To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jak poznać innych ludzi?
#41
Żarłak napisał(a):
geranium napisał(a): Na każdym  forum jest grupa bardziej elitarna. Zauważyłam, że  Ty należysz  do  tej elity. To jest dobre. 

Elitaryzm poprzez zasiedzenie. rotfl Szczęśliwy
To Ty napisałeś  Duży uśmiech
„W okopach nie ma ateistów” – to nie jest argument przeciwko ateizmowi; to argument przeciwko okopom…...
Autor: James Morrow
Odpowiedz
#42
A to nie Semele przypadkiem?
Sebastian Flak
Odpowiedz
#43
EusMadeus napisał(a):
znaLezczyni napisał(a): Twoje zachowanie jest męczące, a rozmowa z tobą niemożliwa. Ja podziękuję.

Ok, mam wielką nadzieję, że przestaniesz mnie czytać i komentować, bo jak widać w obliczu moich argumentów chowasz głowę w piasek. Ustalmy, że siebie nie czytamy nawzajem i życie stanie się prostsze.
  Duży uśmiech
Ty, ale ona chyba nie zamierzała z tobą debatować tylko podzieliła się swoją opinią odnośnie twoich przemyśleń... Jeżeli podchodzisz od razu do tego jak do debaty i zaczynasz argumentować to po jakiego w ogóle sie pytasz ? To tak jakbym założył temat pytając się czy np. ''lepiej zacząć od pythona czy javascripta'' a potem jak ktoś mi odpowie zacząłbym argumentować ze ja jednak wiem lepiej... A potem na końcu jeszcze dodał ze przeciwnik chowa ''głowę w piasek''...
Jeżeli ktoś ci powie np. że rzucanie kurew na dzień dobry może mieć taki czy inne wpływ na to jak nieznajoma osoba cię postrzega to podziękuj za jego opinie nawet jeżeli ty byś tak nie pomyslał na jego miejscu... Jak ktoś ci mówi co mysi o wyzwiskach to nie po to aby się argumentować z tobą czy nie są one może jednak świadectwem bogatego inwentarza intelektualnego... Rozumiesz o co mi choodzi ?
''Jeżeli jakiś człowiek, szczególnie zaś osoba inteligentna i bystra, trafi na system wierzeń i poglądów, na religię lub doktrynę, która zapewnia mu duchowy komfort i odpowiedzi na wszystkie pytania, to w wyniku naturalnego wyposażania w niezliczone mechanizmy obronne potrafi on trwać przy swojej wierze wbrew wszelkim argumentom, broniąc jej w sposób, który nie ma nic wspólnego ani z logiką, ani z żadnymi rzeczowymi racjami'' -The Amazing Randi
Odpowiedz
#44
Nie mam problemu ze zwracaniem uwagi(i tak sobie z tego niewiele robie). Ale Znalezczynia robi to w taki sposób że pogarda (pudrowana wyuczoną grzecznością) dla innych wręcz bije z jej postów. Wolę gdy ktoś mówi wprost co myśli a nie udaje, min. dlatego jej osoba mnie tak irytuje
Odpowiedz
#45
ImmortalRandi napisał(a): Ty, ale ona chyba nie zamierzała z tobą debatować tylko podzieliła się swoją opinią odnośnie twoich przemyśleń

Ty, ale może ona nie potrzebuje adwokata?

ImmortalRandi napisał(a): To tak jakbym założył temat pytając się czy np. ''lepiej zacząć od pythona czy javascripta'' a potem jak ktoś mi odpowie zacząłbym argumentować ze ja jednak wiem lepiej... A potem na końcu jeszcze dodał ze przeciwnik chowa ''głowę w piasek''...

Fajne masz porównania, natomiast w tym wypadku było tak, że ona mi coś zarzuca, ja jej kulturalnie odpowiadam (na jej zarzuty) a ona stwierdza, że nie idzie ze mną prowadzić rozmowy. Ja z takimi osobami również nie chce prowadzić rozmowy dlatego napisałem abyśmy nie czytali swoich postów bo po co ona ma mi coś zarzucać a ja jej - po prostu się nigdy nie zrozumiemy i taka umowa będzie dobra dla nas i pozostałych forumowiczów.

ImmortalRandi napisał(a): Jeżeli ktoś ci powie np. że rzucanie kurew na dzień dobry... Rozumiesz o co mi choodzi ?

Nie nie rozumiem. Bo jeśli ktoś Ci w towarzystwie innych osób publicznie wmawia, że zaczynasz rozmowę od rzucania kurew na dzień dobry a Ty tego nie robisz to ta osoba nie chce Ci pomóc, tylko rozpowiada o Tobie nieprawdę po to aby Ci zaszkodzić.

Żarłak napisał(a): Elitaryzm poprzez zasiedzenie. rotfl

Wydaje mi się, że na wielu społecznościach jest jakaś grupa... nie nazwałbym jej elitarną, tylko kółkiem wzajemnej adoracji.
Kto nowy przychodzi to zaraz na niego spadają gromy gdy ma inne zdanie niż jedyne słuszne (dla tej grupy).

Np. na tym forum moderator pisał do mnie, że bełkoczę (mało to kulturalne), potem stosował wycieczki personalne ale to mi się oberwało gdy na jego wycieczki personalne odpowiedziałem swoimi. Wydaje mi się, że to moderator powinien dawać dobry przykład.
Odpowiedz
#46
Moderator taki sam czlowiek jak uzyszkodnicy, moze miec gorszy dzien czy nie nadawac na tych samych falach ( wbrew pozorom wazne ) co ty i nigdy sie nie dogadacie w formacie czysto pisemnym, moze w realu a moze tez nie. Racje ma Immortalrandi ze jesli pytasz sie o powody czegos to lepiej spokojnie wysluchac co ludzie mowia i przyjac to do wiadomosci, zamiast natychmiast przyjmowac postawe obronna i probowac przekonac ze nie maja racji. Na forum internetowym jeszcze nikt nikogo do niczego nie przekonal. Potem napadasz natychmiast na Immortala ze adwokatuje Znalezczyni, gdy tylko stwierdza fakt. People skills kolego, uwierz mi ze kazda krytyka twego zachowania nie musi byc atakiem na ciebie.

Quinque, to dobrze ze Znalezczyni cie irytuje, bo daje ci intelektualnego kopa, zupelnie w ten sam spsosob jak twoje irytujace dla mnie odpowiedzi w roznych watkach daja kopa mnie. To jest korzysc z dyskusji zgodnie ze dobrym amerykanskim przyslowiem - gdy zycie czestuje cie cytrynami, ty rob z nich lemoniade ( gra slow w angielskim )
Odpowiedz
#47
EusMadeus napisał(a): ''pianie koguta''
Ty, ale niech twoja jakże wielka i majętna osoba może zwróci uwagę na to ze to forum publiczne i nie potrzebuję pozwolenia ani dyplomu z prawa aby się wtrącić do rozmowy...
Powiem ci coś jeszcze, ja tylko ten twój pierwszy wyraz przeczytałem to nawet nie doczytałem reszty bo wystarczyło mi to aby zrowumiec o co jej chodziło... Zastanawiaj się lepiej sam jak poznać innych ludzi ale nie dziw się za bardzo jeżeli ci to nie wyjdzie...
Nie wracam na forum po latach aby rozmawiać na tak wielce interesujące tematy jak twoja osoba... A jak jeszcze chcesz się zachowywać jak pyskaty nastolatek to lepiej wrzucę cię do ignorowanych od razu bo nie mam ochotę na jakieś treningi z erystyki... Sajo Nara !
''Jeżeli jakiś człowiek, szczególnie zaś osoba inteligentna i bystra, trafi na system wierzeń i poglądów, na religię lub doktrynę, która zapewnia mu duchowy komfort i odpowiedzi na wszystkie pytania, to w wyniku naturalnego wyposażania w niezliczone mechanizmy obronne potrafi on trwać przy swojej wierze wbrew wszelkim argumentom, broniąc jej w sposób, który nie ma nic wspólnego ani z logiką, ani z żadnymi rzeczowymi racjami'' -The Amazing Randi
Odpowiedz
#48
mam dodatkowo pytanie czy punkty minusowe i plusowe zatwierdzają "moderatorzy"..?

