To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.67
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PiS, co zrobił a nie co powiedział
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-...Id,6431081

Mi ten pomysł się podoba. Skoro sprawdza się to w przypadku ferii sprawdzi się również w przypadku wakacji. Przykłady innych państw pokazują, że jest to możliwe do zrealizowania. Zaleta - nieco rozładowałoby to tłumy w najpopularniejszych miejscówkach w okresie wakacyjnym. W sumie pogoda taka, że można by to rotować nawet od początku czerwca do końca września.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Iselin napisał(a): A biedne babcie, matki, które mają problem z zakupem podstawowych rzeczy jak najbardziej istnieją, i nie jest ich mało. I ci ludzie świetnie słyszą te teksty o tym, że są egoistyczni, bo nie chcą z  niczego zrezygnować.

A czy w związku z -700 i całą resztą restauracji PRL jest tych ludzi mniej czy więcej? Bo jeśli zrobiło się ich więcej (a zrobiło się ich więcej z tego co czytałem) to ten argument jest słaby. Swoją szosą, to ten facet od Seicento to najwyraźniej jasnogrodzianin... Tak samo jak każdy komu rata kredytu skoczyła dwukrotnie.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
Jak do tej pory nie miałem większych zastrzeżeń do PIS w kwestiach Ukraińskich to w kwestii Patriotów od Niemiec musieli odjaniepawlić coś esencjonalnie pisowskiego. Postulat aby niemieckie Patrioty z niemieckimi załogami stacjonowały na Ukrainie jest z oczywistych względów pretekstem do uwalenia całego pomysłu. Te rakiety powinny jak najszybciej znaleźć się na naszej granicy bo sami nie posiadamy na ten moment sensownej obrony przeciwlotniczej a każdy żołnierz państw zachodnich stacjonujący u nas zwiększa nasze bezpieczeństwo. Dodatkowo opieranie naszych sojuszy wyłącznie na USA jest ryzykowne bo przyjdzie znowu jakiś Trump i zostaniemy z opuszczonymi spodniami i gołym tyłkiem wypiętym w stronę Putina. Niemcy popełniły w swojej polityce masę błędów ale jeżeli chcą wysłać do nas swoje rakiety i myśliwce to powinniśmy to brać z uśmiechem na gębie bo tego wymaga nasze bezpieczeństwo i interes narodowy. Niestety PIS w tej kwestii powraca do najgorszych tradycji polskiego warcholstwa.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Przypadkiem parę minut oglądałem Wiadomości TVP. Atakowano tam rząd Tuska za to, że dawno temu minister obrony Klich nie przyjął Patriotów z Niemiec. Ukazano to jako błąd. W tym samym materiale nieprzyjęcie Patriotów przez Polskę uznano za sukces. Gdzie tu choćby udawanie logiczności?
Oby się okazało, że władza przyjmie te Patrioty, skoro Lambrecht nie zgodziła się (czego można się było spodziewać) na przekazanie ich Ukrainie. Ale wygląda na to, że to jest jakiś bezsensowny foch. Tylko Prezydent trzyma tu fason z naszej władzy.

Ciekawe, czy po uchwaleniu budżetu PiS wywali Ziobrę i będzie jechać na rządzie mniejszościowym do końca kadencji. Taki rząd mniejszościowy może sobie najwyżej administrować i kraść, co pisowców pewnie zadowoli. Strategia wyborcza PiSu i tak jest teraz kleceniem arki dla najwierniejszych. O zwycięstwo nie walczą. Najwyżej będą walczyć, by demokratyczna opozycja nie miała większości 3/5 lub, nie daj pisboże, 2/3. No a skoro Czarzasty ostatnio majaczy, ze zawalczy o odebranie trochę wyborców socjalnych od PiSu, to pewnie będą 3 listy na opozycji, a w czarniejszej opcji nawet 4, więc na jakąś kwalifikowaną większość ciężko liczyć. Może 3/5 najwyżej. Na szczęście jakiś ostatni dziwny flirt między PSL-em a socjalistyczno-onucową Agrounią to zapewne tylko element szantażu ludowców, by więcej od Hołowni wytargować (na zasadzie: nie jesteśmy desperatami, mamy inne opcje!). Ale samo to, że PSL dopuszcza medialnie wspólne listy z Agrounią źle świadczy o ludowcach, bo powinni się skapować, czym od Kołodziejczaka niefajnie pachnie.
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a):Postulat aby niemieckie Patrioty z niemieckimi załogami stacjonowały na Ukrainie jest z oczywistych względów pretekstem do uwalenia całego pomysłu.
Dopowiadając nieco realiów do populistycznej narracji kolegi, na zestrzelenie rakiety klasy Przewodów załoga baterii plot stojącej po naszej stronie Buga miałaby całe trzy sekundy czasu. Ponieważ załogę stanowiliby Niemcy, to i decyzję o oddaniu szczału musiałby podjąć Berlin. Dla ustalenia uwagi, sam der Onet krytykuje ichniejszą minister obrony, że się nie zna na niczym i nie panuje nawet nad własnymi urzędnikami. Rzekome uwalenie zostało natomiast uwalone przez Stoltenberga, który powiedział prosto, że sprawa przekazania jest w gestii poszczególnych krajów. Czyli - Niemcy drodzy, skoroście nam wszystkim nawarzyli, to teraz to wypijcie; opieranie się o Bundesrepublikę też jest obarczone ryzykiem, że się Bundesrepublika od zachodnich realiów politycznych odklei.

Uprasza się kolegę, z niewielką nadzieją na zrozumienie, ażeby partyjniackie hejtowanie rządu w czasie wojny zaczął postrzegać jako należące do najgorszych tradycji polskiego warcholstwa.
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
ErgoProxy napisał(a):
DziadBorowy napisał(a):Postulat aby niemieckie Patrioty z niemieckimi załogami stacjonowały na Ukrainie jest z oczywistych względów pretekstem do uwalenia całego pomysłu.
Dopowiadając nieco realiów do populistycznej narracji kolegi, na zestrzelenie rakiety klasy Przewodów załoga baterii plot stojącej po naszej stronie Buga miałaby całe trzy sekundy czasu. Ponieważ załogę stanowiliby Niemcy, to i decyzję o oddaniu szczału musiałby podjąć Berlin. Dla ustalenia uwagi, sam der Onet krytykuje ichniejszą minister obrony, że się nie zna na niczym i nie panuje nawet nad własnymi urzędnikami. Rzekome uwalenie zostało natomiast uwalone przez Stoltenberga, który powiedział prosto, że sprawa przekazania jest w gestii poszczególnych krajów. Czyli - Niemcy drodzy, skoroście nam wszystkim nawarzyli, to teraz to wypijcie; opieranie się o Bundesrepublikę też jest obarczone ryzykiem, że się Bundesrepublika od zachodnich realiów politycznych odklei.


A kto i gdzie napisał, że te Patrioty miałyby chronić nas przed rakietami "klasy Przewodów"? W swoim zapale obrony debilnych decyzji tego rządu niedługo dojdziesz do wniosku, że te rakiety to w sumie zupełnie nieprzydatne są. Tylko po co je w zasadzie wówczas kupujemy?

Mam szczegółowo tłumaczyć też, dlaczego samo stacjonowanie tutaj tych rakiet wraz z niemieckimi żołnierzami zwiększa nasze bezpieczeństwo czy ruszysz jednak głową i sam nad tym pomyślisz?




Cytat:Uprasza się kolegę, z niewielką nadzieją na zrozumienie, ażeby partyjniackie hejtowanie rządu w czasie wojny zaczął postrzegać jako należące do najgorszych tradycji polskiego warcholstwa.

Matko Boska "rząd PIS krytykują" Co robić? Co robić?
Hmm ... może by sprawdzić jaka jest definicja słowa "hejt"
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
https://natemat.pl/453973,beata-szydlo-w...-do-ziobry

Ciekawe. Już Siarkowska przeszła z PiSu do SolPolu. Szeregi są zwierane.
Teraz stawiam, że na wybory powstanie sojusz SolPol+Macierewicz+Szydło+Ruch Narodowy+Wolnościowcy probujący zastąpić PiS od skrajnej flanki. Braun skuma się pewnie z Jabłonowskim i wleci trwale do psycho-planktonu politycznego. Nowa Nadzieja chyba spróbuje zrobić skręt ku centrum i wypromować się na mentzenowej kampanii prezydenckiej w 2025 roku.
Odpowiedz
Wczoraj Ziobrę obroniono, ale informacje o kompromisie w sprawie KPO pokazują, że Ziobro odejść musi. Z tego co piszą Stankiewicze na Onecie, ten kompromis w zasadzie przekreśla ziobrowe deformy.
Media mówią ostatnimi dniami, że PiS nie wywali Ziobry aż do czasu przegłosowania budżetu. Wpierw pomyślałem, że Ziobro jest tu niepotrzebny, bo w razie nieprzegłosowania budżetu przez Sejm państwo jedzie na samym projekcie budżetu wniesionym przez Radę Ministrów, który to projekt robi za budżet. Ale! Ale... Potem się skapowałem, że w razie nieprzegłosowania ustawy budżetowej przez Sejm Prezydent może skrócić kadencję Sejmu. No a potężny Dudu się już uniezależnił od partii, więc PiS mu tu nie ufa. Zatem jeszcze ziobryści do przegłosowania budżetu potrzebni są.
Ale te informacje o kompromisie w sprawie KPO i te ostatnie publiczne ostre potyczki między Ziobrą a Morawieckim wskazują, że gdzieś w styczniu pewnie Ziobro wyskoczy z rządu. Tym bardziej, że Ziober musi się uniezależnić, by tak walczyć o poparciową schedę po Kaczyńskim, bo Zakon PC i Morawiecki go razem wycinają z walki o palmę pierwszeństwa. Tkwienie Ziobry w rządzie po przegłosowaniu ustawy, która jego deformy cofnie, byłoby tak głęboką i upokarzającą porażką, że Ziobro nie miałby już czego szukać w walce o władzę na "prawicy", a do tego dopuścić nie może.
Kolejne tygodnie będą ciekawe. Uśmiech

Tutaj ukazanie ostatniej narracji samego Ziobry:
https://oko.press/orgia-federastow-i-eur...-wzmozenia
Przedwczorajsza tyrada Kowalskiego w komisji sejmowej też jest znamienna.
Morawiecki też mu się rewanżuje podobnie, mówiąc, że wymiar sprawiedliwości za Ziobry został doprowadzony do "półzapaści".
Ziobro już na ostro gra o wyrwanie dla siebie najtwardszego betonu pisowskiego.
Odpowiedz
Mustafa Mond napisał(a): Morawiecki też mu się rewanżuje podobnie, mówiąc, że wymiar sprawiedliwości za Ziobry został doprowadzony do "półzapaści".

Że co, a ja myślałem, że 'wsjo w pariadkie' - normalnie szok.
Zaraz mi się zwoje mózgowe poprzepalają.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Pytanie, czy Ziobro ma jak przewrócić PiS. Bo jeśli nie, to jest skończony. Dostanie te swoje 0,7 w wyborach i ludzie o nim zapomną, albo będzie nosił teczkę za Bosakiem.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
PiS się sypie w oczach.

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc-amp/...aj-od-740/

Ardanowski takimi tekstami gra na Ziobrę lub... Agrounię. Na PSL jest chyba zbyt dziadowski.

kmat napisał(a): Pytanie, czy Ziobro ma jak przewrócić PiS. Bo jeśli nie, to jest skończony. Dostanie te swoje 0,7 w wyborach i ludzie o nim zapomną, albo będzie nosił teczkę za Bosakiem.

Ziobro bardzo mocno, wręcz wulgarnie gra na pokazanie, że jest bardziej pisowski niż sam PiS. Ta przedwczorajsza tyrada Kowalskiego w komisji sejmowej o "niemieckich wiatrakach" jest znamienna. Kowalski też z mównicy głosi, że jego celem jest pozbawienia Tuska dożywotnio praw publicznych.
Jak dla mnie taka skrajność urwie PiSowi parę procent. W końcu w 2014 Ziobro dał radę walnąć około 4%, a teraz jest dużo bardziej eksponowany medialnie, a Kaczyński sprawia wrażenie słabego staruszka. Kiedyś czytałem, że jeden betonowy fan PiSu rzekł, że uściśnie dłoń Kaczyńskiego, by sprawdzić, czy ma krzepę w łapie, bo dla tego fana fizyczna krzepa jest konieczna do skutecznego rządzenia. Pisowcy miewają pewnie takie zacofane podejście w rodzaju:
"Roosevelt to cienias na wózku, a Adolf to chłop na skwał z masą energii do gryzienia dywanów!"
Nie bez powodu narodowcy w 2015 roku w wyborach prezydenckich wystawili takiego jednego pakującego Spejsona bez uroku osobistego.
Dla takich Ziobro jawi się po prostu jako silny, twardy i zdecydowany. Wywróci PiS i swoje weźmie.

