Xeo95 napisał(a):Rankingi sportowe mogą służyć co najwyżej za zamiennik papieru toaletowego. W jaki sposób sport ma świadczyć o sile państwa?
Wcale nie. Wyniki danego państwa w sporcie są bezpośrednim odzwierciedleniem jego kondycji kulturowej. Jakoś tak się zawsze składa, że dobre wyniki w sporcie (nie mylić z jedną dyscypliną) uzyskują te państwa, które wykazują się, tzw. "siłą". Czyżby zatem istaniała jakaś przyczynowość?;-)