Oglądam filmik i ...
1) Do nienawiści nie potrzeba religii.
2) Niewiele osób spotykanych przeze mnie sądziło, że ich religia jest tą jedyną słuszną (a domyślnie wszystkie pozostałe są błędne). Może z ortodoksyjnego punktu widzenia powinni tak twierdzić, ale piszę o realnych osobach, z którymi miałem do czynienia. Internet to osobna sprawa, inna próbka, tutaj uwypuklają się skrajności.
3) Osoba innej wiary = innowierca. Nie ma co dzielić włosa. Innowierca brzmi archaicznie i przez to może być odbierane jako nacechowane negatywnie.
4) Nie każdy wyznaje tą religię jaka została mu przedstawiona w dzieciństwie. Przefiltrować przez pkt 2, a i tak najczęściej fanatyczni są konwertyci, którzy już jako dojrzali ludzie przyjęli nową religię.
5) Większość z nas ma możliwość poznania innych kultur i to właśnie robi. Jest internet i ogromna swoboda podróżowania (odjąć czas pandemii).
6) W 4 minucie mówisz to co ja napisałem w pkt 4.
Obejrzałem do końca na szybkości 1.5. Potem mówisz mniej więcej to samo co ja komentowałem "na żywo". Ot, luźno rzucane myśli niekoniecznie krążące wokół tytułowego pytania. Może lepszy efekt byś uzyskał nagrywając 2 razy albo używając skryptu.
crossfaith napisał(a): Czy was ktoś edukował w szkole na temat innej wiary?
Oczywiście. Miałem przekazywaną wiedzę nt. innych religii choćby na takich przedmiotach jak polski, historia, wiedza o społeczeństwie, geografia. Wszyscy inni objęci systemem edukacji również. Na religii poza katolicyzmem miałem sporo o starożytnym judaizmie, wiadomo ST.
Sofeicz napisał(a): Wyobraź sobie Jezusa, który tylko mówi różne mądre rzeczy ale nie czyni cudów, Mahometa, który nie lata na dywanie czy Buddę, który nie żyje światłem i powietrzem.
A Konfucjusz? (tak wiadomo płynna granica filozofia / religia)