Poza tym Ziobro wolałby się zabić niż nosić teczki za Bosakiem.
Odpowiedz
Mustafa Mond napisał(a): Jak dla mnie taka skrajność urwie PiSowi parę procent.
Zobaczymy. Tylko to musi być ponad 5%. Inaczej Zbysiu zginie w niepamięci. A i brak immunitetu może okazać się problemem. No i ambicje Zbysia to bycie nowym Jarkiem. A do tego trzeba na dzieńdobry z 15%. Pytanie czy da radę.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a): Zapewniam Cię, jeszcze raz, że krytykujący te świadczenia nie mają przed oczami mniejszości beneficjentów, którymi są biedne babcie i samotne matki.
Dodatkowo przypominam, że brak kryteriów dochodowych najlepiej świadczy o tym, że nie jest to program obliczony na poprawę losu najbiedniejszych ludzi.
Odnoszę wręcz przeciwne wrażenie na podstawie tego, co słyszę. Poza tym bardzo dobrze, że ten program nie jest obliczony tylko na poprawę losu najbiedniejszych ludzi. Sama nie należę do najbiedniejszych ludzi, a gdybym miała dziecko, takie regularne świadczenie na wypadek braku stabilności zarobków bardzo by mi pomogło. Na pewno nie byłabym w stanie pracować i zarabiać tyle co bez dziecka. Podobne programy są dość powszechne w krajach starej Unii, do których ponoć dążymy. Mam wrażenie, że ludzie zarabiający regularnie kilkanaście koła są często nieźle odjechani i każdy, kto tyle nie zarabia albo straci pracę, jest dla nich "nierobem". Słyszałam nawet krytykę tego niższego ZUS-u dla przedsiębiorców, którzy zarobili mniej, bo "nieudacznikom zawsze się pomaga".

kmat napisał(a): Zobaczymy. Tylko to musi być ponad 5%. Inaczej Zbysiu zginie w niepamięci. A i brak immunitetu może okazać się problemem. No i ambicje Zbysia to bycie nowym Jarkiem. A do tego trzeba na dzieńdobry z 15%. Pytanie czy da radę.
Raczej nie. Żeby rządzić jedną z największych partii w kraju, trzeba być jednak bardziej opanowanym. Mam wrażenie, że Ziobro umiałby położyć każdą strategię z powodu jakichś osobistych niesnasek, bo akurat chciałby się na kimś zemścić.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
kmat napisał(a):
Mustafa Mond napisał(a): Jak dla mnie taka skrajność urwie PiSowi parę procent.
Zobaczymy. Tylko to musi być ponad 5%. Inaczej Zbysiu zginie w niepamięci. A i brak immunitetu może okazać się problemem. No i ambicje Zbysia to bycie nowym Jarkiem. A do tego trzeba na dzieńdobry z 15%. Pytanie czy da radę.

Jakby co to może się jeszcze ratować przedwyborczym mariażem z Konfą lub jej częścią.

Ziobro na dzieńdobry nie musi mieć 15%. Wystarczy, że wejdzie do Sejmu. Potem może robić ekspansję poparciową kosztem rozlatującego się PiSu. Weźmy przykład Nowoczesnej. Ona przez moment wyprzedzała PO, mimo że dostała w wyborach koło 7%. A Hołownia przez moment zastąpił PO, mimo że w Sejmie nie był i pewnie utrzymałby do dziś przewagę sondażową nad PO gdyby nie sławetny "Powrót Tuska".
Odpowiedz
Iselin napisał(a): Mam wrażenie, że Ziobro umiałby położyć każdą strategię z powodu jakichś osobistych niesnasek, bo akurat chciałby się na kimś zemścić.
Ziobro to taki współczesny Saint Just.
Co tam Saint Just - Jacques-René Hébert.
Jedyne, co może go zatrzymać, to gilotyna Uśmiech
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a):
Iselin napisał(a): Mam wrażenie, że Ziobro umiałby położyć każdą strategię z powodu jakichś osobistych niesnasek, bo akurat chciałby się na kimś zemścić.
Ziobro to taki współczesny Saint Just.
Co tam Saint Just - Jacques-René Hébert.
Jedyne, co może go zatrzymać, to gilotyna Uśmiech

