DziadBorowy napisał(a): To tylko pasuje ideologiczne umocowanie polskiej sceny politycznej w PRL - bo wszak schabowy to PRLowski wynalazekNo tylko bez takich insynuacji. Schabowy to jest gut dojcze żarcie znane od stuleci, a Polacy dokonali cultural appprropprration w XIX wieku jako odszkodowanie za zabory.
PiS, co zrobił a nie co powiedział
|
23.12.2020, 16:03
Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27 Dołączył: 06.2017 Reputacja: 1,162 Płeć: mężczyzna Wyznanie: kult kota
23.12.2020, 17:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23.12.2020, 17:46 przez lumberjack.)
Liczba postów: 22,394
Liczba wątków: 239 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,332 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm DziadBorowy napisał(a): To tylko pasuje ideologiczne umocowanie polskiej sceny politycznej w PRL - bo wszak schabowy to PRLowski wynalazek Co by nie gadać o PRL-u komuchy czasami potrafili wymyśleć coś zajebistego. 10-piętrowe wieżowce miałby być tylko na 50 lat, a te dalej stoją, mają się w najlepsze i nic nie wskazuje na to, żeby miało się z nimi dziać coś złego. Filmy o niebo lepsze (vide kultowy już "Miś") niż współczesne polskie debilno-żenujące komedie. Lodówki skurwysyńsko wytrzymałe, które do tej pory działają i światełka nawet w nich w środku nadal się świecą. I schabowe. Szczyt rozwoju cywilizacyjnego człowieka. Bez tego nie byłoby życia. Nie wszystko co z czasów komuny jest złe i chujowe. ZaKotem napisał(a): No tylko bez takich insynuacji. Schabowy to jest gut dojcze żarcie znane od stuleci, a Polacy dokonali cultural appprropprration w XIX wieku jako odszkodowanie za zabory. Tak z ciekawości se sprawdziłem - to Szwaby wzięły kotleta od Włochów, a my od Szwabów. Cytat:Pierwowzór sznycla wiedeńskiego pochodzi z Włoch, gdzie przygotowywało się go w panierowanym jajku, tartej bułce i startym parmezanie, a smażyło na oliwie. Wiedeńczycy nie dysponowali parmezanem, ani oliwą z oliwek, dlatego obtoczyli swój sznycel tylko w tym, co było dostępne: w mące, jajku oraz bułce tartej i usmażyli go na klarowanym maśle. W ten sposób powstał ich narodowy przysmak znany na całym świecie. https://madameedith.com/przepis/wiedensk...od-alpami/
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
23.12.2020, 17:59
Tylko, że kotlet schabowy to taki ubogi krewny sznycla wiedeńskiego co najwyżej.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
23.12.2020, 18:11
Liczba postów: 22,394
Liczba wątków: 239 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,332 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Dla polskiego chłopa w sam raz. Mi pasuje
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
23.12.2020, 18:32
Oby tylko nie miał 50 lat.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec. - A co robi wojownik, kiedy czuje strach? - Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
23.12.2020, 21:38
lumberjack napisał(a): Nie wszystko co z czasów komuny jest złe i chujowe. Partie zakładaj Cytat:Hitler przesiadujący pod kioskiem staje się małą atrakcją, na tyle interesującą, że otrzymuje propozycję od przedstawicieli produkcyjnych stacji MyTV, RTL i Sat I. Szybko otrzymuje nie tylko własną sekretarkę – gotkę, zakłada swoją stronę internetową i skrzynkę mailową, otrzymuje telefon komórkowy i nową kwaterę, czyli pokój w hotelu, ale również posadę w satyrycznym programie telewizyjnym. Szybko zdobywa popularność jako dość zabawny, choć kontrowersyjny sobowtór Hitlera, rosną odsłony jego wystąpień na YouTube i zwolenników jego teorii, a na koniec właśnie zamierza założyć swoją nową partię. http://czytelniczy.blogspot.com/2014/06/...timur.html To z książli "On wrócił" Timura Vernesa. Super zajebista książka o tym jak sentymenty doprowadzają do powtarzania tych samych błędów. W dodatku jest uberśmieszna, o ile się lubi czarny humor. Bardzo czarny. Filmu nie oglądaj, bo z lektorem to dno a w oryginale chyba nie jest wiele lepszy.
