To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wspinając się na wieżę Babel
#1
Ze wszystkich dostępnych ludzkości rodzajów przemieszczania się, podróże w kosmos są najdroższe. Cena wyniesienia jednego kilograma ładunku na orbitę wokółziemską, czyli absolutnego minimum spełniającego kryteria „podróży kosmicznej”, nadal nie spada poniżej 15 000 złotych. Co charakterystyczne, dalsze, pozaorbitalne wyprawy w kosmos, są już jednostkowo znacznie tańsze, chociaż przyznać należy, owa taniość ma swoją konsekwencję w postaci zużycia proporcjonalnie większej ilości czasu. Ponieważ jednak, przynajmniej w wyprawach bezzałogowych, a innych dotychczas nie ma, wbrew mądrości ludowej, czas jest jednak znacznie mniej istotny niż pieniądz, wszyscy zainteresowani chętnie na taką wymianę przystają.


Co jest przyczyną tej różnicy i ogólnie tak wysokich kosztów eksploracji kosmosu? No cóż, podstawową jakościową różnicą pomiędzy przemieszczaniem się po powierzchni Ziemi, a wyjściem poza nią, jest fakt, że to pierwsze jest z grubsza ślizganiem się po powierzchni ekwipotencjalnej, gdzie energię zużywa się głównie na pokonanie sił tarcia, natomiast to drugie wymaga wydostania się z ziemskiej studni grawitacyjnej, co wiąże się z wykonaniem konkretnej pracy, czyli dostarczeniem energii właśnie. A energia kosztuje. Ile konkretnie? Policzmy.


Ciąg dalszy tutaj
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#2
Ciekawy esej, nawet nie wiedziałem, że grafen ma już potrzebne własności mechaniczne. Tylko czy da się w ogóle z niego budować cokolwiek makroskopowego? Z tego, co kojarzę, grafen to z definicji pojedyncza warstwa atomowa grafitu, a to raczej marnie nadaje się na linę.

Ciekawi mnie też, co w takiej windzie kosmicznej niwelowałoby siły poprzeczne, powstające podczas wyciągania wagonika w górę (czyli zasadniczo siłę Coriolisa).
[Obrazek: style3,Fizyk.png]
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Odpowiedz
#3
Fizyk napisał(a):Ciekawy esej, nawet nie wiedziałem, że grafen ma już potrzebne własności mechaniczne. Tylko czy da się w ogóle z niego budować cokolwiek makroskopowego? Z tego, co kojarzę, grafen to z definicji pojedyncza warstwa atomowa grafitu, a to raczej marnie nadaje się na linę.

Ja sobie wyobrażam to jako zbiór takich nanorurek stabilizowanych jakimś "lepiszczem" (coś na wzór wiązki przewodzącej w łodygach roślin lądowych).
Problem może być z tym spoiwem, ale wydaje mi się, że może to być coś organogenicznego, rodzaj polimeru, który byłby w stanie wytworzyć film wokół każdej z nanorurek stabilizując taką konstrukcję.

Ja też żywię wątpliwości co do tego projektu związane z wpływem ruchu obrotowego Ziemi i czynnikami natury meteorologicznej.

Co do artykułu: jak zwykle, przyjemnie mi się czytało. Nie rozumiem tych wypocin pod artykułem (w komentarzach). O ile o samych nanorurkach i grafenie czytałem wielokrotnie, to takiej autorskiej analizy problemu kosmicznych lotów i samej windy jeszcze nie miałem okazji.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz
#4
Artykuł przyjemnych i fajnie napisany, choć sam problem windy orbitalnej nie jest specjalnie nowy.
Jakby ktoś miał wątpliwości to potwierdzam: Tak jestem zjebanym prawakiem, który każdego dnia zjada niemowlaka. Hitler to mój idol, a Stalin to dziadek. Ogólnie chcę siać zło i spustoszenie. Czy cokolwiek jeszcze tam lewica przypisuje ludziom o moich poglądach.

Oczywiście nienawidzę kobiet, bo jestem prawiczkiem. Inaczej nie może być.
Odpowiedz
#5
Fizyk napisał(a):Ciekawy esej, nawet nie wiedziałem, że grafen ma już potrzebne własności mechaniczne. Tylko czy da się w ogóle z niego budować cokolwiek makroskopowego?

W tej chwili już wytwarza się "płachty" o powierzchni kilkudziesięciu - kilkuset cm kwadratowych. Technologia się rozwija

Cytat:Z tego, co kojarzę, grafen to z definicji pojedyncza warstwa atomowa grafitu, a to raczej marnie nadaje się na linę.

A na taśmę? :]

Cytat:Ciekawi mnie też, co w takiej windzie kosmicznej niwelowałoby siły poprzeczne, powstające podczas wyciągania wagonika w górę (czyli zasadniczo siłę Coriolisa).

Trzeba zamocować koniec windy do powierzchni Ziemi i wtedy przeniosą się na nią. Spowalniając obrót planety podczas jazdy w górę i przyśpieszając podczas jazdy w dół. Zasada zachowania momentu pędu.

exodim

Cytat:Ja też żywię wątpliwości co do tego projektu związane z wpływem ruchu obrotowego Ziemi i czynnikami natury meteorologicznej.

Zastanawiałem się co z różnicami potencjału elektrycznego w ziemskiej atmosferze. Przebicie powietrznego izolatora przewodnikiem z grafenu w zasadzie spowodowałoby rozładowanie i przepływ prądu w tymże przewodniku. Ale w sumie to tym lepiej, można przecież ten prąd wykorzystać do napędu wagoników. Uśmiech
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#6
Concorde to nie samolot hipersoniczny, a ledwie naddźwiękowy.
Samoloty hipersoniczne to całkiem inny zwierz:
http://en.wikipedia.org/wiki/Hypersonic_flight


A co do rozszczepiania ładunku samolotu naddźwiękowego, to samoloty wojskowe robią to z rakietami przynajmniej od mniej więcej pół wieku.
Ostatnio nawet robią to z bombami.
http://www.tgdaily.com/trendwatch-featur...mb-release
Nations do not survive by setting examples for others. Nations survive by making examples of others.
Odpowiedz
#7
Adam_S napisał(a):Concorde to nie samolot hipersoniczny, a ledwie naddźwiękowy.

W takim razie chodziło mi o samolot naddźwiękowy, o parametrach Concorde :]
Cytat:A co do rozszczepiania ładunku samolotu naddźwiękowego, to samoloty wojskowe robią to z rakietami przynajmniej od mniej więcej pół wieku.
No to tym lepiej. Problemu nie ma. Uśmiech

Co do siły coriolisa, to nawet na wikipedii znajduje się wyjaśnienie:

[Obrazek: Space_elevator_balance_of_forces--circul...rs.svg.svg]
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#8
Swoją drogą ma pytanie. Grafen to w sumie czysty węgiel. Taka lina nie nagrzewałaby się? Czy w takim wypadku nie mogłaby się po prostu spalić?
Oczywiście rozchodzi mi się o część znajdującą się w atmosferze.
Jakby ktoś miał wątpliwości to potwierdzam: Tak jestem zjebanym prawakiem, który każdego dnia zjada niemowlaka. Hitler to mój idol, a Stalin to dziadek. Ogólnie chcę siać zło i spustoszenie. Czy cokolwiek jeszcze tam lewica przypisuje ludziom o moich poglądach.

Oczywiście nienawidzę kobiet, bo jestem prawiczkiem. Inaczej nie może być.
Odpowiedz
#9
pilaster napisał(a):Trzeba zamocować koniec windy do powierzchni Ziemi i wtedy przeniosą się na nią. Spowalniając obrót planety podczas jazdy w górę i przyśpieszając podczas jazdy w dół. Zasada zachowania momentu pędu.
Bardziej myślałem o tym, co się będzie działo z górnym końcem po odchyleniu od pionu, ale nie przemyślałem tego - odpowiednia przeciwwaga poza orbitą geostacjonarną, o której zresztą wspominałeś w eseju, powinna ją przecież skutecznie przywracać do pionu Oczko
[Obrazek: style3,Fizyk.png]
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Odpowiedz
#10
fertenbitenhiy napisał(a):Swoją drogą ma pytanie. Grafen to w sumie czysty węgiel. Taka lina nie nagrzewałaby się? Czy w takim wypadku nie mogłaby się po prostu spalić?
Oczywiście rozchodzi mi się o część znajdującą się w atmosferze.
Wiesz, w sumie diament to też czysty węgiel. Oczko
Widocznie struktura grafenu podobnie jak struktura diamentu sprawia iż materiał ma dobrą wytrzymałość termiczną.
Tzn. nie wiem czy ma na 100% ale pewnie ma biorąc pod uwagę zastosowania jakie chce mu się nadać.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
#11
Swoją drogą to jedną z możliwych względnie tańszych metod transportu na orbitę są właśnie hipersoniczne samoloty SSTO.
Coś co osiąga prędkość w okolicach mach 8 czy 10 na wysokości 25km z silnikami SABRE mogłoby osiągnąć całkiem sporą część energii potrzebnej do osiągnięcia orbity nie korzystając nawet z napędu rakietowego.
Nations do not survive by setting examples for others. Nations survive by making examples of others.
Odpowiedz
#12
Polscy naukowcy mają dosyć spory wkład w grafenową rewolucję. Powstał już nawet internetowy sklep z grafenem Uśmiech Obecnie bada się przydatność tej odmiany alotropowej węgla bardzo zbliżonej do grafitu z ołówka (de facto grafit składa się z warstw grafenowych spajanych wiązaniem metalicznym) w leczeniu chorób nowotworowych. Miejmy nadzieję, że nie skończy się jak z niebieskim laserem na bazie azotku galu, gdzie nie udało się skomercjalizować krwawicy polskich naukowców i wdrożyć masowej produkcji przez błędy organizacyjne i przede wszystkim brak inwestorów.
Odpowiedz
#13
Zajrzyj do wątku o polskich firmach a dowiesz jak się "nie udało" Oczko Nie wyszło aby z blue-ray. Polskie firmy dalej działają i produkują najlepsze na świecie kryształy azotku galu i szukają dla nich zastosowań.
Sebastian Flak
Odpowiedz
#14
Adam_S napisał(a):Coś co osiąga prędkość w okolicach mach 8 czy 10 na wysokości 25km z silnikami SABRE mogłoby osiągnąć całkiem sporą część energii potrzebnej do osiągnięcia orbity nie korzystając nawet z napędu rakietowego.

Owszem, ponad 20% na LEO i 12% na GTO.

A przy tym jest to człon w pełni odzyskiwalny. Absurdalność konstrukcji promu kosmicznego polegała właśnie na tym, ze odzyskiwało się ostatni człon, zamiast pierwszego. :roll:
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#15
O to ciekawe Uśmiech Lasery odgrywają ogromną rolę w medycynie estetycznej i okulistyce przy korekcji wad wzroku i odwarstwieniu siatkówki. Smutne, że obecnie przy rekrutacji na medyczne pomija się fizykę (ja jeszcze ja musialem zdawac) Matematyka podstawowa to żenada... Miałem 100% w 2013 bez większych problemów.
Odpowiedz
#16
pilaster napisał(a):exodim

Zastanawiałem się co z różnicami potencjału elektrycznego w ziemskiej atmosferze. Przebicie powietrznego izolatora przewodnikiem z grafenu w zasadzie spowodowałoby rozładowanie i przepływ prądu w tymże przewodniku. Ale w sumie to tym lepiej, można przecież ten prąd wykorzystać do napędu wagoników. Uśmiech
Grafen świetnie przewodzi prąd. W końcu strukturalnie jest podobny do półmetalu, więc nośnikami ładunku są dziury i elektrony. Warto zauważyć, że w strukturze grafenu węgiel alfa łączy się z 3 innymi atomami, co daje nam jeden elektron w chmurze na każdy węgiel.
To faktycznie może być niesamowity deal energetyczny.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz
#17
należy Pilastrowi pogratulować dostania się na główną wykopu: http://www.wykop.pl/link/1911048/wspinaj...eze-babel/
....jak łatwo wy­wołać echo w pus­tych głowach.


Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości