Jestem mile zaskoczony tym filmem,który leciał przedwczoraj,z Dustinem,Sharon Stone I Sam.Jacksonem.Jescze raz przekonałem sie,że sugerowanie sie ilościa gwiazdek w telewizyjnej Wyborczej (dali jedna) to niezawsze najlepszy pomysł.Skojarzenia z Solaris Lema,filozoficzne,psychologiczne oczywiste.Wczesniej zaś na jakimś ''dalekim''kanale obejrzałem po rza drugi Ptaki Hitchcocka-jak się było dwunastolatkiem interesowała mnie głównie wizualna strona filmu a po latach prawie od samego poczatku nasuwaja się najróżniejsze skojarzenia.film jest inny bo ja sam sie zmieniłem to tak samo jak z nasza przeszłością-ciagle inaczej sie ja postrzega znowu wraca do starego oglądu i znowu odchodzi...