Żarłak napisał(a): Nie wydaje się wam, że Putin zamiast atakować Mariupol powinnien go zagłodzić? Po co mieliby atakować miasto, którego Ukraińcy nie są w stanie obronić? Lepiej ominąć, zaatakować flankę wojsk ukraińskich i otoczyć, a dalej heja do Dniepru.
Czy atakowałby czy odcinał i tak to by musiała już być otwarta napaść. Chodzi o to że tego już nie zrobią "donieccy powstańcy"
Nikt chyba nie wątpi, że w przypadku regularnej wojny wschodnia Ukraina jest praktycznie nie do obrony. Na stepach, na zagony pancerne i lotnictwo nie ma siły... Problem by dopiero był z ukraińskimi miastami jak Zaporoże, Dniepropietrowsk czy Połtawa.