Używanie tabletu, albo bardziej może smartfonu, raczej musi się odbić negatywnie na pamięci. Po to są te małe komputerki, aby pamiętały za nas.
Przypomnienia to przecież podstawowa funkcja typu "smart".
Zaczyna się od drobiazgów typu: "chciałbym obejrzeć ten program w telewizji".
W takich urządzeniach od wszystkiego mamy apki.
Masz ulubioną drużynę?
To instalujesz apkę i deklarujesz jaka drużyna Cię interesuje i jakie zdarzenia, a aplikacja będzie sama sprawdzała co i kiedy się wydarza albo jest zaplanowane i będzie informować o tym. Nie trzeba nic pamiętać.
Czyż to nie jest fajne?
Ale to nie koniec.
Co raz bardziej popularne stają się narzędzia typu "if this than that", które mogą wykonać za nas pracę, dotyczącą przetwarzania informacji.
Definiuje się wyzwalacz oraz akcję jaka ma zostać wykonana po wyzwoleniu.
Np. jeżeli moduł GSM telefonu zalogował się do jednej z podanych stacji bazowych to wyślij SMS do żony o treści: "Wyszedłem z pracy".
Albo: Jeżeli moduł Wifi smartfonu połączył się z siecią domową to wyłącz blokadę ekranową.
Zamierzam stworzyć mężczyznę i kobietę z grzechem pierworodnym. Następnie zamierzam zapłodnić kobietę samym sobą, tak abym mógł się narodzić. Będąc człowiekiem, zabiję się w ramach ofiary dla samego siebie aby ocalić Cię od grzechu na który Cię początkowo skazałem... TA DA!!!