Sebastian Flak
24.12.2020, 00:19
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 1,012 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia
24.12.2020, 08:56
Liczba postów: 22,394
Liczba wątków: 239 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,332 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Ale chodziło mi o część zwykłych rzeczy, produktów, a nie o prawo, edukację i propagandę
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
25.12.2020, 09:25
Zauważyłem, że ludzie, starsi już ludzie, umniejszają wszystko co było za komuny, poza własnymi dyplomami i doświadczeniem zawodowym. Tego się już nie tyka. ;-)
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
25.12.2020, 09:41
Baptiste napisał(a): Zauważyłem, że ludzie, starsi już ludzie, umniejszają wszystko co było za komuny, poza własnymi dyplomami i doświadczeniem zawodowym. Tego się już nie tyka. ;-) A ciężar pracy jaką wykonywali i umiejętność ciężkiej pracy? To nie byle co chyba? Ja tam nie wiem czemu komuna upadła. Tylu pracusiów było a świat wyglądał jak tanie postapo.
Sebastian Flak
25.12.2020, 10:09
Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27 Dołączył: 06.2017 Reputacja: 1,162 Płeć: mężczyzna Wyznanie: kult kota Gawain napisał(a): A ciężar pracy jaką wykonywali i umiejętność ciężkiej pracy? To nie byle co chyba? Ja tam nie wiem czemu komuna upadła. Tylu pracusiów było a świat wyglądał jak tanie postapo. Ciężkość pracy a jej efektywność to dwie różne rzeczy. Problem etyki socjalistycznej polega właśnie na tym, że według niej sprawiedliwe jest wynagradzanie ciężkiej pracy, a lekceważenie lekkiej - co w efekcie promuje niegospodarność, a przecież rozwój ekonomiczny polega na tym żeby produkować więcej, pracując mniej.
29.12.2020, 08:32
To w końcu w sylwestra można się przemieszczać, czy też nie bo wygląda na to, że te orły mają jakieś problemy z ustaleniem spójnego przekazu w tej kwestii.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 1,012 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia
Można ..... albo i nie.
Typowa, legendarna polska precyzja i zabawa w dobrego i złego policjanta. Cytat:Przymus pozostania w domach w Sylwestra między godziną 19 a 6 rano - takie restrykcje wprowadza opublikowane już rozporządzenie, w którym rządzący umieścili nieformalną "godzinę policyjną". Władza jak może, stara się unikać tego określenia. W niedzielę premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej przekonywał, że ów zakaz opuszczania domów w sylwestrową noc to jedynie miękki apel rządzących. - Wprowadziliśmy pewne obostrzenia, uprzedzając niejako wzrost zakażeń na początku stycznia. Była też mowa o godzinie policyjnej. My godziny policyjnej nie wdrażamy. Apelujemy jednak, by bawić się w gronie kameralnym - powiedział szef rządu.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
29.12.2020, 15:24
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 8 Dołączył: 11.2017 Reputacja: 527 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Skoro Matousz Moraweicki powiedział, że można, to znaczy że nie.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
29.12.2020, 19:10
ZaKotem napisał(a):Gawain napisał(a): A ciężar pracy jaką wykonywali i umiejętność ciężkiej pracy? To nie byle co chyba? Ja tam nie wiem czemu komuna upadła. Tylu pracusiów było a świat wyglądał jak tanie postapo. A skończyło się na produkowaniu mniej, pracując mniej, ale za to za większe pieniądze.
Sebastian Flak
30.12.2020, 19:05
Krótki materiał obrazujący rządy ***.
Tak, *** to naprawdę jest najebany menel. The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy “What warrior is it?” “A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.” .
01.01.2021, 09:58
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01.01.2021, 10:27 przez DziadBorowy.)
No i ciekawie się podziało z Idea Bankiem i jego nacjonalizacją.
Bo przy okazji jego nacjonalizacji udało im się umorzyć obligacje GetBacku, który miał powiązania z obecną władzą na kwotę 2,6 mld złotych. Do tego umorzyli akcje i obligacje Idei za kolejne 200 mln. Posiadacze wszystkich tych papierów zostali z niczym. Sprawy wystraszyło się nawet część zarządu Pekao, dwóch prezesów podało się do dymisji. Ciężko nazwać Czarneckiego kryształowo czystą osobą, ale ostateczna realizacja planu Zdzisława ujawnionego przy okazji afery KNF wygląda na przekręt przy którym AmberGold to kradzież batonika w sklepie spożywczym. Dziwne jest, że w mediach jest taka cisza, opozycja też nie zdaje sobie chyba sprawy, jaki potencjał ma ta afera. No i jak do tego dodamy dziwne akcje NBP i RPP najpierw z osłabianiem złotego, potem z zapowiedziami kolejnych obniżek stóp procentowych - to wygląda na to, że polski sektor bankowy może być w sporych tarapatach. Czyżby chodziło o to, aby jeszcze więcej banków prywatnych spełniło kryteria "zdzisławizacji" i trafiło w łapy ludzi związanych z PIS? "Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 1,012 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia
Dodaj jeszcze do tego nagłą erupcję miłości państwowych nafciarzy z Orlenu do prasy lokalnej i będziesz miał komplet.
Lekcja z Putina i Orbana odrobiona.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
01.01.2021, 15:28
Liczba postów: 22,394
Liczba wątków: 239 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,332 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Teraz to ja się zastanawiam czy opozycja jest taka niemrawa czy celowo to przemilcza, bo sama ma w tym swój udział.
Przecież w odwrotnej sytuacji PiS by elegancko nagłośnił aferę i miesiącami działałaby jakaś speckomisja śledcza.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
01.01.2021, 16:09
lumberjack napisał(a): Teraz to ja się zastanawiam czy opozycja jest taka niemrawa czy celowo to przemilcza, bo sama ma w tym swój udział. No tutaj trzeba wziąć pod uwagę, że PiS wyjebał dług publiczny w kosmos. Sprawy Czarneckiego nikt nie tyka, bo to polityczne samobójstwo. Kto będzie bronił bankstera? A poza tym w epoce galopującej inflacji budżet nie ma po prostu środków na wywalenie kilku miliardów. Oni dają na socjal, bo ten do nich wróci w znaczącej części. Raz, że zwiększy wolumen transakcji i zwiększy wpływy z VAT, dwa, że podniesie inflację, trzy, że liczą na pobudzenie konsumpcji i efekt spłacania długu w złotówkach walutami zarobionymi na eksporcie. To jest cholernie ryzykowne, ale trzeba przyznać, także bardzo cwane. Nie wiem czy gdzieś na świecie udało się w ten sposób spłacić długi, nie sprowadzając na społeczeństwo masakrycznej biedy. Przejęcie gazet, to może być ruch pokazujący jak jest źle. PiS chce przeczekać przegraną w wyborach następnych po pandemii w Polsce Powiatowej. I chcę dopilnować, żeby mniejsze szwindle nie wyłaziły jakoś często. To ma swoją logikę i pozornie może się udać. I cała reszta hałastry ma świadomość, że to co poukłada po swojemu PiS, może się przydać im osobiście jak dojdą do władzy. Zobacz, że banki prywatne są dobijane, polityką monetarną, ale przecież zagregowany zysk tych instytucji nie przepada. Nie przepada baza klientów i ich zobowiązania. Każde przejęcie to miliardy wywalone teraz, ale w końcu zapewniają stały zastrzyk gotówki, która jest pod kontrolą państwa. I chyba chcą wykorzystać banki jako maszynki do wypuszczania pustych pieniędzy, ale też jako hamulec inflacji w razie W. W końcu wystarczyłoby podniesienie stóp procentowych do poziomu 5% na lokatach dlugoterminowych i już, jeżeli na jakieś średnioterminowe lokaty by padło to efekt byłby mniejszy, ale lud byłby zadowolony jak dziecko na gwiazdkę. Zaraz ludzie z workami nadrukowanego hajsu szli by do banków, inflacja by malała a złotówka by się wzmacniała. I wtedy cyk, podatek pośredni od wypłat i przelewów, albo prościej, taki ukryty, który każdy będzie musiał zapłacić np. od wody, prądu, śmieci albo konsumpcji. Więcej nawet. Rząd będzie obniżał VAT, żeby pokazać jak podatki obniża a de facto podkręci jeszcze kilka nowych. Trzeba przyznać, że to co PiS robi ma cel długofalowy.
Sebastian Flak
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości