Liczba postów: 21,699
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,265
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
freeman napisał(a): lumberjack napisał(a): Żydzi prosili Boga o pomoc jak Hitler palił nimi w piecu i co - dostali jakąś pomoc? Kiedy wydawało się, że to już koniec narodu żydowskiego kilka lat po wojnie otrzymali własne, wolne państwo, którego nie mieli przez ponad dwadzieścia stuleci. Już sam fakt, że przetrwali przez tak długi czas jest ewenementem.
Nic ot tak nie "otrzymali". Wszystko sobie wywalczyli własnymi staraniami politycznymi i zbrojnie własnymi ręcyma. A nie modlitwami i darami od Boga.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 11,472
Liczba wątków: 83
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
845
Płeć: mężczyzna
lumberjack napisał(a): freeman napisał(a): lumberjack napisał(a): Żydzi prosili Boga o pomoc jak Hitler palił nimi w piecu i co - dostali jakąś pomoc? Kiedy wydawało się, że to już koniec narodu żydowskiego kilka lat po wojnie otrzymali własne, wolne państwo, którego nie mieli przez ponad dwadzieścia stuleci. Już sam fakt, że przetrwali przez tak długi czas jest ewenementem.
Nic ot tak nie "otrzymali". Wszystko sobie wywalczyli własnymi staraniami politycznymi i zbrojnie własnymi ręcyma. A nie modlitwami i darami od Boga.
Ale przecież clou wiary to nie są modlitwy i dary od Boga.
Sebastian Flak
18.03.2022, 09:10
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.03.2022, 09:11 przez lumberjack.)
Liczba postów: 21,699
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,265
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Gawain napisał(a): Ale przecież clou wiary to nie są modlitwy i dary od Boga.
Clou to czekanie na mesjasza, który wybawi i da czego trza.
Zresztą Izrael nie jest wynikiem motywacji religijnej tylko świeckiej ideologii nacjonalizmu, syjonizmu. Brania spraw w swoje ręce. A nie czekanie na jakieś łaski od Boga.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 20,672
Liczba wątków: 213
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
933
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
freeman napisał(a): lumberjack napisał(a): Żydzi prosili Boga o pomoc jak Hitler palił nimi w piecu i co - dostali jakąś pomoc? Kiedy wydawało się, że to już koniec narodu żydowskiego kilka lat po wojnie otrzymali własne, wolne państwo, którego nie mieli przez ponad dwadzieścia stuleci. Już sam fakt, że przetrwali przez tak długi czas jest ewenementem.
Niezły jajcarz z ciebie - szacun!
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 931
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08.2017
Reputacja:
22
Płeć: nie wybrano
Sofeicz napisał(a): zefciu napisał(a): Sofeicz napisał(a): Życie trzeba brać na klatę, a nie szukać metafizycznych wymówek i tajemniczych pomagierów. Problem w tym, że niejeden teista był twardzielem, a niejeden ateista — miękiszonem. Więc czemu odmawiasz ludziom prawa do wiary?
Ja nikomu nic nie odmawiam. Jeżeli komuś potrzebne są jakieś teologie, to jego problem.
Ale zaręczam, że można się obyć bez, i zachowywać względny osobisty dobrostan.
PS. Chyba po to, między innymi, jest to forum. Tylko czy ono jest dla ateistów?
„W okopach nie ma ateistów” – to nie jest argument przeciwko ateizmowi; to argument przeciwko okopom…...
Autor: James Morrow
Liczba postów: 1,560
Liczba wątków: 19
Dołączył: 08.2020
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Tradi katolik
Ja wciąż nie wiem po co być ateistą. Po co robić cokolwiek będąc ateistą? Zadaje to pytanie od lat i nikt nie udzielił mi odpoqiedzi
LJ napisał(a):Zresztą Izrael nie jest wynikiem motywacji religijnej tylko świeckiej ideologii nacjonalizmu, syjonizmu. Brania spraw w swoje ręce. A nie czekanie na jakieś łaski od Boga.
Chcesz powiedzieć że Żydzi sami zdołali stworzyć państwo Izrael? To ciekawe, może coś więcej na ten temat
Liczba postów: 21,699
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,265
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Nie, ale bez ich inicjatywy nie byłoby tego. Zawsze masz różne czynniki zewnętrzne niezależne od nas, ale nasze działania też mają wpływ na efekt końcowy.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
18.03.2022, 20:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.03.2022, 20:52 przez freeman.)
Liczba postów: 1,598
Liczba wątków: 3
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
7
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Jezus Chrystus, Pan i Zbawiciel
Sofeicz napisał(a): Niezły jajcarz z ciebie - szacun! Jedną z wielu cech którymi się zachwycam u Boga jest Jego poczucie humoru. To znaczy tak to wygląda z mojej perspektywy, gdyż Bóg w gruncie rzeczy jest niezmienny.
lumberjack napisał(a): Nie, ale bez ich inicjatywy nie byłoby tego. Bóg nie pomaga nikomu na siłę, choć czasami zdarza się, że tak to wygląda, gdy ktoś nie zdaje sobie sprawy
z tego, czego tak naprawdę pragnie, a Stwórca już to wie.
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3
Liczba postów: 20,672
Liczba wątków: 213
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
933
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
InspektorGadżet napisał(a): Ja wciąż nie wiem po co być ateistą. Po jajco
Cytat:Po co robić cokolwiek będąc ateistą?
Bo jeść się chce, bo pić się chce, bo spać się chce, bo srać się chce - mało?
Cytat:Zadaje to pytanie od lat i nikt nie udzielił mi odpowiedzi
A jaka odpowiedź by cię zaspokoiła?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 931
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08.2017
Reputacja:
22
Płeć: nie wybrano
InspektorGadżet napisał(a): Ja wciąż nie wiem po co być ateistą. Po co robić cokolwiek będąc ateistą? Zadaje to pytanie od lat i nikt nie udzielił mi odpoqiedzi
LJ napisał(a):Zresztą Izrael nie jest wynikiem motywacji religijnej tylko świeckiej ideologii nacjonalizmu, syjonizmu. Brania spraw w swoje ręce. A nie czekanie na jakieś łaski od Boga.
Chcesz powiedzieć że Żydzi sami zdołali stworzyć państwo Izrael? To ciekawe, może coś więcej na ten temat Ja jestem ateistką od urodzenia. To tak jakbyś zadał pytanie po co być teistą.
„W okopach nie ma ateistów” – to nie jest argument przeciwko ateizmowi; to argument przeciwko okopom…...
Autor: James Morrow
Liczba postów: 1,039
Liczba wątków: 9
Dołączył: 05.2019
Reputacja:
147
InspektorGadże napisał(a): Chcesz powiedzieć że Żydzi sami zdołali stworzyć państwo Izrael? To ciekawe, może coś więcej na ten temat
No GB im troche pomoglo.  W mysl swojej dobrej zasady "dziel i rzadz".
20.03.2022, 00:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.03.2022, 00:50 przez InspektorGadżet.)
Liczba postów: 1,560
Liczba wątków: 19
Dołączył: 08.2020
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Tradi katolik
Sofeicz napisał(a):Bo jeść się chce, bo pić się chce, bo spać się chce, bo srać się chce - mało?
A co za różnica czy się przekręcę z głodu teraz czy w wieku 80lat?
Sofeicz napisał(a):Po jajco
Takiej odpowiedzi się spodziewałem
geranium napisał(a):Ja jestem ateistką od urodzenia
Bardzo wątpliwe zważywszy na fakt że człowiek od urodzenia jest jest teistą. Przynajmniej do pewnego wieku
Liczba postów: 931
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08.2017
Reputacja:
22
Płeć: nie wybrano
InspektorGadżet napisał(a):Sofeicz napisał(a):Bo jeść się chce, bo pić się chce, bo spać się chce, bo srać się chce - mało?
A co za różnica czy się przekręcę z głodu teraz czy w wieku 80lat?
Sofeicz napisał(a):Po jajco
Takiej odpowiedzi się spodziewałem
geranium napisał(a):Ja jestem ateistką od urodzenia
Bardzo wątpliwe zważywszy na fakt że człowiek od urodzenia jest jest teistą. Przynajmniej do pewnego wieku Jak ten teizm się u Ciebie przejawiał w dzieciństwie? Ile miałeś lat gdy coś przestało stykać?
„W okopach nie ma ateistów” – to nie jest argument przeciwko ateizmowi; to argument przeciwko okopom…...
Autor: James Morrow
Liczba postów: 15,214
Liczba wątków: 383
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
991
Płeć: mężczyzna
Adam M. napisał(a): No GB im troche pomoglo. W mysl swojej dobrej zasady "dziel i rzadz". Ale to nie powinno stanowić przeszkody dla interpretacji teologicznej. Wszak Drugi Izrael też powstał przy „drobnej pomocy” Medo-Persji. Biblia jednak wyznaje pogląd, że wszystko było dziełem Opatrzności. Nazywa nawet Cyrusa Mesjaszem.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
Liczba postów: 2,438
Liczba wątków: 17
Dołączył: 09.2007
Reputacja:
71
Płeć: mężczyzna
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor
Niedostępny na forum. KONTAKT PRZEZ GG LUB MAIL
20.03.2022, 12:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.03.2022, 12:27 przez DziadBorowy.)
Liczba postów: 8,618
Liczba wątków: 39
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
855
Płeć: nie wybrano
InspektorGadżet napisał(a): Ja wciąż nie wiem po co być ateistą. Po co robić cokolwiek będąc ateistą? Zadaje to pytanie od lat i nikt nie udzielił mi odpoqiedzi
A po co cokolwiek robić będąc teistą. Chleb, woda, modlitwa, praca, sen. Tyle powinno Ci wystarczyć do zbawienia. Reszta jest nieistotna z perspektywy wieczności. Po co zatem oglądasz filmy czy grasz w gry komputerowe?
Natomiast ateista nie ma takiego problemu, bo może podejmować czynności po to aby w miarę przyjemnie spędzić ten czas jaki żyje
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
20.03.2022, 13:41
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.03.2022, 13:41 przez InspektorGadżet.)
Liczba postów: 1,560
Liczba wątków: 19
Dołączył: 08.2020
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Tradi katolik
DB napisał(a):A po co cokolwiek robić będąc teistą. Chleb, woda, modlitwa, praca, sen. Tyle powinno Ci wystarczyć do zbawienia.
Mało wiesz a gadasz. Oczywiście że tyle nie wystarczy [1 Kor, 13-3]
DB napisał(a):Natomiast ateista nie ma takiego problemu, bo może podejmować czynności po to aby w miarę przyjemnie spędzić ten czas jaki żyje
I co z tego? skoro ostatecznie i tak to nic nie znaczy
Liczba postów: 1,039
Liczba wątków: 9
Dołączył: 05.2019
Reputacja:
147
Co znaczy "ostatecznie"?
Ateista zyje po prostu dniem dzisiejszym a nie nadzieja na niewiadomoco po smierci, to wszystko. Moja dewiza jest zyc tak jakby kazdy dzien mial byc twoim ostatnim i uwazam ze ten sposob dobrze sie sprawdza. Chociaz nie jestem ateista.
Liczba postów: 3,158
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
234
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
InspektorGadżet napisał(a): Mało wiesz a gadasz. Oczywiście że tyle nie wystarczy [1 Kor, 13-3] Nie mam biblii w domu
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Liczba postów: 20,672
Liczba wątków: 213
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
933
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
InspektorGadżet napisał(a): Sofeicz napisał(a):Po jajco
Takiej odpowiedzi się spodziewałem
Przypominasz mi znajomka, który był totalnie zafiksowany na Elvisie.
Właściwie to całą swoją energię życiową poświęcał na studiowanie życiorysu, piosenek, dyskografii i filmów z Elvisem.
I nie mógł pojąć, jak można w ogóle żyć nie myśląc nieustannie o Królu.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
|