Czy idzie to w automacie??
„W okopach nie ma ateistów” – to nie jest argument przeciwko ateizmowi; to argument przeciwko okopom…...
Autor: James Morrow
Odpowiedz
#49
geranium napisał(a): mam dodatkowo pytanie czy punkty minusowe i plusowe zatwierdzają "moderatorzy"..?

Czy idzie to w automacie??

To automat. Ogólnie nie wpirzamy się w punktację.
Sebastian Flak
Odpowiedz
#50
Adam M. napisał(a): Moderator taki sam czlowiek jak uzyszkodnicy, moze miec gorszy dzien czy nie nadawac na tych samych falach ( wbrew pozorom wazne ) co ty i nigdy sie nie dogadacie w formacie czysto pisemnym, moze w realu a moze tez nie. Racje ma Immortalrandi ze jesli pytasz sie o powody czegos to lepiej spokojnie wysluchac co ludzie mowia i przyjac to do wiadomosci, zamiast natychmiast przyjmowac postawe obronna i probowac przekonac ze nie maja racji. Na forum internetowym jeszcze nikt nikogo do niczego nie przekonal. Potem napadasz natychmiast na Immortala ze adwokatuje Znalezczyni, gdy tylko stwierdza fakt. People skills kolego, uwierz mi ze kazda krytyka twego zachowania nie musi byc atakiem na ciebie.

Quinque, to dobrze ze Znalezczyni cie irytuje, bo daje ci intelektualnego kopa, zupelnie w ten sam spsosob jak twoje irytujace dla mnie odpowiedzi w roznych watkach daja kopa mnie. To jest korzysc z dyskusji zgodnie ze dobrym amerykanskim przyslowiem - gdy zycie czestuje cie cytrynami, ty rob z nich lemoniade ( gra slow w angielskim )
Uwzględniam to ...
Jednak wtedy musi bardziej uzasadniać swoje decyzje.....

Gawain napisał(a):
geranium napisał(a): mam dodatkowo pytanie czy punkty minusowe i plusowe zatwierdzają "moderatorzy"..?

Czy idzie to w automacie??

To automat. Ogólnie nie wpirzamy się w punktację.
Lubisz automaty?
„W okopach nie ma ateistów” – to nie jest argument przeciwko ateizmowi; to argument przeciwko okopom…...
Autor: James Morrow
Odpowiedz
#51
Adam M. napisał(a): Racje ma Immortalrandi ze jesli pytasz sie o powody czegos to lepiej spokojnie wysluchac co ludzie mowia i przyjac to do wiadomosci, zamiast natychmiast przyjmowac postawe obronna i probowac przekonac ze nie maja racji.

A gdzie ja tak zrobiłem? Poprosiłem o wyjaśnienia (będąc kulturalny) a otrzymałem wiadomość, że ze mną nie można prowadzić dyskusji.
Zawsze myślałem, że nie można na forum dyskusyjnym prowadzić dyskusji z kimś niekulturalnym, natomiast są osoby, które z tej dyskusji rezygnują z braku argumentów i wysokiego ego. Ja tak uważam.

Adam M. napisał(a): Potem napadasz natychmiast na Immortala ze adwokatuje Znalezczyni

Ja na niego napadam stwierdzając, że ona adwokata nie potrzebuje? Napisałem moje racje, można się odnieść do mich racji a nie komuś lizać dupę - no ale co kto lubi.
Odpowiedz
#52
Pójść na rynek w dzień targowy.
Tylko czy to będą ludzie, których faktycznie chcemy poznać.

Zobaczę.. Nieśmiały
„W okopach nie ma ateistów” – to nie jest argument przeciwko ateizmowi; to argument przeciwko okopom…...
Autor: James Morrow
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości