruskich junkrów i niemieckich fabrykantów, którzy socjalistami z pewnością nie byli.


Hitler sobie zjednał Volk, mówiąc, że pierdoli porządek po I WŚ i



Kapitaliści i junkrzy poparli go po zdobyciu władzy bo:

- dawał hajs z pożyczek i państwowe zamówienia
- obiecywał majątek pożydowski oraz zniszczenie konkurencji w postaci Żydów
- oraz obiecywał Lebensraum oraz zniszczenie sezonowych państewek, które im bruździły jakimiś wojnami celnymi

Cytat:A socjaliści stali sie jego nieprzejednanymi wrogami.

Jak mienszewicy dla bolszewików.

Gawain napisał(a): Bez przesady. Czyj chajs dał Adolfowi i jego troglodytom możliwość wejścia do reichstagu? Nie bogatych przedsiębiorców?

Hajs tu był wtórny do atrakcyjności ideologii. PiS wyniósł na piedestał hajs jakiś czy jednak 500+?


Cytat:O ile pamiętam po początkowej pogardzie to poparcie konserwatywnego prezydenta Hindenburga dało ostatecznie urząd kanclerski Adiemu.


Bo Akwarelista miał być marionetką i posłusznym osłem. Ale się przeliczono. Był tylko osłem.

Cytat:Po populizm też chętnie sięgało i sięga różnego rodzaju prawactwo. Vide: Kaczor, argentyńska junta przełomu lat 70, 80-tych.

Nie wiem jak tam junta, ale Kaczor to ma więcej wspólnego z komunistą Gierkiem niż z jakimkolwiem prawactwem.


Gawain napisał(a): To przypomnij mi, którzy socjaliści odebrali prawa wcześniej przyznane kobietom i zagonili je do siedzenia w kuchni i rodzenia dzieci? Jak zrobiono to w III Rzeszy, notabene  podczas "wstawania z kolan".

Toż to zrobili akurat komuniści w całym bloku wschodnim, tylko solidarnie, bez podziału na płcie. Po prostu ujebali wszystkich.
Sebastian Flak
Odpowiedz
#99
Gawain napisał(a): No i właśnie dlatego trzeba patrzeć na fakty. A te się u nazistów nieźle pokrywały z przymiostnikiem socjalistyczny. U Faszolków trochę inaczej ale o tym zaraz.
Socjalizm bez uspołecznienia środków produkcji to wódka bezalkoholowa. A naziści prywatyzowali część majątku państwowego.
Cytat:Na poziomie internacjonalnym. Takowy to występował nawet w Związku Radzieckim. Krajowo, każdy czysty rassowo był równy innemu rassowemu. Oprócz Wodza, ale to pannarodowy standard.
No ale przecież rassowi, nierassowi i półrassowi występowali w samych Niemczech, a w przyszłym Grossdeutschland obejmującym pół Rosji takich podziałów miało być więcej. To miało być takie państwo narodowe, w którym naród niemiecki pełnił funkcję szlachty - formalnie równej, tak jak polski szlachcic na zagrodzie wojewodzie. Niemniej to społeczeństwo jednoznacznie klasowe, formalnie, nie tylko kulturowo. Najbardziej do tego modelu pasowała powojenna RPA, a także amerykańskie stany konfederackie. Albo Wolne Państwo Kongo. Różne brzydkie rzeczy się mówi o tych państwach, no ale nie aż tak, że były lewicowe i socjalistyczne. Hitler jednoznacznie i wprost odwoływał się do modelu kolonialnego, tylko, cholera, czarnuchów dla Niemców zabrakło, więc trzeba było część dostępnych białych zasobów podludzkich zdegradować.

Gawain napisał(a): Toż to zrobili akurat komuniści w całym bloku wschodnim, tylko solidarnie, bez podziału na płcie. Po prostu ujebali wszystkich.
Ujebanie wszystkich to czysty egalitaryzm, chociaż perwersyjny Uśmiech
Odpowiedz
ZaKotem napisał(a): Socjalizm bez uspołecznienia środków produkcji to wódka bezalkoholowa. A naziści prywatyzowali część majątku państwowego.

Noż przecież cały przemysł został znazionalizowany i podlegał NSDAP, a każdy pracownik był na Narodowym Froncie Pracy i tak samo był właścicielem środków produkcji jak każdy członek NSDAP.

Cytat:No ale przecież rassowi, nierassowi i półrassowi występowali w samych Niemczech, a w przyszłym Grossdeutschland obejmującym pół Rosji takich podziałów miało być więcej.

No i Hitler dlatego utajnił badania, w których naziolkom wyszło, że u Słowian więcej jest Aryjczyków niż w Wielkiej Rzeszy Niemieckiej. Problem polegał na tym, że Niemca od nieNiemca nie odróżniało w zasadzie nic w Mitteleuropejskim Lebensraumie.

Cytat:To miało być takie państwo narodowe, w którym naród niemiecki pełnił funkcję szlachty - formalnie równej, tak jak polski szlachcic na zagrodzie wojewodzie. Niemniej to społeczeństwo jednoznacznie klasowe, formalnie, nie tylko kulturowo.

No to tak jak u Marksa. Są dwie klasy NadLudzi i PodLudzi i się naparzają.

Cytat:Najbardziej do tego modelu pasowała powojenna RPA, a także amerykańskie stany konfederackie. Albo Wolne Państwo Kongo. Różne brzydkie rzeczy się mówi o tych państwach, no ale nie aż tak, że były lewicowe i socjalistyczne. Hitler jednoznacznie i wprost odwoływał się do modelu kolonialnego, tylko, cholera, czarnuchów dla Niemców zabrakło, więc trzeba było część dostępnych białych zasobów podludzkich zdegradować.

No to spójrzmy:

Cytat:Od 1924 roku ZPA rządziła biała koalicja Partii Narodowej i Południowoafrykańskiej Partii Narodowej, które połączyły się w 1934 roku w Zjednoczoną Południowoafrykańską Partię Narodową. W 1931 roku ogłoszono niepodległość państwa[4]. Razem z Wielką Brytanią, ZPA uczestniczyło w II wojnie światowej po stronie alianckiej, wypowiadając wojnę Niemcom 6 września 1939 roku. W okresie wojny grupy białych rasistów w proteście przeciwko udziałowi RPA w wojnie przeciwko Niemcom przeprowadziły zamachy terrorystyczne na cele rządowe[6]. W trakcie wojny ze stanowiska premiera zrezygnował Barry Hertzog, który był niechętny zaangażowaniu ZPA w konflikt[4].

W 1948 roku zwycięstwo wyborcze (w wyborach mogli głosować jedynie biali) odniosła koalicja afrykanerska, w skład której weszła Partia Nacjonalistyczna i Partia Afrykanerska. W 1951 roku obie partie połączyły się w Partię Narodową[4]. Partia miała wymiar rasistowski (w skład jej rządu weszło nawet kilku byłych działaczy nazistowskich, a były bojówkarz nazistów Balthazar Johannes Vorster w latach 1966–1978 pełnił funkcję premiera) i rozpoczęła wdrażanie systemu segregacji rasowej znanego jako apartheid[6][4].

No i logiczne jest, że skoro Narodowi Socjaliści rządzili, to raczej prawicowe państwo to nie było.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Skonfedero...iewolników

Cytat:Kwestia niewolnictwa Afroamerykanów była dla opinii publicznej Stanów Zjednoczonych obojętna aż do połowy XIX wieku. Nawet podczas wojny secesyjnej była ona traktowana przedmiotowo. Sam prezydent Abraham Lincoln uważał ją za mniej istotną, niż zachowanie jedności Unii. Północ z początku nie walczyła, aby uwolnić niewolników. „Nie zamierzam, bezpośrednio czy pośrednio, mieszać się w kwestię niewolnictwa w stanach, w których istnieje”, powiedział Lincoln na początku konfliktu[3]. Kongres znaczącą większością głosów przyjął to samo stanowisko w lipcu 1861 r. Po roku trwania konfliktu, zarówno Lincoln, jak i Kongres zdecydowali się uczynić wyzwolenie niewolników polityką wojenną Unii[4].

A w Kongu podobnie było jak w USA. To wcale nie było tak, że się pojawila jakaś prawica gdzieś w XIX wieku i zaczęła przemocą zmuszać do rasizmu. Rasizm to pierwotna ideologia całego świata i lewica była u zarania tak samo rasistowska jak i prawica.


Gawain napisał(a): Toż to zrobili akurat komuniści w całym bloku wschodnim, tylko solidarnie, bez podziału na płcie. Po prostu ujebali wszystkich.
Ujebanie wszystkich to czysty egalitaryzm, chociaż perwersyjny Uśmiech
[/quote]

Ale za to jak dosłowny.
Sebastian Flak
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości