Seth napisał(a):Wolałbym nieco inny scenariusz. Rosję coraz częściej postrzegam jako naturalnego sojusznika i pomocnika przy próbie wyrwania Polski z objęć Uni Europejskiej.
To mi wygląda na pomysł aby leczyć grypę przez wsadzenie na trzy zdrowaśki do pieca Potrafisz wymienić chociaż jedno państwo, które wyszło dobrze na bliskich relacjach z Rosją pomijając zakaukaskie republiczki w które Rosja ładuje kasę w zamian za przychylność władz i spokój? (cena ropy spadnie skończy się strumyczek pieniędzy dla lokalnych watażków trzymających tamtejsze klany w ryzach to i rzekomo spacyfikowana Czeczenia zacznie znowu się awanturować i skończy się spokój)
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"