zefciu napisał(a): Też najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest, że Rosja blefuje próbując wyczuć, jak w odpowiedzi na taki blef zareagują kraje Zachodu. Tym bardziej to argument za tym, żeby pokazać solidarność.
Tak właśnie twierdzi przywołana przeze mnie estońska premier Kallas
Cytat:– Oni używają taktyk negocjacyjnych starego, sowieckiego typu – powiedziała Kallas, która w zeszłym roku została pierwszą kobietą-premierem Estonii. – Po pierwsze, żądaj maksimum, żądaj czegoś, co nigdy nie należało do ciebie. Po drugie, stawiaj ultimatum. I po trzecie: oni nie oddadzą ani milimetra w negocjacjach, bo zawsze znajdą się ludzie na Zachodzie, którzy będą negocjować i dadzą coś, czego wcześniej nie mieliśmy.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.