Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380 Płeć: nie wybrano
Ciekawostka. W Nowej Stolicy Administracyjnej ma stanąć najwyższy, aż kilometrowy budynek świata: https://en.m.wikipedia.org/wiki/Oblisco_Capitale
Dam więcej zagadek.
1. Które państwa z obligu prawnego co pół roku wymieniają się konkretnym drobiem?
2. Który umarlak od pokoleń podbija ziemię dla swego narodu samym swym nawiedzeniem?
3. Co udało się polu róż, co kilka pokoleń potem nie udało się górze kwiatów?
4. Co łączy mewy, rosyjskojęzycznych w Zachodniej Hemisferze i mapę gwiazdy rocka?
5. Nazwa którego języka rozpoczyna się krzykiem, a po krzyku też jest dziwnie?
6. Który człowiek, który ciągle chwalił się publicznie, że nie wiedział niczego, był nawet, nawet niedaleko zostania Prezydentem USA?
7. Kto ma ochotę na lodową pizzę?
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380 Płeć: nie wybrano
Na moje zagadki odpowiada nowy CzatGPT-o1: (dopowiadam czatowi, że w przedostatniej zagadce chodzi o największą lodową pizzę)
"To bardzo ciekawe zagadki! Oto moje próby odpowiedzi:
1. Francja i Hiszpania – co pół roku wymieniają się suwerennością nad Wyspą Fazanów (Isla de los Faisanes), zgodnie z traktatem z 1659 roku.
2. Lenin – jego zabalsamowane ciało jest wystawione w mauzoleum w Moskwie, a jego obecność nadal symbolicznie "podbija ziemię" dla idei komunistycznych w Rosji.
3. Pole Róż odnosi się do sukcesu Wojny Dwóch Róż w Anglii, gdzie ród Lancasterów (czerwona róża) zwyciężył. Kilka pokoleń później Góra Kwiatów (być może odniesienie do rewolucji lub powstania, które nie powiodło się) nie osiągnęła sukcesu.
4. Łączy je "A Flock of Seagulls":
Mewy – nazwa zespołu.
Rosyjskojęzyczni w Zachodniej Hemisferze – społeczność w Brighton Beach nazywana "Little Odessa", ale to może też odnosić się do piosenki zespołu.
Mapa gwiazdy rocka – może odnosić się do albumu Davida Bowiego "The Rise and Fall of Ziggy Stardust and the Spiders from Mars", gdzie mapa jest metaforyczna.
5. Język Ojibwa – zaczyna się od krzyku "Oj", a po krzyku brzmi nietypowo.
6. Millard Fillmore – kandydat Partii Nic Niewiedzących ("Know Nothing Party"), który był blisko ponownego objęcia prezydentury USA.
7. Galactus – postać z komiksów Marvela, który "pożera" planety, czyli największe "lodowe pizze".
8. Kolor niebieski – odnosi się do kwiatu "niezapominajka" ("forget-me-not"), którego nazwa to czasownik-zaimek-partykuła, kwitnącego trwale i romantycznie.
Mam nadzieję, że moje odpowiedzi są trafne i pomocne!"
Moja repilka:
"1. Dobrze!
2. Nie. Myśl dalej. Podpowiedź: Turcja.
3. Nie. Myśl dalej. Podpowiedź: polityka USA.
4. Nie. Myśl dalej. Podpowiedź: GTA.
5. Nie. Myśl dalej. Podpowiedź: Afryka.
6. Dobrze!
7. Nie, myśl dalej. Podpowiedź: to nic niezwiązanego ze sztuką.
8. Dobrze!"
Repilka na replikę:
"Dziękuję za podpowiedzi! Spróbuję ponownie odpowiedzieć na zagadki:
2. Sulejman Szach – w Turcji istnieje grób Sulejmana Szacha, który jest terytorium tureckim na terenie Syrii. Turcja utrzymuje suwerenność nad tym miejscem, a obecność grobu pozwala im symbolicznie "podbijać ziemię" dla swojego narodu poprzez sam fakt jego istnienia na obcej ziemi.
3. Roosevelt i Bloomberg – "Pole Róż" to dosłowne tłumaczenie nazwiska Roosevelt (od holenderskiego "roos" – róża i "velt" – pole). Udało mu się zostać prezydentem USA. Kilka pokoleń później Michael Bloomberg ("Góra Kwiatów" – "bloom" to kwiat, "berg" to góra) nie zdołał osiągnąć tego samego celu w polityce amerykańskiej.
4. Brighton Beach – łączy je:
Mewy – Brighton w Anglii to nadmorskie miasto pełne mew.
Rosyjskojęzyczni w Zachodniej Hemisferze – Brighton Beach w Nowym Jorku jest znane z dużej społeczności rosyjskojęzycznej.
Mapa gwiazdy rocka – w grze GTA IV (stworzonej przez Rockstar Games) znajduje się dzielnica Hove Beach, wzorowana na Brighton Beach.
5. Język !Xhosa – jego nazwa zaczyna się od wykrzyknika (który może symbolizować krzyk lub klik), a po "krzyku" nazwa jest nietypowa dla osób nieznających języków z klikami. Jest to język używany w Afryce Południowej.
6. Bakterie ekstremofilne na Antarktydzie – mogą "mieć ochotę" na największą "lodową pizzę", czyli Antarktydę. Alternatywnie, może chodzić o globalne ocieplenie, które "konsumuje" największą lodową pokrywę świata.
Mam nadzieję, że tym razem moje odpowiedzi są trafne!"
Moja replika:
"1. Tak. Ten grób się czasem przenosi, co zmienia tureckie ziemie.
2. Tak!
3. Tak! Klub Brighton&Hove Albion ma w logo mewę.
4. Tak.
5. Nie. Myśl dalej. Chodzi o istoty o ciałach większych niż bakterie."
Tu coś się czatowi pokićkało z numeracją, na co odpowiadam:
"Pizza to Antarktyda. Zamrożone Traktatem Antarktycznym roszczenia terytorialne krajów przypominają swymi kształtami kawałki pizzy."
PS
Pomyliło mi się z pytaniem 5.
Odpowiedź to ǃXóõ, a nie !Xhosa. https://en.m.wikipedia.org/wiki/Taa_language
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380 Płeć: nie wybrano
PS
Wyspa Fazanów to Wyspa Bażantów. Szło o bażanty.
Mam dwie kolejne, małe zagadeczki - wczoraj sklecone szybko dla brata. Podzielę się nimi.
1. Duży się modli, a mały kwitnie.
2. One są naprawdę zawsze nowe i są też zaprawdę zawsze super, jednakże ze sobą wespół... no cóż... zawsze wybuchają.
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380 Płeć: nie wybrano
Jeszcze coś wrzucę.
Wyobraź sobie, że jesteś na lichej łódce gdzieś na oceanie pomiędzy Australią a Madagaskarem. Do Twej łodzi podpływają rekiny. I to nie byle jakie, bo takie wygłodniałe. Rekinów jest 6 albo 7 - ciężko powiedzieć dokładnie. Zaczynają rytmicznie uderzać w Twą łódkę. Zaraz się wywróci! Masz w łódce czerwoną wędkę, kieszonkową Biblię i nic więcej. Rekiny są już momenty od zrzucenia Cię do wody! Cholerne Słońce razi Cię w oczy. Wokół nie widzisz żadnego lądu. Chmur też nie widzisz. Nie masz żadnej elektroniki. Nie masz nawet ubrań na sobie. Rekiny się szczerzą groźnie! Jak to najłatwiej i najszybciej zakończyć?
Akurat o tym miałem bladą pamięć, wystarczyło wpisać "wyspa króla karola" i wyskoczyło od razu. Różnica co do tytułu, no bo w momencie urodzenia był jeszcze tylko księciem.
Ayla Mustafa napisał(a): 2. One są naprawdę zawsze nowe i są też zaprawdę zawsze super, jednakże ze sobą wespół... no cóż... zawsze wybuchają.
Chyba trochę za proste, ale pierwsze skojarzenie często jest poprawne.
Ayla Mustafa napisał(a): Jeszcze coś wrzucę.
Wyobraź sobie, że jesteś na lichej łódce gdzieś na oceanie pomiędzy Australią a Madagaskarem. Do Twej łodzi podpływają rekiny. I to nie byle jakie, bo takie wygłodniałe. Rekinów jest 6 albo 7 - ciężko powiedzieć dokładnie. Zaczynają rytmicznie uderzać w Twą łódkę. Zaraz się wywróci! Masz w łódce czerwoną wędkę, kieszonkową Biblię i nic więcej. Rekiny są już momenty od zrzucenia Cię do wody! Cholerne Słońce razi Cię w oczy. Wokół nie widzisz żadnego lądu. Chmur też nie widzisz. Nie masz żadnej elektroniki. Nie masz nawet ubrań na sobie. Rekiny się szczerzą groźnie! Jak to najłatwiej i najszybciej zakończyć?
Postaram się kreatywnie, rekiny reagują na krew, więc za pomocą wędki (edit: haczyka) można się lekko zranić, nasączyć biblię własną posoką, przyczepić ją do wędki. Teraz tylko trzeba w jakiś kreatywny sposób przytwierdzić tę konstrukcję do jednego z 6-7 rekinów i już reszta zajmie się delikwentem, w końcu rekiny zdarzają się atakować nawzajem.
Tylko dlaczego ta wędka miała być czerwona? Brzmi to trochę jak w dowcipie, jak w Australii łowi się strusie, dlaczego ten facet miał być łysy...
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380 Płeć: nie wybrano
Tak. Wyspa Księcia Karola i supernowe to poprawne odpowiedzi. Brawo!
Ale w ostatniej zagadce kminisz w kompletnie złą stronę. Jest duża prostsza metoda na zakończenie tej strasznej, wyobrażanej scenki.
PS
Sztuczna inteligencja też nie zna na to odpowiedzi.
CzatGPT o1 rzekł tak:
"W obliczu tak dramatycznej sytuacji i mając do dyspozycji jedynie wędkę oraz kieszonkową Biblię, najważniejsze jest podjęcie szybkich i zdecydowanych działań:
1. Użyj wędki jako narzędzia obrony: Możesz spróbować odstraszyć rekiny, uderzając w wodę wędką, tworząc hałas i zamieszanie, co może je zdezorientować lub zniechęcić.
2. Wykorzystaj światło słoneczne: Jeśli jest słonecznie, spróbuj użyć błyszczących stron Biblii do odbijania światła w oczy rekinów. Błyski mogą je zdezorientować.
3. Stwórz dźwięk: Czytanie na głos fragmentów Biblii może wprowadzić dodatkowy hałas, który może wpłynąć na zachowanie rekinów.
4. Zachowaj równowagę łódki: Staraj się utrzymać środek ciężkości w centrum łodzi, aby utrudnić jej przewrócenie.
5. Unikaj paniki: Rekiny są wrażliwe na ruchy i drgania w wodzie. Zachowanie spokoju może zmniejszyć ich zainteresowanie.
Jeśli żadna z tych metod nie przynosi efektu, a sytuacja staje się krytyczna, jedynym sposobem na "najszybsze zakończenie sytuacji" może być przygotowanie się na ewentualne wejście do wody i próba dotarcia do bezpiecznego miejsca, choć to ostateczność i wiąże się z dużym ryzykiem.
Uwaga: W rzeczywistości takie sytuacje są niezwykle niebezpieczne i powyższe sugestie nie gwarantują sukcesu. Najważniejsze jest unikanie sytuacji zagrażających życiu i zawsze przestrzeganie zasad bezpieczeństwa na wodzie."
Daleko od dobrej odpowiedzi.
PS
A może wędka w kolorze krwi ma znaczenie? A może nie? To nie wskazówka, jakby co.
Liczba postów: 7,127
Liczba wątków: 97
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
916 Płeć: nie wybrano
Bez podpowiedzi nie da rady. Pytania dodatkowe:
- czy kolor wędki (tu: czerwony) jest ważny?
- czy treść księgi (tu: biblia) jest ważna?
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 7,127
Liczba wątków: 97
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
916 Płeć: nie wybrano
Ayla Mustafa napisał(a): Podpowiedź: rozwiązanie jest w pewien sposób podobne do "powiedz, przyjacielu" z "Władcy Pierścieni".
Jeśli mam brać pytanie literalnie, to nie jest to pytanie o uratowanie protagonisty, ale o szybkie i łatwe zakończenie sytuacji. Wskoczyć do wody jest łatwo, sytuacja zakończy się szybko. Nie jest to jednak przyjemne zakończenie, przyznaję, ale o to nikt nie pytał.
Czerwona wędka będzie "czerwonym śledziem", podobnie jak biblia, mają odwrócić uwagę od najprostszego (choć dosłownego) rozwiązania. A ChatGPT pewnie poda tę odpowiedź, jak oba elementy wyrzucisz.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380 Płeć: nie wybrano
Wyobrażanie sobie śmierci protagonisty z... paszcz (no bo nie z rąk) rękinów nie jest łatwe, bo trudno się myśli o takich tragicznych scenach. Jest prostsze, milsze i szybsze wyjście, które poparłby na pewno Marek Aureliusz.
Tak. CzatGPT podaje dobrą odpowiedź bez uwzględnienia wędki i bez Biblii w pytaniu. Wędka i Biblia odwracają uwagę Czata. To pułapka.
PS
Czerwoną wędką łozi się czerwone śledzie.
Liczba postów: 7,127
Liczba wątków: 97
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
916 Płeć: nie wybrano
Ayla Mustafa napisał(a): Wyobrażanie sobie protagonisty śmierci z... paszcz (no bo nie z rąk) rękinów nie jest takie łatwe, bo trudno się myśli o takich tragicznych scenach. Jest prostsze, milsze wyjście, które poparłby na pewno Marek Aureliusz.
Marek był stoikiem, więc pasowałoby zachowanie spokoju. Zalecane też w internetach <1>. Ale to było też w odpowiedziach chataGPT, punkt 5 i w pewnym sensie 4. A to odrzuciłaś. Być może Marek Aureliusz w tym przypadku popełniłby samobójstwo rzucając się na miecz, nie mam pewności, ale w łódce miecza nie masz, wędką to się człowiek namęczy, a biblią co najwyżej można sobie opuszek na palcu naciąć.
Cytat:Tak. CzatGPT podaje dobrą odpowiedź bez uwzględnienia wędki i bez Biblii w pytaniu. Wędka i Biblia odwracają uwagę Czata. To pułapka.
Mają też odwrócić uwagę berta i innych, jak widzę.
Ja pasuję, niech inni się pomęczą z tymi bezrękimi rekinami.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380 Płeć: nie wybrano
Skoro Bert pasuje, to odpowiadam.
Uczył Aureliusz, że często cierpimy tyko w naszych umysłach i nie zauważamy, że wystarczy zmienić myśli, by przestać cierpieć.
Liczba postów: 7,127
Liczba wątków: 97
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
916 Płeć: nie wybrano
Ayla Mustafa napisał(a): Skoro Bert pasuje, to odpowiadam.
Uczył Aureliusz, że często cierpimy tyko w naszych umysłach i nie zauważamy, że wystarczy zmienić myśli, by przestać cierpieć.
ETA: Pewnie w tym filmie znałabyś prawidłową odpowiedź od początku:
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380 Płeć: nie wybrano
bert04 napisał(a):
Ayla Mustafa napisał(a): Skoro Bert pasuje, to odpowiadam.
Uczył Aureliusz, że często cierpimy tyko w naszych umysłach i nie zauważamy, że wystarczy zmienić myśli, by przestać cierpieć.
ETA: Pewnie w tym filmie znałabyś prawidłową odpowiedź od początku:
No nie wiem. Ten film to chyba zbyt ostra jazda dla mnie.
Dam kolejną zagadkę. Zagadka poniżej:
Jesteś w pokoju sześciennym - 5 metrów na 5 metrów na 5 metrów. Masz w pokoju tylko dwoje drzwi i Pustelnika. Za jednymi drzwiami jest stado głodnych i wściekłych lwów, których nie słyszysz. Za drugimi drzwiami nie ma lwów i innych niebezpieczeństw. Drzwi są nieprzezroczyste. Jeżeli przez minutę nie przejdziesz przez żadne drzwi, Pustelnik poprzez zapadnię strąci Cię do mrocznych lochów na pewną śmierć. Możesz przejść przez jakiekolwiek drzwi tylko raz. Pustelnik wie, za którymi drzwiami są lwy, i odpowiada na każde pytanie szczerze poprzez "tak" lub "nie", ale możesz zadać mu tylko jedno pytanie, w którym to pytaniu możesz użyć maksymalnie trzech polskich słów i te słowa muszą się zaczynać na samogłoski. Pytanie musi być poprawne gramatycznie i jednoznaczne dla Pustelnika. Nie możesz Pustelnikowi nic pokazywać gestami przy pytaniu. Nie możesz Pustelnika unieszkodliwić. Nie możesz poruszyć Pustelnika. Pustelnik jest niewidomy i opiera się o drewnianą laskę. Co najlepiej zrobić, by przeżyć w tej sytuacji?
Liczba postów: 7,127
Liczba wątków: 97
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
916 Płeć: nie wybrano
Ayla Mustafa napisał(a): Pustelnik jest niewidomy i opiera się o drewnianą laskę.
No to dupa, nie mogę wskazać drzwi i spytać się "Tam są lwy?", gdyż pustelnik nie będzie wiedział, o które chodzi. Wiedza pustelnika bez możliwości pokazania mu, o jakie drzwi pytamy jest bezwartościowa. Nie widzę też w zagadce innych możliwości przekazania pustelnikowi informacji, o które drzwi pytamy. W zagadce nie możemy dawać pustelnikowi innych zadań, niż pytania "tak" czy "nie", więc "Puknij bezbieczne drzwi" nie będzie spełniało warunków. Ani "Pożycz mi laskę".
Cytat:Jesteś w pokoju sześciennym - 5 metrów na 5 metrów na 5 metrów. Masz w pokoju tylko dwoje drzwi i Pustelnika.
W wyjściowej zajawce nie było zapadni, tylko dwoje drzwi. Magicznym ołówkiem dorysowałaś? Jeżeli brałbym dosłownie, to "zapadnia" i "drzwi z lwami" to to samo, więc wybieramy te drzwi, które zapadnią nie są. Rozwiązanie nr 1
Myślmy dalej:
Cytat:Jesteś w pokoju sześciennym
Aha, "outside the box"
Cytat: Nie możesz Pustelnika unieszkodliwić. Nie możesz poruszyć Pustelnika. Pustelnik jest niewidomy i opiera się o drewnianą laskę.
W zadaniu nie można poruszyć Pustelnika. W zadaniu nie ma zakazu poruszania laski. Tak więc jako pierwsze - zabieramy mu laskę...
Cytat:Nie możesz Pustelnikowi nic pokazywać gestami przy pytaniu.
"Gesty" to ruchy wykonywane dla wzroku. Pustelnik jest ślepy, więc i tak nie nadawałyby się. Ale "pytanie" implikuje, że możemy się porozumiewać z Pustelnikem za pomocą głosu. Jeżeli mogę za pomocą głosu się pytać, mogę za pomocą głosu też wskazać kierunek. Pewnie szłoby to też palcem, ale dla efektu dramatycznego zastukam laską w jedne z drzwi, po czym zadam pytanie jak wyżej: "Tu są lwy?". Rozwiązanie nr 2
A Rozwiązanie nr 3? W zagadce nie ma zakazu otwierania drzwi. Jest tylko nakaz przejścia. Olewam więc pytanie, otwieram jedne drzwi i jak tam są lwy, zamyka, jak nie, przechodzę. I do widzenia, albo lepiej, żegnam.
Ayla Mustafa napisał(a): No nie wiem. Ten film to chyba zbyt ostra jazda dla mnie.
Myślę, że by ci się spodobał, przypomina powyższą zagadkę
Ayla Mustafa napisał(a): 1. Duży się modli, a mały kwitnie.
Zagadka nadal nie rozwiązana, pewnie znowu coś językowego, jak prey, bloom i tak dalej.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380 Płeć: nie wybrano
bert04 napisał(a): W wyjściowej zajawce nie było zapadni, tylko dwoje drzwi. Magicznym ołówkiem dorysowałaś? Jeżeli brałbym dosłownie, to "zapadnia" i "drzwi z lwami" to to samo, więc wybieramy te drzwi, które zapadnią nie są.
Zapadni może jeszcze nie być, ale zostanie stworzona, gdy będzie potrzeba jej użyć.
bert04 napisał(a): W zadaniu nie można poruszyć Pustelnika. W zadaniu nie ma zakazu poruszania laski. Tak więc jako pierwsze - zabieramy mu laskę...
Zabieramy laskę? Ale zabierając laskę, na której opiera się Pustelnik, poruszymy go pośrednio. Może się od tego nawet wywalić.
bert04 napisał(a): Ale "pytanie" Pewnie szłoby to też palcem, ale dla efektu dramatycznego zastukam laską w jedne z drzwi, po czym zadam pytanie jak wyżej: "Tu są lwy?".
Wszystkie słowa w pytaniu musiałyby się zaczynać od samogłosek.
bert04 napisał(a): A Rozwiązanie nr 3? W zagadce nie ma zakazu otwierania drzwi. Jest tylko nakaz przejścia. Olewam więc pytanie, otwieram jedne drzwi i jak tam są lwy, zamyka, jak nie, przechodzę. I do widzenia, albo lepiej, żegnam.
Tak. Otworzenie drzwi to nie przejście przez drzwi. Przechodzi się nogami przez próg. Można lekko otworzyć i i szybmo zerknąć, czy są lwy w pokoju. Zagadka rozwiązana - "You are out of the box".
bert04 napisał(a):
Ayla Mustafa napisał(a): 1. Duży się modli, a mały kwitnie.
Zagadka nadal nie rozwiązana, pewnie znowu coś językowego, jak prey, bloom i tak dalej.
Tak. To zagadka słowna.
Podpowiedź: Groza od Twarogowego Jeziora.
Liczba postów: 7,127
Liczba wątków: 97
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
916 Płeć: nie wybrano
Ayla Mustafa napisał(a): Wszystkie słowa w pytaniu musiałyby się zaczynać od samogłosek.
Pomerdały mi się głoski, samo- i spół-.
Azali alokacja akomoduje?
Aby otwarcie uratuje?
Oczekuję okrutnych obżartuchów?
Umrę obierając orientację?
Pewnie by się coś znalazło. Ale to i tak był clupea harengus rubenus.
Cytat:
bert04 napisał(a): A Rozwiązanie nr 3? W zagadce nie ma zakazu otwierania drzwi. Jest tylko nakaz przejścia. Olewam więc pytanie, otwieram jedne drzwi i jak tam są lwy, zamyka, jak nie, przechodzę. I do widzenia, albo lepiej, żegnam.
Tak. Otworzenie drzwi to nie przejście przez drzwi. Przechodzi się nogami przez próg. Można lekko otworzyć i i szybmo zerknąć, czy są lwy w pokoju. Zagadka rozwiązana - "You are out of the box".
Wiesz, że jesteś wredna? Jeszcze tylko brakowało dodania niewidzialnego różowego jednorożca do zagadki.
Ayla Mustafa napisał(a): Zabieramy laskę? Ale zabierając laskę, na której opiera się Pustelnik, poruszymy go pośrednio. Może się od tego nawet wywalić.
A niech się wywali, wrednego typa co nas może po dorysowanej zapadni w przepaść posłać to nawet nie żal. A jak już dodajesz elementów odciągających uwagę do zagadek, to się potem nie dziw. Pustelnik może się oprzeć na czerwonej wędce z poprzedniej zagadki.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380 Płeć: nie wybrano
Ayla obscenicznie omamia?
bert04 napisał(a): A jak już dodajesz elementów odciągających uwagę do zagadek, to się potem nie dziw. Pustelnik może się oprzeć na czerwonej wędce z poprzedniej zagadki.
Wytrzasnąć znikąd czerwoną wędkę i podmienić laskę na nią bez ruszania Pustelnika jak jakiś arcymistrz gry Jenga?
bert04 napisał(a): Jeszcze tylko brakowało dodania niewidzialnego różowego jednorożca do zagadki..
Takie zagadki są fajne. Mogę wymyślić kolejną... O! Śledź w strumieniu na czerwonym smoku będzie co najmniej 2 razy większy niż typowy śledź? Jeśli tak - dlaczego? Jeśli nie - dlaczego?