To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Stosunek Religii do życia pozaziemskiego
#21
kmat napisał(a):
Filozoficzny Pietras napisał(a):Tak jak w temacie czyli jak myślicie albo może "co wiecie" o tym jakie jest oficjalne stanowisko religii na wypadek stwierdzenia istnienia życia pozaziemskiego inteligentnego jak i nie inteligentnego?
W przypadku nieinteligentnego nie będzie reakcji, bo i po co. W przypadku inteligentnego będzie burza mózgów jak tu przejść nad tym do porządku dziennego.
Można byłoby jeszcze zadać pytanie, czy roboty też będą ewangelizowane? Oczko


Gordiano Bruno napisał „O nieskończoności wszechświata i światach”

Dzieło to nie zostało dobrze przyjęte przez Kościół Katolicki. Myślę jednak, że od czasów w których żył wiele się zmieniło.
„W okopach nie ma ateistów” – to nie jest argument przeciwko ateizmowi; to argument przeciwko okopom…...
Autor: James Morrow
Odpowiedz
#22
geranium napisał(a): Można byłoby jeszcze zadać pytanie, czy roboty też będą ewangelizowane? Oczko
To zależy od tego, jak będzie wyglądała AI. W zasadzie jeszcze tego nie wiemy. AI przewyższa człowieka w coraz większej liczbie dziedzin, ale czy powstanie tzw. generalna-AI i na ile będzie ona „ludzka”, tego jeszcze nie wiemy.
Cytat:Dzieło to nie zostało dobrze przyjęte przez Kościół Katolicki.
Ale przecież istnienie planet pozasłonecznych nie było jedyną tezę głoszoną przez Giordano. To jest mit, że został spalony za swój kopernikanizm.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#23
zefciu napisał(a):
geranium napisał(a):Można byłoby jeszcze zadać pytanie, czy roboty też będą ewangelizowane? Oczko
To zależy od tego, jak będzie wyglądała AI. W zasadzie jeszcze tego nie wiemy. AI przewyższa człowieka w coraz większej liczbie dziedzin, ale czy powstanie tzw. generalna-AI i na ile będzie ona „ludzka”, tego jeszcze nie wiemy.
Cytat:Dzieło to nie zostało dobrze przyjęte przez Kościół Katolicki.
Ale przecież istnienie planet pozasłonecznych nie było jedyną tezę głoszoną przez Giordano. To jest mit, że został spalony za swój kopernikanizm.
Ja nie pisałam o kopernikanizmie tylko o teorii wielu wszechświatów.  Został skazany za niezależność. Został zbanowany z forum Duży uśmiech Oczko.

Bo pisał bzdury.. Smutny
Tragiczna śmierć Giordano Bruno do dziś budzi znaczne kontrowersje. Wytaczana jest jako argument na opresyjność Kościoła i jego hamowanie rozwoju idei. W późniejszym okresie papieże wielokrotnie wykazywali skruchę za śmierć filozofa, jednak nie próbowali dokonać jego rehabilitacji. Dzieła Bruna figurowały nadal w ostatnim wydaniu Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1949 roku. Jan Paweł II stwierdził zaś powściągliwie, że nie można podjąć decyzji o przebaczeniu bez dokładnego zbadania sytuacji panującej w drugiej połowie XVI wieku.
A ta faktycznie była specyficzna. Głębokie zakorzenienie reformacji i początki kontrreformacji sprzyjały rozmaitym napięciom na tle religijnym. Idee Bruna dodatkowo się tu wyróżniały. Jego krytyka Kościoła była zbyt radykalna nawet dla najgorliwszych protestantów. Zwiedził znaczną część Europy Zachodniej, a mimo to nigdzie nie udało mu się znaleźć większego grona popleczników. Kontrowersyjne poglądy filozofa nie spodobały się nie tylko duchownym, lecz także dużej części intelektualistów. Ówczesny świat nie był gotów na myśliciela tego pokroju – bezkompromisowego, podważającego dogmaty, nie uznającego tabu, zafascynowanego zakazaną magią. Do końca zdawał się nie akceptować faktu, że religia może krępować swobodę jego myślenia. Dzieła Giordana Bruna silnie naruszyły dogmaty wiary i pozycję Kościoła, dlatego też inkwizycja skazał go na śmierć. Nie należy jednak zapominać, że większość spotkanych podczas tułaczki ludzi również niechętnie odnosiła się do jego poglądów. W 2014 roku dominikanin Frei Betto poruszył przy papieżu Franciszku temat rehabilitacji Giordana Bruna. Papież zapewnił, że będzie modlił się za jego duszę. Po upływie ponad 400 lat od tragedii sprawa kontrowersyjnego filozofa ciągle powraca i budzi emocje.
https://histmag.org/Giordano-Bruno.-Spor...fia-10665/
„W okopach nie ma ateistów” – to nie jest argument przeciwko ateizmowi; to argument przeciwko okopom…...
Autor: James Morrow
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości