O tym wszystkim nie dowiemy się z polskich mediów. Tam obowiązuje jednobrzmiąca i jedynie słuszna wizja ukraińskich bohaterów przelewających krew w obronie ojczyzny przed zbirem moskiewskim. I wielu w to wierzy. Najwyraźniej lata urabiania podkopały percepcję co najmniej części Polaków…
Nic dodać, nic ująć. Wojna jest wojną i nie ma tu świętych, jedni i drudzy postępują podobnie.. Natomiast Jeśli w mediach mamy jedynie słuszny punkt widzenia, to rodzi się pytanie dlaczego i w czym interesie napuszcza się polska opinię publiczną w określonym kierunku?
Nic dodać, nic ująć. Wojna jest wojną i nie ma tu świętych, jedni i drudzy postępują podobnie.. Natomiast Jeśli w mediach mamy jedynie słuszny punkt widzenia, to rodzi się pytanie dlaczego i w czym interesie napuszcza się polska opinię publiczną w określonym kierunku?