Jest jeszcze Trybunał Stanu, prawna gilotyna. Język
Nawet jak Zibi w kolejnej kadencji będzie posłem z immunitetem, to 60% posłów może go postawić przed TS. Tylko nie wiem, czy w roli ministra jakieś przestępstwo popełnił. Pewnie tak, bo to człowiek-demolka. Może być w Sejmie te 3/5 większości. Jacyś posłowie antypisu mogą stwierdzić, że opłaca się Ziobrę utrzymać w polityce, by rozwalał PiS, ale z drugiej strony sam Ziobro jest niebezpieczny, a poza tym elektorat źle odbierze "zatrzaśnięcie się w toalecie" grupy posłów, no chyba że "zatrzasną się" posłowie kilku ugrupowań, a wtedy wina się "rozejdzie po kościach".

W sumie pod TS można postawić co najmniej Morawieckiego, Szydło (premierzy nie publikowali wyroków TK, a Morawa dodatkowo naruszył prawo przy organizacji "wyborów" kopertowych (co stwierdził już NSA), bo mu wtedy Sasin sprytnie podsuwał papierki do podpisania pod nos) i chyba Ziobrę.
Kogo cieszyłoby pozbawienie praw publicznych i skazanie Morawieckiego, Szydło i Ziobrę? Zakon PC. Pecety miałyby oczyszczone pole do przejęcie masy pisowskiej. Zatem pecetom opłaca się w tej kwestii, żeby opozycja demokratyczna zdobyła te 60% mandatów w Sejmie, co jest ciekawe.
Odpowiedz
Uwaga, uwaga!
Zamierzam przeprowadzić teraz egzegezę tego tłita wybitnej sędziny TK.
https://mobile.twitter.com/KrystPawlowic...6300401664
Wejdę w jej piękny umysł.
Oto egzegeza. Wielkie litery oznaczają daną emotkę.

Mamy ZIMĘ, a opozycja jest głupia jak BARANY, bo myślała, że węgla nie będzie. A węgiel jest, więc się z nich ŚMIEJĘ. Opozycja jest WKURZONA, bo liczyła, że Polacy zamarzną. Okazało się, że KŁAMALI w sprawie węgla, co jest OKROPNE. No ale WYMUSKANE LEWAKI są dalej DUMNE JAK PAWIE, bo myślą, że są lepsi ze swoim DŻENDEREM i ABORCYJNYM STRAJKIEM KOBIET. Ale CZAS lewaków mija. Po porażce PĘKNĄ IM SERCA I PUPY Z ŻALU. Będą WZYWALI POMOCY od swoich panów z Berlina, Waszyngtonu, Brukseli i Tel-Awiwu. Ale my się będziemy z lewaków ŚMIAĆ, że one takie głupie są jak BARANY, debile jedne. I to my będziemy DUMNI po zwycięstwie naszym.
Odpowiedz
A tu ciekawy wpis jak wygląda to szkolenie rezerwistów w praktyce. W sumie to zgodnie z moimi przewidywaniami tylko dużo, dużo gorzej:

https://www.hejto.pl/wpis/rzeczywista-ja...rezerwisty

Obraz nędzy i rozpaczy.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Mustafa Mond napisał(a): Zamierzam przeprowadzić teraz egzegezę tego tłita wybitnej sędziny TK.
Ciekawe, że sądząc po komentarzach niektórzy chyba zrozumieli. Oni tam stworzyli sobie jakiś greps?
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
kmat napisał(a):
Mustafa Mond napisał(a): Zamierzam przeprowadzić teraz egzegezę tego tłita wybitnej sędziny TK.
Ciekawe, że sądząc po komentarzach niektórzy chyba zrozumieli. Oni tam stworzyli sobie jakiś greps?

Ja widzę głównie wyśmiewanie jej przez antypis. Fani PiSu, którzy uznają, że to rozumieją, chyba po prostu wierzą w swoją wersję i uznają, że Pawłowicz ją podziela. Coś jak nostradamusowy Qanon lub "jasnowidz" Jackowski na Youtube (a ma zwykle po 100 tys. odsłon). Mętniej, mętniej i coś tam się post factum połączy.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości