[legend]

https://pl.wikipedia.org/wiki/Prze%C5%BCycie_szczytowe



Pytam ponieważ w mojej filozofii Actus Purus = Prz.Szcz.

[geranium]

https://pl.wikipedia.org/wiki/Prze%C5%BCycie_szczytowe



Pytam ponieważ w mojej filozofii Actus Purus = Prz.Szcz.

Że wielu ludzi je ma. Ja włączam do nich też religijne w bardzo szerokim ujęciu religii i religijności.Pytanie jest dosyć ogólne. Jednak temat może być bardzo ciekawy.

[lumberjack]

Maslow badał grupę ludzi najbardziej jego zdaniem dojrzałych i zdrowych psychicznie, pozytywnie samorealizujących się, aby ustalić jakie łączą ich cechy. Opisał tych wspólnych obszarów kilkanaście. Jedną z nich była częsta obecność przeżyć szczytowych u ludzi zdrowych, które są "momentami największego szczęścia i spełnienia".

Zdaniem Maslowa (1973, za: Głaz, 2006) każde dobrze przeżyte bytowanie ludzkiej istoty prowadzi do samoaktualizacji. Z procesem tym łączą się często doświadczenia szczytowe inaczej mistyczne. Doświadczeniom tym towarzyszy poczucie zachwytu, uniesienia, olśnienia, a nawet ekstazy. Ludzie przeżywający takie stany doznają "pełni swojego istnienia".

Psychologia bardzo ładnie, wręcz poetycko opisuje orgazm

Mają one miejsce poza czasem i przestrzenią, są one nieumotywowane, absolutne, wręcz bezwzględne. Są one dobre i pożądane, odgrywają ważną rolę w życiu wewnętrznym człowieka. Podczas takiego doznania jednostka przeżywa stan całkowitego lecz chwilowego uwolnienia się od lęków, niepokojów, kontroli zachowań i obrony. Osoba doznająca takich przeżyć zapomina o otaczającym świecie i traci poczucie przemijania czasu, ujawnia uczucia zdumienia, zdziwienia i pokory, manifestuje uczucie czci, uniesienia i pobożności.

Przeżycia te mogą należeć do różnych kategorii – mogą to być doznania religijne, seksualne, rodzicielskie, głęboka przyjaźń, czy poczucie więzi. Mogą to być przeżycia podczas aktywności twórczej czy wrażenia estetyczne, a nawet kulinarne, stany głębokiego ukojenia np. podczas kontaktu z naturą czy wysiłku fizycznego. W trakcie doznania mistycznego człowiek ma głębokie poczucie kontaktu ze światem, jedności i jednocześnie niezależności, często pełnego zrozumienia natury świata i własnej osoby.

Przeżycia mistyczne pojawiają się według Maslowa u wszystkich ludzi i pozostawiają niezatarte ślady w pamięci. Pamiętamy te zdarzenia jako coś jednoznacznie dobrego. Przeciętnym osobom zdarzają się one jednak rzadko. Ludziom pozytywnie samorealizującym się bardzo często, lub w ogóle widzą oni świat z perspektywy doznań szczytowych.

Bardzo fajnie by było gdyby razem z psychologami badali to zjawisko biolodzy i chemicy.

Fajnie by było zbadać poziom endorfin, dopaminy etc. Ciekawe czy u ludzi biorących jakąś heroinę czy kokainę mielibyśmy do czynienia z przeżyciem szczytowym właśnie.

[geranium]

Maslow badał grupę ludzi najbardziej jego zdaniem dojrzałych i zdrowych psychicznie, pozytywnie samorealizujących się, aby ustalić jakie łączą ich cechy. Opisał tych wspólnych obszarów kilkanaście. Jedną z nich była częsta obecność przeżyć szczytowych u ludzi zdrowych, które są "momentami największego szczęścia i spełnienia".

Zdaniem Maslowa (1973, za: Głaz, 2006) każde dobrze przeżyte bytowanie ludzkiej istoty prowadzi do samoaktualizacji. Z procesem tym łączą się często doświadczenia szczytowe inaczej mistyczne. Doświadczeniom tym towarzyszy poczucie zachwytu, uniesienia, olśnienia, a nawet ekstazy. Ludzie przeżywający takie stany doznają "pełni swojego istnienia".

Psychologia bardzo ładnie, wręcz poetycko opisuje orgazm

Mają one miejsce poza czasem i przestrzenią, są one nieumotywowane, absolutne, wręcz bezwzględne. Są one dobre i pożądane, odgrywają ważną rolę w życiu wewnętrznym człowieka. Podczas takiego doznania jednostka przeżywa stan całkowitego lecz chwilowego uwolnienia się od lęków, niepokojów, kontroli zachowań i obrony. Osoba doznająca takich przeżyć zapomina o otaczającym świecie i traci poczucie przemijania czasu, ujawnia uczucia zdumienia, zdziwienia i pokory, manifestuje uczucie czci, uniesienia i pobożności.

Przeżycia te mogą należeć do różnych kategorii – mogą to być doznania religijne, seksualne, rodzicielskie, głęboka przyjaźń, czy poczucie więzi. Mogą to być przeżycia podczas aktywności twórczej czy wrażenia estetyczne, a nawet kulinarne, stany głębokiego ukojenia np. podczas kontaktu z naturą czy wysiłku fizycznego. W trakcie doznania mistycznego człowiek ma głębokie poczucie kontaktu ze światem, jedności i jednocześnie niezależności, często pełnego zrozumienia natury świata i własnej osoby.

Przeżycia mistyczne pojawiają się według Maslowa u wszystkich ludzi i pozostawiają niezatarte ślady w pamięci. Pamiętamy te zdarzenia jako coś jednoznacznie dobrego. Przeciętnym osobom zdarzają się one jednak rzadko. Ludziom pozytywnie samorealizującym się bardzo często, lub w ogóle widzą oni świat z perspektywy doznań szczytowych.

Bardzo fajnie by było gdyby razem z psychologami badali to zjawisko biolodzy i chemicy.

Fajnie by było zbadać poziom endorfin, dopaminy etc. Ciekawe czy u ludzi biorących jakąś heroinę czy kokainę mielibyśmy do czynienia z przeżyciem szczytowym właśnie.

Te wrażenia najlepiej opisują poeci.

https://histmag.org/O-kobietach-dla-kobi...obiety-507

[legend]

No a coś o ponadczasowości owych przeżyć wiecie?

[geranium]

No a coś o ponadczasowości owych przeżyć wiecie?

Co rozumiesz przez ponadczasowość?

https://www.peakstates.pl/stanyszczytowe.html

[Sofeicz]

Maslow badał grupę ludzi najbardziej jego zdaniem dojrzałych i zdrowych psychicznie, pozytywnie samorealizujących się, aby ustalić jakie łączą ich cechy...

... Przeciętnym osobom zdarzają się one jednak rzadko. Ludziom pozytywnie samorealizującym się bardzo często, lub w ogóle widzą oni świat z perspektywy doznań szczytowych.

Brawo - kolejene nicnieznaczące pseudomundre pierdolenie.

Ciekawe jaką metodą Mr. Maslow wypreparował tych dojrzałych, zdrowych psychicznie (cóż to za dziwo) pozytywnie samorealizujących się osobników.
Pewnie z jakiejś mutacji Hotelu Paradise
I skąd wziął przeciętne osoby (kolejne dziwo), rzadko doznające szczytowania.

PS. Już chyba wiem, dlaczego Pilaster ma w takim poważaniu nauki humanistyczne.

[Neuro]

Na przykład orgazm? To chyba dość powszechne przeżycie szczytowe, łatwo osiągalne.

[legend]

Brawo - kolejene nicnieznaczące pseudomundre pierdolenie.

Ależ dlaczegoż?

Skąd w tobie taka pewność? Uzasadnij swoje stanowisko bo a ten moment znam tylko twoje nicnieznaczące zdanie. Bez uzasadnienia. Pozdrawiam.

[geranium]

Czy satori możemy uznać za przezycie szczytowe?

[Sofeicz]

Brawo - kolejene nicnieznaczące pseudomundre pierdolenie.

Ależ dlaczegoż?

Skąd w tobie taka pewność? Uzasadnij swoje stanowisko bo a ten moment znam tylko twoje nicnieznaczące zdanie. Bez uzasadnienia. Pozdrawiam.

Przecież w następnych zdaniach wyłuszczyłem co i jak.

[legend]

Nic nie było, jedynie ocena. Z resztą kij z tym, każdy jest ważny, każdy ma swoje szczyty. Aczkolwiek co do Maslowa to ja się zgadzam.

[geranium]

Reakcje na muzykę, towarzyszące silnym przeżyciom muzycznym, są, jak podają badania, bardzo różnorodne i wieloaspektowe: począwszy od reakcji cielesnych/fizjologicznych, poprzez szerokie spektrum uczuć, emocji, aż do doświadczeń o charakterze religijnym i egzystencjalnym (Gabrielsson, 1991). Przeżywanie doznań szczytowych przez muzyków odgrywa szczególną rolę w integracji ich osobowości twórczej, rozwoju samoświadomości oraz autotelicznych możliwości, konfrontacji i przeżywania własnej jaźni. Zaspokaja równocześnie potrzebę samorealizacji, będącą według Maslowa zwieńczeniem wszystkich potrzeb człowieka. Ludzie tacy obdarzeni są szczególnego rodzaju wrażliwością, innego rodzaju percepcją świata. Ich wewnętrzna świadomość wyraża się poprzez twórczość w wartościach rzadko spotykanych, wyjątkowych, znamionujących nowe ujęcie rzeczywistości, jej nowe treści i formy. W dużym stopniu pozostaje to w związku z szeroko rozumianym zdrowiem. Na poparcie tego stwierdzenia można przytoczyć opinię Uchnasta (1998), który wyodrębnia tzw. „transcenderów” (osoby kierujące się w swoim życiu przede wszystkim realizacją potrzeby transcendencji), którym jako jedynym przyznaje atrybut zdrowia doskonałego. Można więc zaryzykować sugestię, iż osoby doświadczające flow, samorealizujące się przez wartości wyższe i ku wartościom wyższym, również egzemplifikują taki poziom zdrowia.

AGNIESZKA Łuciuk Wojczuk

---

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Przep%C5...ychologia)

---

Nic nie było, jedynie ocena. Z resztą kij z tym, każdy jest ważny, każdy ma swoje szczyty. Aczkolwiek co do Maslowa to ja się zgadzam.

Nie tylko Maslow.
Mihály Csíkszentmihályi wykorzystywał metodę eksperymentalną wyrywkowej kontroli doznań (experience sampling method, ESM). Osoby badane miały za zadanie nosić przy sobie otrzymane wcześniej elektroniczne pagery i rejestrować swoją aktywność, nastrój, myśli, uczucia i poziom zaangażowania, w chwili w której otrzymali sygnał od badacza.